Reklama

Siły zbrojne

Ponad 10 tysięcy terytorialsów. Żołnierzy WOT więcej, niż NSR [News Defence24.pl]

Powołanie do batalionu lekkiej piechoty w Grójcu, gdzie stawili się ochotnicy do służby w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT. Fot. DWOT.
Powołanie do batalionu lekkiej piechoty w Grójcu, gdzie stawili się ochotnicy do służby w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT. Fot. DWOT.

W Wojskach Obrony Terytorialnej służy już ponad 10 tys. żołnierzy. Defence24.pl dowiedział się nieoficjalnie, że liczebność piątego rodzaju sił zbrojnych jest wyższa, niż liczba żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych.

Jak poinformował ppłk Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, w dniach od 11 do 12 maja rozpoczęły się szkolenia podstawowe i wyrównawcze ochotników z Podlasia, Lubelszczyzny, Podkarpacia oraz Mazowsza. Do czterech brygad Obrony Terytorialnej dołączyło prawie 600 nowych żołnierzy, co spowodowało, że liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej przekroczyła 10 tysięcy. Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że liczebność WOT jest już obecnie większa, niż liczba żołnierzy służących w Narodowych Siłach Rezerwowych.

Rzecznik dowództwa OT podał natomiast w komunikacie, że wnioski powołanie do WOT, w skali całego kraju, złożyło do tej pory ponad 17 tys. osób. Dzięki odpowiedniej liczbie kandydatów do służby proces tworzenia piątego rodzaju sił zbrojnych może być realizowany w sposób planowy. Dowództwo Wojsk OT oceniło, że na koniec roku formacja będzie liczyła 20 tys. żołnierzy, z czego około 17 tys. będą stanowili żołnierze pełniący Terytorialną Służbę Wojskową.

Infografika: Dowództwo WOT
Infografika: Dowództwo WOT

W niedawnej odpowiedzi na poselską interpelację wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz podał, że w budżecie na 2018 rok liczba żołnierzy pełniących TSW została zaplanowana na 17 142 żołnierzy, z kolei maksymalne limity dla żołnierzy zawodowych i NSR to odpowiednio 110 tys. oraz 12 tys. W tegorocznej ustawie budżetowej zgodnie z informacją przekazaną przez wiceministra Skurkiewicza na tworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej zaplanowano kwotę 1,504 mld zł. Z tej puli 576,9 mln to wydatki osobowe, a niemal 936 mln – wydatki majątkowe.

Na chwilę obecną szkolenie ochotników jest prowadzone w sześciu brygadach utworzonych w pierwszym i drugim etapie budowy formacji, tj. na Podlasiu, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Mazowszu (dwie brygady) oraz na Warmii i Mazurach. Siedem kolejnych brygad z województw Polski centralnej obecnie buduje swoje struktury oraz przygotowuje się do szkolenia, które rozpocznie już w drugiej połowie bieżącego roku.

Do Wojsk Obrony Terytorialnej stopniowo wprowadzany jest także nowy sprzęt. Pod koniec kwietnia certyfikację przeszła pierwsza grupa operatorów systemu amunicji krążącej Warmate, złożona zarówno z żołnierzy WOT jak i wojsk operacyjnych. Kontrakt na dostawy został podpisany pod koniec 2017 roku. W tym samym roku sygnowano też m.in. umowę na dostawy karabinków MSBS-Grot, broń jest już przekazywana jednostkom WOT.

image
Powołanie do batalionu lekkiej piechoty w Grójcu, gdzie stawili się ochotnicy do służby w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT. Fot. DWOT.

Rzecznik Dowództwa Wojsk OT przypomina, że jest to formacja ochotnicza. Oznacza to, że decyzję o wstąpieniu do formacji można podjąć tak samo łatwo jak o wyjściu z niej. Dotychczasowe statystyki wskazują, że ubycia żołnierzy pełniących Terytorialną Służbę Wojskową (TSW) nie przekraczają 7% stanów, co jest typową wartością dla formacji ochotniczych na świecie. Ppłk Pietrzak podkreśla jednocześnie, że na zainteresowanie służbą w WOT wpływ ma m.in. zastosowanie innowacyjnych metod i narzędzi, służących do szkolenia. W treningu terytorialsów biorą też udział byli żołnierze Wojsk Specjalnych.

W rozmowie z Defence24.pl ppłk Pietrzak dodał, że w trakcie najbliższej przysięgi dowódca WOT gen. bryg. Wiesław Kukuła zmieni beret na oliwkowy. Deklarował to już wiele miesięcy temu, pod warunkiem przekroczenia poziomu liczebności 10 tys. żołnierzy przez Wojska Obrony Terytorialnej.

image
Powołanie do batalionu lekkiej piechoty w Grójcu, gdzie stawili się ochotnicy do służby w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT. Fot. DWOT.
Reklama

Komentarze (42)

  1. seitz

    WOT to mieszkańcy uzbrojeni w karabiny zamiast kamieni oraz wyrzutnie rakiet zamiast butelek z benzyną. WOT to pierwszy wniosek wyciągnięty przez naród z drugiej wojny światowej. WOT to dziesięciokrotnie tańszy żołnierz o przeszkoleniu 10 krotnie większym niż powstańczy harcerz. WOT to miejscowy patriota, a nie frontowy etatowiec. WOT to mieszkaniec przygotowany w czasach pokoju na czas wojny. Potrzebna jest kampania informacyjna żeby ludzie nie wygadywali takich głupot jak \\\"prywatna armia pisu\\\" albo \\\"Zabiorom piniondze prawdziwemu wojsku\\\"

    1. abaddon

      100/100

  2. Obywatel

    Brawo! Pomimo ton hejtu który wylewa się na WOT ze strony opozycji targowickiej oraz rosyjskiej propagandy, jestem przekonany że jest to bardzo dobra koncepcja. I jak widać tworzenie WOT idzie w dobrą stronę. Tak trzymać!

    1. turpin

      >> tworzenie WOT idzie w dobrą stronę<<. Tworzenie to może i idzie, ale samo WOT z chodzeniem, a konkretnie z chodzeniem w nogę ma - jak na fotce widać - spore problemy. Ze staniem w szeregu też. Może harcerze albo strażacy z OSP udzielili jakiegoś instruktażu?

    2. marian

      A Pan to pierwszego dnia w wojsku już wszystko umiał? Przecież widać, że chłopaki nowo wcieleni.

    3. Ochottnik wot

      Nie musisz wszystkiego wiedziec

  3. Marick

    Pytanie, ile osób w TSW jest byłymi żołnierzami ? i ilu z NSR przeszło do OT ? Czy czasem nie jest to \"kreatywna księgowość\" Pozdrawiam

    1. marian

      Żeby mieć trochę bardziej \"zaawansowane\" stanowisko w TSW, trzeba być co najmniej po służbie przygotowawczej. Tego nikt nie ukrywał od samego powstania WOT. Nie wiem zatem skąd to zdziwienie, że żołnierze przechodzą z NSR do TSW.

  4. Lucjan 3

    Ja już się czuję bezpieczniej. Teraz jesteśmy prawie potęgą. Jeszcze ze 2 tysiące i można likwidować WP.

    1. marian

      WOT to także WP. Coś się Panu plącze ;)

    2. Lucjan 3

      Tak, oczywiście, WOT to zawodowe WP ;o)

    3. marian

      To proszę dodać, że chodzi Panu o wojsko zawodowe. WP to trochę szersze pojęcie.

  5. Radek

    To chyba Matrix jakiś. Na świecie samoloty 5-ej generacji, lasery, działa elektromagnetyczne, pociski hipersoniczne itd... A u nas priorytetem jest mięso armatnie. Czasem chciałbym się obudzić a po obudzeniu stwierdzić, że to wszystko co się dzieje w moim kraju to tylko zły sen.

    1. ochotnik WOT

      kto CI broni te \"lasery\" itp, nie myl pojec prosze, co innego ma wykonac WOT a co innego wojska liniowe, trzeba miec pretensje do samych siebie i umilowanych przywodcow, WOT jest potrzebny niezaleznie od innych problemow, przypominam ze wspieramy Ukraine, nachodzcow, firmy zagraniczne, banki, mamy 0,5 mln prywatnych ochroniarzy zasilanych z budzetu i wiele innych ciekawostek, ktorych jakos dziwnie nikt nie rusza, za to WOT jak najbardziej.

    2. Myśliciel

      Marzenia to nie real i podobno nic nie kosztują

    3. Radek

      Prezentujesz logikę typu: \"marnujemy pieniądze podatników na wiele innych rzeczy, możemy zmarnować i na WOT\". Myślenie typowe dla komunistów, którzy nie wiedzą skąd się biorą pieniądze. Jak już ta Wasza nadęta i napuszona Ojczyzna eksploduje to trzymaj się za portfel. Żeby nie było, że nikt nie ostrzegał.

  6. St. Marynarz

    Wydatki osobowe zaplanowane na 2018 to 577 mln, zaplanowana liczba członków WOT to 17 142 to daje po ok. 2800 pln/miesięcznie. To jest efektywne wykorzystanie kasy? miało być po 500. To jakiś jeden wielki przekręt albo większość WOT to w rzeczywistości żołnierze WP.

    1. marian

      A np. dowódcy kompanii to Pan też da 500 zł?

    2. Boczek

      A co on napisał? Nie zrozumiałeś?

    3. marian

      To niech nie pisze, że miało być po 500. Ilość zawodowych w WOT nie jest żadną tajemnicą, więc po co te złośliwości. Ja też bym wolał, żeby było taniej, ale w tym kraju widocznie się nie da.

  7. Aro

    Śmieszne te wszystkie komentarze krytykujące WOT a tak naprawdę to jest bardzo efektywne wykorzystanie kasy, owszem, lepiej byłoby zwiększyć wojska operacyjne o 20tys, ale to jest 20tys etatów, a potem 20tys emerytur, 20tys mieszkań lub ekwiwalentów itp itd. WOT to nie konkurencja dla wojska zawodowego ale jego uzupełnienie na miarę możliwości finansowych. A argumenty jakoby to było weekendowe wojsko to też z lekka pudło, zawodowy trep to niby szkoli się 24/7 ? Zawodowy trep przychodzi na 8 do roboty i wychodzi o 16. Poligon powącha tyle co akurat weekendów w roku. Dodatkowo taki WOT to ochotnik i pasjonat więc sporo osób rozwija swoje umiejętności nie tylko w trakcie szkoleń w WOT ale także w czasie prywatnym i za pieniądze prywatne. Ale lepiej to opluć bo założyciel WOT się nie zgadza z poglądami plującego. Smutne to i tyle.

    1. Bastek

      Kiedyś zapytałem żołnierza WOT z czego strzelają. Odpowiedział, że z Łucznika jakiegoś. :) Także z tą ich pasją to bym ostrożnie. Chyba największa obawa to marnowanie kasy na bandę cywili, którzy chcą się pobawić w wojsko, ale to dopiero się okaże za jakiś czas. Na obronę WOT powiem, że jeśli faktycznie służy tam facet z Pasją jak mówisz to byłby to świetny nabytek a zapewne tacy także tam są. Także trzymajmy kciuki, aby te pieniądze nie poszły na marne. PS. Pewnie wielu żołnierzy jest rozczarowanych jak \"rozpieszczane\" jest WOT, gdy dla nich brakuje i oszczędza się na szkoleniach i sprzęcie. Zawodowy to fachowiec i ma na starym zużytym sprzęcie pracować, a cywil dostaje najnowszy sprzęt i szkolenia ze specjalsami.

    2. ZZZZ

      Dokładnie, to jest dla nich tylko zabawa. A MON lekką ręką wydaje miliardy złotych na ich zabawę. W razie W te dzieciaki i tak uciekną a bronić kraju będzie armia zawodowa, koszmarnie niedoinwestowana za czasów tzw. dobrej zmiany.

    3. Ziom

      Donbas pokazał kto uciekał a kto bronił kraju

  8. Wyznawcą PiS

    Ją bym ich do Syrii lub Afganistanu wysłał żeby zweryfikować

    1. Ochotnik wot

      To nie nasza wojna

    2. huba

      Każda wojna NATO to nasza wojna, bo Sojusz to obrona kolektywna, a nie pakt do bronienia Polski a inni niech radzą sobie sami

  9. Smutna prawda

    Do krytyków ot: a w wojskach operacyjnych to niby sami specjaliści??? Po 4 miesiącach służby przygotowawczej nauczyłem się tyle ile nauczylbym się na byle strzelnicy w pół godziny - strzelania z kalasza. TYLE. Trochę czolgania, maskowania, zakładania maski pgaz. Żałosne. 4 miechy pierdzenia w prycze. Można było zamknąć to \"szkolenie\" w max miesiącu!!! A zawodowe wojsko to nie oszukujmy się - biała taktyka - produkcja kwitow i mnóstwo głupoty.

    1. huba

      No to teraz spece od takiego szkolenia będą uczyć żołnierzy WOT - tyle że nie w 4 m-ce a weekendami. Zaiste wspaniały to pomysł, by zamiast usprawniać to co ma potencjał powielać absurdy pod nową nazwą...

  10. Shakira

    Nie rozumiem dlaczego Kukuła nosi inny beret niż jego podwładni. To trochę tak jakby sam się od nich dystansował mówiąc jednocześnie, że staje za nimi murem. Daje się tu zauważyć jakiś poważny dysonans pomiędzy tym co się mówi a tym co się robi.

    1. marian

      Regulamin mówi, że uwagę może mu zwrócić tylko ktoś wyższy stopniem, więc chyba nikt taki się nie znalazł. Poza tym ma chyba na to jakiś czas ;)

    2. werte

      Ech, żeby to była jedynie kwestia berecika...Rozbieżność pomiędzy zapowiedziami a stanem faktycznym to drobna rysa wielkości kanionu Kolorado.

    3. ktoś

      A, który specjals będzie Ci biegał w jak zając zamiast w multicamie i ciemnozielonym berecie?

  11. werte

    Jak widać naiwniaków ci u nas dostatek. Na szczęście żaden nie ma broni co widać nawet na tych fotkach. I co najważniejsze nie wie gdzie ma jej szukać w krytycznej sytuacji. Tajemnica wojskowa. MON dba o bezpieczeństwo desantników rosyjskich i innych zielonych ludzików. Pewnie liczą że będą ordery dla zasłużonych ,,obrońców,, gdy już nowa władza nastanie.

    1. marian

      Jeżeli Pan wartość żołnierza i szkolenia ocenia po kilku zdjęciach, to gratuluję podejścia do tematu.

  12. Zajac

    A komu potrzebne Wojsko Polskie ??? Do pilnowania i zastraszania spoleczenstwa polskiego sie nie nadaja. Konstytucja przeszkadza ! To zrobmy \"inne\" wojsko co ich takie smieszne ograniczenia nie obowiazuja ...

    1. Eugene14

      Zajac przeczytaj co napisales tak ze dwa razy. Potem napisz jeszcze raz o co ci chodzi. Chlopcy i dziewczeta ida do WOT by tak jak zawodowi bronic Polski a ty ....... ?

  13. PL01

    I oby było ochotników jak najwięcej ale ilość tutaj za wiele nie znaczy bo jak się będą szkolić przez 2 dni w miesiącu to za wiele się nie naucza

    1. marian

      Nauczą się, połowa z nich to rezerwiści. A jak będą chcieli być kimś więcej niż szeregowym, albo jakimś porządnym (na miarę możliwości) specjalistą, to będą i tak musieli iść na dłuższe szkolenie.

    2. HISTERYK

      Rakietę płot lub panc odpalą;))

    3. Wawiak

      Zawsze będą umieć więcej od tych, co nic nie robią i tylko komentują...

  14. Tak

    Czyli powtórka z Histori zebrać cała patriotyczna młodzież i ja wyposażyć w ideologie i karabinek i walczcie z czołgami

    1. werte

      Nie martw się. Nie dostaną nawet karabinów gdy przyjdzie czas. Nie o obronę kraju chodzi i nigdy nie chodziło.

  15. basters

    mój kolega który służy w tyłowej jednostce wojskowej musiał oddać swój kewlarowy hełm dla wojsk Obrony terytorialnej a sam dostał stalowy z 1973r. Tak wygląda ta cała spompowana historia WOT.

    1. Zajac

      Spompowana to ona (ta historia) to dopiero bedzie ...

    2. marian

      Sytuacja smutna , ale z drugiej strony dla lekkiej piechoty hełm jest jedyną osłoną. I jest to piechota, czyli chodzi więcej niż jednostka tyłowa ;)

    3. Teodor

      Helmy kewlarowe i kamizelki maja przewidywany okres starzenia, jednym moga sie przydac, a u innych byc moze leza w szafie. Tak czy inaczej z pewnoscia opancerzenie kevlarowe bedzie musialo byc rotowane wg wytycznych instrukcji starzenia produktu! To, ze ktos decyduje o przeplywie tych produktow wewnatrz struktury wojskowej to swiadczy o ergonomii ekonomicznej. Na dobra sprawe tylko wkladki majace bezposredni kontakt z wlosami i skora powinny byc osobiste, a taki helm traktowany jak magazynek z amunicja ze skrzyni zaopatrzeniowej.

  16. Sjsjdjdhehe

    W razie wojny 3/4 NSR i OT rzuci zwolnienia lekarskie pt. zaburzenia rytmu serca

    1. olaf

      NSR i zawodowo może i tak ale do WOT idą ci co chcą tam być dla ideałów raczej to 9ni zostaną by walczyc

    2. db+

      Jasne. A w NSR i zawodowym są tylko tacy, co chcą dotrzymać do emerytury. Wprowadzajcie więcej takich durnych podziałów - wróg będzie wdzięczny. Wszędzie są idealiści i ludzie interesowni. I w WOT znajdziesz takich, którzy poszli tam dla przywilejów i kasy.

    3. marian

      Święta racja !!!

  17. żołnierz NSR

    Wydatki osobowe - 576 900 000 / 17 142 = 33 654 PLN na jednego żołnierza, to jest 2804 PLN miesięcznie. Nie wiedziałem, że tyle można zarobić jako żołnierz OT. Jutro składam podanie :)

    1. hwetry

      Dostają 500pln a na \"nowoczesne\" wyposażenie skradzione w pewnym sensie z wojskowych magazynów idzie 1500pln

    2. żołnierz NSR

      Ale to jest kwota pod nazwą \"wydatki osobowe\", na sprzęt jest osobna pula 936 000 000 PLN. przynajmniej tak wynika z tego artykułu.

    3. marian

      I tu wychodzi niewiarygodność czegoś takiego jak średnia. Jak średnio wszyscy jedzą chleb z kiełbasą, to może się okazać, że dziewięciu je suchy chleb, a jeden zjada dziesięć kiełbas :) W WOT służą też zawodowcy i to średnio w wyższych stopniach, niż w reszcie wojska. Stąd ta średnia na wydatki osobowe.

  18. ech

    wojsko majowe

    1. say69mat

      Majowe??? Przecież kudy dzielnym - niedzielnym do szwejów z czasów Przewrotu Majowego??? Chociaż ... cóś może być na rzeczy. Zwłaszcza jak 500+ zacznie pożerać swój własny ogon. Czyli kiedy nadmierna podaż pieniądza uruchomi zjawiska inflacyjne, a ludzie pozostaną z dziećmi na lodzie.

    2. Zajac

      I wlasnie wtedy przyjdzie z \"pomoca\" WOT !

  19. vvv

    4tys zawodowych, z ostatnich 600 polowa to rezerwisci :) realnie 5tys \"mlodych ochotnikow\" kotrzy kosztowali tylko w 2016-17 roku 4mld zł (budzet OT oraz wydatki na OT, beryle, msbs, grom-m, optyka z pco, ukm-2000p, helmy, mundury, kamizelki kuloodporne z wkladami, nowe jelcze, warmate, zabrana amunicja z wojska, zabrane jelcze z wojska, zabrane ppk spike z wojska) ukompletowanie ponizej 40%, brak planu co OT ma robić, gen Kukla co miesiac zmienia koncepce. średni koszt 1 dnia szkolenia podstawowego to 40tys zł :)

    1. b72

      Wszystko to taka sama prawda jak to ze franc mial strzelac do papieza.

    2. Ramzes

      A najważniejsza kwestia to kolor beretu Pana Kukuły. Przerost formy nad treścią.

    3. vvv

      wykaz mi blad lub przeoczenie.

  20. Seitz

    Skutecznie wydane pieniądze. WOT jest tym czym bylaby Armia Krajowa gdyby została zorganizowana, wyposażona i przeszkolona przed wybuchem wojny zamiast po wybuchu. Jak przypomnę sobie tych piwnicznych rusznikarzy w okupowanej Warszawie to myślę że dzięki WOT siła odstraszania już wzrosła o 10% proporcjonalnie do sumy żołnierzy.

    1. Hanys

      Czyli obowiązująca doktryna wojskowa to przegrać szybciutko, poddać kraj pod okupację po to by z karabinem w ręku rzucić się na czołgi okupanta. Deja vu.

    2. gmo

      Skutecznie wydane pieniądze??? Chyba nie zauważyłeś, ze od czasów AK upłynęło 70 lat! Nie chodzi o posiadanie dużej ilości \"mięsa armatniego\", nauczonego strzelania z \"kałacha\" na weekendowych zajęciach, ale o takie przygotowanie i taką koncepcję użycia tej formacji, żeby była w stanie zadać jakiekolwiek straty przeciwnikowi wyposażonemu w zaawansowaną technikę, bo takie jego jednostki będą atakowały w pierwszych rzutach. I jeszcze do tego dać szansę na przeżycie przynajmniej części WOT-u i zminimalizować straty wśród ludności cywilnej i infrastruktury. Do tego potrzebna jest naprawdę dobrze przygotowana koncepcja użycia wojsk WOT i ich współdziałania z wojskami operacyjnymi, które są podstawą naszej armii. A rozwijanie WOT-u kosztem wojsk regularnych, co się dzieje w tej chwili, sprawia, że ani nasza armia operacyjna nie nadrabia zapóźnienia rozwojowego w porównaniu do armii sąsiadów, ani WOT nie jest przygotowany do zadań jakie na nie spadną wobec słabości wojsk operacyjnych. Pomijając fakt, że partyzantka na wzór AK-owskiej nie ma już racji bytu na współczesnym terytorium Polski, które znacznie się zmieniło przez ostatnie 70 lat, a do tego całe terytorium może być non-stop obserwowane satelitarnie, również w podczerwieni. Siła odstraszania polskiej armii jest w tej chwili bardzo niewielka, więc sugerowany przez Ciebie wzrost o 10% praktycznie nie zmienia niczego.

    3. kronan

      \"\"WOT jest tym czym bylaby Armia Krajowa gdyby została zorganizowana, wyposażona i przeszkolona przed wybuchem wojny zamiast po wybuchu.\"\" Sanacja nie miała za grosz zaufania do swoich obywateli.Ta też tym nie grzeszy.A przykład swoich rządów obecna ekipa z sanacji czerpie.To tyle w tej kwestii. 10 % wzrosła siła odstraszania Polski? WOT ma jeden spike ma 1 pluton.25 % tego co powinien mieć tali pluton przeciw brani pancernej.Trzymając się tego oceniam wzrost siły odstraszania Polski na 2,5 %....Towarzyszu :-)

  21. aks

    Niech się szkolą bo nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie się bronić, może niedzielne wojsko ale lepsze takie solidnie zmotywowane niż oczekiwanie na wojska operacyjne, które mogą nigdy nie nadejść z pomocą na czas.

    1. Żołnierz

      Taaaa... Żebyś się nie zdziwił....

    2. ZZZZ

      Na czym opierasz twierdzenie, że WOT jest bardziej zmotywowany?

    3. m

      Albo takie wojska operacyjne, których kadra nie wierzy w możliwość obrony Polski i której oficerowie kupują już mieszkania poza granicami Polski.

  22. pitbu

    Jeśli nie będzie terytorialsów to kto będzie? Pustka. Zaletą tych wojsk jest to, że praktycznie są w ciągłym stanie gotowości i są tam gdzie powinni być. To są ludzie bardzo zmotywowani a to jest bardzo ważne. To, żę jakiś procent odchodzi - nie ma się co dziwić. Wszędzie tak jest, w każdej armii. Dobrze, że są szkoleni przez specjalsów. Pozdrawiam

    1. huba

      Czeczenia 20 lat temu pokazała ile warci są świetne zmotywowani partyzanci bez czołgów, lotnictwa, artylerii, broni ppanc, opl, że o mw nie wspomnę. A odpowiedź na pierwsze pytanie to NOWOCZESNE WOJSKA OPERACYJNE! WOT w tej formie to proteza mająca przekonać że coś się modernizuje, choć wcale tak nie jest..

    2. Draco

      Praktycznie są w ciągłym stanie gotowość? Niby jak? Uczęszczając na \"szkolenie\" raz na tydzień/miesiąc? A zmotywowani to oni są ale przywilejami z tytułu bycia w OT.

    3. db+

      Przywoływanie przykładu Czeczenii czy Afganistanu nie ma żadnego sensu. Tamte wojny toczyły się/toczą w zupełnie innych warunkach geograficznych. Zupełnie inny jest też poziom motywacji (kwestie religijne, święta wojna). Również doświadczenie wojskowe czeczeńskich czy afgańskich bojowników jest nieporównywalnie większe niż umiejętności żołnierzy WOT. No i przede wszystkim: zobacz jakimi stratami dla Czeczeńców skończyło się starcie z Rosją. Skrajne szacunki mówią o śmierci nawet 10% ludności. A Czeczenia jak była częścią Federacji Rosyjskiej tak jet nią nadal...

  23. Qwe

    Nie mamy fregat, okrętów podwodnych, śmigłowców, mamy stare BWP-1, Mi-2 i STARy w tzw. jednostkach operacyjnych. Za to mamy pod dostatkiem weekendowego wojska.

    1. marian

      Niestety te 10 tyś to też za mało .

    2. b72

      I to wszysko kupil by pan za ten 1mld ? Chyba w sklepie modelarskim. Pomijam juz to, ze prawie wszystkie nowoczesne armie na swiecie korzystaja z takich formacji, bo sa to najtansze jednostki liczac koszt =efekt.

    3. Boczek

      1,5 mld to jedna lekka fregata rocznie i jeden OP co drugi rok. WOT przeżre do 2022 dokładnie 4 lekkie fregaty, lub 2 OP z najwyższej półki. Obrazowo - WOT wyżera ze żłobu koniowi pociągowemu, a ten z kolei jest dla WOT gwarancją przeżycia.

  24. dropik

    Obowiązująca narracja brzmi : WOT kosztują ułamek budżetu. Ale to nie prawda 1,5 mld zł w tym roku to nie jest ułamek - a nie są to pełne kwoty bo nie wojska operacyjne ponoszą pewne koszty na rzecz WOT. Zwłaszcza w zestawieniu z kwotami, które są przeznaczane na najważniejsze wieloletnie programy. Ta ostatnia kwota mimo wzrostu budżetu jest mizerna i w zasadzie nie rośnie mimo wyraźnego wzrostu budżetu. Budżet rośnie ale jest przejadany. Nie można mówić że nastąpiła jakaś dobra zmiana. Jest tak samo albo gorzej

    1. ochotnik WOT

      mamy okolo 750 tys urzednikow, mamy ok. 0,5 mln ochroniarzy (prywatna armia) zasilanych z budżetu panstwa, wspieramy uchodzcow kwota okolo 1 mld PLN, z budzetu panstwa wspieramy f-my zagraniczne 1-250 mln pln na ww f-me, zwalniamy te firmy z podatkow, nasze wojska stacjonuja w Kuwejcie i Syrii, zniszczylismy na zadanie obcych przemysł w Polsce, zamknieto wiele zakladow i nagle przy tworzeniu WOT okazalo sie ze armia nie ma majtek.

    2. say69mat

      Mówisz w ... Syrii??? Nasze ... wojska??? Przecież za udział w misji UNDOF płaci ONZ. Zatem, jakie to wojska stacjonujące obecnie w Syrii uważasz za ... nasze???

    3. ZZZZ

      To skąd my mamy pieniądze na ten WOT skoro jesteśmy krajem ze zniszczonym przemysłem?

  25. pragmatyk

    Chciałbym aby po jakimś konkretnym czasie można było zweryfikować umiejętności żołnierzy WOT w miarę mozliwości obiektywnie i ocenić ich stopień przydatności w sytuacjach losowych ,czy bojowych do których są przygotowywani ,dodatkowo pozytywna ocena rozwiała by szereg wątpliwości ,które są społecznie szkodliwe ,a nadal tkwią w społecznej świadomości po excesach pana Macierewicza.

Reklama