Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Środowy przegląd prasy: MON tworzy inspektorat ds. innowacji, armia negocjuje zakup używanych Leopardów, do łagru za mejla, presja na USA ws. PRISM

Leopard 2A4 podczas strzelania na poligonie - fot. http://www.10bkpanc.wp.mil.pl/
Leopard 2A4 podczas strzelania na poligonie - fot. http://www.10bkpanc.wp.mil.pl/

Środowy przegląd prasy



Rzeczpospolita – MON tworzy w strukturach armii nową instytucję: Inspektorat Implementacji Innowacyjnych Technologii Obrony. Będzie zatrudniał speców od poszukiwania militarnych innowacji i podejmie współpracę z instytutami badawczymi i przemysłem, a także środowiskami niezwiązanymi z wojskiem, lecz „oferującymi pomysły i rozwiązania przydatne dla bezpieczeństwa w sposób odbiegający od rutyny" – poinformował Tomasz Siemoniak, szef MON.

Więcej: Kryzys uderza w armię. Tusk: możliwe cięcia wydatków na zbrojenia

Gazeta Wyborcza – Odkryć Wielkiego Brata - Politycy na całym świecie nawołują prezydenta Baracka Obamę, by ujawnił szczegóły totalnej inwigilacji internetu - relacjonuje Maciej Czarencki. Edward Snowden, który ujawnił program PRISM, zapadł się pod ziemię. Według Pew Research Center aż 56 proc. Amerykanów popiera działania rządu. Inny sondaż Rasmussena, w którym zadano bardziej szczegółowe pytania, pokazuje jednak, że np. na monitorowanie połączeń telefonicznych zgadza się „tylko" 26 proc. osób. Amerykanie w ogóle nie mieliby takich dylematów, gdyby nie przeciek, dzięki któremu dowiedzieli się o sprawie. Brytyjski „Guardian" i amerykański „Washington Post" ujawniły w zeszłym tygodniu, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) kontroluje miliony e-maili, czatów, rozmów telefonicznych i innych prywatnych treści dzięki współpracy z takimi gigantami, jak Facebook, Google, Microsoft, AOL czy YouTube. Program PRISM (Pryzmat) został opracowany jeszcze za republikanina George'a Busha, ale rozrósł się do gigantycznych rozmiarów już za demokraty Baracka Obamy. Choć prezydent USA potwierdził jego istnienie, giganci internetu zaprzeczają, by brali w nim udział. Wieści o inwigil acji odbiły się szerokim echem na całym świecie. Brytyj ski minister spraw zagranicznych William Hague musiał w poniedziałek tłumaczyć się Izbie Gmin z tego, jak jego rząd wykorzystywał informacje od Amerykanów (uspokajał, ale unikał odpowiedzi na wiele pytań). Z kolei wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viviane Reding zaznaczyła, że „ścisłe ramy prawne ochrony danych osobistych nie są luksusem ani złe m koniecznym, tylko fundamentalnym prawem". Wyjaśnień w sprawie PRISM oczekują też kanclerz Niemiec Angela Merkel i urzędnicy ds. ochrony danych m.in. z Woch i Kanady- zwłaszcza że program miał być stosowany głównie wobec obcokrajowców.

Więcej: Barcikowski: Internet a służby specjalne

Rzeczpospolita – Armia negocjuje z Bundeswehra zakup ok. 130 używanych czołgów Leopard 2A5 wraz z ponad setką pojazdów towarzyszących: wozów dowodzenia, obsługi technicznej i zaopatrzenia. W tym roku ma być też gotowy plan modernizacji niemieckich czołgów (z obecnie używanymi w armii 128 Leopardami docelowo Polski Holding Obronny miałby unowocześnić ok. 250 leopardów). Tymczasem niemiecki rząd i Rheinmetall potwierdziły sprzedaż 104 używanych czołgów do Indonezji. Transakcja obejmie też trzy mosty towarzyszące, czołgi inżynieryjne, wozy techniczne i amunicję.

Więcej: WZM Poznań i Rheinmetall będą serwisować Leopardy 2A4

Gazeta Polska Codziennie – Do łagru za mejla - W rosyjskiej Dumie padła propozycja, by zakazać urzędnikom państwowym korzystania z Gmaila i Facebooka. Za złamanie zakazu ma grozić do 20 lat łagru - pisze Wespazjan Wielohorski Deputowany proputinowskiej partii Jedna Rosja Ilja Kostunow wysłał do wicepremiera Federacji Rosyjskiej Dmitrija Rogozina, szefów resortów obrony, łączności oraz Federalnej Służby Bezpieczeństwa pismo, w którym zwrócił się o rozpoczęcie prac nad specjalnymi instrukcjami przeznaczonymi dla urzędn ików państwowych, oficerów armii rosyjskiej i pracowników ministerstwa obrony, w których określono by sposoby postępowania z informacjami służbowymi. W tego rodzaju dokumentach byłyby m.in. zawarte wytyczne dotyczące „serwisów amerykańskich korporacji, takich jak Gmail czy Facebook". Według autora projektu osoby mające dostęp do ważnych informacji powinny być zobowiązane do zapoznania się z instrukcją ostrzegającą, że dane przesłane przez amerykańskie serwery mogą „pomóc obcemu państwu, zagranicznej lub międzynarodowej organizacji w prowadzeniu działalności zagrażającej bezpieczeństwu Rosji". Tego rodzaju działania podlegają pod artykuł 275 rosyjskiego kodeksu karnego, w którym jest mowa o zdradzie stanu – ostrzegał deputowany Jednej Rosji w wywiadzie dla prokremlowskiego dziennika „Izwiestia".

Więcej: „Guardian” ujawnił źródło przecieków ws. amerykańskiego systemu inwigilacji elektronicznej

Dziennik Gazeta Prawna – Turcja kipi, ucierpi biznes - Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan ma się dziś spotkać z liderami trwających od dwóch tygodni protestów liberalnej młodzieży . Rozmowa z pewnością nie będzie prosta. Wczoraj nad ranem policja za pomocą buldożerów i transporterów opancerzonych przełamała barykady na stambulskim placu Taksim i zaatakowała manifestantów gazem łzawiącym, raniąc setki osób, z czego pięć ciężko. Część pi atestujących odpowiedziała, obrzucając policjantów koktajlami Mołotowa. Zatrzymano również 20 popierających protesty prawników z sądu stambulskiej dzielnicy Caglayan. Rząd w Ankarze musi się liczyć z konsekwencjami gospodarczymi. Agencja Moody's ostrzegła wczoraj przed utratą wiarygodności przez turecką gospodarkę. Traci stambulska giełda, maleją też szanse miasta nad Bosforem na organizację igrzysk olimpijskich w 2020 r.

Więcej: Turcja: służby bezpieczeństwa przepędziły manifestantów z placu Taksim

(JG)
Reklama

Komentarze

    Reklama