Reklama

Siły zbrojne

Macierewicz: reforma dowodzenia przygotowana, jedyną kwestią wola polityczna

Szef MON Antoni Macierewicz. Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
Szef MON Antoni Macierewicz. Fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Reforma dowodzenia jest w pełni przygotowana, jedyną kwestią, która jest przed nami, jest wola polityczna poszczególnych decydentów – powiedział we wtorek szef MON Antoni Macierewicz, odpowiadając na pytanie Defence24.pl.

Minister na poligonie drawskim spotkał się z żołnierzami i kierownictwem ćwiczenia Dragon-17. Przywitał też prezydenta Andrzeja Dudę, który przybył na manewry nieco później. Następnie obaj politycy rozmawiali za zamkniętymi drzwiami.

Wcześniej szef MON spotkał się z dziennikarzami. Defecne24.pl zapytało ministra, jak ocenia szanse na przeprowadzenie reformy dowodzenia w najbliższym czasie.

Reforma dowodzenia jest przygotowana w pełni, w związku z tym nie widzę żadnych przeszkód, żeby była zrealizowana. Jedynym problemem czy też jedyną kwestią, która jest przed nami, to jest wola polityczna poszczególnych decydentów. Ministerstwo Obrony jest gotowe zrealizować tę procedurę natychmiast.

szef MON Antoni Macierewicz

Propozycję nowego systemu dowodzenia MON przedstawiło w maju, prezentując Koncepcję Obronną RP, jawną część raportu z przeprowadzonego w resorcie Strategicznego Przeglądu Obronnego. Wraz z pełną wersją raportu do BBN został przesłany także projekt ustawy zmieniającej obecny system dowodzenia.

Czytaj więcej: Wiceszef BBN dla Defence24.pl: SPO to jedynie wstęp do dyskusji

MON zaproponowało m.in. przywrócenie szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego roli naczelnego dowódcy na czas wojny, odtworzenie osobnych dowództw rodzajów sił zbrojnych oraz powołanie w ramach SG WP Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia.

BBN zgadza się z pierwszymi dwoma punktami, ale w odpowiedzi na projekt MON zamiast Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia zaproponowało powołanie Dowództwa Sił Połączonych na szczeblu operacyjnym. Na to pismo MON odpowiedziało – jak relacjonował wiceszef BBN Dariusz Gwizdała – uzasadniając wariant przyjęty pierwotnie w SPO.

Czytaj więcej: BBN podtrzymuje stanowisko ws. systemu dowodzenia [News Defence24.pl]

W ubiegłym tygodniu Gwizdała poinformował Defence24.pl, że przygotowywanej właśnie odpowiedzi Biuro podtrzyma swoje dotychczasowe stanowisko.

Czytaj więcej: Gen. Kraszewski: bez Dowództwa Sił Połączonych Sztabowi Generalnemu WP grozi przeciążenie [SKANER Defence24]

Reklama

Komentarze (4)

  1. Juxta

    Dobrzebrozumiem ze wracamy do struktury dowodzenia z czasow PRL?

    1. Yogi

      Skoro tyle starego jest sprzętu to struktura będzie dobra

    2. Cezar

      Najpierw przywrócimy struktury z czasów PRL, następnie przywrócimy sojusze z czasów PRL. Czy domagamy się reparacji za zniszczenia wojenne od Rosji?

  2. men

    Gdyby policzyć ile trwa radosna twórczość różnych "wizjonerów" w temacie tworzenia i likwidacji tzw systemu dowodzenia w WP, gdyby ktoś policzył koszta tegoż kabaretu - kto wie może by się uzbierało na jakiś "topowy" niezbędny "na dziś" system uzbrojenia. Na marginesie, jako zakochani obecnie w USA ( AM&wesoła ferajna z MON), niech podrzucą :ile na przestrzeni ostatnich lat razy USA zmieniało system dowodzenia? może trochę stabilizacji panowie?, no chyba, że chodzi tyko o to, kto mianuje "swoich" generałów - a to już patologia.

  3. say69mat

    @def24.pl: MON zaproponowało m.in. przywrócenie szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego roli naczelnego dowódcy na czas wojny, odtworzenie osobnych dowództw rodzajów sił zbrojnych oraz powołanie w ramach SG WP Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia. BBN zgadza się z pierwszymi dwoma punktami, ale w odpowiedzi na projekt MON zamiast Inspektoratu Szkolenia i Dowodzenia zaproponowało powołanie Dowództwa Sił Połączonych na szczeblu operacyjnym. Na to pismo MON odpowiedziało – jak relacjonował wiceszef BBN Dariusz Gwizdała – uzasadniając wariant przyjęty pierwotnie w SPO. say69mat: Po pierwsze, od kiedy to Drogi Ministrze 'wyklęci' potrzebują Inspektoratów??? Po drugie, efekt zarządzania siłami zbrojnymi w oparciu o ideę Inspektoratów przerabialiśmy w praktyce Kampanii ad 39'. I wolałbym nie powtarzać tego typu doświadczeń historycznych. Po trzecie, nurtuje mnie następująca kwestia, kto jest autorem na wskroś nowatorskiej koncepcji przekształcenia lotniska Chopina w lotnisko stricte wojskowe??? Mam w związku z powyższym pewien pomysł, aby na Marszałkowskiej zamiast plantów sadzić ... ICBM-y. Warszawiacy bezsprzecznie się ucieszą i docenią tego typu troskę o bezpieczeństwo, bądź co bądź ... stolicy. Tak na marginesie odległość pomiędzy Northolt a Canary Wharf to circa 32 kilometry w linii prostej. Z kolei odległość pomiędzy Lotniskiem Chopina, a skrzyżowaniem Marszałkowskiej z Jerozolimskimi to dystans zaledwie 8 kilometrów.

  4. Mietek

    Dwa śmigłowce też są.

Reklama