Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zmiana na czele Nitro-Chemu

Bomba Mk 82 produkcji Nitro-Chem demonstrowana na MSPO (zdjęcie ilustracyjne). Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl
Bomba Mk 82 produkcji Nitro-Chem demonstrowana na MSPO (zdjęcie ilustracyjne). Fot. Mateusz Zielonka/Defence24.pl

Nowym prezesem Zakładów Chemicznych Nitro-Chem SA w Bydgoszczy, po przeprowadzeniu konkursu, został Andrzej Łysakowski - poinformował w środę Marcin Janczylik z biura prasowego spółki. Dotychczasowy prezes Krzysztof Kozłowski objął obowiązki wiceprezesa.

Łysakowski jest absolwentem Akademii Sztuki Wojennej. Ukończył również studia menedżerskie w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie oraz studia MBA w Collegium Humanum Szkole Głównej Menedżerskiej. Od 2017 roku pełnił funkcję prezesa zarządu, dyrektora naczelnego Wojskowych Zakładów Inżynieryjnych SA.

Dotychczasowy prezes Nitrochemu Krzysztof Kozłowski obecnie sprawuje obowiązki wiceprezesa zarządu spółki.

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem należą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Są największym producentem trotylu w Europie, a także krajowym liderem w zakresie eksportu broni i materiałów wybuchowych (i jednym z liderów w zakresie eksportu sprzętu specjalnego w ogóle). Oprócz wytwarzania materiałów wybuchowych, zajmują się m.in. napełnianiem nimi min, bomb lotniczych i różnych kalibrów pocisków artyleryjskich i moździerzowych. Część produkowanych materiałów wybuchowych sprzedawana jest odbiorcom cywilnym, a wykorzystywana jest głównie w górnictwie i przy budowie dróg.

PGZ, dzięki skutecznemu wykorzystaniu i skomercjalizowaniu offsetu za myśliwce F-16 ściśle współpracuje z przemysłem Stanów Zjednoczonych, który jest jednym z jego największych odbiorców. Oprócz tego firma jest obecna także na Bliskim Wschodzie (ZEA, Arabia Saudyjska), w RPA, Wietnamie, Kanadzie czy Portugalii. Dostarcza również Siłom Powietrznym od niedawna produkowane na licencji Rheinmetall Waffe Munition bomby Mk 82, przeznaczone dla myśliwców F-16. Oprócz tego prowadzi własne prace rozwojowe, dotyczące m.in. amunicji mało wrażliwej.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Kostki

    Zniszczył jeden zakład, a teraz bierze się za kolejny.

  2. dropik

    pan akwarysta nie dał rady ? A burmistrz Pcima daje radę, rzekomo ...

  3. XYZ

    Z tekstu wynika że produkujemy na licencji bomby..... :) a my je tylko napełniamy bo korpusy tych bomb są z Włoch

  4. Piotr ze Szwecji

    Przygnębiająco mała firma. Nawet jeśli ma taki rozmach eksportowy, to staje pod znakiem zapytania ile wielokrotnie większym koncernem jest Grupa Azoty. Mała firma ma małe zyski, duży koncern ma duże zyski. Czy Grupa Azoty finansuje badania rozwojowe nad materiałami w Zakładach Chemicznych Nitro-Chem SA w Bydgoszczy? Chyba nie. To jest także odpowiedź dlaczego Polska nie posiada własnego know-how ani produkcji środków typu napalm czy termo-barycznych. To jest właśnie ten problem z brakiem produkcji cywilnej w PGZ. Brak środków na własne prace rozwojowo-badawcze. Zapytałbym jeszcze dalej, jak dalece do tyłu koncern PGZ (wraz ze współpracującymi z nim uczelniami i ośrodkami badawczymi) stoi w badaniu materiałów względem rozwiniętych krajów? Bez postępów w technologiach Polska nie będzie miała własnych nowoczesnych rozwiązań, a bez produkcji cywilnej nawet zdobyte technologie nie będą przekładać się w rozwój technologiczny polskiej gospodarki. Może PGZ winno sprzedać Nitro-Chem SA do Grupy Azoty, które już mają rozwinięty tutaj potencjał w produkcji cywilnej i w razie wojny łatwo mogą swoją produkcję zamienić w dokładnie tą, którą się Nitro-Chem para? Ot taka myśl.

    1. Niestety, ale się grubo mylisz. Nitro-Chem to firma głęboko wyspecjalizowana, to co produkuje (trotyl, hexogen, elaboracja materiałami małowrażliwymi) w zupełności wystarcza, a i tak zleceń mają po sufit. produkują trotyl i heksogen, elaborują amunicję z a jakość jej produkcji doceniają Amerykanie, którzy kupowali i kupują w niej tysiące ton trotylu, którego jakość na pewno potwierdziliby Talibowie y sobie wybuchał w afganistanie.

  5. Zdzisław

    Nareszcie. Ale morski akwarysta razem ze swoim przydupasem powinni w ogóle być poza tą spółka. Masakra ci ludzie ...

  6. Marek1

    I tak sie będą panowie zmieniać na stołkach co parę lat ? Prezes na vice i na odwrót. Zaiste, b. to usprawnia działalność fabryki, która do 2020r zdołała opanować produkcję TNT i pochodnych oraz nalewać je do pustych skorup sprowadzanych z zagranicy zwykłych bomb grawitacyjnych i zwykłych pocisków artyleryjskich. Szacun panowie z "rewolucyjną innowacyjność". No i za medialne pierdolety z których ma wynikać, że polski eksport specjalny kwitnie ... ;))

  7. PPP

    Nitro-Chem nie produkuje korpusów bo nie jest hutą... a zdaje się tam najłatwiej produkować tą część bomby?

  8. PK

    Powodzenia!!!

  9. Natowiec

    Nitrochem POTĘGA PRL Na bomby grawitacyjne i trotyl eksportowy

  10. 1232

    Czy to prawda, że korpusy tych bo. lotniczych są z Włoch ?

    1. comet

      Tak, korpusy są produkowane w zakładach RWM Italia z grupy Rheinmetall Defence w Domusnovas na Sardynii. Także są produkowane we włoskich zakładach niemieckiego koncernu :)

    2. brytt

      Prawda ! Korpusy są z Włoch i są elaborowane w Polsce na licencji za dużą opłatę licencyjną w ilości 200 sztuk rocznie. Taki to offset za F16 udało sie ugrać bo dużo płacimy żeby móc skorzystać z owoców "offsetu"

    3. Pracownik

      Mądrego to miło posłuchać. Niestety nie w przypadku podczas czytania analizy Pana brytt. Nitro-Chem nie ma żadnych opłat licencyjnych za Mk82. Co więcej Mk82 to nie jest offset za F16. Polecam wrócić do przeglądania telegazety a nie bawić się w internety.

  11. Brawo... wreszcie...ileż można było czekać na nowego prezesa

Reklama