Reklama

Siły zbrojne

Pentagon kupił rakiety GMLRS. Także dla Polski

Fot. Lockheed Martin
Fot. Lockheed Martin

1,13 mld USD będzie kosztowała kolejna seria rakiet GMLRS (Guided Multiple Launch Rocket System) i LCRRPR (Low-Cost Reduced-Range Practice Rocket) zamówionych przez US Army u Lockheed Martina. Za te pieniądze ma powstać niemal 10 tysięcy pocisków, między innymi dla klientów eksportowych w tym Polski i Rumunii.

Kontrakt obejmuje produkcję 9500 rakiet GMLRS wersji M31 Unitary i M30A1 AW (Alternative Warhead), a także 300 szkolnych LCRRPR wraz z towarzyszącym pakietem logistycznym. Będzie to już 14. seria rakiet, od niemal półtorej dekady z powodzeniem sprzedawanej przez Lockheed Martina. Według Pentagonu broń trafi zarówno do US Marine Corps i samej US Army, jak i dla dla klientów zagranicznych, którzy pozyskali ją w ramach procedury Foreign Military Sales. Wymieniano w tym kontekście trzy państwa: Polskę, Rumunię i Bahrajn. Jest to więc pierwsze zamówienie na pociski GMLRS w ramach pierwszej fazy programu Homar.

Rakiety GMLRS z 89 kilogramową głowicą odłamkowo-burzącą Unitary weszły do służby w US Army w roku 2005, zaś wersja Alternative Warhead z przeznaczoną do rażenia celów powierzchniowych o takiej samej masie 10 lat później. Obydwie charakteryzują się zdolnością do przeprowadzenia ataku w promieniu od 15 do ok. 80 km. Jest to zarazem broń naprowadzana za pomocą systemu INS/GPS, zdolna do precyzyjnego uderzenia. 

Z kolei pocisk LCRRPR umożliwia trenowanie z wykorzystaniem rakiety dysponującej identyczną masą i zespołem silnikowym jak wersja bojowa, jednak mającej skrócony zasięg (do nieco ponad 14 km). Co za tym idzie może być legalnie wykorzystywana nawet na relatywnie małych poligonach.

Dostawy 14. transzy mają zostać w pełni zrealizowane do końca sierpnia 2021 roku. Polska w pierwszej fazie programu Homar zamówiła 270 rakiet bojowych GMLRS w tym: 216 Unitary i  54 Alternative Warhead i 20 pakietów z rakietami LCRRPR, czyli łącznie 120 pocisków ćwiczebnych. Co najmniej część, jeśli nie całość z tego pakietu została zakontraktowana przez Pentagon, jednak dokładna liczba przeznaczona dla poszczególnych użytkowników nie została podana w komunikacie. 

Termin dostaw kompletnego pierwszego dywizjonu HIMARS dla Polski wyznaczono na rok 2023. Umowa na dostawę tego systemu zawarta została w lutym 2019 roku. Pozyskano go bezpośrednio od rządu USA po zmianie trybu realizacji programu w lipcu 2018 roku, choć pierwotnie Homar miał być budowany przez konsorcjum polskich spółek z partnerem zagranicznym, w ramach transferu technologii.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Rzyt

    Kiedy 2 pozostałe dywizjon i 120 atacms

  2. MaG

    Miało być 160 wyrzutni a będzie 20 z 30 rakietami ATACMS,odstraszymy może tym Bałtów ale już na pewno nie Rosję czy nawet Białoruś.A gdzie jeszcze 140 wyrzutni ??? poszło na kupno wyborców bo wybory za pasem.Miało być wzmacnianie wojska a nie kupowanie po kilka sztuk żeby było co na paradzie pokazać

    1. szato

      oh, nie ma co dzialac pochopnie. dobra decyzja jest jak wino, musi dojrzewac, wyklarowac sie. ty bys chcial miec wszystko na zaraz. tak nie mozna. najpierw maly lyczek trunku... a potem wielki haust az do denka... tak sie podejmuje decyzje profesjonalnie

    2. rtgrfgfdgdf

      Z jednej strony, powinniśmy kupić więcej, jednak z drugiej strony, do czasu, kiedy Wisła nie jest uruchomiona operacyjnie, niekoniecznie warto się wpuszczać w koszty. Cały czas trzeba liczyc się z ryzykiem, że Wisła sie nie powiedzie, wtedy te dodatkowe rakiety, to były by stracone pieniądze. Jak będzie działająca Wisła, to amunicję już łatwo dokupić.

    3. MaG

      Ten MON podjął jakaś profesjonalną decyzję?? od 3 lat słyszymy tylko bajki

  3. PL

    Rumunia z dużo mniejszym budżetem na obronność kupiła 56 wyrzutni a Polska 20,śmiech na sali

    1. Polak

      Na poczatek 1 dywizjon,a w przyszlosci docelowo 3 dywizjony czyli 60 wyrzutni

    2. PL

      Panie Polak a pan wierzysz że będą kolejne dywizjony ?? bo ja jakoś nie.Tak samo jak wciskali kit że negocjacje w sprawie zakupu muszą tyle trwać bo wyrzutnie będą na Jelczach itp a po 3 latach wciskania kitu kupujemy produkt z półki

  4. J

    Dobry Pentagon "Zamówił dla Polski", która za to zamówienie słono zapłaci.

    1. Clash

      No oczywiście "Polsce która cierpiała za miliony" wszystko należy sie za darmo.

  5. Balbina

    No to klękajcie Narody ...to ile kupujemy tych picisków rakietowych??? Pewnie na jeden dzień starczy ...a później co ??? Panie Błaszczak co później ???

    1. Sereniusz

      A na póżniej i nie trzeba. Bo będzie już po krzyku.

    2. Ja66

      Starczy na dzień??? Te 270 rakiet starczy na dwie i pół salwy. 216 rakiet Unitary jest w kontenerach po 6 szt to jest 36 zestawów. Zapewne nie wszystkie z 18 wyrzutni będą je przenosić bo kilka sztuk będzie miało zamontowane Alternative Warhead. Tak czy inaczej jest to śmiech na sali! Za te pieniądze trzeba było kupić licencję na produkcję rakiet u siebie albo wejść we współpracę z Ukrainą. To są jakieś jaja żeby po tylu latach montowania rakiet 122 mm go Grada/Langusty nie zbudowano rakiety kalibru 300 mm, odpowiednika BM-30.

    3. Covax

      Panie ja66: Nie lzia, zapriszono w polszy robotać/it is forbidden to be banned in Poland. Do 89 pierwsza wersja, po 89 druga. A "Nasze" wladze po 89 radośnie niszczyły Toczki, skudy i co tam zostalo po byłym wielkim bracie, żeby nie było można inzynieri wstecznej. Potem "przykaciele" od widelca dołozyli swoj kamyczek. A dzisiaj zobacz c

  6. podatnik

    Za nasze pieniądze: przepłaciliśmy ok. 16x więc ma za co kupować...

    1. Davien

      No nie wiedziałem że Rosja kupuje GMLRS i to tak przepłaca:)) Bo Polska nic nie przepłaciła.

    2. eko modest

      nie liczy sie co kupujesz ale ile wydajesz! ma byc wydane 2% PKB. jaka oszczednosc czasu jak wydasz wiecej na mniejsza ilosc zakupow: A) papieru mniej sie zuzywa - mniej drzew zostanie zamordowanych B) mniej negocjacji, czyli gadania, czyli emisji CO2 - to oznacza, ze lodowce nie stopnieja i nas nie zaleja. twoj tok myslenia jest mocno przestarzaly.

  7. XL

    Rakiety LCRRPR nie są "szkolnymi" bo nie służą nauce budowy i obsługi. Nie posiadają także cech rakiet "ćwiczebnych" ze względu na absolutnie różne procedury startowe. Były przydatne w szkoleniu obsług wyrzutni pierwszej generacji z użyciem rakiet niekierowanych. Podobieństwo do rakiet GMLRS to tylko efekt dźwiękowy. Jeżeli zostaną zakupione , to tylko dla zabezpieczenia tak ważnych dla polskiego MON pokazów. Do ćwiczenia obsług służą specjalne pakiety imitujące obecność rakiet bojowych i pozwalają na pełny trening procedur przedstartowych przez funkcyjnych wyrzutni.

  8. trefniś

    Po przeliczeniu kwot z zamówienia wychodzi około 113000 za sztukę, uśredniając z wliczeniem rakiet szkoleniowych. Daje to w przybliżeniu cenę za nasze 270 GMLRS 30,5 mln . Dodajmy do tego 30 ATCMS po cenie bo ja wiem 1-2 mln ... liczmy po milion, czyli + 30 mln . Dodać cenę wyrzutni, która kosztuje podobno około 5,1 mln podpierając się Wiki, czyli kolejne 105 mln. Czyli mamy już 165,5 mln . Rozumiem należy doliczyć pakiety szkoleń itp. Czyli za pozostałe wyposażenie i szkolenia doliczamy 248,5 mln i otrzymujemy wartość zakupów MON w kwestii HOMARA 414 mln. Więc jeśli Rumunia za 18 wyrzutni płaci 218 mln to dlaczego my za 2 szkoleniowe więcej płacimy 414 mln ?!? Nigdy z matmy dobry nie byłem, ale jak na moje to jankesi robią nas na tzw. "Janka" na jakieś 150 mln !!! Ale czego się nie robi dla tak oddanego sprzymierzeńca jak Polska, na zagrożonej rubieży walki o wolność, bezpieczeństwo i demokracja. Hmm... co tam podatnik zapłaci...

  9. Ryszard 56

    Szkoda że tak mało

  10. www

    Z 10 tysięcy pocisków które zostaną wyprodukowane, Polska armia dostanie niecałe 300. To wystarczająca ilość pocisków na parady. Dodatkowo 4 lata będzie trwała produkcja 18 wyrzutni. Polska armia staje z kolan. Rosjanie i Białorusini już trzęsą portkami.

Reklama