Reklama

Siły zbrojne

Wietnam kupi południowokoreańskie K9?

Autor. Robert Suchy

Wietnam jest zainteresowany zakupem 108 południowokoreańskich armatohaubic K9 w celu modernizacji swoich jednostek artyleryjskich. Informację tę podał ukraiński serwis Defense Express, powołując się na portal Janes.

Zainteresowanie Wietnamu południowokoreańskim systemem artyleryjskim nie jest niczym nowym, pod koniec marca zeszłego roku delegacja tego kraju gościła w Republice Korei Południowej. Zapoznała się ona z między innymi ze wspomnianą armatohaubicą samobieżną K9A1 oraz wozem amunicyjnym K10 podczas wizyty w siedzibie koncernu Hanwha Aerospace. Obecnie mają trwać uzgodnienia pomiędzy stronami dotyczące m.in. wydelegowania środków na tak duży dla wietnamskiej armii zakup. Biorąc za wykładnik kontrakt dla Rumunii na 54 sztuki K9 (wraz z zapleczem i pojazdami wsparcia) można założyć, że Wietnam zapłaci za nowe systemy artyleryjskie około 1,6 mld euro. Wiele będzie tutaj zależeć od potencjalnego zakupu do nich wozów amunicyjnych K10.

Reklama

Obecnie wojska lądowe Wietnamu posiadają wiele systemów artyleryjskich, jednak w większości są to rozwiązania przestarzałe. W jednostkach artylerii dominują różnego typu holowane haubice jak postsowieckie M-30 kal. 122 mm, amerykańskie M101 kal. 105 mm czy postsowieckie/chińskie armaty polowe M-46/Type 59 kal. 130 mm. Jedynymi typami samobieżnych armatohaubic są 2S1 Goździk oraz 2S3 Akacja, zatem systemy, które najlepsze lata mają już za sobą. Ich uzupełnieniem są działa samobieżne ASU-85 kal. 85 mm, a w jednostkach obrony wybrzeża oraz rezerwie sprzętowej znajdują się jeszcze starsze SU-100. Oprócz nich w służbie znajdują się także kołowe systemy artyleryjskie w postaci PTH05-VN15, czyli holowane haubice M101 kal. 105 mm osadzone na samochodach ciężarowych Ural.

Czytaj też

K9 Thunder to południowokoreańska armatohaubica samobieżna zaprojektowana przez koncern Samsung Techwin (dziś Hanwha Aerospace) na potrzeby Sił Zbrojnych Republiki Korei. Załoga składa się z pięciu osób: dowódcy, działonowego, ładowniczego, pomocnika ładowniczego i kierowcy. Uzbrojenie główne stanowi haubica kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów, którą umieszczono w obrotowej wieży. Przy wykorzystaniu pocisku z gazogeneratorem dennym donośność wynosi 40 km, podczas gdy z amunicją specjalną wartość ta może wynieść ponad 50 km . Zapas amunicji wynosi 48 kompletów pocisków i ładunków miotających. Napęd stanowi produkowany na licencji silnik wysokoprężny MTU MT 881 Ka-500 o mocy 1000 KM, który przy masie 47 ton zapewnia prędkość maksymalną 67 km/h i zasięg 480 km.

Czytaj też

Estońska samobieżna armatohaubica K9.
Estońska samobieżna armatohaubica K9.
Autor. Estońskie Ministerstwo Obrony
Reklama

Komentarze (4)

  1. Granat

    Teraz wiemy od kogo Czesi zakupili pociski 122mm dla Ukrainy.

    1. Tani2

      Bułgarii. Bo oni jeszcze je robią. I oni nie darują tylko sprzedają.

  2. Książę niosący na plecach białego konia

    Produkowany w Warszawie Crab/K9 musi być eksportowany do Rumunii, Wietnamu i Tajwanu. W tym celu Seul musi pożyczyć Warszawie ogromną sumę pieniędzy..I to obejmuje K2 i homary, a także kule i rakiety produkowane w Warszawie.

  3. user_1064174

    Fajnie że Polska sfinansowała drugą linie K9 Koreii i teraz mogą sobie eksportować swoją armatohaubice.

    1. ALBERTk

      Na długo przed Polską K9 już było rozchwytywane przez inne kraje.

  4. KD

    Mając do wyboru porządną broń z Zachodu, a badziewie z Rosji lub Chin decyzja jest oczywista.

    1. TIGER

      Dla Wietnamu Korea Południowa jest na wschodzie xD

Reklama