Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej, rozpoczęły się dostawy pierwszych zmodernizowanych czołgów podstawowych T-90M Proryw dla pododdziałów 1 Gwardyjskiej Armii Pancernej wchodzącej w skład Zachodniego Okręgu Wojskowego.
Zmodernizowane czołgi trafią konkretnie do pododdziałów 1 Gwardyjskiej Brygady Czołgów 2 Tamańskiej Gwardyjskiej Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych, która stacjonuje w obwodzie moskiewskim. Kolejne egzemplarze, które opuszczą zakłady UralWagonZawod (UWZ) w Niżnym Tagile, mają sukcesywnie trafiać do kolejnych pododdziałów tej dywizji. O dostawach czołgów wiadomo było już wcześniej, ale nie informowano, do których jednostek będą przekazywane.
Czytaj też: Proryw i Terminator idą do wojska w Rosji
Pierwsza partia czołgów T-90M trafiła do Tamańskiej Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych. Wozy bojowe otrzymały całkowicie nową wieżę i mocniejszy silnik. Są one wyposażone w nowy celownik wielokanałowy, który umożliwia użycie uzbrojenia o każdej porze dnia, a jedną z głównych cech zmodernizowanego czołgu jest możliwość wymiany danych z innymi pojazdami w czasie rzeczywistym
Kontrakt na modernizacje tych czołgów został zawarty pomiędzy rosyjskim resortem obrony, a UWZ w czasie Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego "Armija-2017" w sierpniu 2017 roku. W lutym br. miały zakończyć się pozytywnie ostatnie badania i testy, co pozwoliło na skierowanie części z nich na planowaną na 9 maja Defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Równoległe rozpoczęcie dostaw pierwszy egzemplarzy do pododdziałów liniowych oraz rozpoczęcie zintegrowanego poligonowego szkolenia i ćwiczeń na nowym sprzęcie ma umożliwić szybsze osiągnięcie gotowości bojowej.
Czytaj też: Indie wydłużają produkcję licencyjną T-90
T-90M to najnowsza rosyjska modernizacja czołgu podstawowego T-90, która powstała w Biurze Konstrukcyjnym Budowy Maszyn Ciężkich (KBTM) w wyniku pracy rozwojowej "Proryw-3", która miała na celu opracowanie propozycji modernizacji tego czołgu. Obecnie na wyposażeniu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej ma znajdować się do około 120 egzemplarzy T-90 w rezerwie i 369 egzemplarzy T-90A w linii.
Czytaj też: T-90M Proryw – nowa generacja rosyjskiego czołgu
Zakres modernizacji T-90M objął m.in. montaż: nowego uzbrojenia w postaci zmodernizowanej armaty gładkolufowej 2A46M-5 kal. 125 mm wraz z nowym systemem kierowania ognia oraz zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia z karabinem maszynowym na stropie wieży, modułów nowego pancerza reaktywnego "Relikt" na kadłubie i wieży oraz pancerza prętowego z tyłu. Czołg otrzymał też nowy silnik wysokoprężny W-92S2 o mocy 1130 KM z automatyczną przekładnią oraz generatorem APU. Proryw ma również nową, spawaną wieżę o zmienionej konstrukcji.
Część czołgów tego typu, w służbie rosyjskiej armii ma być całkowicie nowymi maszynami, część powstanie przez modernizację istniejących T-90 (najprawdopodobniej starszych wersji). Rosjanie przewidują, że do 2027 do służby zostanie przekazanych 400 T-90M, i - obok wozów T-14 Armata - będą to jedne z najnowocześniejszych czołgów podstawowych tamtejszej armii. Natomiast większą część wyposażenia rosyjskich wojsk pancernych mają stanowić zmodernizowane T-72B3/B3M oraz T-80BWM.
Po co czołgi samoloty okręty teraz to internet i biologia z chemia i takie kraje jak USA i Rosja są bezsilny
A ile moglibyśmy kupić respiratorów zamiast f 35 które i tak będą stały bezczynnie z braku części zamiennych
Raczej ile byscie mogli kupic respiratorów zamiast tych ładnych T-90 czy Su-57 bo F-35 nei macie i mieć nie będziecie:)
A na co im ten szajs F-35, skoro maja lepsze MiG-29?
Ech panei fake-GB dawno sie tak nie usmiałem:)) No ale istotnie, nic lepszego od tego antyku, Fulcruma zrobic w Rosji nei potraficie wiec macie mokre sny o F-35:)
Przeciez jaca pisal ze ruscy w tsagi badali f35, to chyba juz cos o nim wiedza. wiedza a nie chca zrobic i wola miga.
F-35 poza waszymi możliwościami i tylko w marzeniach. Może dostaniecie egzemplarz "Made in People's Republic of China" za jakieś 50 lat gdy chińskie komuchy samolot skopiują a wasz władca Kremla pojedzie po jarłyk do Pekinu.
Niestety Chiny juz skopiowały, nazywa się toto J-31 i jest kiepska podróbka F-35.
Czołgi,armaty ,rakiety a tu mały wirusik i co? Kompletna klapa.Specjaliści od uzbrojenia zupełnie zapomnieli że im mniejsza broń tym skuteczniejsza.Może by tak zaczęli myśleć o broni na wirusy które nie boją się nawet rakiet,armat i czołgów,które stają się bronią archaiczną i zupełnie bezużyteczną..n
Ruscy klepią swoje czołgi a my mimo że robiliśmy nie gorsze Twarde oczywiście te eksportowe i też dali byśmy rade zrobić nie gorszy niż ten ruski to nie możemy bo jak wiadomo co nie jest z zachodu do jest złe !! wszystko trzeba kupić najlepiej od USA albo od Niemiec (zależy jaka opcja przy korycie) i to tak żeby długo płacić za części i nie mieć możliwości produkcji amunicji tylko kupować za miliony śmieszne ilości.
Co Ty porównujesz? Badziew w wersji małpiej obłożony kostkami erawy z czołgiem z innym pancerzu kadłuba, o nowej wieży i armacie nie wspominam. Zgadnij jaki był offset...
Podoba mi się na zdjęciu ten wzmocniony kadłub, widać, że to solidna robota w porównaniu do cieniutkiej farby na odremontowanych T-72 w WP. :)
Ten fartuch z boku to dalej z gumy?! Z boku podwozia, jak na filmach nadpalone "rude"102 w Korei, 1950, tak od spodu, uwidzisz ...? Opuszczone, Bo klapa gustlika I Janka otwarte....Dogodzili ochocie do kozaczenia, dawno przed czasami TOW, hot, co nie? Patrz filmy destroyed tanks in Syria
Przykro ale widać, że wojsko Pana ominęło - proszę pooglądać niemieckie Panzery z walk w Normandii - 1944 (owszem wersje z siatką a nie płytą stalową) i wtedy Pan zrozumie po co jest ten fartuch z taniej gumy zbrojonej siatką lub tkaniną stalową tak jak opona do ciężarówki tzw. kord stalowy. A sięgając historycznie to przeczytać proszę co znaczy zapalniczka Ronson - zapalone M4 Sherman - uwidzisz ....? Komedia nie dialog?! :)
One nie byly zapalniczkami bo mialy mokre pojemniki na amunicje. Tylko zalogi przeladowywaly wozy dodatkowa amunicja a jeszcze inni wozili skrzynie z amunicja na grillu silnika. Jeden taki zlapany na tym odp swojemu dowodcy ze ,,lubi sobie postrzelac,, Z brytyjskich jednostek najbardziej zdyscyplinowane byly jednostki gwardii.
Sołdat, daruj sobie hitlerowska propagande na temat Shermanów bo tylko się osmieszasz.
Cytat: "Bardzo poważną wadą początkowych wersji Shermana była łatwość zapalania się silnika benzynowego w razie trafienia. Z tego powodu przylgnęła do nich nazwa Ronson – od marki zapalniczek. Niemcy zwykli przezywać je Tommy-Kocher („maszynka do gotowania Angoli”). Po zmianie silnika i zastosowaniu mokrych komór amunicyjnych problem zmalał w znacznym stopniu." - Wikipedia - więc kto kogo czym nazywał i jak propaganda ma się do tego?
Czy problem z zapalaniem sie Shermanów z silnikami bezynowymi zmalał? Proponuje poczytać wspomnienia naszych pancerniaków z walk we Francji , benzynowy silnik oraz letnie upały długie godziny walki i czołg stawał w płomienach od rykoszetu jakiegokolwiek pocisku. Proszę poczytać wspomnienia pancerniaków Maczka.
Przecież to sami Amerykanie nazwali Sherman zapalniczką więc o jakiej hitlerowskiej propagandzie piszesz?
Ilu Polakom w najbliższych latach uratują życie polskie czołgi - nawet te modernizowane? A ile respiratorów możemy mieć za 1 czołg - nawet ten stary? I ilu polakom nie jesteśmy w stanie ratować życia bo brak nie tylko respiratorów? Co nam radzi Nasz Premier? Zasłaniać twarz szalikiem. Super - poproszę więcej nowoczesnych czołgów i innego złomy. Umierając będe dumny z Naszej Ojczyzny.
Oglądałem na YT dzisiejszy program Skobajevej. Z tego co mówiła ona i jej goście wynika że respiratory są duuużo bardziej potrzebne im niż nam. Po przeczytaniu tytułu myślałem że chodzi o wzmocnienie czołgami blokady Moskwy którą tam mają.
Nowa linia z kuchni rogozina zaprezentowana na odprawie u obertrolla? "Niech się rozbroją i kupują respiratory"!!! Biorąc pod uwagę twoje wszystkie komentarze to jest wzruszające jak bardzo głęboka jest twoja troska o Polskę i Europę i szerzej o cały cywilizowany świat którego częścią tak bardzo chcielibyście być .... ha ha ha
Rosjanie produkuja najwspanialszy sprzet na swiecie. A ten wyzej to podzywacz z Montany.
Wszyscy wiemy, że nadajesz z Rosji. Dla was najlepiej by było, żeby Polska w ogóle nie miała żadnej armii. A ty masz to do siebie, że od dawna podważasz każdy zakup i wszystko, co służy polskiej obronności. Teraz masz koronawirusa. Ciekawe, co będziesz miał jutro?
A ilu Rosjanom te Prorywy i T-90 uratuja zycie jak u nich epidemia galopuje na całego a ilu mogłyby uratowac respiratory i ile ich by kupili za te 400 T-90M??
Epidemia to galopuje w twoim USA. Ile dzisiaj zakazonych? Ponad 600 tysiecy? Pierwszy milion w tym tygodniu. America first!!!
Wow jak widac juz teraz zamiast mnie podszywasz sie pod robo:)) Ech a podobno myslenei nie boli:))
Następna nowa taktyka opracowana na nadzwyczajnej egzekutywie Podstawowej Organizacji Partyjnej "Odna Rossija" zmianowych Obertrolli z Naczalnym Komisarzem Trolli/Obertrollfuhrerem : podszywanie się pod innych użytkowników !
I tak bez kłopotu mozna ich rozpoznac:)
ciebie to od razu poznalem, po twoich wypowiedziach o AIM-120 z 1973 roku przenoszonego przze Phantomy Luftwaffe.
Wow znowu podszywaczu masz halucynacje z AIM-120:)) Co wy tam bierzecie :)
Dowód poniżej. Twoje brednie wypisane na portalu Defence 24 pod artykułem "Jednak Superhornet dla Luftwaffe?". poniedziałek, 14 października 2019, 18:12, anonimowy komentator "Luftwaffe zakupiła w 1973 roku w ramach programu Peace Rhine uproszczoną wersję Phan-toma F-4F o mniejszej masie i słabszej stacji radiolokacyjnej APG-120 oraz pozbawioną moż-liwości tankowania w locie i wykorzystania pocisków AIM-7 Sparrow. " davien, wtorek, 15 października 2019, 01:42 No cóż, tu masz racje, nie mieli AIM-7 za to nowowczesne AIM-9L i AIM-120, co przy AIM-9B na F-104... A co do radarów to porównywanie AN/ASG-114 na Starfighterze do AN/APQ-120 świadczy wyłacznie że zenobii ma zerowa wiedze:) Bryxx, wtorek, 15 października 2019, 16:53 Ciekawe jaka ma wiedzę gość uzbrajajacy w 1972 roku niemieckie Phantomy w AIM-120 lub oraz twierdzący że radiolokator tychże maszyn to pełnoprawny AN/APQ-120. Ty pisales tez o lopat
masz sporo racji ale to trzeba po prostu wyważyć. obecnie na pewno respiratory sa ważniejsze. Ale takie poglądy nie na portalu o wojskowości. Tak samo jak na portalu o straży pożarnej najważniejsza będzie straż...
A ilu durni nią bijących się "wieszczami" pokoju będzie pisać takie bzdety?.
Nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia a o wyobraźni nie wspomnę.
Co nam po respiratorach jak nas przyjda wyzwalać? Będziemi rzucać w nich tymi respiratorami?
To ja bym budował już flotę kosmiczną. Kto wie czy kosmici nie chcą atakować Polski. Kto wie. Ty ciekawy pewno jesteś za , przezorny zawsze ubezpieczony :D ps. tak serio to zanosi się na wojnę z Rosją , Czechami, Niemcami czy Słowakami? Ale serio przeanalizuj co się dzieje w Europie i odpowiedz sobie w spokoju po cichu, jak już oderwiesz się od Red Alerta i wyjrzysz za okno.
Czołgi to nie słone paluszki, po które możesz ściągnąć w każdej chwili ze sklepowej półki. Wyasygnowanie pieniędzy, wybór sprzetu, jego zakup i produkcja, wdrożenie, skompletowanie i szkolenie załóg to przedsięwzięcie na lata. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak będzie wyglądała sytuacja w Europie w perspektywie kilku, czy kilkunastu następnych lat (patrz b.Jugosławia, Ukraina). Republika weimarska w 1933 roku też nie stanowiła dla Polski żadnego zagrożenia. Próba rozbudowy armii tuż przed kryzysem to musztarda po obiedzie i recepta na pewną przegraną.
A Tamańska to czasem nie da ta defiladowa co to wokół Kremla jeździ i tyle?
Po co produkowac cos nowego, jak T72 zmodernizowane rozwala te "super czołgi" nato w Jemenie, Syrii, czy Iraku.
a niby w jakim alternatywnym swiecie??? Bo jak na razie w Syrii to T-72 wybijaja w ilosciach hurtowych i to antykami jak Malutkie czy RPG-7:)
Cale szczescie ze nie strzelaja do nich twoimi AIM-120 z 1973 roku.
A co , masz juz halucynacje o stzrelaniu AIM-120 do czołgów??? Lecz sie ichtamnietku zanim będzie za pózno:)
devi, uzbrajales juz w AIM-120 Tu-160 i SU-57 a teraz chcesz w te swoje AIM-120 z 1973 roku uzbroic T-72? Ty to jestes "ekspert".
i to sie nazywa modernizacja a nie pudrowanie jak to nasz MON robi
Nie zazdrość chyba że zamiast mieć WC w domu wolisz chodzić na zewnątrz.
a ty tak masz, tylko uważaj na wilki.
Najbardziej trafiony komentarz
USArmy zamówiło 955 M1A2 SepV3 w kamuflażu Europa Las . Idzie na wojne jak nic . Pieknie beda się scierac Abramsy i Leo z T90 . Tylko żeby Ruscy nie wymiekli jak przez 45 lat ZSRR nie mieli jaj by NATO zaatakowac....
a po co mieli atakować NATO to tylko propaganda w 81 roku poszedłem do wojska wiosna po 3 dniach po moim przyjściu na częstotliwości mojej jednostki Niemcy pozdrowili młode Wojsko Polskie
To chyba Niemcy z DDR
Częśtotliwośc twojej jednostki? Co to takiego? Mozesz przybliżyc temat?
pięknie sie będą ścierać.... jak zwykle na terenie Polski :(
Za to niemcom słabszymi czołgami pokazali gdzie raki zimują ....
Tracąc 3/4 z tych czołgów i walcząc kilkukrotnie mniejsza liczba niemieckich czołgów przy wsparciu całej Koalicji antyhitlerowskiej i bombardowaniach kluczowych dla Niemeic zakładów i rafinerii:) A tym razem i ilośc i jakość jest po stronie NATO:)
Tak te bombardowania działały że niemcy z roku na rok więcej produkowali broni i to coraz nowoczęśniejszej.
Nawet wymyślili samoloty na węgiel to była nowoczesność nieosiągalna dzisiaj !!!
davien wymyslil kociol opalany oparami benzyny. To dopiero cos!
NO istotnie, oraz "więcej":) To zaczynamy: 5000Panter, ale juz 1400 Tigerów, 472 King Tigery, 99 Ferdynandów a od 1943/44 zaczęła sie przewaga dział szturmowych nad czołgami, kiedy to Pz iV powstawały coraz prostsze wersje:)) No istotnie:))
Twierdzisz że produkcja broni w niemczech w wyniku nalotów spadała rok do roku?
Bo na dwa fronty jeszcze nikt nie wygrał.
Ale w horendalnie piekielnej ilości stosoując już legendarny "ruski walec" do którego nawet USA czuje respekt!!!!
Taak, USA juz pokazało jak sobie radzić z iloscia vs jakość, zapytaj Chińczyków jak to sie dla nich skończyło. A dziś to ten walec to akurat USA mogłoby spokojnie zastosować:)
Po stronie korei pólnocnej walczyło w sumie w zależności od źródła od 800tys do 1miliona, siły ONZ to było od 950 tys do 1,4 miliona. Zbitych i zmarłych z powodu ran po stronie północy to 450tys po stronie ONZ 454 tysiące żołnierzy. Miłego dnia życzę.
Dolicz do teko ok miliona zołniezy chińskich z ktrych po spotkaniu z siłami USa wróciła kilkadziesiąt tysięcy:) A siły KRLD to 1720tys , do 972 tyś zołnierzy ONZ, ładnie tak zmyslac ichtamnietku:)
Nie, te 450 tysiecy to potwierdzone także przez międzynarodowe źródła straty razem z Chińczykami. Nie wiem w jakim świecie ty żyjesz ale w prawdziwym świecie to w tamtym czasie chińscy komuniści mieli dużo ważniejszy front niż ten w Korei. Tam wysłali korpus"ochotników" ale uzbrojenie dla nich musieli dać rosjanie i więcej żołnierzy nie wysyłali. Proste? W tym czasie choćby chińczycy produkowali już licencyjne migi-15 ale ani jedna sztuka nie poszła w ręce lotników latających nad koreą, im sprzęt dostarczali rosjanie za kase koreańczyków z północy(spłacali ten sprzęt i może nadal spłacaja). Niestety ale walki nie wygląday tak jak to ty opisujesz. Jakoś mimo wycofania sie rosjan z pomocy i braku uzupełniania "ochotników" chińskich amerykanie nie byli w stanie wygrać tego konfliktu i zakończyli go w takim a nie innym momencie. Żyj dalej w swym swiecie i wypisuj swe bajki o przwagach amerykanów, o referendum w Polsce w sprawie wejścia do NATO, o AIM-120 na uzbrojeniu niemieckich F-4 w 1979 roku, o tym że jak rozwiazano układ warszawski to w polskim lotnictwie latały tylko Migi-21bis a inne ich wersje juz zezłomowano. Popisz jak to Gripen E to nowy samolot a nie modernizacja starszej wersji gripena, tak jak i Mig-35 to nowa konstrukcja. Życzę dużo zdrowia .
nie łżyj trollu, twoje "międzynarodowe zródła" pisane cyrylicą wsadz sobie do życi. Jak łatwo zweryfikować w sieci w Korei służyło 972 334 żołnierzy ONZ straty 178405 zabitych i 32 925 zaginionych. Po stronie komunistów 1 742 000 w tym 1 450 000 chińskich i 72 000 Rosjan którzy służyli nad Jalu, straty 589 999 i 145 000 zaginionych (wśród "zaginionych" tysiące Chińczyków którzy zdecydowali się nie wracać do ChRL lecz osiedlili się w Republice Chin.
Podaj te swe źródła.
właśnie czytam poniżej twoje komentarze trollu anonimusie i we wszystkich łżesz cytując jakieś liczby wzięte z Komsomolskiej Prawdy lub z sufitu co na jedno wychodzi. Masz internet to go użyj. Straty w Korei podane m.in na oficjalnej stronie ONZ.
Typowe dla pewnych osobników. Zamiast źródeł obrażanie.
Szczególnie w Wietnamie!! A tak na marginesie w drodze sprostowania mówimy o Europie nie o Azji!! :)
No, 56 tys strat sił USA do 650 tys strat Wietkongu i sił Wietnamu Płn. Jakies jeszcze porównania?
Zgineło 58202 tysięcy amerykanów(tyle nazwisk wyryto na czarnej płycie w Waszyngtonie) do tego 2,5 tys do dzisiaj to zaginieni, 250-370 tys południowowietnamskich żołnierzy .Około 8-10 tysięcy żołnierzy australijskich, nowo zelandzkich,tajskich,filipinskich,koreańskich, Nie doliczaj gościu cywili do strat wojskowych. 400 tysięcy dolarów kosztowało amerykanów zabicie jednego partyzanta wietkongu. To dane amerykańskie.860 tysięcy liczyły wszytkie siły wietkongu oraz wietnamu północnego, natomiast samych amerykanów w wietnamie było ponad 2 miliony.
Oczywiście 58202, albo 58,2 tys.
Panie Davien szanuję Pana za wiedzę techniczna w stylu penetracja stali RH, sterowalność ppk IIR ect. ale wojna to gra logiczna i niestety liczą się tylko zwycięscy a nie przegrani w stylu USA w Wietnamie.
No to panei sołdat: Amerykanei militarnie w Wietnamie wygrywali, przegrali u siebie politycznie bo demokracje tak mają . A teraz prosze sobie jeszcze raz przeczytać post od którego się to zaczęło i powaznie zastanowic. bo cos z tego wietnamskiego walca niewiele zostało.
Jest teraz godzina 15.33 w Polsce. Post daviena z godziny 16.58 juz opublikowany. Jaki z tego można wniosek wyciagnąć?
Ze masz popsuty zegarek:)
Nie liczą się straty liczy się kto wygrał. Zwycięzców się nie rozlicza to oni rozliczają.
Taak, czysto rosyjska polityka,:))
Powiedz to Japończykom - 1945 - Enola Gay!!!! :) liczą się fakty - a dobrymi intencjami to piekło jest wybrukowane - mówiła mi babcia Kazimiera rocznik 1905.
Ok, więc lepiej dla ciebie jakby zgineło ok 10-20mln japończyków przez obłakany plan gen Hideki Tojo?? A Hiroszima i Nagasaki były legalnymi celami jako miasta garnizowowe i produkujace na potzreby wojny którą rozpetała Japonia wiec tak, czysto rosyjska polityka w twoim wydaniu.
i dlatego w Norymberdze za ludobójstwo Katyń obciążono Niemców i do dnia dzisiejszego Wielka Trójka nie podpisała jakiegoś aneksu do tego wyroku
a gdzieś to wyczytał tą sensację? najnowsza wersja sputnika??? twoi pracodawcy próbowali obciążać Niemców ale dzięki prawnikom z biura prokuratora Jacksona się nie udało i sprawę wycofano.
Zwycięzców się nie rozlicza!!! :) To oni dyktują warunki!! :)
Ha ha T-90M żal ciekawe czy trafi w koronowirusa he he bo zamiast tych czołgów i atomów to nas królewska bakteria koronowirus zabije
Tym koronawirus em chcą ze wszystkich zrobić idiotów, ale jak widać z niektórych nie muszą.
No widać po tobie, że nie muszą.
pospaceruj se po oddziale zakaźnym geniuszu.
Jak tam nasze Leony PL i zmodernizowane T72? Ile ich już wróciło do jednostek?
W modelach biznesowych IU - MON - wsie!!!! :)
Testy z ostatnich lat wykazały, że pociski NATO - nawet te z niskiej półki - wchodzą w relikt jak w masło ... ale dla mnie to nawet dobrze że ruscy karmią się własną propagandą
Jakie testy? Kiedy przeprowadzane? Jakimi pociskami? Skąd testujacy wzięli Relikt?
Ciekawe skąd testujacy mieli Relikt..? Kto testowal? Na jakim czołgu i jakie pociski?..
Niemcy w 41 roku też tak mówili i jak zobaczyli T34 i KW którym nic nie mogli zrobić tylko słynne 88 radziły sobie z nimi
Tyle że tym razem Palmel te"T-34 i KW" NATO zobaczyło 30 lat temu wiec powodzenia:)
Jasne. 50 mm KwK 39 L/60 nie radziła sobie z nimi. Nic a nic. Fakt, że wprowadzili 75mm i 88 w przypadku Tygrysów, ale długa 50 mm w Panzer III już dawała radę.
Ale kiedy?
Wtedy, kiedy zdążyli starymi przejechać pół Rosji.
I po co tyle zachodu my będziemy mieli zaraz nowe PPK- granatniki jednorazowe i dokopiemy tym czołgom !!!
Rach-ciach za 10 lat. O ile korona nie przeszkodzi. Pirat ile lat już wchodzi i wejść nie może?
Przed "Koroną" produkcja seryjna Pirata miała ruszyć 1/2Q 2021r. A teraz to nie wiadomo, wszak trzeba bronić miejsc pracy za Oceanem nie negocjując nowych warunków płatności
Wręcz przeciwnie. Teraz każdy głupi już wie, że co można należy robić u siebie. Niemcy pierwsi głośno powiedzieli co myślą w tym temacie.
Brać !
I co im po czołgu jak załogę może trafić wirus.
Ale wiesz że większość osób przechodzi tego wirusa bezobjawowo?
I co im ten wirus zrobi? Uważasz, że jak kierowca kichnie albo będzie go drapać gardło to maszyna zostanie unieruchomiona?.... ".... Apsik... Nie no pier.... to natarcie, idę na kwarantanne....".... Lol
Natarcie najgorzej wygląda wtedy, kiedy jest dużo rannych. Szkodzą mu nawet bardziej niż zabici.
Racja. W dobie perfekcyjnej broni biologicznej czołg nie stanowi żadnejj obrony
Obrony może i nie ale jako narzędzie ataku jest bezkonkurencyjny.
A7 już sie boi chyba przez ten stabizator lufy, ruski czolg juz,nie staje żeby celnie,wystrzelić A jak tak górna,pół sfera? Kostke widzę a wirc NIC NIE zrobili z ceramiką
Od kiedy mamy A7?
Spokojnie za jakieś 20 lat Niemce nam "opyla" za przyslowioego 1 euro za czolg. To taka tradycja.
Coś co się wydarzyło jeden raz to jeszcze nie tradycja. Po drugie Niemcom zależy na bezpiecznej Polsce, tak jak Polsce zależy na bezpiecznych państwach bałtyckich, Białorusi czy Ukrainie.
Masz A7?
Mamy A5 ktory ma juz wystarczajacy pancerz na pociski z 2A46M-5. Niestety, chwilowo to dizała i w druga strone.
Czy ten pancerz jest równie dobry przeciwko Kornetom i Refleksom? Nie wydaje mi się.
Doprawdy?? Bo pancerz dla A5 jest wystarczajacy nawet przeciwko Kornet-M ( nic dziwnego bo tu już M1A1HA miał go wystarczajacy) wiec powodzenia:)
A jaki jest ciągle etatowy ppk dla "motostriełków" ?
2a7V pojechały juz do bundeswery z a to tylko byla modernizacja
Leo 2a7 to będą miały np. Węgry a Polska to będzie miała bieda modernizację Leoparda 2a4 do wersji 2a5+ szumnie nazwaną Leopard 2PL.Do wersji 2a7 to dojdziemy za jakieś 30 lat gdy Niemcy już będą miały Leo3 a wtedy a7 oddadzą nam za 1 euro :)
Lepiej niech Polska nie dochodzi do tego dna co doszli Niemcy.
Ta "bieda" modernizacja to i tak za dużo na to czym dysponuje Rosja. A Węgry to będą miały poniżej 50 sztuk A7, Polska 250 2A5 i 2PL.
Szkoda tylko że teoretycznie najsłabsze granaty do RPG-7 jakie posiada Rosja są w stanie podziurawić Leoparda 2A4.
ten sam granat podziurawi ci z kazdej strony T-14Armata,podczas gdy Leoparda jedynie z boku i tyłu:) Z pzodu najlepszy granat do RPG-7 jedynie go osmali:)
Oo a ty skąd znasz parametry opancezenia T-14? Kadłub L2A4 to 700mm przeciwko HEAT a ile przebija PG-7WR? Czy nie przypadkiem ponad 700mm?
Z której strony są w stanie? Bo Leopardy 2A4 są modernizowane i m.in będą dopancerzone.
Kadłub z każdej strony, wieża boli i tył. Po modernizacji nic się nie zmieni ponieważ jedynie front wieży zostanie dopancerzony. Ale patrząc na tempo modernizacji to ja szybko bym się zmodernizowanych L2A4 nie spodziewał.
No właśnie bundeswery A nie do nas więc nie czym podniecać ani chwalić.
A my wybraliśmy Leopardy. Na pewno rodzina T72 jest w porównaniu z nim złomem ale w sumie gdybyśmy stopniowo rozwijali i modernizowali Twardego mieli byśmy obecnie nowoczesny czołg.
W 2035r odkupimy Leo 2a6 od Niemców. 350szt hurtem za 1mln euro.
Ani nowoczesny, ani tani. Choć prawdą jest, że nasze Leopardy też nie są nowoczesne, ani tanie w modernizacjach. Przydałby się NOWY czołg, który można by rozwijać przez kolejne lata....
Mamy świerzutko pomalowane..
super czolg szczegolnie Poryw3
zabrakło tradycyjnego "a my co"...
Coś mi się nie zgadza cyt: czołgi t-90 były odporne na środki przeciwpancerne... dlatego Polska powinna posiadać warstwowa obronę przeciwpancerną" generalnie zdanie nie jest do końca logiczne. Środki do razena: artyleria bardzo liczna 300-500 sztuk min.155mm wyposażona w kierowane pociski 120mm Rak to samo więcej kompanijnych systemow Alternatywa kierowanie ogniem z rozpoznania w czasie rzeczywistym amunicją tańszą ale w większej ilości 4 wątpliwa jest walka piechoty z takimi czołgami Liczne oddziały pancerne co to oznacza chyba nie trzeba mówić wszystko - nowy polski czołg pracę potrzebne odtworzenie zdolności... Po modyfikacji t72 doposażenie w pancerz reaktywny i tak to nastąpi w trakcie walk....t72 raczej stug niż tygrys - tym będą nasze Leo, pt91 to będą pzIV, potrzebujemy czegoś jak ala pantera - może k2pl? Nowoczna amunicją jest wskazana... Granatniki ciężkie raczej odpadają te jednorazowe, przyszłość to chyba CG z nowoczesną amunicją dłuższego zasięgu... odpalanie RPG z 100 metrów to akcja kamikaze chyba że walki będą mialy charakter tych z Homs czy Aleppo......... Debalcewo pokazało że przygotowane fortyfikacje ad hoc to raczej nie ta wojna... (Ale już walki na mniejszą skalę z tych jakie miały miejsce np w 1944 w Normadii tak to będzie wyglądać, mało fortyfikacji dużo wykorzystania terenu..) Co do ppk bardzo ważne jest odpalanie z ukrytych pozycji za przeszkodami terenowymi... Inaczej jest duża szansa na zniszczenie stanowiska zanim pocisk dosięgnie cel Śmigłowce - dedykowane do walki z czołgami (dlaczego tego nie posiadamy?) Wszelkie warmate i warmate 2 w ogromnej ilości potrzebne na juz!!!! Dużo bardzo dobrego indywidualnego wyposażenia dla żołnierzy.. noktowizja to must have bez tego możemy liczyć na duże straty w walkach nocnych - z uwagi na optoelektronike oraz rozpoznanie walki będą toczyć się w nocy z dużym nasyceniem... To chyba tyle w temacie Jeżeli Grecję stać na bycie trzecia siła pancerną NATO .... Sojusze i układy są dobre na czas pokoju, przygotujmy się bo będzie za późno sakssziwli usłyszał od Putina co myśli o gwarancjach Gruzji partnerów zachodnich. Jak jest konflikt to koniec miękkiej gry.
Prawdu gadasz!!!!! :) Dodałbym: ....... WOT do kryzysu to pomyłka czy powtórka z pospolitego ruszenia?.....
Wot to zabezpiecze, w wymiarze operacyjnym dla sił specjalnych oraz sił głównych. Część to uzupełnienie strat w czasie konfliktu. Zabezpieczenie pozycji tyłowych, walka z siłami rozpoznania wroga / sabotażem, ochrona magazynów składów punktów komunikacyjnych na zapleczu. Bardzo pożądana formacja jakby tego nie komentować. Jest dużo przykładów z współpracy pomiędzy takim pospolitym ruszeniem jednostkami drugiego rzutu wspartymi o jednostki doborowe, dowodzone doświadczonymi dowódcami. Bardzo groźna formacja. Cała nasza armia wymaga systemowego przemeblowania i nie chodzi mi o dowodzenie ale o szkolenie nowych rekrutów, wymianę kadr, o utrzymanie liczebności oraz jej rozbudowa. Niestety dane o 150-200 tysięcznej armii to ni sny o potędze ale realne potrzeby operacyjne przed wybuchem konfliktu z przeciwnikiem o którym wiemy że się szkoli aby przeprowadzić szybka wojnę z krajem członkowskim NATO. System wymaga przebudowyzl, albo uzupełnienia. Pomyślmy nad rozbudową formacji takich jak żandarmeria wojskowa, straż graniczna rozbudowana o kompanijne formacje lekkiej piechoty, siły specjalne policji i generalnie więcej formacji wojsk wewnętrznych może to jest jakiś pomysł.
Dodał bym jeszcze .............albo produkcja licencyjna w kooperacji z UE czołgu wspólnego, albo własny produkt z koreańczykami (K2/K3) notabene częściowo kompatybilnego z Leopardami ale w rzeczywistości kupowanie za grubą kasę remontową Abrams-y od US MC bo ta formacja przechodzi w lekką silną jednostkę ogniową (stawia na: artylerię rakietową/lufową już ma - nowe opancerzone i uzbrojone dużo silniej: KTO oraz pływające transportery w stylu AVV7 i lekkie czołgi o masie 45-50 ton) ....................
50ton to czołg średni.
Odbiegłeś od swego postu bo opisałeś życzenia a nie stan fatyczny WOT w RP. To co napisałeś ni jak się ma do rzeczywistości WOT tu i teraz.
Dowodzenie już mamy zapewnione. Przyleci z USA. W całości. Co daj Boże bo jak pomyślę o wyszkoleniu naszych generałów to mi się słabo robi. Niby już nie są szkoleni w Moskwie ale ich ruska mentalność się nie zmieniła: ludzi u nas dużo.
Robi pozytywne wrażenie. I nie taki przyciężkawy kloc jak ten Abrams sławny.
broń potencjalnego najeźdźcy robi na tobie "pozystwne" wrażenie?
Ten czołg to efekt wieloletniego doskonalenia konstrukcji. To było w naszym zasięgu też, tylko te ministerialne gogusie... A teraz to wesołe opowieści o K2 pozostały.
bo przecież może się skończyć rosyjsko-niemiecką unią gospodarczą a wtedy wybór będzie albo się przyłączyć albo pozostać samemu na wysypisku śmieci.
Niemcy do dziś płacą za odbudowę wsch części kraju po DDRowsko-rosyjskiej unii gospodarczej.
Nie było czegoś takiego jak "DDRowsko-rosyjska unia gospodarcza". Proponuję zacząć uczyć się histori i zwrócić szczególną uwagę na okresy istnienia państw.
I sporo gorszy od tego "przyciezkawego" Abramsa.
My nie musimy nawet zgłaszać chęci kupna Abramsów. Amerykanie sami nam je wcisną... :) Oczywiście za odpowiednią kasę :)
Maroko dostało za "darmo".
Tak? A niby kiedy, bo Polska wyraźnie się okreśłiła. Są 2 opcje, albo współpraca z Koreą i 800 sztuk K2 lekko dopancerzonych po bokach, albo wejście we współpracę z NIemcami i Francją w nowy czołg, co deklarował ostatnio Polski Prezydent podczas wizyty Macrona w Warszawie.
Spokojnie. Amerykański lobbing zadba o to, aby zwyciężyła "amerykańska propozycja". :)
A jak nie? To gdzie wtedy będzie cię można spotkać żebyś sprostował swój komentarz? Bo Abramsy nie są dla Polski dobre z wielu powodów.
Właśnie dlatego, że nie są dla naszej armii dobre, to je kupią.. A jak nie kupią, to uznam, że chociaż raz zwyciężył zdrowy rozsądek i odrobina asertywności względem USA :) Gdzie będzie mnie można spotkać? Hmm... Może na rybach.... :) Powiało grozą...
Są 2 opcje na stole, w żadnej z nich nie ma Abramsa, po co drążysz temat bez sensu.
Człowieku. Gadasz jak wynajęty przez PiS lub samego Błaszczaka. Ja nie drążę tematu. To Ty pierwszy zareagowałeś na mój komentarz. Proszę sobie prześledzić chronologię komentarzy. Mój pierwszy komentarz był wystarczający, więc trzeba było nie reagować.
Stworzyłeś myśl która nie ma szans na realizację. Więc ci napisałem czemu tak jest. 3 razy się przy niej upierasz, nie wiadomo czemu.
Finał będzie taki, że nie wejdą we współpracę ani z Koreą ani z Francją i Niemcami. W tzw. międzyczasie skończą się rządy PiS-u.
Jedyne w czym gorszy to poziom przeżywalności załogi po przebiciu pancerza ale u ruskich to nigdy problem nie był, ale siła ognia większa, mobilność lepsza, koszty produkcji i serwisu mniejsze, co wygrało by bitwę 100 świetnie opancerzonych czołgów czy 200 przyzwoicie opancerzonych czołgów ?? podpowiem ci że prawdopodobieństwo trafienia w słaby punkt na przodzie czołgu to ok. 30% a każdy czołg takie posiada.
Tylko w rosyjskich czołgach gdzie pokrycie ERA przedniego pancerza to ok 55-60% dla kadłuba i 45-55% dla wiezy A te 100 świetnei opancerzonych czołgów roznoisłoby te 200 słabiej opancerzonych co udowodnił Irak i to 2 razy:). A T-90 ma sporo mniejsza siłe ognia niż M1A2, pancerz gorszy, SKO sporo gorsze,mobilnośc lezy i kwiczy w porównaniu do Abramsa( słynne chocby 5km /h do tyłu dla teciaków) .
Pancerz ERA dobrze chroni przed pociskami kumulacyjnymi przed kinetycznymi słabo a takimi się generalnie czołgi ostrzeliwują wiec to niema decydującego znaczenia, nawet Relikt który pewnie jest dobry też pocisku APFSDS nie zatrzyma w wystarczającym stopniu, od tego T-90 ma jest ceramikę w kadłubie a wieża jest mała i trudniejsza do trafienia a miejsca załogi są od frontu chronione odpowiednią grubością. Co do Iraku to po pierwsze to nie była wojna tylko egzekucja podczas której ok 30 państw zmiażdżyło Irak podczas 2 Irak już był na kolanach, po za tym Irak nie dysponował nowoczesnymi czołgami ani nawet względnie nowoczesną amunicją a T-72 tamtych wersji był zaprojektowany do walki z M-60 a nie Abramsami i z M-60 sobie radził dobrze. Do tego ten nieszczęsny Irak miał głównie starsze czołgi T-55 a mniej T-72 i nawet jak by te czołgi nie zostały zmiażdżone głównie ładunkami kasetowymi DPCIM z MLRS i lotnictwem to i tak były bez szans ze względu na totalny brak rozpoznania i niemożność skutecznego dowodzenia a w takim wypadku nawet jak by Irak miał M1 a USA T-34 to Irak i tak by dostał baty.
Panie Grzegorzu sa rózne ERA i rózne chronia w róznym stopniu. Np taki Noż jest słąby na HEAT za to b. skuteczny na APFSDS-T, a Duplet równie skuteczny na oba. T-90 ma kadłub z T-72B z nowa wiezą, najpierw odlewana a od T-90A juz spawaną. Panei Grzegorzu, o wojnie w Iraku napisaano dosyc by wiedzieć że zwyczajnie sciemniasz. I własnei Irak udowodnił ze swietnie opancerzone czołgi nie musza sie obawiac tych z gorszym pancerzem bo sa w stanie je bez problemu zniszczyć. Dziekuje za uwage.
W Iraku chłopcze to lotnictwo wygrao z czołgami nie żadne abramsy. Ot i tyle.
Taak, tak sobie dziecko tłumacz;))
Takie sa fakty.
Tylko w waszej kremlowskiej propagandzie;)
A wg ciebie F-4 w 1973 uzbrojone byly w AIM-120 :).
Angielski Challenger 2 wpadł w pułapkę w Iraku i oberwał ponad 30 razy a wszyscy przeżyli i wycofali się do swoich. Następnego dnia po całonocnym pit-stopie mógł walczyć dalej.
40-letnia konstrukcja Abramsa w dzisiejszych czasach to już zabytek
Puki co nic innego nie wymyślono tylko takie zabytki różniące się wyglądem i detalami
A T-90 to niby czym jest? Przecież to T-72 ze zmienioną cyferką.
A w czym gorszy?!
Słabszy pancerz, uzbrojenie, SKO, nawet mobilnośc jest tragiczna szczególnie w pojazdach modernizowanych, w nowych może byc lepiej. Do tego Abramsy maja amunicje praktycznie ignorujacą ERA jak Relikt czy Duplet/Noż.
Akurat armata kal. 125mm L48 na amunicje dzieloną jest silniejsza od 120mm L44 i tym bardziej nabój scalony bez potencjału na dalsze wydłużenie rdzenia to ślepa uliczka. Co do ignorowania ERA to dopiera programowalne M829E4 coś mogą ale wymagają modernizacji czołgów.
A niby pod jakim względem jak własnei dzielona amunicja powoduje żałosna skutecznośc tych dział:) Ale dla twojej wiedzy: nasze Leo2A5 moga uzyc dowolnej amunicji 120mm, nawet najnowszych M829A4 czy K-EV mk4 a z 2A46M-5 nie postzrelasz sobie 3BM69/70 Akurat działa 125mm z amunicją dzielona to slepa uliczka ale Rosjanie nie mieli wyboru z uwagi na słabe silniki i wymuszona redukcję rozmiarów czołgu.
A co ma amunicja do rozmiarów czołgu?
A taki prosty powód ze z powodu zmniejszenia rozmiarów czteroosobowa załoga odpadała wiec wprowadzono autoloader i amunicje dzieloną. Niestety rdzenia APFSDS-T nie podzielisz . Ot i cała historia.
Najgłupsze tłumaczenie jakie w życiu czytałem. Ale wiem że stać cię na więcej.
Mówisz uzbrojenie * Czy Abrams może strzelać z armaty ppk? Tak więc nim Abrams podejdzie pod t90 na możliwość oddania strzału to już 2x zostanie trafiony z dużą dozą pewności zniszczony...
Raczej z dwoma osmaleniami na pancerzu zwyczajnie tego T-90 rozstzrela.
a wiesz tylko tyle ile Putin chce abyś wiedział i siał taką propagandę, Niemcy w 41 roku też tak mówili jak zobaczyli jak ich pociski odbijają się od T34 i KW to wtedy dopiero się dowiedzieli że nic nie wiedzą o rosyjskim uzbrojeniu
No i trudno, żeby się nie odbijały, skoro najlepsze działo jakie mieli w czołgach to było krótkie 50mm. Szybciutko zmienili ten stan rzeczy. Długa pięćdziesiątka w trójkach i długie 75mm w czwórkach. Potem Tygrysy i Pantery. Do tego komfort załogi i świadomość sytuacyjna w niemieckich czołgach była lepsza. Wiesz co robili na samym początku w zdobycznych Tetach? Ano montowali swoją wieżyczkę dowódcy, bo w oryginalnej konfiguracji guzik z tego czołgu było widać. Ruscy wpadli na ten pomysł dopiero przy okazji T-34 85. Ale i tak ich wydanie było gorsze od niemieckiego.
Palmel, ale tu NATO zobaczyło te rosyjskie"cuda" 30 lat temu wiec neizle sie usmiałem z twoich bajek:) A Putin ostatno pokazał ze cudowna armata ma amunicję o penetracji 610mm RHA
Jak już to teoretycznie ignorując Relikt. Ponieważ w żaden sposób nie zostało to sprawdzone. To tylko teoria A davien i tak swoje bajki musi opowiadać.
MiX polecam zapoznac sie z mozliwosciami pocisków M829A3/A4 czy K-EV mk3/4 lub francuskich programowalnych APFSDDS-T a potem coś pisac:)
W przypadku ERA O ile nie dojdzie do realnego sprawdzenia to nie można O niczym mówić. Pociski z lat osiemdziesiątych też miały być skuteczne przeciwko K-5 a jak przeprowadzono testy to nawet te najnowsze (łącznie z tymi będącymi w fazie prototypu) nie były w stanie poradzić sobie z K-5. Dlatego nie widzę powodu by ślepo wierzyć w skuteczność jakichkolwiek pocisków przeciwko Reliktowi.
Panei Mix, Zachód odrobił lekcję z lat 80-90 kiedy istotnie ich pociski były mało skuteczne pzreciwko rosyjskim czołgom a pociski M829A4 powstały juz nie pzreciw Reliktowi, bo ten penetrował bez większych problemów M829A3 ale przeciwko ERA w rodzaju Duplet który jest znacznei skuteczniejszy w tym segmencie od Reliktu z uwagi na zasadę działania.
Czego byś nie wymyślił to ja i tak nie mam zamiaru w cokolwiek ślepo wierzyć. Nie jestem tobą.
Prawdopodobnie M829E4 będzie się rozdzielał przed uderzeniem, na 2 części i mniejsza aktywuje ERA zanim reszta doleci.
A ogólnie to w niczym, ale w warunkach konfliktu środkowoeuropejskiego mógłby sobie nie dać rady..
A w czym lepszy, gdzie sprawdzony, w walce??!!
Nie no , Abrams jest spoko , powinniśmy go kupić (oczywiście jakąś starszą też świetną wersję) , nieprawdaż.
nieprawda zzz. jest wiele opracowań dlaczego w naszych warunkach wypadnie średnio (zgoda na export do niego aktualnie przeciętnej amunicji, niezgodna łączność z stosowaną z WP, brak zaplecza treningowego, max wersja M1A2), a w połączaniu jako 3 czołg podstawowy w WP dobił by logistykę jak wypompował by kasę szcz. iż serwis tylko w USA, polonizacja tylko kluczy serwisowych w pakiecie. Wspomnę iż aktualnie nie są produkowane czyli zakup odbywał by się na zasadach odkupienia skorupy(US army prawdopodobnie a1m1) i poodania jej odnowieniu/regeneracji(do wybranej ver i tu najnowszych nie ma co liczyć np. sep2) + ewentualne dopłaty za polonizację (np. system łączności). Tak wspominam bo pewnie znajdzie się jakiś janusz biznesu i napisze iż bez czegoś można kupić lub sobie sami zamontujemy a tak to się nie odbywa ;P
Panie aby, co wy macie z ta polonizacja?? No bez przesady jak cos mozna to tak ale upierac się przy nierealnych rzeczach... Ateraz dalej. Abrams byłby 2 czołgiem postawowym, bo chyba nei sugerujesz uzywania klonów T-72 w WP po ich zakupie?? Dalej, dostepna amunicja czyli K-EV Mk3/4( jak byśmy nei chcieli oryginalnej M829Mk3/4) jest porównywalna z DM53/63 pod wzgledem zystej penetracji a znacznei lepiej przechodi przez ERA. Co do wersji to Tajwan przy wszystkich ograniczeniach dostał wersje M1A2T sporo lepsza od podstawowej M1A2 wiec panei aby bez przesady. Choć akurat jak juz weszlismy w Leo to najlepiej sie tego trzymac i kupickolejne czołgi z tej rodziny.
Niestety Abrams jest drogi w utrzymaniu, i serwisie tu wymagane są określone procedury logistyczne i serwisowe. Jest bardzo dobry ale i drogi, my ledwo dajemy radę z systemem niemieckim i Leopardami i dopiero teraz wychodzi w co weszliśmy fakt czołg dobry.....ale ten serwis logistyka zużycie używanych przejętych pojazdów same problemy. Porównujemy Abramsa Leoparda czy T-90 proryw do t-72 a może lepiej porównać je do PT-91 Malezyjskiego ? Czy Tera widać różnicę? Mobilność siła ognia systemy celowania porównywalne... Osłona pancerną trochę słabsza ale cała logistyka serwis uzupełnianie strat, stanu, remonty u nas ... Ale to spóźnione porównanie mamy leopardy. Niestety i stety. Ten T-90 posiada NOWĄ WIEŻE silnik armatę amunicję optoelektronike.. to nowy czołg jest. Właściwe z naszymi t 72 można zrobić to samo albo odrazu jeszcze dodać nowe podwozie i efekt będzie ten sam albo lepszy....
A cos takiego napisałem? Weszlismy w Leopardy to się tego trzymać a Abramsy to ostatteczność ale i tak by wyszło taniej niz te projekty o przeróbkach K2.
Taniej dla kraju wychodzi wtedy, jak się robi u siebie. Nawet jeśli jest to przeróbka K2. Ostatnio wpadli na to nawet Niemcy. Ty jakoś nie możesz.
marek, po pierwsze przeróbke K2 na K2PL bedzie opracowywała Korea po drugie w Polse nei ma mozliwosci produkcji tak zaawansowanych czołgów wiec tez mamy zakup z Korei wszystkichmaszyn i urządzeń, kupowanie surowców na pancerz itp, szkolenie robotników i inzynierów i jak sądzisz, kto za to zapłaci?? Bo nei korea, której K2PL jest całkowicie zbedny bo juz pracują nad K3. Pomysl troche, poobno to nie boli:))
W k3 proponują nam udział. Turcy także nie produkowali zaawansowanych czołgów. Mimo tego uznali, że się im opłaci. A opłaci się choćby tylko dlatego że pieniążki inwestujesz we własny przemysł i serwis masz swój. Kraj to nie są tylko żołnierzyki w zielonych zabawkach. Pomyśl trochę myślenie nie boli.
Panei marek, Turcy mieli w czasie jak powstawał Altay o wiele lepiej rozwiniety przemysł niz Polska a itak jak sie to skończyło dla Altaya? Mają czołg ale bez docelowego silnika i nei mają skad go wziaść Ale by tak pana uswiadomić. Poczatek prac nad Altay-em to srodek lat 90tych, pierwszy obraz 3D czołgu to 2010r a do tej pory nie wszedł do słuzby. A taki Otokar ma znacznie większe doswiadczenie w dziedzinie pojazdów wojskowych od Polski. Naprawdę powinienes choć troche panei marek pomyslec.
ciekawe co lepsze indyjskie t90 czy t90 poryw?
T90m 2/3 "proryw" to aktualnie najnowsza konstrukcja MBT na świecie i stanowi modernizację wszystkich wcześniejszych wersji T90, Indie posiadają T90a i T90as więc jest to zdecydowanie słabszy czołg w porównaniu do modernizacji, Indie pół roku temu ubiegały się o modernizację i dostały wstępną zgodę,czas realizacji i montażu jeszcze nie jest okreslony.
Jeżeli rozwiniesz skrót MTB jako Mountai Bike to tak masz rację.
Sep3? Nie jeszcze daleko daleko
Ile sztuk SEP3 wyprodukowano? I co w SEP3 wprowadzono? Zdalnie kierowany karabin? Rosjanie mają to od dawna? Autotracker? Rosjanie mają od kilkudziesięciu lat. Programowaną amunicję? Rosjanie mają od kilkudziesięciu lat. Kamery do obserwacji otoczenia czołgu? Żadna nowość. Pancerz? Z Reliktem T-90M ma od frontu odpowiednik 1100-1300mmmRHA a przeciw HEAT 1350+ a od boku i tyłu lub od góry T-90 zawsze był lepiej opancerzony od Abramsa. Abrams do dziś nie dorobił się odpowiednika Sztory - detektora opromieniowania laserem i wykrycia odpalenia rakiet i włączenia systemów obronnych. Abrams ma gorszą mobilność, dużo większą sylwetkę, większe pola fizyczne (w podczerwieni, radarowe, akustyczne), wadliwe zawieszenie wrażliwe nawet na miny przeciwpiechotne, masę i wymiary powodujące kłopoty logistyczne i mniejszą szybkostrzelność oraz mniejszą celność działa, szczególnie w ruchu. Z czym twoim zdaniem SEP3 jest lepszy! Acha, zapomniałem, dano na zewnątrz gniazdka do mikrofonu i słuchawek, by zalękniona załoga Abramsa nie musiała uchylać włazu jak chce porozmawiać z piechotą - przyznam, że nie wiem czy T-90M takie gniazdka mają. :)
Wiemy, wiemy. To ruski tank. Tym samym brak mu analogów.
Taak, padłęm ze śmiechu:) Rosjanie nei maja programowalnej amunicji APFSDS-T z Reliktem dla T-90 to ok 950mm RHA na kadłub i 1100 na wieżę podczas gdy dla Abramsa to ok 900mm kadłub i ponad 1300 wieża dla podkalibrowych a dla HEAT pomnóz to razy 1,5. Z boku i tyłu abrams ma znacznie lepsze opancerzenie od T-90 a pisze o M1A2 a nei najnowszych SEP-3 Sztora od 1987r jest bezsilna na zachodnie ppk wiec po kiego Abramsom taki antyk:) Aha maja znacznie lepsze od wszystkiego co ma Rosja ASOP Trophy:) Abrams ma sporo wyzszą mobilność od T-90, zawieszenie obu czołgów to drązki skrętne wiec jak nie masz pojęcia o czym piszesz....
3000javelinow i po kłopocie.
A po kiego nam Javeliny jak kupujemy Spike-i?? To ta sama kategoria ppk. I dla pana wiedzy, był juz kiedyś rząd który wierzył że działą ppanc sa w stanie zatrzymac całkowicie czołgi. Był to rzad francuski przed IIWŚ, a jak sie to dla nich skończyło...
Tylko one nie są wystawiane przeciwko Abramsom, a przeciw Leo 2PL w liczbie 5? T-91 i bieda T-72 ...
Liczby robią wrażenie, ale prawdą również jest że do największej bitwy pancernej II w.ś pod Dubnem - Brodami Rosjanie wystawili 3429 czołgów w tym 443 KW-1 i T-34. Przeciw nim 728 czołgów w tym jedynie 355 z armatą kalibru 50mm lub więcej a 100 z armatami 37mm. Po bitwie Niemcy naliczyli ponad 1760 wraków oraz setki porzuconych. Straty niemieckie 220 czołgów. Rosjanie podają straty jedynie dla 8 Korpusu Zmechanizowanego: 800 czołgów straconych, ze stanu wyjściowego 899 (w tym 171 KW-1 i T-34 )
Ale to Rosjanie wygrali wojnę i zdobyli Berlin a nie Niemcy Moskwę. I nic na to pomimo wielu "wynurzeń wojennych" nie poradzisz.
Rosjanie przedewszystkim wojnę pomogli rozpętać.
gdyby nie lend lease oraz konieczność utrzymywania przez Luftwaffe 80 % myśliwców i 15 tysięcy dział 88m do obrony na zachodzie, Rosjanie zdobywaliby szczyty Uralu podczas ucieczki
typowy tekst w stylu, gdyby nas Ruscy 17 września 1939 roku nie zaatakowali to byśmy wojnę z III rzeszą wygrali ...
Porównując walki w Polsce w 1939r z walkami z sowieciarzami w latach 1941-42 to Wojsko Polskie wypada doskonale. Tylko w 17 dni od 22 VI 1941 Niemcy rozgromili siły 3 krotnie silniejsze od WP zniszczyli lub zdobyli 2800 czołgów oraz 3922 samolotów przy stratach własnych 221 maszyn w tym 178 w walce (w Polsce Luftwaffe straciła 280 samolotów w tym 143 zestrzelone przez P-11/P-7). Również do 10 VII 1941 Niemcy już mieli w niewoli ok 50 hektarów jeńców sowieckich gdyż tak ich musieli liczyć (ok 600 tys) Biorąc pod uwagę że 10VII Wehrmacht podchodził pod Psków i Kijów porównaj to sobie z wielkością terytorium zajętego przez Niemców do 17 IX 1939. Myślenie nie boli.
Troche zaniżyłeś straty luftwaffe w kampani wrześniowej. Pomijasz jeszcze taki drobny szczegół jak to co niemcy w tak zwanym międzyczasie zrobiły z ogromnymi i świetnie wyposażonymi siłami frncusko,belgijsko, holendrsko,angielskimi oraz drobną ilościa naszych wojsk. No i jakaś tam kampania w Norwegii chyba była co?
no właśnie, i nawet skala zwycięstw Niemiec w 1940r to pikuś w porównaniu z pogromem jaki urządzili Rosjanom w 1941-1942.
A w jakiej grze?
Jak by tak się zastanowić to np. Francuzi byli jako tako przygotowani do obrony zaś ZSRR (nie Rosjanie ponieważ ZSRR to nie tylko Rosjanie, przypominam że nawet najważniejsze osoby w państwie nie były Rosjanami) byli kompletnie zaskoczeni atakiem zaś większość ich strat sprzętowych to straty wynikające z porzucenia a nie zniszczenia.
Nie tyle byli zaskoczeni, bo sygnałów było duzo ale zostali złapani na trzy dni przed własnym atakiem na Niemców na pozycjach idealnych do ataku ale beznadziejnych do obrony.
Dlatego że mieli za 3 dni zaatakować niemców to ich jednostki były na stanach"pokojowych". Podaj jakiekolwiek źródło mówiące o jakiejkolwiek mobilizacji ruskich w tamtym czasie. Dowódca tylko jednego związku taktycznego wzioł sobie do serca ostrzeżenia wywiadu i postawił w stan alarmu podległe mu jednostki na pare godzin przed atakiem niemców. Poczytaj jak wygladały walki na tamtym kierunku, blitzkrieg nie był tam błyskawiczny a raczej nie było go wcale.
Fanbojkowi nikt nie wmówi, że białe jest białe a czarne jest czarne jak w swoim czasie rzekł klasyk.
Dla fanbojków wojna rozpoczęła się w 41 roku nieprawdaż? Jak wy to mówicie? Wielka wojna ojczyźniana? За Родину? :))
No własnie jak ładnie sie podsumowałeś :))
A ciebie podsumowuje twoj AIM-120 z 1973 roku ;)
Bo Amerykanie im pomogli dziesiątkami konwojów do Murmańska. Inaczej wtopili by koncertowo taka prawda historyczna ale wam tego tam nie mówią
taaa a pod Kurskiem to amerykańskie Szermany walczyły ... kolejny niedouczony z historii ...
Nawet gacie i konserwy wam trzeba było dostarczać. Jak wenezuela dzisiaj co papieru toaletowego nie potrafi wyprodukować :)
A czym by walczyły, jak bez amerykanów nie byłoby jak wyprodukować amunicji? Jakbyś ją tam dowiózł bez amerykańskich ciężarówek? Rosyjskimi powiadasz dałoby radę? A niby jak skoro Ruscy nie byli w stanie bez dostaw kauczuku produkować opon? Jakie silniki by w tych ruskich czołgach były, gdyby nie dostawali od Amerykanów aluminium? Kto tym czołgom zapewniał osłonę z powietrza? Nie Aircobry przypadkiem?
Walczyły az do Berlina i to w dywizjach Gwardyjskich więc jak widac nie masz o niczym pojecia:)
A stal na sowieckie czołgi to skąd? tak dokładnie to 4.5 mln ton dostarczone do 1945r? Podziel sobie to przez 30 ton wagi T-34? A z takich podstawowych rzeczy 15mln porządnych butów z Kanady, bawełna na mundury i guziki?
O butach akurat to ja bym nie wspominał, bo akurat buty to hmmmm temat niezręczny. Prosze poczytać z jakich powodów ogromne ilości zołnierzy alianckich trafiało do szpitali w czasie walk w europie. Butami to bym się nie chwalił. Powiedzmy tak: na zimę na froncie wschodnim to nad walonki nie ma lepszego obuwia, przykre ale prawdziwe.
To dlatego że Kanada to kraj tropikalny i buty ich produkcji się nie sprawdziły podczas rosyjskiej zimy !!!!! A buty to temat wstydliwy dlatego że pomimo 15 mln dostarczonych + buty które Rosjanie zabierali poległym wszystkich nacji o ile w dobrym stanie + buty zabierane jeńcom niemieckim to od momentu gdy weszli do Europy zabierali je cywilom w krajach "wyzwolonych" (najbardziej poszukiwany towar obok "czasów" i rowerów ...
Świetne argumenty, no doskonałe. No dyskusja na poziomie. Tak powaznie , to nawet nie masz pojęcia o co z tymi butami chodziło.Jaki to genialny pomysł na imprgnacje butów mieli, a jednak nie wyjszło z tym pomysłem i dla tego musieli potem nawet amputować stopy sorej ilosci własnych żołnierzy co nawet ranni nie byli.
A o tych "amputacjach" to wyczytałeś w "poważnych rosyjskich opracowaniach" ??? Drogi młody anonimowy pionierze, tzw "ammo boots" zaprojektowano po wojnach boerskich żołnierze Commonwealthu nosili je w obu wojnach światowych a nawet jeszcze podczas konfliktu suezkiego. I doskonale się nosiły zarówno podczas zimy kanadyjskiej jak i we wszystkich strefach klimatycznych oprócz tropików i Afryki płn gdzie wydawano lekkie zamszowe "Mosquito boots". Również na wyposażeniu ponad 200 tys żołnierzy Wojska Polskiego którzy w odróżnieniu od Rosjan nie mieli zastrzeżeń nawet podczas ostrej zimy 43/44 w górach Apenin. Zresztą dla przeciętnego Rosjanina któremu wydawano tzw buty "kierzowe" czyli brezentowe (dotyczyło to również wielu polskich jednostek ACz), obuwie z lend leasu stanowiło szczyt marzeń, co jest dziwne biorąc pod uwagę że Rosjanie w żadnym momencie nie mieli pod bronią więcej niż 11 milionów a butów otrzymali 15 mln czyli biorąc pod uwagę recykling butów zabitych powinno wystarczyć dla każdego?
Kolego tak fatalne buty to produkowali amerykanie, brytyjczycy owszem dostarczyli rosjanom buty ale to tylko część tych butów była. Na temat amerykańskich butów to prosze poczytać, potem obrażać innych. Genialny pomysł z szyciem butów z licem do środka co miało umożliwiać dobrą impregnacje a jedyne co powodowało to błyskawiczne nasiąkanie butów wodą i trudne suszenie. Prosze poczytać o tym. To był naprawdę problem.
Tą bitwę to wygrała luftwaffe nie wojska lądowe. Jakby nie debilzm stalina , który pozwolił zniszczyć niemcom rosyjskie lotnictwo na ziemi i uzyskać całkowite panowanie w powietrzu to pomimo całego chaosu w rosyjskich jednostkach ich przewaga liczebna a i techniczna spowodowałaby ich zwycięstwo ale całkowite panowanie w powietrzu niemców i fakty jakie są każdy widzi. Od razu dodam że te nieliczne mysliwce jakie nie zostały zniszcone na ziemi i udało im sie przegrupowac na lotniska zapasowe wcale tani skóry nie sprzedawały, luftwaffe ponosiła duze straty i to o dziwo głównie w powietrzu nie od OPL, która u rosjan była w jeszcze większej rozssypce niż ich lotnictwo. Aha rosjanie zdołali wystawić tylko około 2500 czołgów a nie jak podajesz 3429 czy 4100 bo tyle to posiadali na papierze we wszystkich tych jednostkach w dniu rozpoczęcia wojny, no i zapomniałes podac że te 220 straconych czołgów niemieckich to także straty poniesione w walkach z tylko 8 korpusem, nie całość strat.Jeszcze jedno na przykład ten 8 korpus to lał niemców w tej bitwie a ztrzymany został nie przez niemców tylko przez brak paliwa i amunicji(luftwaffe przerwało linie zaopatrzenia) Od razu przyznam że dane dotyczace liczebności tak naprawde nie zostały nigdy nawet w przybliżenui ustalone bo brak jest dokładnych danych nawet co do stanu jednostek w dniu rozpoczecia wojny a co dopiero w wczasie tej bitwy. Także straty to są hmmm nie do oszacowania. Prawda jest taka że niemcom śmierdziała klęska w tej bitwie, jedynie nekające rosjan braki paliwa i amunicji ratowało niemców, większość "start" rosjan to czołgi pozostawione z braku paliwa i amunicji. Bynajmniej nie jak pisze davienek że rosjanie uciekali i poddawali siebez walki, wprost przeciwnie. W samych walkach to niemcy ponosili wieksze straty. Tylko przerwanie przez lotnictwo linii zaopatrzeni pozwoliło niemcom nie ponieśc tutaj klęski. Liczby walczących wojsk i ich straty sa podawane różne. Przypomina się od razu bitwa rżewska gdzie wszyscy epatuja się i wręcz licytuja podając straty rosyjskie a o niemieckich to sie raczej milczy albo podaje absurdalnie niskie liczby, bowiem według niemców to dane z ich stratami zagineły w toku dalszych walk. Fajne takie tłumaczenie, takie niezadokładne. Czytając jednak chocby wspomnienia niemieckich zołnierzy z tej bitwy to tak fajnie juz dla niemców nie wygląda(miałem okazję posłuchać wspomnień ślązaka jaki musiał walczyć w tej bitwie i to według jego opowieści nie było bynajmniej strzelanie do kaczek, a raczej największy horror jaki przeżył na froncie wschodnim gdzie walczył do 44 roku)
Doskonały komentarz ! Korzystałeś z materiałów pionu "oświatowo-wychowawczego" wojska perelu czy z oryginałów sowieckich? Ale historie o "horrorze Ślązaka" i "przewagach" myśliwców rosyjskich bezcenne. Chyba dlatego walki powietrzne na Ostfroncie Niemcy określali mianem Kindermord, a stosunek strat: Rosjan 120 tys (zródła rosyjskie) do Niemców poniżej 10 tys (meldunki Luftwaffe i OKW w archiwach alianckich i niemieckich zweryfikowane i cytowane przez wszystkich poważnych historyków ) mówią same za siebie. O "nieznanych" stratach niemieckich w rej Rżewa również sobie daruj, gdyż o dziwo zachowały się dzienne podsumowania strat dla OKW z uwzględnieniem większych związków taktycznych i rejonu frontu, i znów na nieszczęście dla was w archiwach państw alianckich i Niemiec.
Podaj te dane dotyczące strat niemieckich spod Rżewa. Razem ze źródłami skoro twierdzisz że takowe istnieją. A jeśli kogoś to interesuje to piloci Luftwaffe zgłosili zestrzelenie 44 tyś samolotów WWS ( Rosjanie stracili 106 tyś jak sami przyznają w tym ok 45 tyś w działniach bojowych reszta wypadki itp.) W. Iwanow - "Czarne krzyże, czerwone gwiazdy" Militaria 2003 Ogólne straly LW na Froncie Wschodnim - 52850 w tym 1941 - 4200 1942 - 11550 1943 - 15200 1944 - 17500 1945 - 4400 Podaj te źródła rosyjskie podające 120 tys własnych strat i ustalajace straty niemców na 10 tys.
Gen Kriwoszejew w pierwszym wydaniu swej pracy w latach 90-tych podał liczbę strat całkowitych 120 tys samolotów w następnych wydaniach skorygowane do 106 tys w tym w walce 46 100. Czyli zakładam że straty Lotnictwa Wojskowego 52850 to straty w walce z pierwszego wydania książki? Prawdziwych strat w walce nigdy nie poznamy aczkolwiek niemieckie liczby zgłoszonych zestrzeleń 44 tys się pokrywają. Co do strat rosyjskich masa wypadków podczas szkolenia czy przelotów między bazami wynikające z niskiej jakosci wyszkolenia i stanu technicznego. Tysiące Ił-2 rozbitych podczas misji (łatwość przekroczenia kąta krytycznego ataku - stąd n.p. na samolotach niemieckich i wielu alianckich linia pod kątem 45 stopni malowana na tylnej części owiewki pilota) samych Ił-2 Rosjanie stracili łącznie w walce i wypadkach 32 tys czyli 80 % wojennej produkcji. Przeżywalność załóg Ił-2 poniżej 10 lotów bojowych, strzelcy tylni z jednostek karnych, obiecywano im ułaskawienie po 10 misjach. Wiele o ile nie większość przypadków gdy po 9 misji oficer NKWD jednostki przenosił nieszczęśnika z powrotem do sztrafbatalionu piechoty gdzie śmierć gwarantowana. Co do strat Luftwaffe jedyne wiarygodne są dane odn maszyn utraconych ze wszystkich powodów jako że samoloty rosyjskie oprócz nielicznych z lend leasu nie wyposażone w kamery. Przejęte przez aliantów archiwa OKW i d-ctwa Luftwaffe potwierdzają że na 31.12.1944 straty Luftwaffe na froncie wschodnim wyniosły 9108 maszyn straconych ze wszystkich powodów. Liczba zweryfikowana przez historyków i powszechnie cytowana w historiografii niemieckiej i światowej (Glanz, Beevor, Davies) Chyba nie sugerujesz że Luftwaffe zaniżała w meldunkach bieżące straty? Może po to aby nie otrzymać uzupełnień?? Od stycznia 1945 system meldowania o bieżących stratach sie załamał i zapanował chaos zwłaszcza w ostatnich miesiącach lecz od stycznia 1945 na froncie od Prus Wsch do Węgier Luftwaffe miała 1450 samolotów w tym jedynie 300 myśliwców, więc w najgorszym przypadku możesz dodać 1450 do 9108 aczkolwiek spora ilość w ostatnich dniach wojny przeleciała na stronę aliantów. Rżew? Znów rosyjskich strat nigdy nie poznamy , przez 15 miesięcy Rosjanie wysyłali fale samobójczych ataków, trupy zalegały wałami a jedynie po umundurowaniu można było rozpoznać kiedy polegli, plus tragikomiczna próba Rosjan przeprowadzenia "wielkiej operacji powietrzno desantowej" zakończona nie klęską ale wręcz pogromem 4 Korpusu Desantowego (spośród 7300 zrzuconych powróciło ok 800) Rosyjska historyk Swetlana Gierasimowa podaje liczbę strat za CAW rosyjskiego MON 2 300 000 zabitych, rannych i zaginionych. Archiwa OKW wskazują że za okres 01.1942 - 03.1943 na tym odcinku frontu zginęło/zaginęło 210 tys żołnierzy a 380 tys odniosło rany (w tym odmrożenia). Liczba i tak wysoka gdyż to niemal 10% całkowitych strat które za okres 22.06.41 - 31.01.1945 na Ostfroncie wyniosły wg archiwów OKW ,obecnej Deutsche Dienststelle oraz Biura Badań Historycznych MON Niemiec :1 105 987 zabitych i 1 018 365 zaginionych , łącznie 2 124 352 z liczby 3 904 103 (w tym w niewoli alianckiej) dla wszystkich frontów od 01.09.39. I jeszcze raz powtarzam, liczba zabitych/zaginionych w ostatnich miesiącach na poszczególnych frontach nigdy nie będzie możliwa do ustalenia, znana jest jedynie ogólna liczba strat niemieckich na wszystkich frontach przez cały okres wojny, włącznie z Austriakami czy innymi narodowościami z poboru (Bałtowie, Ślązacy, Niemcy rumuńscy itd) na wszystkich frontach wszystkie rodzaje sił zbrojnych: 2 100 000 zabitych oraz 2 207 000 zaginionych bez wieści (czyli w zdecydowanej większości zamordowanych/zmarłych w niewoli sowieckiej) Jest to oficjalna liczba zweryfikowana przez historyków niemieckich i alianckich (ostatnio po przejęciu archiwów poprzednio w NRD) jak Rudiger Overmans, Antony Beevor, Gunter Bishoff czy dobrze nam znany Norman Davies. A na marginesie liczby strat niemieckich podane przez gen Kriwoszejewa w oparciu o dokumenty niemieckie w archiwach rosyjskich to dla wszystkich frontów 01.09.1939 - 30.04.1945: 2 230 000 zabitych, 2 400 000 zaginionych i 5 240 000 rannych.
52 850 strat LW to straty ogólne Luftwaffe na froncie wschodnim.Twoje bajania o stracie raptem około 10tys maszyn skomentuje tylko jedym odejmnij sobie straty lotnictwa niemieckiego na froncie zachodnim oraz te kilkset maszyn jakie przetrwały wojne od liczby około 140 tysięcy samolotów całej koalicji hitlerowskiej wtedu dowiesz sie ile zniszczono ,maszyn na froncie wschodnim. "Piloci Luftwaffe zgłosili zestrzelenie 44 tyś samolotów WWS ( Rosjanie stracili 106 tyś jak sami przyznają w tym ok 45 tyś w działniach bojowych reszta wypadki itp.) 3 tyś samolotów do czerwca 1941 roku 18 tyś samolotów nad afryką i Europą zachodnią 1941-45 Flak zgłosił 17 tyś zestrzeleń na zachodzie i 17 tyś na wschodzie . Jak widać na wschodzie niemcy mają pretensję do zestrzelenia ok. 62 tys samolotów rosjanie przyznają sie do straty ok.46 tys" Biorąc pod uwagę że jesli chodzi o zgłoszenia pilotów to powojenna weryfikacjia potwierdziła około 60% zestzrzelen zgłaszanych przez pilotów(wszelkich nacji). Czyli dane podawanie przez rosjan sa bardzo realne. Według raportów OKW to wojska niemieckie cały czas w natarciu, dzisiaj to juz ich czołgi chyba marsa opanowały. Tyle jeśli chodzi o wiarygodność źródeł typu OKW OKL albo goebelsowskie komunikaty, gazety i filmy. Co jak widzę juz nie tylko w operacji Mars ale całosci walk to najbardziej mi sie podoba zakończenie artykułu wolnej encyklopedii historycznej: "Straty podczas całej serii operacji i bitew wokół Rżewa w latach 1941-1943 są trudne do obliczenia."Paradoksem jest to ze rosjanie przyznaja sie do ogromu strat, niemcy unikaja tematu. I napisze jeszce raz że twierdzą ze dane z poszczególnych jednostek zagineły w toku dalszych walk.
Czyli jak zwykle zero dowodów tylko wymysły i fantazje:)
On w przeciwieństwie do ciebie podał jakieś argumenty.
Wiesz co, dyskusja z tobą to bezsens, poczekajmy kilkanaście, kilkadziesiąt lat aż dorośniesz. "Niemcy unikają tematu" tak że piszą o tym niemieccy historycy i instytut historyczny niemieckiego MON (nazwiska podałem powyżej) Jeśli nie odróżniasz propagandy Goebbelsa od tajnych wewnetrznych meldunków strat przejętych przez Aliantów to naprawdę sie ośmieszasz, jak zresztą w każdym komentarzu. A liczby sobie chyba wymyślasz.
UUuuuuuno to sie gościu przyznałeś do pisania na co najmniej 2 nickach. Na ilu faktycznie tutaj "dyskutujesz" . Powiem jeszcze raz niemieckie żródła sa niewiarygodne, według nich to oni wojne wygrali a obozy koncentracyjene to były polskie.
Taak, ale przecież to wg twojej Rosji Polacy zaczeli z Hitlerem IIWŚ jak twierdził wasz Putin?? Wiecdaruj sobie załosne komentarze jak nawet się trollu boisz podpisac;)
Groziłeś tutaj ostatnio paru osobom karami zz pisanie "fejków" na temat coronavirusa. Powiedz co grozi za naruszenie dóbr osobistych? Udowodnij gdzie ja napisałem że to my(Polacy) zaczeliśmy razem z Hitlerem 2 wojnę światową? Słowa o Putnie chwilowo pominę. W internecie nic nie ginie, prosze zacytuj moej takie słowa. Ja na przykład i n ie tylko ja bez trudu zacytowalismy ci twoją wypowiedź o Uzbrojeniu niemieckich F-4 w AIM-120 w 1973 roku. Udowodnij teraz to co przed chwila napisałęś. Albo admini moga zacząć szukać twych danych do udostepnienia.
Ale płacz zaklinanie rzeczywistości nic nie daje. Jeszcze nie dotarło?
Wiec czemu ciagle płaczesz i zaklinasz rzeczywistość odlot??
To ty zaklinasz rzezcywistosc, ze istnialy AIM-120 w 1973 roku.
To ty zaklinasz rzeczywistosc ze istnialy AIM-120 w 1973 roku.
zgadzam się panie odlot, płacz i zaklinanie rzeczywistości przez kremlowskich trolli jest nadzwyczaj żałosny
Dzięki, za ten komentarz. Wtedy już było pewne, że kto panuje w powietrzu ma praktycznie dwa dodatkowe asy do swojej talii. Wiemy też, że każda wojna jest inna od poprzedniej. Patrząc na położenie naszej kochanej Polski, MON powinien pakować kasę na nowoczesne wyrzutnie pocisków przeciwpancernych dla piechoty i dlaczego jeszcze niema takowych na wieżach rosomakow. Druga sprawa to OPL. Wszystko powinno być budowane od dołu. Mam wrażenie że dzieje się jak w 38 kupowanie kosmicznie nowoczesnych niszczycieli i lodzi podwodnych, zamiast pakować kasę w 7TP i rozwój programu 14TP.
Co dowodzi tragicznych umiejętności dowódczych Rosyjskich oficerów, braku łączności i koordynacji działań na szczeblu pułków pancernych i dywizji zmechanizowanych. Dowodzi braku zaplecza remontowego i środków technicznych do ściągania uszkodzonych pojazdów a także złego przygotowania załóg. Duża część KW, T-34, T-35 została wyłączona z walki na skutek awarii. Radził bym pohamować się od porównań tego typu, Rosja ma teraz lepsze dowództwo, łączność, logistykę i broń pancerną. Pod Dubnem nie chodziło o liczby tylko o zaskoczenie i umiejętne dowodzenie.
Skąd wiesz że ma lepsze? Po tym jak bohatersko pokonali mocarstwo ukraińskie czy po tym jak Turcy walą do ruskich w syrii jak do kaczek?
Wojna na Ukrainie dalej trwa. Ukraina odbudowuje zdolności i zmienia koncepcje prowadzenia wojny, w 2014 roku byli pokonani dzisiaj wojna dalej trwa więc tu jest jakiś paradoks Czyż nie?
A nie tak dawno w Groznym spłonęło 200 ruskich tanków. Masz racje mnóstwo się zmieniło tyke że głownie na forach internetowych
Spłonęło? Niedawno? Hmmm w ostatniej wojnie w Czeczeni Rosjanie stracili bezpowrotnie 10-14 czołgów więc skąd się ci 200 płonących wzięło?
Nie 200. Kłamstwo świadczy o wiarygodności kłamiacego.
63 czołgi i 164 inne pojazdy pancerne wg rosyjskich szacunków.
Czyli jednak nie 200 czołgów(tanków)
A pisałem kiedykolwiekze 200???
Ty pisales o AIM-120 z 1973 roku.
A rozumiesz o co chodzi w tym watku ?Jak nie to po kiego wała sie wtrącasz?
On nie rozumie. Poniewaz, po pierwsze, nie posiada zdolnosci zwanej czytanie ze zrozumieniem. Po drugie, jezyk polski nie jest jego okjczystym jezykiem.
Niemcy przegrali i się wycofali. Jak to policzyli?
Niemcy przegrali? Chyba w Twojej alternatywnej rzeczywistości. Cała kampania 1941 roku to pogrom wojsk radzieckich które już wtedy miały nominalna przewagę ilościowa i jakościowa w sprzęcie pancernym nad Niemcami.
Czyli twierdzisz że Niemcy wygrali II WŚ?
A to ciekawe skąd wiedzę bierze Wikipedia 'Bitwa w rejonie Dubno – Łuck – Brody – bitwa pancerna stoczona pomiędzy III i XLVIII Korpusem Zmotoryzowanym niemieckiej 1. Grupy Pancernej a sześcioma korpusami zmechanizowanymi radzieckich 5. i 6. Armii w trójkącie uformowanym przez miasta Dubno, Łuck i Brody na Ukrainie pomiędzy 23 a 30 czerwca 1941 roku. Bitwa ta była znana w radzieckiej historiografii jako część obronnych bitew granicznych. W wyniku walk oddziały Armii Czerwonej poniosły ciężkie straty (szczególnie w czołgach) zadając niewielkie straty wojskom niemieckim. Problemy logistyczne Armii Czerwonej, niemieckie panowanie w powietrzu, a także zamieszanie i załamanie się dowództwa Armii Czerwonej zapewniły zwycięstwo Niemców, pomimo liczebnej i technologicznej przewagi wojsk radzieckich. Była to jedna z najbardziej zawziętych bitew pancernych w początkowej fazie operacji „Barbarossa” i jedna z największych bitew pancernych II wojny światowej."
Z technologiczną przewagą bym uważał. Pierwsze wersje T-34 czy KW mogły robić i robiły wrażenie na niemieckich pancerniakach. Ale ich załogi w porównaniu z niemieckimi były ślepe. Czołgi były zawodne. Na dodatek jeszcze rosyjskim załogom brakowało "co nieco" wyszkolenia. Ponadto wcale nie było tak, że niemieckie działa nie mogły rozwalić ówczesnego T-34. Z KW gorzej. Ale mieli przeciwlotnicze 88mm i potrafili sobie z nimi radzić. Zresztą KW najlepiej radził sobie ze sobą sam, bo był przeciążony i dlatego się lubił psuć. Kiedy dodali mu opancerzenia nie tylko psuł się jeszcze bardziej, ale jeździł byle jak. Później poszli po rozum do głowy i go odchudzili. Ale w tej ostatniej wersji także nie był to dobry czołg. No, może KW-85 był znośny. Ale wtedy już jeździły Pantery i Tygrysy, do których się nie umywał.
Korespondencyjnie;-)
Tak samo jak ruscy spalone czołgi w Groznym
Niestety Niemcy zwyciężyli...
Raczej nie przegrali, jednak cofnąć to się musieli, w samych walkach to ponieśli większe straty. Potem policzyli sobie pozostawione z braku amunicji i paliwa czołgi za zniszczone. Ot takie typowe dla niemców pisanie histori pod siebie.
Ani nie przegrali,ani się nie wycofali.Fakt,że niemiecka ofensywa została chwilowo zatrzymana,ale kontynuowała natarcie.Czego oni was tam uczą ...
No i niemieckie czołgi zdobyły Moskwę! Ah, nie jakimś dziwnym fratrem to rosyjskie czołgi zdobyły Berlin.
Tylko dlatego że Rosjanie mieli pomoc całej Koalicj która atakowała Niemcy z drugiej strony:) No ale jak widac....
Równie dobrze można powiedzieć że dzięki Sowietów Niemcy nie rozniesli w pył wojsk aliantów zachodnich.
No padłem ze smiechu:)) Niemcy nie byli w stanie dokonac inwazji na W. Brytanię bo Luftwaffe przegrała w powietrzu z RAF, Ale dla twojej wiedzy to Sowieci byli do 1941r traktowani jako sojusznik Hitlera( bo tym byli) i to dzięki Sowietom Niemcy mogli ta wojne w ogóle potem prowadzić.
A dzięki między innymi Brytyjczykom Hitler miał czym rozpocząć wojnę i co ty na to? Ps. Jak byś nie wiedział o co chodzi bądź próbował udawać że nie wiesz to chodzi o sprezentowanie Czechosłowacji Hitlerowi wiadomo przez kogo.
Mix wiec juz ucza was o tym ze brytyjczycy napadli na Czechosłwoację by ją oddac Hitlerowi?? Dziecko to Rosja dostarczała niemcom wszystkiego co potzrebowali, to w Rosji sie szkoliły ich wojska, to Rosja razem z Niemcami rozpetała II WŚ wiec kremlowskie brednie sobie daruj.
A cóż to takiego zsrr dostarczało niemcom w latach 1935-1938?
Owszem musieli sie cofnąć, a bitwe to raczej przetrzymali, bo w walkach to ponieśli większe straty,. Sprawę załatwiło przerwanie przez luftwaffe dostaw dla rosjan. Policzenie jako zniszczone pozostawionych z braku paliwa i amunicji czołgów nie czyni ich zwycięzcami bitwy. Ot taki paradoks.
No sorry, jak w starciu z cześcia dywizji pancernej, korpus zmechanizowany zostaje praktycznie zmieciony z powierzchni ziemi... Stracili 800 czołgów z 899 to nie przetrzymanie ale praktycznie unicestwienie jednostki.
Ile tych czołgów stracili w walkach? A ile musieli zostawić z baraku amunicji i paliwa? Rozumiesz co sie tu pisze? Bitwe pancerną to wygrali ale niestety ruscy. Całą bitwe wygrało luftwaffe bo załatwiło linie zaopatrzeniowe. Niemcy szybciutko wyciągneli wnioski właśnie z takich starć,które wykazały słabość ich pancernego elementu blitzkriegu. Tutaj już fakt lepszego rozeznania na polu walki i lepszego dowodzenia przegrał z potężniejszym pancerzem i działem mimo faktycznego braku dowodzenia i chaosu. Sytuacje uratowało lotnictwo i sprawność piechoty.Jakby ruscy pancerniacy mieli paliwo i amunicje to i lotnictwo by nic nie pomogło bo w tym czasie to tak łatwo nie niszczyło T-34 i KW. To nie bezbronna piechota . Niemcy wyciagneli wnioski szybciutko. Ty nadal bredzisz głupoty. Zaliczanie sobie jako zniszconych czołgów, maszyn zostawionych z róznych powodów to takie niemieckie, jak i zaliczanie jako zwycięstwo powietrzne maszyny zniszczonej na ziemi.
A ty rozumiesz ze nie dośc ze zmyslasz, wymyslając jakie dziwaczne teorie o baku paliwa i amunicji to jeszcze kłamiesz w zywe oczy nie potrafiąc sie przyznac. Sowieci zdecydowanie przegrali bitwę, a o stratach to pisza nawet sami Rosjanie bo informacje pochodza od dowódcy jednej z grup pancernych w 8 korpusie. I tyl z twoich bredni ichtamnietku.
A ty devi do dzisiaj nie potrafisz sie przyznac, ze pisales brednie o AIM-120 przenoszonych przez F-4 Luftwaffe w 1973 roku. Mimo przedlozenia ci na forum niezbitych dowodow. Dobrze, ze przyznales sie przynajmniej do pisania bredni o kotlach opalanych oparami benzyny, o tym ze pisales o referendum w Polsce o przystapieniu Polski do NATO, o tym, ze konwencja Chicagowska ma zastosowanie dla samolotow wojskiwych i reszty twoich bzdur.
Ty ma prawdę nie rozumiesz czy tylko udajesz?
Mix jak widze nawet swiadectwo bezposredniego uczestnika tych walk i to ze strony rosyjskiej dla ciebie nei istnieje, To jaki sens ma z toba jakakolwiek dyskusja?
On nie rozumie, prostego faktu o jakim można bez problemu przeczytać we wspomnieniach niemieckich żołnierzy jakim szokiem było dla nich spotkanie z T-34 czy KW. Że w tym czasie to jedyna nadzieją było to że te maszyny popsują sie(co przy niedopracowaniu maszyn i jakości ich wykonania było nagminne) albo zabraknie im amunicji czy paliwa, bo nawet z boku czy od tyłu to zniszczenie ich graniczyło z cudem. W tym czasie to 88 to na froncie raczej jeszcze był rarytas. Niemcy szybciutko wyciagneli wnioski wprowadzając lepsze armaty czołgowe, no i szybko nowe cięższe wozy, szybko nową taktyke walki wprowadzili. On tylko obrażac potrafi i bajki opowiadać. O Pyrrusie także nikt mu do tej pory nie powiedział.
Obawiam się że on rozumie tylko to co chcę zrozumieć i to też tylko w sposób dla niego wygodny.
A ten dalej jak widac brnie w te sowje fantazje. Zrozum może ze rozbicie w proch korpusu zmechanizowaneg przez część dywizji pancernej to nei pyrrusowe zwycięstwo ale masakra Rosjan
Na sputniku uczą tylko prawdy. Dodajmy rosyjskiej
A BBC pisze, że Moskwę zdobyli Niemcy czy Rosjanie Berlin?
Zeby nie wsparcie aliantów to syberyjskie dywizje co ratowały Rosjan pod Moskwą nigdy by tam nie dotarły wieć powodzenia:)
Nadal ci się daty mylą.
A 2 wojne światową to rozpoczął hitler czy hitler ze stalinem ?
Hitler był słupem dla USA i GB. Wojnę przygotowały USA i GB z jednej strony i Stalin z drugiej. Każde z nich miało w tym swój interes. A Niemcy i Polska od początku były do kasacji.
Hitler, Olo był słupem ale dla Stalina a wojne rozpoczął wyłacznie Hitler i Stalin wiec daruj sobie sowiecka propagande.
A kto dał Hitlerowi potężny przemysł Czechosłowacji bez którego Hitler mógł jedynie śnić o wojnie?
Czechosłowacy?? Bo jakos nei przypominam sobie by Anglia i Francja wysłały kolumny pancerne by zajac Czechy i oddac je Hitlerowi?? A Dla twojej wiedzy to przemysł Niemeic był wystarczający do wojny zwłaszcza z zasilaniem go przez Rosje:)
Czyli traktat monachijski to nic takiego? Nie miał on żadnego wpływu właściwe na nic? Co do wsparcia Rosji to akurat w 1938 czegoś takiego nie było bajkopisarzu.
Napisz, że "wyzwolili" Berlin ;)