Reklama

Siły zbrojne

Włosi wodują szybki okręt dla komandosów

Fot. La Marina Militare Italiana
Fot. La Marina Militare Italiana

W stoczni Intermarine SpA w Mesynie odbyła się ceremonia wodowania pierwszej, bardzo szybkiej łodzi motorowej, która ma wejść w skład Operacyjnej Grupy Raidersów (Operational Raiders Group) sił specjalnych włoskiej marynarki wojennej.

Komandosi włoskiej marynarki wojennej mają w sumie otrzymać dwie szybkie wielozadaniowe, morskie jednostki pływające UNPAV (Unità Navale Polivalente Alta Velocità). Są one na tyle innowacyjne i ważne, że w ceremonii wodowania pierwszego takiego okrętu wziął udział szef sztabu sił morskich Włoch admirał Valter Girardelli.

Wprowadzane jednostki o długość 44.16 m, szerokość 8,4 m i wyporności 190 ton będą mogły poruszać się z prędkością ponad 30 w. Mają to zapewnić trzy silniki diesla 16V 2000 M94 MTU połączone z trzema pędnikami strumieniowymi Kamewa S4. Według komunikatu włoskiej marynarki wojennej UNPAV „są budowane z materiałów kompozytowych zapewniających ochronę balistyczną, odporność cieplną, ekranowanie przed zakłóceniami elektromagnetycznymi, zmniejszoną wagę i wysoką wytrzymałość konstrukcyjną”.

image
Fot. La Marina Militare Italiana

Ochronę balistyczną ma mieć również panoramiczny mostek zapewniający obserwacje wzrokową w promieniu 360° wokół okrętu. Wyposażenie mostka pozwala przy tym na kontrolę całego, okrętowego systemu walki, a także urządzeń nawigacyjnych i sterujących oraz systemu kontroli i nadzoru platformy.

Bardzo ważną strefą okrętu będzie rufowy pokład zadaniowy, którego modułowe wyposażenie pozwoli na wykonywanie przez jednostki UNPAV różnorodnych zadań, w tym na zabezpieczenia nurkowania komandosów podwodnych z jednostki COMSUBIN (Comando Raggruppamento Subacquei e Incursori Teseo Tesei) - z zainstalowaniem komory dekompresyjnej włącznie.

Oba okręty będą głównie wykorzystywane do szkolenia i działań operacyjnych przez morskie siły specjalne, ale mają również służyć do nadzorowania włoskiej, wyłącznej strefy ekonomicznej oraz zwalczania przemytu i przeciwdziałania nielegalnej imigracji. W wykonywaniu tych zadań pomoże slip rufowy z systemem szybkiego opuszczania i podnoszenia abordażowo-szturmowej łodzi motorowej klasy RHIB typu Zodiac Hurricane733 (o prędkości około 50 w).

Pierwszy okręt ma zostać dostarczony do kwietnia 2019 r. Jednostka została nazwana imieniem admirała Angelo Cabrini, który szczególnie zasłużył się w czasie II wojny światowej w działaniach przeciwko Brytyjczykom. To właśnie on 26 marca 1941 r. kierował jedną z dwóch motorówek wybuchowych typu MTM, które doprowadziły do osadzenia na mieliźnie w zatoce Suda na Krecie brytyjskiego, ciężkiego krążownika HMS „York”. Otrzymał on za to Złoty Medal za Wojskowe Męstwo (Medaglia d'oro al valor militare).

Natomiast matką chrzestną nowego okrętu nie została żona polityka lub admirała, ale Pani Anna Accardo - matka bosmana Nicola Fele, który zginął w czasie służby na wodach południowego Adriatyku w dniu 15 lutego 1992 r. i był podobnie jak admirał Cabrini nagrodzony Złotym Medalem za Wojskowe Męstwo.

Reklama

Komentarze (3)

  1. kulawy_laik

    W polskiej Marynarce Wojennej okręt o tej wyporności był by już korwetą..... ;))

  2. adi

    jeżeli chodzi o ucieczkę z pola walki to włoskie okręty nie mają sobie równych na świecie ....

    1. Luca

      Akurat komandosi podwodni podczas IIWS bardzo dali się Brytyjczykom we znaki....

    2. Sopocki

      Jakieś przykłady? Czy powtarzasz to co mówią koledzy

    3. stary wojak

      Jakoś nie uciekli tylko wysadzili \"York\'a\"

  3. ret

    Czy Niemcy też nadają imienia swoim okrętom po faszystowskich bohaterach?

    1. Adm Arvid Dickman

      Faszyzm, demokracja, katolicyzm... Cholera wie co lepsze...

    2. AWU

      Włoscy \"faszyści\" opłacali Polakom w latach 1939/1940 bilety kolejowe aby przez terytorium Włoch mogli dotrzeć do Wojska Polskiego we Francji. Do chwili zajęcia Włoch przez Niemcy w tym kraju nie zginął ani jeden obywatel żydowskiego pochodzenia. Włoskie morskie jednostki specjalne należały do światowej elity, płetwonurkowie, miniaturowe łodzie podwodne. Ich ostatnim i najbardziej spektakularnym osiągnięciem było zatopienie w Sewastopolu w 1955r pancernika Giulio Cesare przejętego przez Rosjan i przemianowanego na Noworosyjsk. Dokonali tego specjalsi weterani X Flotylli dowodzonej podczas wojny przez ks Borghese. Co najdziwniejsze tą teorie potwierdziły nawet rosyjskie tuby propagandowe jak Russia Today.

    3. ROBERT T

      To był żołnierz , nie faszysta.

Reklama