Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Eurosatory 2018: Amunicja Vulcano wspólnie ze Słowakami

Fot.  Paweł K. Malicki
Fot. Paweł K. Malicki

Włoski koncern Leonardo ogłosił w czasie targów Eurosatory 2018 podpisanie umowy ze słowacką firmą Konstrukta Defence.

Przedmiotem umowy podpisanej przez przedstawicieli obu firm jest integracja amunicji precyzyjnej Vulcano z systemami artyleryjskimi Zuzana 2 kalibru 155 mm. Porozumienie podpisano w ramach programu stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności PESCO, do którego należą Włochy i Słowacja.

Obie firmy zobowiązały się również do wspólnych działań marketingowych na arenie międzynarodowej oraz dalszej współpracy w ramach wspólnych, europejskich działań obronnych.

Amunicja Vulcano to opracowana wspólnie przez Leonardo oraz Diehl Defence amunicja precyzyjna do haubic kalibru 155 mm, której zasięg maksymalny wynosi 80 km dla luf o długości 52 kalibrów (jak ma to miejsce w przypadku systemu Zuzana 2). Pociski Vulcano kalibru 155 mm mogą być kierowane za pomocą systemu INS/GPS z opcjonalną możliwością dodatkowego wykorzystania laserowego półaktywnego układu naprowadzania, bądź też bez systemu naprowadzania (Ballistic Extended Range).

Zuzana 2 to system artyleryjski wysokiej mobilności zdolny do prowadzenia dalekosiężnego ognia artyleryjskiego i szybkiego wejścia i wyjścia z akcji, a także do wykonywania misji ogniowych w trybie MRSI, w którym pociski wystrzelone różnymi trajektoriami uderzają w rejon celu równocześnie. Głównym uzbrojeniem Zuzany 2 jest haubica kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Zasięg maksymalny ognia wynosi 41 km z wykorzystaniem pocisków ERFB-BB, minimalny 5,6 km. Haubica może wystrzelić do sześciu pocisków 155 mm NATO na minutę w trybie prowadzenia ognia automatycznego i do dwóch w trybie manualnym.

Reklama

Komentarze (10)

  1. dim

    A teraz mamy marzec 2019, chmury na niebie coraz bardziej gęsto, ale w MON pogody bez zmian. D24 ublikuje właśnie wywiad z Włochem, jakby temat nie był już dawno znany wszystkim, prócz decydentów.

  2. realista

    jak wychodzi porównanie Vulcano do m-30 które mają stanowić filar Homara ??? detalu nikt nie uwzględnia ... 20-30 pocisków o zasięgu 300 nic nie zmienia

    1. Lord Godar

      Porównanie pocisku rakietowego z pociskiem artyleryjskim , to trudna sprawa . Masa głowicy to jedno , a tu pocisk rakietowy jest górą . Natomiast o ile pocisk rakietowy można próbować zestrzelić np. Pancyrem , to z pociskiem artyleryjskim jest już trudno powalczyć . Można je wykorzystać do uderzeń na małe cele punktowe , do ataków wyprzedających przed atakiem rakietowym lub innym w celu neutralizacji systemów wykrywania , przeciwdziałania i opl przeciwnika , jak i to w atakach saturacyjnych . Przy odpowiedniej taktyce to bardzo groźna amunicja , a my mamy nią z czego strzelać.

  3. Marek1

    Jak zwykle nasi sąsiedzi, bez względu na ich potencjał przemysłowy potrafią trafnie wybrać i skutecznie zachęcić do pełnej współpracy/kooperacji w produkcji najlepszych systemów uzbrojenia/amunicji przodujące na świecie firmy zachodnie. Za 2-3 lata będziemy od Słowaków zapewne kupować za grubą kasę amunicję precyzyjną Volcano o zasięgu 70-80km. Oczywiście, O ILE ktoś z monowskich \"geniuszy\" kiedykolwiek wpadnie na taki pomysł, bo u obecnych wiedza i wyobraźnia definitywnie kończą się na 40 km zasięgu.

    1. Lord Godar

      Jeśli chodzi o amunicję to akurat Słowacy mają niezły potencjał . Kiedy myśmy przespali ostatnie wiele lat , to oni nie próżnowali .

  4. lol

    Już się tak nie podniecajcie tymi Słowakami. I co z tego, że zintegrują? A wprowadzą do swojego wojska? Ile sztuk? Oni podobnie jak Czesi \"dużo\" rzeczy integrują i budują i później stawiają na wystawach, bo w przetargach dla wojska decyduje u nich CENA i kupują zawsze \"po taniości\". Polska jest na tyle dużym krajem i będzie miała na tyle więcej artylerii od byłej Czechosłowacji, że nie musimy się patrzeć na sąsiadów i \"podłączać\" do ich \"zakupów\". To nie Słowacja będzie decydować o tym co będzie na uzbrojeniu Polski.

    1. Lord Godar

      Zintegrują , a więc ich działa będą miały już możliwość użycia tej amunicji , co może być dobrym zagraniem marketingowym ... to raz . W każdej chwili mogą wtedy ta amunicję zakupić dla siebie jeśli zajdzie taka potrzeba i jej używać ... to dwa. Piszesz , że Polska jest większa , ma więcej artylerii , ma większy potencjał , że na mniejszych się nie ma co oglądać ... a kolega wie skąd bierzemy licencję na amunicję dla Kraba ? No niestety na kolegi nieszczęście z takiego małego państwa ... A dlaczego ? Bo my duzi , niestety sami nie potrafimy . A oni są w tym dobrzy ...

  5. REFA

    trzeba koniecznie przeprowadzić analizę czy taka amunicja jest lepsza niż ta z IIWS....

  6. dfg

    No proszę, a czemu to Kraby nie strzelają taką amunicją?

  7. Grzyb

    Mam jedno zasadnicze pytanie: na co czeka MON i IU? Powinniśmy zaraz się ustawić w kolejce do integracji tych pocisków do naszych Krabów.

  8. Lord Godar

    No cóż , a my się zastanawiamy , czy amunicja kasetowa do Krabów będzie nam potrzebna ... Mogliśmy my , a to Słowacy pierwsi zintegrują ten pocisk ze swoją Zuzaną 2. Amunicja tej klasy do Krabów jest nam niezbędna jeśli chcemy skutecznie te systemy artyleryjskie . Dzięki nim moglibyśmy precyzyjnie atakować szczególnie ważne i wrażliwe cele w Kalince. Nawet 400-500 takich pocisków by wystarczyło i znacznie zwiększyło możliwości i skuteczność naszej artylerii.

  9. Chorazy

    Trzeba sie naszpikować artylerią jak jeż wtedy zapewnimy sobie bezpieczenstwo.

  10. rafał

    szkoda, że my się w takiej kooperacji jak zwykle nie bierzemy udziału.

Reklama