Reklama

Siły zbrojne

Dassault w ogniu krytyki indyjskich mediów

Fot. Dassault Aviation
Fot. Dassault Aviation

Firma Dassault Aviation wystosowała specjalne oświadczenie, w którym stwierdza, że samodzielnie dokonała wyboru indyjskiego partnera w celu utworzenia spółki joint venture. Media indyjskie twierdzą, że Francuzi zostali zmuszeni do partnerstwa z firmą Reliance Industries Group przez rząd premiera Narendra Modiego.

Francuski koncern przypomina w swoim oświadczeniu, że zgodnie z obowiązującym indyjskim prawem, musi podpisać umowy offsetowe o wartości co najmniej 50% kontraktu. W oświadczeniu stwierdzono, że "aby wypełnić część zobowiązań tego rodzaju, Dassault Aviation zdecydowało się na utworzenie spółki joint venture. Koncern po analizie możliwych partnerów samodzielnie podjął decyzję o partnerstwie z Reliance Group. Spółkę Dassault Reliance Aerospace utworzono w dniu 10 lutego 2017 r.". Dassault stwierdza też, że dla realizacji offsetu stworzono również spółki z przedsiębiorstwami takimi jak BTSL, DEFSYS, Kinetic, Mahindra, Maini i SAMTEL". Trwać mają również negocjacje z blisko stoma kolejnymi podmiotami z rynku indyjskiego.

W tle oświadczenia wydanego przez Dassault pojawiają się doniesienia mediów indyjskich, według których francuska firma została zmuszona do partnerstwa z Reliance Group przez rząd premiera Nadendry Modiego. Właściciel Reliance Group - Anil Ambani - jest jego bliskim znajomym.

Media indyjskie przywołują przy tym słowa byłego prezydenta Francji, który kilkanaście dni temu powiedział, że rząd Modiego wymusił wybór Reliance Group jako partnera Dassault. Dało to początek fali krytycznych publikacji w mediach indyjskich, podsycanych dodatkowo przez opozycję.

Ataki prasowe na rząd nasiliły się 10 października, kiedy francuski portal Mediapart opublikował informację, w której stwierdza, że znajduje się w posiadaniu wewnętrznego dokumentu francuskiego producenta, w którym anonimowy dotychczas przedstawiciel najwyższego kierownictwa koncernu stwierdza, że Dassault zostało "zobligowane" do nawiązania współpracy z Reliance Group. Artykuł ten był bezpośrednią przyczyną oświadczenia firmy Dassault.

Dassault Aviation w roku 2016 otrzymało kontrakt na dostawę dla Indii 36 samolotów Rafale. Dowódca indyjskiego lotnictwa określił potem ten zakup jako "ratunkowy i absolutnie niezbędny".

Pierwotnie francuski producent wybrany został na dostawcę samolotów w programie MMRCA (Medium Multi-Role Combat Aircraft), w którym miał dostarczyć 126 samolotów tego typu. Ostatecznie w 2015 r. do realizacji umowy nie doszło z powodu różnic pomiędzy firmą Dassault i jej indyjskim partnerem Hindustan Aeronautics, mającym wyprodukować 108 ze 126 maszyn.

Francuscy dziennikarze przypominają przy okazji, że po wygraniu programu MMRCA Dassault Aviation początkowo zamierzało związać się właśnie z Reliance Group, co było jedną z przyczyn nieporozumień między francuskim koncernem i indyjskim HAL.

Reklama

Komentarze (14)

  1. hym108

    Ze 126 - Indie mialy u siebie wyprodukowac 108, a teraz 50% to ofset. To chyba nie taki zly standard? Jak bylo u nas?

  2. Xd

    Panie davien widzę że dalsze tłumaczenia nic nie dadzą wyidealizowany obraz naszych "sojuszników" czy też coś innego nie pozwala pojąć podstaw otaczającego świata pozostaje życzyć abyś jednak przyswoił sobie maksymę że milczenie jest złotem

  3. Davien

    xd jak widze dalej brniesz w swoje brednie, ale na to nic nie poradzę:) Nie wiem czy w końcu zauważyłes ale z cała ta sprawą , która nieudolnie próbujesz komentowąć USA nie ma nic wspólnego, chodzi wyłacznie o Francje i Dassault, no ale jak widac dla ciebie to czarna magia. A co to tych sankcji panie xd to dotycza one wyłacznie zakupu uzbrojenia a nie innych dziedzin i USA jak widac nie maja zamiaru sprzedawać swojej broni tym co kupuja od wrogów USA . Może to do ciebie w końcu dotrze i naprawde powinienes zmienic nick, ten co uzywasz jest juz skompromitowany do reszty:)

  4. Xd

    Nie wiem czy to opublikują i wątpię czy uda ci się pojąć bo widzę że dwa dni czytania nie pomogły więc tłumaczę na łamach tego portalu ( czyli w artykułach które mogłeś przeczytAć na stronie d24) niejednokrotnie pisano iż usa jest mocno zniesmaczone chęcią zakupu s400 od rosji przez indie nawet grożono im sankcjami no ale nałożyć sankcje na miliard ludzi z których wielu pracuje dla tzw. zachodnich koncernów no i jednak usa i tzw zachód sprzedaje im trochę uzbrojenia to ryzykowna sprawa więc próba zastosowania sprawdzonego scenariusza do ukarania nieposłusznych rządów jeśli i teraz nie pojąłeś tej wypowiedzi to lepiej zmień podpis a najlepiej dla siebie przyjmij dewizę iż milczenie jest złotem

  5. Davien

    No to xd obalmy twoje kłamstwa: "No tak znany scenariusz podpisali umowę na s400 to się zaczyna korupcja oligarchowie pokojowe wystąpienia opozycji i anonimowe źródła cytowane w zachodniej prasie" . Co to ma wspólnego z Dassault i Rafale to nawet twój prowadzący pewnie nie rozumie, zwłaszcza że Francja ma gdzies czy Indie kupią te S-400 czy nie, no ale musiałes sie wypłakac.

  6. Xd

    Nijaki davienie podrabiany czy prawdziwy ( sądząc po wypowiedzi raczej prawdziwy) przeczytaj jeszcze raz może i dwa a jak trzeba to i naście razy a może i pojmiesz o co chodziło w mojej wypowiedzi. Dodam że wojskowym obecnie nie jestem ale samolot od rakiety odróżniam. Jeśli ponowne przeczytanie nic nie rozjaśni to daj znać jak puszczą to w skrócie przetłumaczę tą moją cienką aluzję na otwarty tekst

  7. Davien

    Niuniu, nie kupia bo juz wyraznie stwierdzili ze Rosja nie ma im nic do zaoferowania poza wadliwymi i niedokończonymi maszynami: Su-57 i MiG-29. Rosjanie nawet nie startuja w nowym przetargu na maszyny pokładowe więc powodzenia:)

  8. Davien

    xD nie dość ze nie doczytałes to jeszcze zmyslasz na całego:)) Chodzi nie o te 5 baterii S-400 ale o Dassault i Rafale, ale jak zwykle nie potrafisz tego pojać:)

  9. Xd

    No tak znany scenariusz podpisali umowę na s400 to się zaczyna korupcja oligarchowie pokojowe wystąpienia opozycji i anonimowe źródła cytowane w zachodniej prasie

  10. Bolo

    Indie i Francuska firma. Czyli wszystko jasne. Dobrze że u nas innej Francuskiej firmie się nie udało.

  11. Anni

    Indie-najbardziej skorumpowana armia świata

  12. Niuniu

    W efekcie znów kupią 200-300 Su lub Mi-gów.

  13. Człowiek Biegunka

    Wygląda na to, że Indie podobnie jak Rosja , stały się państwem oligarchów i łapówek.

  14. Gts

    Nic nowego jesli o Indie chodzi, poprzednie przetargi tez rozbijaly sie o korupcje, ciekawe czy ten dojdzie do skutku.

Reklama