Żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej od 8 lutego realizują szkolenie na orzyskim poligonie, które zgodnie z założeniem ma potrwać do 18 lutego.
Jak podaje kpt. Martyna Kupis, ćwiczenia 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej rozpoczęły się 8 lutego, w obiektach Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz. W nim udział biorą żołnierze z 2 batalionu zmechanizowanego, batalionu czołgów oraz 15 batalionu saperów. Szkolenie uroczyście zainaugurował zastępca dowódcy 15GBZ płk Dariusz Dróżdż.
Celem szkolenia jest wykonywanie określonych przez dowódcę zadań i prowadzenie ognia w dzień oraz w nocy. Żołnierze wzmocnią umiejętność organizowania i prowadzenia działań bojowych w różnych warunkach terenowych, meteorologicznych oraz we współpracy z pododdziałami innych rodzajów wojsk.
Główny nacisk szkoleniowy w pierwszym tygodniu szkolenia skupia się na szkoleniu ogniowym. Pododdziały 2 batalionu zmechanizowanego wykonywały m. in. strzelania dzienno – nocne na Strzelnicy Piechoty w Bemowie Piskim, gdzie żołnierze realizowali ćwiczenia przygotowawcze z broni strzeleckiej i bojowych wozów piechoty oraz strzelania bojowe. Czołgiści realizowali ćwiczenia w kierowaniu ogniem oraz ćwiczenia przygotowawcze z wozu bojowego. Żołnierze 15 batalionu saperów realizowali zajęcia z minerstwa. Doskonalili swoje umiejętności w wykonywaniu ogniowych i elektrycznych sieci wybuchowych, sporządzania zapalników lontowych i wykonywania okopu na bojowy wóz piechoty sposobem mechaniczno-wybuchowym.
Autorzy zdjęć: plut. Bartek Grądkowski, st. szer. Emilia Antoniak. szer. Adrian Staszewski.
.....E pal licho Twarde bo te z odpowiednią amunicją mogą być groźne ale te bewupy1 bez noktowizji i odpowiednim uzbrojeniu to skansen......
Bardzo fajny pod wzgledem historycznym poligon mnostwo zabytkow architektury wojennej liczacych po 150 i wiecej lat , szkoda ,że zaniedbanych.
UNICEF wyraził zgodę na użycie takich antyków?
Zycze im najnowszych czolgów Leopardów 2A7V+ Z OBRONA AKTYWNĄ i precyzyjna amunicją ,jak też Feenka,Lynx,i Borsuka z obrona aktywną
Marzenia... Bylebysmy Borsuki dostali za BWP-1 i juz bedzie dobrze.
Chlopie to nowosci a MON inwestuje w zlom. Czas na szybkie zmiany.
.....pisz se dalej NIKT TEGO NIE CZYTA a na pewno wypuszcza drugim uchem.....USA wejdą do Polski będziesz płacił za ich pobyt i oby chłopie cię obronili ale jedno jest pewne NASZA ARMIA JUZ NIE UROŚNIE bo wpuściłeś do Polski V kolumnę z ust 447 w tle biedne booty słuchające propagandy Davienowego plemienia
Czy taki taborecik jest na wyposażeniu każdego sapera?
Tak, każdy saper ma przydzielony taki taborecik na izbie żołnierskiej.
Tak, to taborety szkolno-obronne M1, stosunkowo niedawno modernizowane. Można na nich siedzieć, zastąpią też stolik, a gdy istnieje potrzeba, to można nimi przywalić lub rzucić we wroga. Proste, łatwe w obsłudze i czyszczeniu, wytrzymałe, kochane przez wojsko. Koszt 1 szt: 800 zł netto.