Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

AS 2019: Przeciwpancerny bezzałogowiec Fantom

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

Podczas wystawy Arms and Security 2019 w Kijowie należąca do koncernu Ukroboronprom spółka Impuls zaprezentowała najnowszy wariant pojazdu bezzałogowego Fantom, uzbrojony w karabin maszynowy i pociski kierowane Stugna-P.

Pojazd Fantom jest lekko opancerzony, porusza się na sześciu kołach wyposażonych w niezależne zawieszenie hydrauliczne i posiada napęd hybrydowy. Dzięki takiej konstrukcji maszyna może przejechać 20 km z prędkością do 38 km/h. Sterowanie realizowane jest bezprzewodowo lub za pomocą światłowodu o długości do 5 km. System sterowania może być przenośny lub zainstalowany na pokładzie pojazdu opancerzonego Dozor-B.

Ciekawym rozwiązaniem zastosowanym na Fantomie jest wyniesienie głowicy obserwacyjnej wysoko ponad kadłub pojazdu, co zwiększa jej pole widzenia oraz umożliwia obserwację w zakresie 360 stopni w poziomie bez względu na przenoszony ładunek lub uzbrojenie oraz ich gabaryty. System obserwacyjny zapewnia skuteczne wykrycie i śledzenie celu wielkości człowieka z odległości ponad 1000 metrów, zarówno w dzień jak i w nocy.

image
Fot. J.Sabak

Ukraińska platforma bezzałogowa może przenosić ładunki o masie do 350 kg, ale w prezentowanej wersji wyposażony jest w obrotowe stanowisko strzeleckie ze stabilizowanym karabinem maszynowym 12,7 mm oraz blok 4 wyrzutni kierowanych pocisków rakietowych Stugna-P o zasięgu ponad 5 km skierowanych do przodu. Do strzału wyrzutnie unoszone są ponad moduł z karabinem maszynowym, ale poniżej głowicy optoelektronicznej. W przedniej części pojazdu znajduje się również 5 wyrzutni granatów dymnych systemu osłonowego pojazdu.

Na materiałach promocyjno-informacyjnych producenta pojazd Fantom w tej konfiguracji prezentowany jest w zimowym kamuflażu „pikselowym”, zbliżonym do stosowanego przez siły zbrojne Ukrainy, jednak sam pojazd zaprezentowano w malowaniu pustynnym, co może wskazywać na jego promocję w krajach zdecydowanie cieplejszych.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Extern

    Bardzo trafna koncepcja, właśnie tak niedługo będą wyglądać roboty do walki bezpośredniej. Szkoda że u nas zupełnie bez sensu ktoś zdecydował ze na fajnego robota od PIAPu należy posadzić rakiety przeciwlotnicze zamiast 12mm i granatnika automatycznego.

  2. MAZU

    Brawo! W ten projekt powinniśmy natychmiast wejść. M

    1. Marek

      A z czym? Oni przecież integrują swoje Stugny na swoim pojeździe.

    2. Mb

      My powinnismy takie projekty robić i temu podobne. W powietrzu już nasze firmy robią... i to nawet ciekawe wersje. Teraz na ląd i wodę. Lepiej wchodzić w coś co jest u nas realne do zrealizowania bez potężnych nakładów finansowych.

    3. tak myślę

      Takie pojazdy to kwestia niedługiego czasu. W ZM Tarnów powstał podobny PERUN, a w spółce MACRO-SYSTEM/Human Assisted Robots z Warszawy i WITU powstał RRB-01. Co prawda jeszcze nie z pociskami p/panc ale będą, może z PIRATEM (Mesko) albo MOSKITem (WITU).

  3. Me

    Pisałem o naszym demonstratorze z rakietami przeciwlotniczymi że w przyszłości powinien mieć również broń strzelecką a napewno sie taka pojawi po 2 latach ewentualnego używania w konflikcie. Niespodzianka. Ukraińcy z doświadczeniem w wojnie montują ciężki karabin na platformie z rakietami.

Reklama