Reklama

Siły zbrojne

Radom Air Show 2018: Polski F-16 z pociskiem JASSM

F-16C Jastrząb z pociskiem JASSM. Fot. M. Rachwalska
F-16C Jastrząb z pociskiem JASSM. Fot. M. Rachwalska

Podczas radomskiego Air Show 2018 zaprezentowano - tradycyjnie - samolot F-16C Jastrząb, jednak tym razem z nowym garniturem uzbrojenia. Po raz pierwszy pod jego skrzydłem znalazł się wprowadzony właśnie na uzbrojenie pocisk Lockheed Martin AGM-158A JASSM.

 Zobacz też: Raport specjalny Defence24.pl z Radom Air Show 2018

Samoloty F-16C/D Jastrząb stanowią zwykle centralny punkt ekspozycji Polskich Sił Powietrznych podczas radomskiej imprezy. Są to nasze najnowocześniejsze samoloty bojowe, mogące zwalczać szeroką gamę celów. W tym roku, przy okazji stulecia lotnictwa wojskowego, zaprezentowano najnowsze uzbrojenie ofensywne.

image
Ćwiczebny pocisk JASSM pod skrzydłem polskiego F-16. Fot. J.Sabak

Oprócz wersji ćwiczebnych pocisków AIM-120 AMRAAM i AIM-9 Sidewinder oraz bomb lotniczych JDAM, na samolocie podwieszono również pocisk AGM-158A Joint Air-to-Surface Standoff Missiles (JASSM). Co prawda była to wersja służąca do testów pozbawiona głowicy bojowej i innego wyposażenia operacyjnych rakiet to jednak pod względem kształtu skorupy nie odróżniała się od właściwych pocisków. 

Polska zamówiła 40 egzemplarzy skrzydlatych pocisków manewrujących JASSM o zasięgu do 370 km, mogących przenosić głowicę o masie 450 kg. Stanowią one element zaplanowanej strategii odstraszania, popularnie zwanej „Kłami Polski”, w skład które mają wchodzić również systemy rakietowe Homar o zasięgu 300 km i pociski manewrujące odpalane z okrętów podwodnych Orka.

Jedynym dotychczas zrealizowanym elementem tej koncepcji są właśnie pociski JASSM, na które umowę podpisano w grudniu 2014 roku. Pierwszy pocisk dostarczono do Polski w styczniu 2017 roku. W grudniu 2016 r. MON podpisało umowę na zakup kolejnych pocisków w nowszej wersji AGM-158B JASSM-ER, o zasięgu zwiększonym do 1000 km. Jednocześnie zakupiono dodatkowe uzbrojenie powietrze-powietrze dla polskich F-16 - pociski AIM-120C7 AMRAAM i AIM-9X Sidewinder Block II.

image
Fot. J.Sabak

 Było to możliwe, ponieważ w ramach pakietu modernizacyjnego niezbędnego dla wykorzystania przez polskie maszyny pocisków JASSM zrealizowano ich kompleksową modernizację do standardu M 6.5 (dotyczy to m.in. systemów wymiany danych, identyfikacji swój-obcy, symulacji bojowej i walki radioelektronicznej). W takiej właśnie konfiguracji zaprezentowano maszynę o numerze taktycznym 4054. Sukcesywnie do takiej wersji podnoszone są wszystkie maszyny F-16 Polskich Sił Powietrznych.

 Zobacz też: Raport specjalny Defence24.pl z Radom Air Show 2018

Reklama

Komentarze (23)

  1. adeptT

    Oby jak najzybciej zakupino nowe mysliwce F-16V, samoloty wczesnego ostrzegania i wskazywania celów oraz dalsze uzbrojenie.

  2. Davien

    Adams, a co ci dadzą satelity?? Pocisków nie naprowadzą więc... A co do NSM to nikt na swiecie nie ma radarów widzących poza horyzont radiolokacyjny poza radarami OTH ale te do wskazywania celów sie nie nadają. Do tego NSM nie jest naprowadzany radarowo tylko GPS/INS/TERCOM i w fazie końcowej IIR.

  3. Boczek

    Plum, niedziela, 26 sierpnia 2018, 17:58 ### Ośmieszania się frakcji anty-PO ciąg dalszy i to pełną parą! - our daily PO bashing give us o Lord. Tej PO, która na równi z SLD, i jako jedyne, dbały poważnie o modernizację armii.### Bo były? ### 1. On November 18, 2004, Raytheon was awarded a $158 million contract to exercise an option for more than 550 AIM-9X missiles, 167 captive air training missiles and 170 missile containers. The work is expected to be completed in April 2006. This AIM-9X missiles were distributed as follows: US Air Force (178), the US Navy (93), and the Governments of Poland (178), ### 2. Z portalu naszego gospodarza: \"We know though that back in 2012 the US State Department agreed to a delivery of a wide package of armament, equipment and support for the Polish Vipers, including 65 AIM-120 C-7 AMRAAM missiles and 933 AIM-9X-2 Block II Sidewinders, ### Czy Morawiecki sam negocjował zakup w 2012? ### Jak na razie po 5(!) latach bycia u władzy, zasługi PiS dla obronności kraju są po stronie\"+\" niemierzalne, za to po stronie \"-\" wyrażone w miliardach PLN! ...i to na wielu płaszczyznach, jak i czasowe - nawet paradoks, bo PiS będąc za rok u władzy za rok 4 (6) lat jest w szanie spowodować opóźnienie modernizacyjne o 6, a nawet 10 lat (czyli więcej niż samo bycie u władzy) - co dokładnie wytłumaczył swego czasu komandor Dura na przykładzie projektu M+C.

  4. adams

    Davien a w czasie zawieruchy to myślisz że ktoś w tych bazach będzie na wschód od naszych granic,jak wojska wraz ze sprzętem będą się przemieszczać.No chyba że odpalimy te pociski żeby zniszczyć puste koszary i wartowników.W mosty będzie można walić,oczywiście ale tak czy inaczej potrzebne nam są satelity,zobacz dzisiaj mamy pociski przeciwokrętowe o zasięgu prawie 200 km a nasze radary do nich \"widzą\" na odległość 50 km

  5. dobryl

    @Demokracja Now - Przypomnij mi kolego kiedy to syryjski S-300 zestrzelił F-16 bo jakoś nie mogę sobie takiego faktu skojarzyć ;)

  6. Polak z Polski

    Szkoda kasy na takie propagandowe pokazy mydlące tylko oczy wyborców. Nasze lotnictwo wymaga pilnych zakupów nowych samolotów i śmigłowców. Dla siebie władza kupiła bez przetargu 5 nowoczesnych prosto z pod igły samolotów amerykańskich, wydając od ręki miliardy. A nasi piloci rozbijają się na starych maszynach. Na modernizację kasy nie ma. Gdzie oni wydają miliardy przeznaczone na obronę?

  7. Democracy Now

    Potrzeba tylko F-35 w wersji pionowego startu i lądowania rozproszona na lotniskach. W przypadku ataku byłoby jak w Pearl Harbor w nowoczesnym wydaniu. F-16 niestety ale jest zestrzeliwany przez syryjskie systemy przeciwlotnicze prod. ros. S-300. F-35 zaś IDF uderzył w taki system niezauważony, podobnie jak w S-400 Triumf.

  8. WW3

    Luke - żadnego zamówienia na nowe maszyny nie będzie,odremontują Migi i zabytkowe Su i będa latać nimi jeszcze z 50 lat.Władza wiedziała tylko jak sobie w ekspresowym tempie nowiutkie samolociki kupić z budżetu MON a wojsko może latać szrotem

  9. Davien

    Adams, rozumiem że taki most czy np baza wojskowa wezmą i przejdą sie na inne miejsce:)) Te pociski nie wymagaja naprowadzania, uzywaja GPS/INS i IIR w końcowej fazie lotu a słuza głównie do atakowania celów stałych o znanym połozeniu.

  10. Luke

    Dzisjai SP maja tylko 48 misliwcuw o 80 zamalo. Kiedy zamuwienie na F16 I F35 plus ARAMM

  11. Polak

    Zawsze chciało by się więcej samolotów ale czy nas na to stać? Tez bym chciał żeby polska miała 200 sztuk np. F16, liczmy późniejsze koszty utrzymania tych maszyn. Jak nie zwiększymy budżetu to po prostu nas na to nie będzie stać. Polskie samoloty wielozadaniowe F-16 wylatały do tej pory ponad 34,5 tys. godzin. Roczne utrzymanie każdej z 48 maszyn kosztuje ok. 20 mln zł - poinformował rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Artur Goławski.

  12. -CB-

    Niestety, ale to była tylko tak naprawdę atrapa JASSM.

  13. jacek

    Te konforemne zbiorniki paliwa całe w zaciekach, jakieś problemy?

  14. ryszard56

    kiedy modernizacja naszych F-16 I ZAKUP Z 48 SZTUK NAJNOWSZYCH JAK TEZ ZAKUP 48 SZTUK F-15X a w dalszej perspektywie F-35 częściowo w wersji pionowego startu

  15. KUGLARZ

    zabito Skorpiona ,IRYDĘ ,Bielika,Grota.....mamy F-16 ..cóż rzec z iluzji weszliśmy w rzeczywistość..gdzie rzeczywistość podobna jest do iluzji ....zabito przemysł lotniczy...acha mamy zakłady lotnicze w Bydgoszczy które z braku możliwości polonizacji MIG-29 i SU-22 ...metodą na Chińczyka....dostały certyfikat na malowanie kadłubów samolotów...

  16. adams

    Józuś - pudło, ja nie będę pytał po co nam pociski o zasięgu 1000 km i mam nadzieję że będziemy mieli ich jak najwięcej i o większym zasięgu tylko ja zapytam czym my te pociski będziemy naprowadzać na tak odległe cele???

  17. Plum

    Dobrze ze w koncu kupujemy rakiety AIM, bo poprzednicy przez 8 lat nie kupili ani jednego pocisku

  18. adams

    No dobrze że jest się czym pochwalić i że coś jest kupowane,pozyskujemy nowoczesne uzbrojenie ale te 48 samolotów F-16 to jest stanowczo za mało żebyśmy mogli nawojować w powietrzu.A druga kwestia to jest taka czym my te pociski naprowadzimy na odległość 1000 km czy chociażby 370 jak własnych satelitów nie posiadamy.To tak jakbyśmy wstawili okna a dopiero później będziemy myśleli o budowie domu

  19. Józuś

    Za chwilę zapewne niejaki Wareda zapyta, po co nam pociski o zasięgu 1000 km. A, zapomniałem, tylko Izrael może mieć takie.

  20. Lucjan 3

    Kiedy kolejna eskadra tym razem w wersji F-16V B60/62 (12 do 16 szt.) ? Najlepiej podporządkowane MW WP z pociskami np. AGM-84 lub coś podobnego.

  21. WIRUS

    Ależ brednie... Oprócz tego, że samolot aktualnie jest w Radomiu to niewiele się zgadza... Jakieś źródło tych informacji? Mianowicie daty dostaw i zakres kontraktów ? Chętnie poczytam ... \"Polskie Kły\" -- poprawna nazwa

  22. Heniek

    Super. Tylko 48szt F 16 to mało

  23. observer48

    Wkrótce da się słyszeć wycie szkopsko-kacapskich trolli. Co do pocisków AGM-158B JASSM-ER o zasięgu do 1000 km i zdolności przenoszenia głowic konwencjonalnych i termojądrowych o wadze do 450 kg, to będą one bezużyteczne dopóki Polska nie będzie miała rozmieszczonych na orbitach swoich własnych, naprowadzających je precyzyjnie na cele satelitów.

Reklama