Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Trzeci okręt podwodny typu 209/1400 przekazany Egiptowi

Fot. TKMS
Fot. TKMS

Koncern thyssenkrupp Marine Systems przekazał egipskiej marynarce wojennej trzeci, z czterech zamówionych, okrętów podwodnych typu 209/1400. Budowa tego okrętu od momentu podpisania kontraktu trwała pięć lat.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem koncernu Thyssenkrupp Marine Systems, przekazanie okrętu podwodnego typu 209/1400 „S43” dla egipskiej marynarki wojennej odbyło się 9 kwietnia 2020 r. Ze względu na zagrożenie koronawirusem, przedsięwzięto wszelkie, konieczne środki ostrożności, a ceremonia odbyła się tylko wewnątrz wąskiego kręgu kierowników projektu. Nie było też dowódcy egipskiej marynarki wojennej, wiceadmirała Ahmed Khaled Hassan Said, który przekazał jedynie list z gratulacjami i podziękowaniami.

W czasie uroczystości wskazywano na sukces, jakim było niewątpliwe dokończenie na czas budowy, pomimo restrykcji nałożonych na wszystkich z powodu pandemii COVID-19. Wskazywali na to zarówno prezes koncernu TKMS dr Rolf Wirtz jak i w swoim liście dowódca egipskiej marynarki wojennej. Wiceadmirał Ahmed Khaled Hassan Said podkreślał przy tym o zaufaniu, jakie w stosunku do siebie miały „obie strony współpracujące nawet w trudnych czasach”.

„Biorąc pod uwagę globalną pandemię koronawirusa, przekazanie to jest dla nas szczególnie ważne. Jesteśmy niezwykle dumni z naszych pracowników, którzy ukończyli okręt na czas i zgodnie z naszymi kompleksowymi standardami ochrony zdrowia. Bardzo dziękuję za to. Dzięki dużej ostrożności i dyscyplinie osiągnięto coś wyjątkowego! Dziękujemy również naszemu klientowi, który zawsze pokładał duże zaufanie w nasze możliwości!”

Dr Rolf Wirtz - prezes koncernu thyssenkrupp Marine Systems

Zadanie było rzeczywiście trudne, przede wszystkim ze względu na czas realizacji całego programu. Okręt „S43” był bowiem zwodowany zaledwie w maju 2019 roku. Na przygotowanie okrętu do sprawności operacyjnej wraz z wyszkoleniem załogi potrzeba więc było Niemcom tylko około dziesięciu miesięcy. Równie szybko był budowany pierwszy okręt w serii „S41” - przekazany w grudniu 2016 r. i drugi „S42” – przekazany w sierpniu 2017 r.

Duży odstęp czasu pomiędzy drugą a trzecią jednostką nie wynika z długości cyklu produkcji, ale z etapowego składania zamówienia. Egipt zamówił bowiem dwa pierwsze okręty w 2011 r., natomiast dwa kolejne w 2015 r. Budowa jednostek „S41” i „S42” trwała więc od momentu podpisania kontraktu sześć lat i tyle samo ma trwać przekazanie „S43” i „S44” (zakończenie kontraktu jest zaplanowane na 2021 rok).

COVID-19 nie był jedynym problemem w realizacji egipskiego zamówienia dla TKMS. Równie uciążliwe były niewątpliwie słowa krytyki, wskazujące na niebezpieczeństwa związane ze sprzedażą nowoczesnego uzbrojenia do „nieliberalnych krajów demokratycznych”. Taką ocenę kontraktu niemiecko-egipskiego mieli m.in. Włosi oraz Izraelczycy. W przypadku Izraela sprawa była o tyle skomplikowana, że TKMS realizuje jednocześnie zamówienie dla izraelskiej marynarki wojennej, która zakupiła w Niemczech w maju 2015 r. cztery korwety rakietowe typu Sa’ar 6.

Niemcy nie zamierzają jednak rezygnować ze współpracy z władzami w Kairze, tym bardziej, że w 2019 roku Egipt okazał się dla niemieckich producentów trzecim najlepszym klientem zagranicznym, zamawiając uzbrojenie za około 802 miliony euro.

Jednostka „S43” przekazana do Egiptu to najnowsza wersja okrętów podwodnych typu 209, których zbudowano już około sześćdziesięciu. Według producenta są to okręty „wyjątkowo niezawodne, mogące pozostawać zanurzone przez długi czas, szybkie i trudne do zlokalizowania dzięki niskim sygnaturom”. Według specjalistów jest to konstrukcja z czasów Zimnej Wojny, jednak unowocześniona na tyle, że stała się „inteligentnym połączeniem opłacalności, technologii redukcji hałasu, siły ognia i wydajności podmorskiej, aby szybko zapewnić każdemu wymagającemu klientowi przydatną podwodną broń do prowadzenia działań morskich”.

Wersja budowana dla Egiptu (typu 209/1400) ma wyporność 1450 ton (wyporność podwodna 1600 ton), długość około 62 m oraz średnicę około 6,2 m. Załoga „S43” liczy w sumie 30 osób.

Reklama

Komentarze (26)

  1. Jerycho

    Izrael porozumiał się z Arabia Saudyjska i okręty podwodne ida,na morze czerwone. Po co? Ochrona floty tankowców ARAMCO

    1. Marek L.

      Jak JUŻ, to raczej EGIPT z Arabią Saudyjską. Te cztery (za chwilę!) A-209 to przecież należą do Marynarki Wojennej Egiptu.......

    2. Marek L.

      Chyba ty masz tutaj na myśli, iż to EGIPT porozumiał się co do tego z Arabią Saudyjską ??? Te, za niewielką już chwilkę cztery A-209, należą do Marynarki Wojennej Egiptu. Jeśli zaś chodzi o flotę izraelską, to te ich sześć Delfinów, trzy "-1", i za małą już chwilę trzy "-2", to one naprawdę mają ZNACZNIE ważniejsze zadania bojowe, i te taktyczne, i przede wszystkim te strategiczne, aniżeli pilnowanie i eskortowanie floty tankowców ARAMCO.......

  2. AS

    'Wydajność podmorska"? Jeżeli już, to raczej podwodna.

  3. Observer

    W Polsce nie ma sensu budować czegoś tak drogiego jak okręty. To akurat możemy kupować starsze i dozbrajać. Jest za to sens budować czołgi, artylerię i OPP a to akurat kupujemy :D i w racie co będziemy mieć ilości homeopatyczne. Polska - raj dla lobbystów.

  4. Luke

    Szkoda ze MW RP jest rozbrajana I Polska

    1. BUBA

      Jakto rozbrajana - pudruje sie prosowiecki zlom i kupuje sie " NOWY " zlom w postaci OP ze Szwecji ....

    2. BUBA

      Polska nie jest Panstwem Morskim ... A wedlug specjalistow i bieglych w tej sprawie to PMW nie jest rozbrajana tylko zuzyty sprzet wykresla sie PLANOWO z stanu technicznego. A PMW jest strategicznie zasilana nowymi " Bojowymi Holownikami " Dostaniemy przecierz z USA trzy duze niszczyciele rakietowe ...

  5. Polarny Miś

    A co dostał Izrael w prezencie ? A214?

    1. Marek L.

      No NIE do końca „w prezencie”, bo 75% ceny za te O.P. A-214 to pokrywają oni sami.... Niemcy zaś 25%. A poza tym, to te po 10 sztuk pocisków sterowanych o max. zasięgu 2.000 km, i z głowicami po 250 KT, które TEŻ kosztują, na każdy z tych sześciu okrętów podwodnych (pocisków umożliwiających „drugie uderzenie”), to już wyłącznie z kieszeni podatnika izraelskiego .......

    2. Orthodox

      Zarówno OP jak i korwety dla Izraela, faktycznie są współfinansowane przez Niemcy. Dotyczy to jednak tylko kadłubów bez wyposażenia specjalistycznego i uzbrojenia.

    3. Marek L.

      Dokładnie tak. Mniej więcej 25% kosztów kadłubów oraz całej i kompletnej maszynerii tych okrętów & korwet, to finansuje podatnik niemiecki. A całą resztę, oraz całe uzbrojenie i elektronikę, w przeważającej części produkcji zbrojeniówki izraelskiej, to finansuje podatnik izraelski.

  6. Dobromir

    Egipt, afrykańskie państwo trzeciego świata, kupuje cztery niemieckie okręty podwodne. Czy Polsce potrzeba czegoś więcej na Bałtyk? Rakiety manewrujące to chyba pomyłka, kilkoma sztukami, jakie zabiera okręt podwodny nikomu krzywdy nie zrobimy.

    1. KuBix

      Trzeciego świata? Ten kraj jest dyktaturą, więc logiczne, że wydaje na zbrojenia więcej niż my. A co do rakiet na OP. Dajmy na to A26 - 4x533mm, 1x?>533mm i dodatkowy moduł rakietowy z 3 kontenerami. Daje to 8 rakiet razy 3 okręty (wg Orki), czyli 24 rakiety. Taki dobrze przeprowadzony atak mógłby sparaliżować Flotę Bałtycką.

    2. Marek1

      Wydać ok.10 mld. PLN na 3 OP, by z morza strzelać rakietami manewrującymi do portów w Bałtijsku, czy Kronsztadzie ? Można to zrobić za 1/5 tej kwoty pozyskując lądowe wyrzutnie i rakiety do nich o zas. do 1000km. Tyle tylko, że trzeba tego chcieć i mieć jaja i rozum, by to zrealizować WBREW woli tak wrogów, jak i sojuszników. Niestety permanentnie wybieramy do władzy ludzi tchórzliwych, bezrozumnych i bez jaj, absolutnie posłusznych we wszystkim bądź to Brukseli, bądź to Waszyngtonowi.

    3. chateaux

      Pociskami manewrującymi z okrętów podwodnych nie strzela się do portów, lecz do centrów dowodzenia, do centrów łączności i do centrów zintegrowanego systemu obrony obszaru powietrznego. Czyli do krytycznych obiektów infrastruktury wojskowej przeciwnika. W bardziej zaawansowanej wersji, jeśli dysponuje się głowicami kasetowymi BAT lub SFW z samonaprowadzającymi się subpociskami przeciwpancernymi, można wykorzystywać je również do precyzyjnego ataku na atakujące kolumny pancerne przeciwnika.

  7. Danisz

    a jak tam nasza Orka? od 5 lat nie udało się zrobić w tej sprawie absolutnie nic,a jak się okazuje to dość czasu by nie tylko podjąć decyzje, ale nawet zbudować cały okręt podwodny!

    1. chateaux

      Od 5 lat? Wg "mapy drogowej" programu Orka ministra Bogdana Klicha z 2008 roku, w roku 2022 mieliśmy mieć już trzy.

  8. Daniel J.

    Czyli kraj z niższym PKB ma nowocześniejszą marynarkę wojenną od PL. Najpierw przejęli mistrala - tego który miał trafić do Rosji - a teraz nowe OP. I nie wnikam w szczegóły tych jednostek, ale prezentują one znacznie większą wartość bojową niż to co ma PL. Zgoda, że Egipt ma znacznie dłuższą linię brzegową. Lecz jak historia pokazuje, źle się toczyły sprawy gdy Rzeczpospolita od morza się odwracała i sprawy morskie zaniedbywała. Mamy traktaty, mamy sąsiadów ale szczerze.... choć absolutnie nic do nich nie mam to liczyć na innych pomoc.... cóż to tez jak historia udowadnia nie zawsze się dla mas dobrze kończyło. Umiesz liczyć licz na siebie.... i wtedy, jeśli inni zechcą pomóc to super, a jeśli nie... cóż ich tez by należało zrozumieć. Spodziewaj się wszystkiego, niczego nie oczekuj. I piszę tu o MW lecz można to odnieść akurat do wszystkich rodzajów wojsk. I tak, MW jest kosztowna, ale jeśli nie chcemy na nią łożyć i jej utrzymywać to po co nam dostęp do morza?

    1. Marek

      Ty to wiesz. Kilku innych to wie. Ja to wiem. Ale niestety do ludzi pozbawionych wyobraźni trudno dotrzeć mimo podawania konkretnych przykładów z historii. Do nich nie dociera nawet to, co dzisiaj Rosjanie wyczyniają z ukraińskimi portami na Morzu Azowskim.

    2. Marek1

      Mają 500+ i reszta ich g. obchodzi. Zwłaszcza, że chcący reelekcji przedstawiciel pewnej partii jest bliski w walce o stołek obiecania ... ILE CHCECIE+. A armia ? Trochę wojska jest potrzebne 2-3 razy do roku na defiladę przed "elitą" polityczną i elektoratem i wystarczy.

    3. chateaux

      MW jest akurat najmniej kosztowna. Zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w przeliczeniu koszt-efekt.

  9. zaq

    No i to pokazuje w jakiej czarnej d. jesteśmy z naszą marynarką wojenną, nie mamy żadnego wartościowego okrętu. Nie chodzi o to żeby być mocarstwem na morzu, ale jak chcemy bronić gazoportu, Baltic Pipe, szlaków żeglugowych do Gdańska, Gdyni, Szczecina i Świnoujścia. Co i rusz politycy wynajdują jakieś złomy jako rozwiązanie pomostowe które załata lukę na 5-10 lat a co potem kolejne rozwiązanie pomostowe. Budowa nowoczesnego okrętu trwa ok 5 lat (nie liczę Ślązaka vel Gawrona) nikt nam nie każe płacić z góry 100% jego wartości, a taki okręt posłuży kolejne 40 lat. Maleńki Singapur ma budżet obronny porównywalny do polskiego ok. 13 mld USD, ale armię mają zdecydowanie lepiej wyposażoną i zorganizowaną, bo u nas pieniądze wydaje się na propagandę jak grające ławeczki, weekendowe wojsko (WOT) - bez urazy dla żołnierzy WOT, zakupy uzbrojenia na defilady jak HIMARS, czy już słynny zakup F35 bez przetargu za 20 mld zł w sytuacji w której nie mamy nowoczesnej OPL, i przystosowanych lotnisk do ich przyjęcia. W armii w ostatnich latach liczy się propaganda nic więcej.

    1. por. conjurer

      po pierwsze, panie frustracie, budżet MON zwiększa się dopiero od 5 lat. Za Klicha to nawet się kurczył. po drugie zakup F35 to była okazja po Turkach, takiej okazji wspomniany Klich nie wykorzystał w przypadku niemieckich patriotów po trzecie znaczna część tej kasy idzie na ludowe wojsko polsko-radzieckie, takich Mazgułów, którzy szkolili rekruta w grabieniu liści stąd do 15tej po czwarte, panie frustracie, pan pewnie cały czas głosował na poprzednich ludzi, którzy uwolnili nas od jakiegokolwiek samodzielnego przemysłu, a teraz płacze jak to dużo pieniędzy wydajemy na systemy zachodnie po piąte program 'ławeczek', tak zgadzam się bubli to zdaje się 300tys. PLN więc i tak nie za dużo. Pewnie tyle, co 20tys. tablic Mendelejewa

    2. Realista

      Powtarzasz brednie z GW. Większość budżetu to płace i emerytury.

    3. chateaux

      Okręty podwodne nie służą do obrony, lecz do ataku. Koncepcja defensywnego wykorzystania okrętów podwodnych pochodzi z połowy XIX wieku - z czasów wojny secesyjnej w USA, po raz ostatni była z sukcesem wykorzystana w roku 1905, potem całkowicie zarzucona podczas I wojny światowej, twórczo przywrócona do życia przez marszałka Rydza Śmigłego we współpracy z kontradmirałem Jerzym Świrskim i KMW, w postaci Planu Worek. Jej skuteczność zademonstrował wrzesień 1939 roku, podczas gdy w tym samym czasie ze szwedzkiej Lulei w Zatoce Botnickiej do portów Rzeszy, wychodziło średnio 5 statków dziennie z dostawami strategicznej dla przemysłu wojennego rudy żelaza, skąd dostarczana była połowa niemieckiego zapotrzebowania na ten surowiec.

  10. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

    Co tam Egipt jego okręty, nasi stratedzy ze stolicy doszli do wniosku że okręty są nie potrzebne bo nie da się ich pokazać na defiladzie wiec nie będzie okrętów większych niż te które Wisłą dopłyną do Warszawy !!! dlatego budują tylko holowniki, holownik jest mały to Wisłą dopłynie do stolicy na tamie we Włocławku przeniosą dźwigiem i taki okręt weźmie udział w defiladzie na 11 Listopada a może nawet na 3 Maja

    1. chateaux

      HSW przygotuje odpowiednią lawetę dla niego i takiej defilady. Czysty zysk.

  11. chateaux

    "Równie szybko był budowany pierwszy okręt w serii „S41” - 5-6 lat to szybko? Według jakich standardów? Przypominam że budowa pojedynczej Virginii trwa w Stanach 18 miesięcy, czyli 1,5 roku.

  12. Jerycho

    Cale szczęście ze okrety podwodne budowane dla Izraela uzbrojone w nowoczesny sonar i torpedy

    1. Marek L.

      Sonary faktycznie, w Delfinach-1 i w Delfinach-2, to NIE niemieckie, lecz skonstruowane i zbudowane przez izraelski przemysł zbrojeniowy, i znacznie lepsze niż wszystkie te niemieckie, używane przez Bundesmarine, oraz te we wszystkich pozostałych wersjach eksportowych tych łodzi, czyli: A209 / A212 / A214. A te torpedy izraelskiej marynarki wojennej to polepszone wersje ciężkich amerykańskich dalekosiężnych torped — z częściową izraelską elektroniką oraz częściowo z ich własnym oprogramowaniem —- też w rzeczy samej bardzo dobre .......

    2. Davien

      Taak, po pierwsze to Delfiny-1 maja sonary Atlasa podobnie jak i systemy kontroli ognia, izraelskiej ELTY jst jedynie radar od obserwacji powierzchni wiec nie zmyslaj. Torpedy to tez niemeickie DM2A4 Na dwójkach tez sa niemieckie sonary Atlasa i niemieckie torpedy SM2A4. Wiec panei marek cos nie tak....

    3. Marek L.

      Bo co, panie „Davien”, bo tak Wikipedia napisała???? Zarówno na 3 Delfinach-1, jak i na tych dwóch Delfinach-2 już na uzbrojeniu to oni wymienili te Atlasy na sonary własnej konstrukcji & produkcji, Ten trzeci Delfin-2, uzbrajany teraz, też ten nowy sonar (od razu!), otrzyma. Zaś torpedy, te ciężkie i dalekosiężne, mają oni obecnie z częściowo własną elektroniką, oraz z częściowo z własnym oprogramowaniem.

  13. Orthodox

    Kurcze, przy praktycznej likwidacji komponentu nawodnego, OP to ostatnia deska ratunku dla jakiejkolwiek kontroli wód terytorialnych z morza.

  14. NAVY

    A naszej Orce wypadły kły! PS.w czasie wojny potrafili nieco szybciej budować op-y :)

    1. Orka nie ma kłów

      Orka w uzębieniu górnym i dolnym posiada po 10-12 par lekko w tył zakrzywionych, ostrych i mocno szpiczastych zębów wtórnie homodontycznych (wszystkie zęby mają podobny kształt i wielkość).

  15. taka prawda

    Od wielu lat budżet MON jest coraz większy taki Egipt bijemy na głowę ale gdy przyjrzymy się jaką flotę maja oni a jaką my to w przypadku naszym jest tragedia , mnie zastanawia coś innego obserwując budżet MON mianowicie każdy kto się interesuje dostawami dla naszej armii łatwo zauważa ,że wydajemy dużo pieniędzy a sprzętu za wiele nie przybywa i to jest podejrzane czy czasem polski budżet MON nie służy do transferu pieniędzy do innych dziedzin lub instytucji . Prostym porównaniem łatwo zauważyć , że przy tak dużym budżecie MW RP w stosunku do egipskiej nie powinna tak dziadowsko wyglądać po mimo ,że nie jest priorytetem ale co gorsza pozostałe rodzaje wojsk również nie najlepiej wygadają po mimo sporych wydatków dlatego warto przyjrzeć się bliżej na co idą pieniądze na MON bo wszystko wskazuje ,że żle się tam dzieje .

  16. Marek L.

    Jeśli chodzi o zamówienia tej stoczni dla izraelskiej marynarki wojennej, to nie dotyczą one JEDYNIE tych 4 korwet rakietowych Sa'ar-6. Ta stocznia kończy też właśnie teraz budowę dla izraelskiej marynarki, szóstego, ostatniego (na ten raz!!) bardzo zaawansowanego okrętu podwodnego z serii Delfin-2, o napędzie niezależnym.

  17. Ku pamięci

    Polska jeszcze w tym roku wybierze okręty podwodne. Wszystkie trzy propozycje okrętów podwodnych dla Polski są równorzędne - powiedział w poniedziałek szef MON Antoni Macierewicz. Podtrzymał zapowiedź dokonania wyboru w tym roku. Czyli w roku 2017.

    1. KuBix

      Już wybraliśmy, tylko pytanie kiedy oficjalnie. Przecież Błaszczak podczas oddania do służby Ślązaka mówił - "Najkorzystniejsza będzie współpraca z partnerem szwedzkim". W marynarce są nawet pogłoski, że podpisaliśmy już kontrakt w 2017 roku, a Södermanlandy mają trafić do nas na początku przyszłego roku. Nic się o tym nie mówi żeby nie rozbudzać nadziei i uniknąć ewentualnej kompromitacji. Wiadomo jak to w MW...

    2. San Escober

      Ostateczny termin to miałbyć koniec stycznia 2017 roku,pamiętam to dokładnie a mamy kwiecien 2020 roku :) pierwszy okręt od 3 lat w budowie już jest czyli za 2 lata będzie gotowy

  18. easyrider

    Jesteśmy w stanie opracować i wybudować sami okręty podwodne. Mieliśmy kiedyś silny przemysł stoczniowy, budowaliśmy zaawansowane statki handlowe. Okręt podwodny to specyficzna jednostka ale Inżynierowie są, myśl techniczna też. Na pierwszy może i trzeba kupić licencję ale to zaprocentuje. Trzeba tylko plunąć na unijne ograniczenia.

    1. Filip

      Pogratulować optymizmu, nadajesz się do ministerstwa. Nasze kompetencje najlepiej pokazuje historia ostatniego remontu orła - najpierw go spalili a potem rozbili o pirs. I co mają do tego unijne ograniczenia, o czym ty piszesz???

    2. BUBA

      No to podziekuj poprzednikom.A swoja droga dlaczego nikt ich nie postawil przed sadem ...

    3. Adams

      My już korwetę Gawron budowaliśmy 20 lat to okręt podwodny jakbyśmy zaczeli teraz budować to nasze pra,pra,prawnuki by go przyjęły na uzbrojenie :)

  19. jello

    Po kiego Egipcjanom OP?

    1. Derwisz

      Arabia Saudyjska płaci i to potrzebne na morze czerwone

    2. rozczochrany

      Egipt jest nad Morzem Śródziemnym i jest poważnym państwem, które ma swoje interesy w regionie.

    3. Krystian

      Zajrzyj do mapy. Zastanów się co jest najbardziej dochodowe dla Egiptu?

  20. Pirania

    A u nas miliony dla Rydzyka i miliardy dla TVP. Oni nas obronią...

    1. Roman

      My się zawsze broniliśmy wiarą w cuda...

  21. Lil

    A tymczasem 40 letnie zabytki w tym kraju wciąż uważane są za jednostki bojowe...

    1. Andrzej

      50 letnie..

    2. adams

      Jednemu z Kobenów to stuknęła już 50-siątka :)

    3. Herr Wolf

      Blisko 60-cio..!

  22. asd

    Doświadczenie w budowie okrętów podwodnych mają...

  23. San Escobar

    Po co nam okręty nowe okręty podwodne jak mamy 50-cio letnie Kobbeny które ze względów bezpieczeństwa nie mogą zejść pod wodę no i mamy nadpalonego Orła,więcej nie trzeba :)

  24. MW

    Od ponad trzech dekad żadna grupa trzymająca władze nie zrobiła nic dla polskiej MW Tylko władza trzymanie steru a resztę olać. Panowie z wszystkich partia w Polsce jesteście do bani i do wymiany dokładnie wszyscy co do jednego. Czas naszej MW znanej z przed drugiej wojny światowej to czas dumy z naszej MW. Teraz do zestaw niszczycieli farb i lakierów

  25. BUBA

    Kiedy takie OP beda w PMW ???

Reklama