Środa z Defence24.pl: Boeing stworzy centrum szkoleniowe dla pilotów na Okęciu?; Więcej nakładów finansowych na bezpieczeństwo; Nowi najemnicy w rosyjskiej armii; Wojna dyplomatyczna na linii USA-Turcja

Maciej Miłosz, Zbigniew Parafianowicz, Dziennik Gazeta Prawna, „Piłsudski dla VIP-ów przyleci w listopadzie”: Jest duże prawdopodobieństwo, że wraz z nową flotą dla VIP – ów, na Okęciu powstanie centrum szkoleniowe dla pilotów. „Ministerstwo Obrony Narodowej i LOT rozmawiają z Boeingiem na temat budowy centrum szkoleniowego na warszawskim Okęciu. Kształcić mieliby się w nim piloci wojskowi i cywilni.”

Anna Cieślak – Wróblewska, Rzeczpospolita, „Opozycja: są pieniądze na służby, nie ma dla lekarzy”: Projekt nowego budżetu wzbudza wiele kontrowersji, między innymi przez wzrost nakładów na służby i instytucje związane z bezpieczeństwem państwa. „Więcej państwo - wyliczał premier - będzie wydawać także na bezpieczeństwo (policję, wojsko, CBA czy ABW) [...].”

Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Putin mobilizuje zagranicznych najemników”: Nowe regulacje sprawią, że Rosja będzie mogła wynająć nieograniczoną ilość najemników w dowolnym zakątku świata. Do tej pory nie udało się oszacować liczby najemników walczących pod rosyjską flagą. „Prezydent Rosji podpisał dekret, na mocy którego żołnierze z innych państw będą mogli brać udział we wszystkich rosyjskich operacjach militarnych prowadzonych poza granicami kraju. W praktyce oznacza to, że oddziały armii FR okupujące m.in. Donbas i Krym oraz wspierające reżim w Syrii będą mogły być rozszerzane w nieskończoność.”

Michał Kokot, Gazeta Wyborcza, „Dyplomatyczna wojna Turcji z USA”: Pogarszające się stosunki amerykańsko – tureckie. Napięcie na linii Waszyngton – Ankara spowodowane zatrzymaniem amerykańskiego pracownika ambasady. „Turcy aresztowali pracownika amerykańskiego konsulatu, którego podejrzewają o związki z Fethullahem Gulenem oskarżanym o nieudany pucz sprzed ponad roku. USA zawieszają wydawanie wiz Turkom. [...] Turcja, ważny członek NATO, od kilku lat ma coraz chłodniejsze stosunki z Amerykanami. Napięcia w relacjach z Waszyngtonem wywołała m.in. polityka w Syrii. Jeszcze za rządów Baracka Obamy Amerykanie wspierali tam kurdyjskie bojówki YPD. A YPD Turcja uznaje za organizację terrorystyczną i obawia się, że Kurdowie będą chcieli w północnej Syrii zbudować własne państwo i oderwać sąsiadujące regiony Turcji zdominowane przez kurdyjską mniejszość.”