Reklama

Siły zbrojne

Przypadkowe wystrzelenie AMRAAM nad Estonią. Trwają poszukiwania pocisku

Fot. Ejército del Aire Ministerio de Defensa España/Flickr, CC BY 2.0
Fot. Ejército del Aire Ministerio de Defensa España/Flickr, CC BY 2.0

Ministerstwo obrony Estonii poinformowało w komunikacie, że poszukuje pozostałości pocisku rakietowego, pomyłkowo wystrzelonego przez myśliwiec sił powietrznych Hiszpanii podczas ćwiczeń NATO w estońskiej przestrzeni powietrznej.

Wielozadaniowy myśliwiec Eurofighter Typhoon, który uczestniczy w natowskiej misji Baltic Air Policing, polegającej na patrolowaniu i w razie potrzeby obronie przestrzeni powietrznej państw bałtyckich, we wtorek po południu przez pomyłkę wystrzelił pocisk kierowany powietrze-powietrze typu AMRAAM nad południową Estonią - wynika z komunikatu.

Pocisk produkowany przez Raytheon przenosił ładunki wybuchowe o masie do 10 kilogramów i ostatnią jego znaną lokalizację odnotowano w miejscu oddalonym o 40 kilometrów na północ od drugiego co wielkości estońskiego miasta, Tartu. Pocisk miał wbudowaną funkcję autodestrukcji na wypadek takich sytuacji, ale nie można wykluczyć, że spadł na ziemię. Trwa misja poszukiwawcza, w którą zaangażowane są m.in. śmigłowce. 

Premier Estonii Juri Ratas napisał we wtorek wieczorem na Facebooku, że "dzięki Bogu, nie ma ofiar śmiertelnych", a sam incydent nazwał godnym najwyższego pożałowania.

Hiszpańska maszyna z Ala 11 (baza  Morón de la Frontera, Sewilla) stacjonuje w ramach misji Baltic Air Policing w bazie lotniczej w Szawlach na Litwie. Do przypadkowego wystrzelenia doszło podczas odbywających się nad południowo-wschodnim terytorium Estonii ćwiczeń, w których udział brały także francuskie myśliwce Mirage 2000. Eurofighter w momencie wystrzelenia znajdował się ok. 100 km od granicy estońsko-rosyjskiej. Jak informował hiszpański resort obrony, wszystkie maszyny zostały natychmiast po incydencie skierowane do bazy na Litwie. Rozpoczęło się również śledztwo, które ma wyjaśnić jak doszło do incydentu, w który zaangażowane były dwie maszyny Eurofighter oraz dwa Mirage 2000. 

W misji Baltic Air Policing udział bierze obecnie 135 żołnierzy i sześć myśliwców Eurofighter z Hiszpanii. Dyżur rozpoczęli 1 maja, a zakończy się on 31 sierpnia. 

PAP/MR

Reklama

Komentarze (37)

  1. TOR

    poziom wyszkolenia hiszpańskich pilotów jest chyba niewysoki

  2. W3-pl

    i tak to jest--- do bombardowania Serbii (chyba 1995?) to skierowali...F-18. made in USA. a nie Mirage f (1-ki mieli? mieli....)jak i na Kadafiego te jankeskie F-. A Tu dla flanki to EuRofighter\'y. do \"demonstrowania\" z Mirage 2000. z France. hm...a Ci ostatni przeciw partizantce milicji ludowej ale w...Mali do skierowali Rafali. i strzelali nawet z armatek 30mm, w nocy. Co znaczy priorytet , nie? Z drugiej strony takie latanie to \"zajmuje\" opl jednego kraju niedaleko. a Prawdziwa moc to Bryci w tej Estonii. \"homary\" MLRS (+ \"takie sh Kraby\") a w odwodzie F-35

  3. Piotr

    @Zygi - buahahahaha ! To sobie popatrzą jak żaba w gnat - jak się nie ma technologii, to sobie tę rakietkę wiesz gdzie mogą wsadzić :P Najpierw niech wyprodukują samochód na chociaż miarę fiata 500 :P Jakoś Porsche w roSSji pewnie kilka jeździ i konkurencji zrobić nie mogą :P:P:P

  4. sża

    Do @Piotr - Ty się nie martw o Rosję, bo z nią to się nawet USA liczą. Ty się martw o swoją Ukrainę, z której właśnie miliony młodych ludzi emigrują za chlebem i większość nie ma zamiaru powracać. Wracając do tematu wątku - skoro NATO zdecydowało się przyjąć Litwę, Łotwę i Estonię w swoje szeregi, to teraz kraje NATO powinny się zrzucić na zakup dla nich kilkunastu Grippenów, tak aby same miały możliwość obrony swojego nieba. Bo inaczej to prędzej czy później ktoś coś odpali, to coś trafi w coś i dalej to może być jak w Sarajewie...

  5. andys

    Nie martwcie sie o Rosjan (oni sobie radę dadza) , martwcie sie o zwykłych Estończyków , którym może to hiszpańskie żelastwo spaśc na głowę.

  6. niki

    Pewnie to rosyjska prowokacja i zdalnie odpalili Amraama ;)

  7. Davien

    Hanys, to wtedy jakiś SSBN mógłby miec awarię silosów i zgubic kilka Tomahawków które rozwaliły ot tak przypadkiem rosyjskie bombowce w ich bazach:)

  8. Jimbo

    Panowie, nic się nie stało. No, chyba żeby to Su zgubił.

  9. Davien

    Rita jakos nie było tam rosyjskiego BuK-a by była to powtórka z Mh-17 wiec daruj sobie bajeczki z Kremla:) Paqnie xd tu poinformowano o tym, a jak Rosjanie gubia wieksze i grozniejsze rzeczy to cisza o tym wiec ...

  10. Hanys

    Mają szczęście że ten pocisk nie wyrządził szkód w Rosji, bo wtedy zielone światło dla iskandera i kilka natowskich samolotów spalonych na lotnisku :)

  11. DSA

    Poza przypadkiem gdy samolot po prostu zgubił rakietę, do odpalenia AMRAAMA potrzeba namierzenia celu i jest pewnie cała sekwencja czynności, którą musi wykonać pilot. Jeśli zgubił to na pewno na terytorium Estonii. Jeśli doszło do odpalenia to pytanie do jakiego celu? W takim przypadku jeżeli rakieta nie uległa autodestrukcji (co mało prawdopodobne) to teoretycznie mogła spaść na terytorium Rosji. Gdyby tak się stało to pewnie Rosjanie wykorzystywaliby to już propagandowo. Swoją drogą ciekawe, która wersja - prawdopodobnie C-7

  12. Zygi

    I tak spadł niespodziewanie z nieba offset. Rosjanie będą zachwyceni.

  13. Ichtamniet

    Gdyby to zdarzyło się w Rosji to by było tajne, a gdyby przypadkiem ktoś się dopytywał to by powiedzieli że to nie ich ;)

  14. adam

    @unuununn - właśnie po to jest NATO, żeby taka mała Estonia była bezpieczna i ruski okupant nie zaatakował jej :P

  15. Piotr

    @Xd - ten incydent to ja mam tam gdzie słonce nie dochodzi... :, a o ruskich to swoje zdanie mam i go nie zmienię, nawet jak będziesz jęczeć i tupać nóżkami na forum :P

  16. Lucas

    A czemu Polskie SP nie maja AMRAAM?

  17. Piotr

    do sża - nie bój nie bój- żadnej wojny by nie było - nie może iść na wojnę papierkowe mocarstewko z pkb równym meksyku :P I nie zapominaj , że jesteśmy w NATO.

  18. unuununn

    premier estonii powinien być wdzięczny że w ogóle Hiszpanie wysyłają do nich myśliwce- do państewek nie zdolnych do jakiejkolwiek obrony własnej czy pomocy innych, i mimo to będących w NATO

  19. Xd

    Wypadek jak wypadek ale Jak taki wypadek mieliby rosjanie to tutejsi eksperci przez tydzień by mieli używanie a to info ze dwa tygodnie by wisiało na pierwszej stronie. A tak to tylko bidakom nerwy puszczają i za wyzwiska się biorą jak nijaki piotr bo nie ma jak wytłumaczyć tego incydentu

  20. rita

    bardzo ciekawe. w odległości trochę ponad 100km\" od ostatniej znanej pozycji pocisku\" znajduje się sankt - petersburg z duzym cywilnym lotniskiem i korytarz powietrzny. czyżby to była nieudana powtórka z mh17 ?? bardzo, bardzo ciekawy zbieg okoliczności

  21. sża

    Do@Piotr, gdyby trafili \"w jakiś radar systemu s - 300 , 400, 500\" to by z tego mogła być wojna - tego chcesz? No chyba, że nadajesz z Kijowa, bo na to wygląda...

  22. Caton

    Sygnał dla ruskich typu \"nasze pociski z którymi latamy to nie atrapy\"... i tyle... w temacie... Ceterum censeo Carthaginem delendam esse (cyt. Marcus Porcius Cato)

  23. Piotr

    do @tylko uzupełniam - szkoda że nie trafili w jakiś radar systemu s - 300 , 400, 500 milion sześćset :P nie ma rusofobów, są normalni ludzie i ruskie byd... o. A jak tak śruba odnaleziona zgubiona w porcie przez wasz super stateczek ??? :P

  24. On

    A może to taki ostrzeżenie, uwaga mamy ,,uszkodzone\" rakiety i następnym razem taka ,,uszkodzona\" trafi w zabłąkany rosyjski samolot? Może wtedy Rosjanie przestali by naruszać przestrzeń powietrzną nad krajami bałtyckimi ;)

  25. MI6

    Hm no godne pożałowania to by było gdyby przypadkowo odpalony pocisk trafił w przypadkowo zabłąkany w przestrzeni estońskiej ruski samolot.

Reklama