Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Eurosatory 2018: Wielozadaniowy samochód Iveco MUV

Iveco MUV w wersji furgon / Zdjęcie: Paweł K. Malicki

Podczas targów Eurosatory 2018 Iveco zaprezentowało pojazd MUV (ang. Military Utility Vehicle). Jest to samochód, który w zależności od wersji można zakwalifikować zarówno jako ciężarówkę małej ładowności, samochód osobowo-terenowy lub samochód ciężarowo-osobowy. Pojazd ten jest następcą używanych również w polskim wojsku, najczęściej w charakterze sanitarki samochodów z rodziny Iveco 40.10WM.

Zobacz też: Raport specjalny Defence24.pl z targów Eurosatory 2018

Zewnętrznie terenowy van/ciężarówka bazuje na komponentach Iveco Daily, dostępna jest jednak wersja z zawieszeniami o różnej nośności. Dopuszczalna masa całkowita w zależności od wersji może wahać się od 3,5 do 7 ton. Możliwe jest więc powstanie wersji, do której prowadzenia wystarczą uprawnienie kategorii B, 

Pojazd dostępny jest w dwóch podstawowych wersjach z kabiną krótką (2-3 osobową) lub wydłużoną (5-6 osobową) zestawioną ze skrzynią ładunkową lub inną zabudową. Druga opcja to furgon dostępny z dachem o różnej wysokości, który może być skonfigurowany do przewozu pasażerów (do 12 osób) lub ładunków.

Wnętrze Iveco MUV skonfigurowanego do przewozu żołnierzy, w dachu wozu widoczny jest właz / Zdjęcie: Paweł K. Malicki
Wnętrze Iveco MUV skonfigurowanego do przewozu żołnierzy, w dachu wozu widoczny jest właz / Zdjęcie: Paweł K. Malicki

Dostępne rozstawy osi to 3080, 3480, 3780 lub 4175 mm dla wozów z kabiną i 3595 lub 4175 mm dla furgonów. MUV może być napędzany silnikami Iveco spełniającymi normy Euro VI o mocy 175 km (128 kW) i momencie obrotowym 430 Nm, lub też jednostkami spełniającymi normy Euro III o mocy 146 do 175 km (107-128 kW) i momencie obrotowym 350, 430 lub 470 Nm. Za przeniesienie napędu może odpowiadać 6 biegowa skrzynia manualna lub 8 biegowa skrzynia automatyczna. Skrzynia rozdzielcza stale przenosi napęd na przednią oś, z opcją dołączenia osi tylnej. Mechanizmy różnicowe międzyosiowy i obu osi wyposażone są w blokady. Samochody wyposażone są w systemy ESP, ABS i EBD.

image
Iveco MUV w wersji z krótka kabiną i skrzynią ładunkową / Zdjęcie: Paweł K. Malicki

 Zobacz też: Raport specjalny Defence24.pl z targów Eurosatory 2018

Reklama

Komentarze (8)

  1. anakonda

    czemu sie pytam cokolwiek ktoś nam zaproponuje to my odrazu zastepujemy tym projektem nasze Honkery ? czy my jesteśmy upeśledzeni ekonomicznie czy sami sie chcemy rozebrać bez ruskich niemców i innych? Amber gold nie nauczył nas że droga na skruty to zła droga? Do Honkerów na dzis trzeba sklecic podwozie w liczbie jak juz to ktos określił 160 szt ( dla wozów z radiostacja ) ,można to zrobić z Autoboxem Zasady takie tymczasowe rozwiazanie ,reszte trzeba samemu opracować .Nasze garaże sa w stanie opracować zawieszenie ,wmontować nowy wydajniejszy powerpack i co ważne unowocześnić wygląd plus wymiana tych nieprzydatnych zawiasów .Efekt jakiego powinniśmy oczekiwać to cały łańcuch dostawców najlepiej wszyscy z polski ( tylko niech dostawcy nie myśla ze to praca do końca życia i tylko latanie do czestochowy im zostanie) .Program można zaczac juz organizujac przetarg na poszczególne elementy a dla najlepszych oczywiście nagroda pieniężna ale też przejęcie całościowej dokumentacji.

  2. Marek

    Widać, że nie zgłupieli doszczętnie. Nadal nadal oferują silniki ze \"skromnym\" Euro III. Kłopot z tym tylko, taki, że choć silniki niezawodne i porządne, dzięki pomysłom eurolewactwa wojsko pewnie niebawem nie będzie mogło wjeżdżać takimi pojazdami do miasta.

    1. rydwan

      w sumie to komu przeszkadzał piec kaflowy albo lepiej koksiak hehe .Wojsku niepotrzebne jest wjezdzanie do miasta jak by sobie prawactwo zachciało do tego celu maja autokary czy inne tego typu środki ,no ale przygłupy które terenówka musz po rynku jezdzic tego nie ogarną.

  3. sly

    Dino ładniejsze i nasze.

    1. ryba

      jakie to DINO nasze hehe zreszta to ma całkiem inne zastosowanie.

  4. Adrian

    TE Iveco wyglada lepiej niż to cos pod nazwa Dino

  5. xiom

    Jeśli cena będzie przyzwoita - to można negocjować zakup zamiast Honkerów

  6. TomaszBąk

    dobry następca Lublina i może w pewnej mierze Honkera - tutaj widziałbym jednak rasową terenówką.

  7. kriss

    I co ? Nasz MON nie może takich zakupić ? Tylko trzeba zrezygnować z tych 41 opancerzonych wersji bo to jest debilny pomysł ,:)

  8. Wstrząśnięty Helmut (ale nie zmieszany)

    Takie Iveco mogłyby nie tylko zastąpić Lubliny, ale też w większości zadań Honkery, a tam gdzie nie zastąpią, to lepiej zainwestować w wozy typu Hawkei.

Reklama