Reklama

Siły zbrojne

Rosja zbiera "owoce" wojny w Syrii. Kalibry na eksport

Indie są zainteresowane zakupem rosyjskich pocisków manewrujących Kalibr, które skutecznie wykorzystano przeciw Daesh w Syrii. Będzie to jeden z tematów rozmów indyjsko-rosyjskich z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, podczas jego październikowej wizyty w Dehli. Jest to element szerszego trendu wzrostu atrakcyjności eksportowej uzbrojenia produkowanego przez Moskwę po rozpoczęciu interwencji w Syrii.

Indyjscy oficerowie z dużym zainteresowanie i uwagą obserwowali użycie przez rosyjską marynarkę wojenną pocisków manewrujących Kalibr do rażenia celów w głębi lądu. Efekty są na tyle interesujące, że kwestia eksportu tych pocisków do Indii ma stanowić jeden z istotnych tematów w czasie wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w tym kraju. Rosyjski przywódca już w październiku będzie uczestnikiem szczytu państw BRICS (Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA), ale także w bilateralnym szczycie indyjsko-rosyjskich na którym spotka się z premierem Indii Narendrą Modim.

Czytaj też: Rosyjskie rakiety odpalone z Morza Śródziemnego. Cel: Syria [WIDEO]

Indyjskie zainteresowanie jest o tyle zrozumiałe, że Indyjska Marynarka Wojenna posiada już na uzbrojeniu pociski Kalibr, jednak wyłącznie w wariancie przeciwokrętowym. Znajdują się one na uzbrojeniu okrętów podwodnych klasy Kilo (w Indiach znane jako klasa  Sindhughosh) i fregat klasy Talwar. Hindusi chcą zwiększyć zakres możliwości operacyjnych tych jednostek, kupując najnowszy wariant eksportowy pocisków Kalibr, przeznaczonych do rażenia celów naziemnych. Jest on uzbrojony w nowa głowicę i precyzyjny system kierowania. Eksportowy wariant nosi oznaczenie 3M-14TE Club-N dla wersji odpalanej z jednostek nawodnych i 3M-14E Club-S dla jednostek podwodnych.

Dla utrzymania zgodności z traktatem MTCR zasięg wersji eksportowej jest ograniczony do 300 km. Jednak Indie liczą nie tylko na pozyskanie samych pocisków, ale również na dostęp do technologii umożliwiających rozwój krajowych pocisków manewrujących o znacznie większym zasięgu. Mowa tu chociażby o pociskach indyjskich typu Nirbhay o zasięgu 1000-1500 km, którym z pewnością przydałby się bardziej precyzyjny system naprowadzania. Potencjalnie możliwe jest też zbudowanie w Indiach odmiany Kalibrów o większym zasięgu z wykorzystaniem transferu technologii.

Czytaj też: 30 myśliwców Su-30SM dla Rosji. Podpisano kontrakt

Rozmowy indyjsko-rosyjskie mogą przebiegać w interesujący sposób, gdyż Rosjanie również są zainteresowani system uzbrojenia rozwijanym przez Indie. Chodzi tu o naddźwiękowe pociski rakietowe BrahMos w wariancie przeznaczonym dla samolotów Su-30. Indusi na początku 2017 roku rozpoczną testy poligonowe, które mają doprowadzić do uzbrojenia w tego typu rakiety powietrze-ziemia trzech eskadr samolotów wielozadaniowych Su-30MKI. Rosjanie posiadają na wyposażeniu nieco unowocześnioną wersję tych maszyn, oznaczonej Su-30SM. 

Warto też zauważyć, że wojna w Syrii stała się okazją do promowania rosyjskiego uzbrojenia na rynkach eksportowych. W trakcie konfliktu po raz pierwszy wykorzystano bojowo na przykład śmigłowce Ka-52, myśliwce Su-35 i właśnie pociski systemu Kalibr-NK. Szeroko wykorzystywane są też bombowce Su-34, pierwszy kontrakt eksportowy na ich zakup (do Algierii) został podpisany w styczniu tego roku. Standardowo zasięg tych pocisków wynosi ponad 2000 km.

Reklama

Komentarze (13)

  1. Arturo

    Dlaczego wszyscy tu porównują Rosję do USA?Wykłócają się i fantazjują jaki to sprzęt ma Rosja i jaka to lepsza jakość płynie ze wschodu..JEDYNE!!! w czym Rosja militarnie dorównuje i/lub przegoniła USA jest ilość atomówek.Wbijcie sobie do główek,że Rosja NIE JEST zagrożeniem dla USA :) jeśli chodzi o konflikt konwencjonalny.Rosja może się tu równać z Indiami czy Chinami i tyle.Jeśli o atomówki chodzi to ok.ma więcej..ale wojna atomowa zniszczy życie na całej planecie :)

    1. Dariusz

      wiesz dlaczego porównują Rosję do USA ? bo to jest jedyny kraj posiadający technologie dorównujące i lepsze od USA, ostatnio były podawane informacje o technologiach hipersonicznych, że Indie dołączyły do ekskluzywnego klubu państw je posiadających, czyli dołączyły do Rosji i USA .... masz juz odpowiedź

    2. satzujinken

      Hitler zaatakował ZSRR przy stosunku uzbrojenia czołgi gdzieś 1:4, a samoloty 1:5 na swoja niekorzyść ... była to baardzo słaba Rosja (ilość hordy niestanowi o ich kondycji silni są kiedy indziej) ... a jednak, zastanów się nad tym gdzie ma być bitwa i o co i kto wyśle ile wojska, bo takie teoretyzowanie o d...ę potłuc

  2. Palmel

    Powinniśmy jak Finowie kupować tam wszystko zanim jest wprowadzone do uzbrojenia jest montowane przez Patrię

  3. Marek1

    Taaa ... zasięg 300 km ;-))). A jaki to problem dołożyć jeszcze 1 stopień napędowy/zmienić paliwo/dysze, itp) i uzyskać 900-1000 km ?? Indie na bank już to potrafią. Ps. A my jak zwykle POMARZYĆ ...

    1. Davien

      Konstrukcja eksportowych Kalibrów różni się ilościa paliwa od wersji dla Rosji. To co Indie zrobia z eksportowymi pociskami to ich sprawa, ale Rosja watpliwe by patrzyła na to przychylnie. Mieć same pociski a miec technologie ich produkcji to dwie rózne sprawy. Jak chcesz przerabiac pocisak nie majac żadnej jego dokumentacji produkcyjnej, życzę powodzenia.

  4. mity i fakty

    Czy - to efekt sankcji nałożonych na Rosję ? Czy - to nowa technologia rosyjska ? iluż - to komentatorów , przewidywało upadek Rosji ! - PUTINA ?

    1. Davien

      Pociski systemu Kalibr sa w ofercie eksportowej od 2008r wiec juz daruj sobie wypisywanie bzdur.

  5. panzerfaust39

    Kraje Europy zamiast rakiet mogą zaoferować co najwyżej wiatraki już nawet nie kolektory słoneczne bo wysiudali ich Chińczycy tanią masówką

  6. Michał

    Głośno się o tym nie mówi ale rosyjska technika w coraz większej liczbie dziedzin zaczyna wyprzedzać myśl zachodnią. Przy tym nie boi się wyznaczania nowych kierunków. Te prawdy są znane dla niektórych ekspertów zachodnich, ale z wielu przyczyn się o tym nie mówi. Dla innych "ekspertów" okaże się to szok w przyszłości. Rosyjskie państwowe zakłady produkujące uzbrojenie w Rosji aktualnie produkują w wielu dziedzinach bardziej zaawansowaną broń niż koncerny LockheedMartin czy Boeing. Czynniki które się na to składają to zapewnienie stałego wieloletniego finansowania przez okres dłuższy niż 10 lat, silny i wymagający nadzór nad projektami militarnymi, składanie zamówień nawet w niewielkiej ilości, ale co roku. Poza tym ZSRR, a teraz Rosja zawsze miała naukowców najwyższej klasy. Na przykład w dziedzinie walki elektronicznej sami Amerykanie przyznają, że nie tylko Rosjanie zostawili ich w tyle, ale korzystają z nowych rozwiązań, których oni nie rozumieją. Podczas wystawy uzbrojenia w Rosji pokazano szereg nowych rozwiązań, opierających się na zupełnie nowych koncepcjach. Podobną drogą kroczą Chiny.

    1. gts

      Rozbawiles ludzi do lez. Sam Lockheed Martin ma srodki wieksze na badanie niz Rosja. Rosjanie brak wiedzy i techniki nadrabiaja pomyslowosci, rozsadkiem i gospodarnoscia jie wyrzucajac pieniedzy na idiotyczne badania albo pomysly... owszem mipa pieniedzy znika w przpastnych ukladach korupcyjnych ale sory technoloyia w Rosji jeszcze dlugo nie wyprzedzi zachodniej. Owszem rosjanie sie zblizaja moze gdzies kogos wyprzedzaja ale naorwno nie w elektronice, ale prawda jest taka ze sami Amerykanie sa w stanie zniw odskoczyc im w 5 lat na 50 do przodu. Sprawa jest inna tak jak w przypadku zastopowania programu kosmicznego - to polityczne decyzje ktore blednie zakladaja ze wazniejszy jest socjal dla nierobow kokorowych, albo lobbyzm na rzecz jednej firmy ktorej przedstawiciel general siedzie w Pentagonie... Zachod juz dawno pozamiatal by techjologicznie Rosje Afryke i wiekszosc Azji ale sie to nie oplaca... to jak bokserzy na ringu - jak zalatwisz przeciwnika w 1 rundzie to mniej zarobisz, bo masz kontrakt na 12 rund, nastepna walka przynisie mniej pieniedzy bo ludzie znow beda sie spodziewac przedwczesnego KO. Postep jak w elektronice uzytkowej juz dzisiaj moznaby zbudowac np 2x szybsze komputery, OLEDy zamiast LCD itp tylko po co jak mozna zarobic na produktach lepszych o 20%? Co wiecej dzieki cwakiactwu mozna zarobic na produktach lepszych o 2-3%... Jesli tylko ktos przycisnie producentow zachodnich do sciany sa w stanie w pol roku skoczyc do przodu o 50%, ale dzis im sie to nie oplaca.

  7. KrzysiekS

    Tylko idioci lekceważą przeciwnika i zawsze słono za to płacą. Polska powinna myśleć jak uzdrowić nasz przemysł zbrojeniowy bo to podstawa silnej armii. I nie chodzi mi o bezkrytyczne zakupy dla armii bo to uwstecznia ten przemysł.

    1. yaro

      tak zgadza się, ostatnio sprzedaliśmy ostanie zakłady produkująca śmigłowce w Świdniku, pozbyto się dla prywaciarza całej kadry inżynierów pracującej dla kraju, chore

    2. niki

      Przemysł zbrojeniowy sam się uzdrowi - wystarczy go sprywatyzować najlepiej w oparciu o polski kapitał. Prywatni właściciele zrobią wszystko aby zaoferować polskiej armii dobry sprzęt za dobre pieniądze. W przetargach nie powinno być większych preferencji dla uzbrojenia prod rodzimej bo skończy się to tym że nasze firmy będą nadal produkować broń ustępującą jakością i poziomem zaawansowania głównie dlatego że mają zagwarantowany kontrakt dla WP.

  8. loki

    No i sprzedadzą do Indii Kalibry i co z tego. Prawda jest taka że ruski sprzęt jest zazwyczaj porządany przez kraje 3eciego świata które nie mają co szukać u oferentów z zachodnich, a ruski dostaną od ręki co prawda gorszy, ale lepsze to niż nic.

  9. STek

    Trzeba przyznać Putinowi że minimalnym nakładem sił w Syrii, Rosja zyskała potrójnie, odwróciła bieg wojny z ISIS, przetestowała broń i dostała zamówienia z za granicy.

    1. Lach

      Trzeba przyznać Putinowi, że wie jak marnować pieniądze doprowadzając do upadku i degradacji własny kraj oraz naród. Nota bene Putina bardziej interesuje jego własna kieszeń i utrzymanie władzy niż dobro narodu, który ma za nic.

  10. ryszard56

    A My mamy dialogi ,i tych co krytykują Rosję ,chcialbym jako Polak żeby nasza Armia miala takie uzbrojenie jak Rosja,djalogi mi są nie potrzebne i transfer pieniędzy do prywatnych kieszeni

    1. rogalla

      jako Polak, chcialbym zeby Polska nie miala takiego uzbrojenia jak Rosja, tylko lepsze :)

    2. WESOŁE USA

      A ja bym wolał, żeby polska miała takie uzbrojenie jak USA, bo wtedy Rosja nawet by się nie zbliżyła do naszej granicy.

  11. Kiks

    I pewnie będzie tak samo jak z myśliwcami. Zresztą jeżeli wersje dla nich czerwonych spadały, gdzie chciały, to aż strach pomyśleć co będzie robiła wersja eksportowa. Ale ruscy przekują to w sukces, powiedzą, że wersja eksportowa oparta jest na sieci neuronowej czyli myślą samodzielnie.

    1. fanklub bajań Kiksa

      A jak było z myśliwcami? Zamiast rosyjskich miały być zachodnie, potem ze 126 szt. i rezygnacji z PAK-FA, zrobiło się tylko 36 szt. Rafale a i to nie jest pewne, a w międzyczasie dokupili 30 szt. Su-30 i jak najbardziej w PAK-FA chcą uczestniczyć... Nabycie C-130J przez Indie też im otworzyło oczy na relację koszty/możliwości zachodniego sprzętu, więc już o zachodnich tankowcach Hindusi nie chcą słyszeć i przepraszają się z Ił-76, które wcześniej "przegrały" przetarg. Do tego na rosyjski sprzęt co raz chętniej zerka Pakistan. No ale ty wielce oświecony wiesz więcej, więc podziel się z nami. :-D

  12. edi

    Jak kogoś nie stać na Merca kupuje Ładę.

    1. rozśmieszony do łez

      A ten "merc" to JASSM? :-D

  13. Centrala Handlu Zagranicznego

    Jakie owoce Polska zebrala po swoim zaangazowaniu w Iraku i Afganistanie?

    1. plato

      Sprzedała sprzęt z magazynów do Czach, tam go trochę odpicowali i sprzedali dalej - do Iraku i innych państw.

Reklama