Reklama

Siły zbrojne

Bombowce Tu-22M3M z rakietami hipersonicznymi

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Rosyjska agencja TASS poinformowała o próbach nowych rakiet hipersonicznych z wykorzystaniem „strategicznych bombowców” Tu-22M3M. Według Rosjan nie chodzi jednak wcale o opracowywane od kilku lat dla tych samolotów pociski ponaddźwiękowe Ch-32.

Komunikat przekazany przez agencję TASS wskazuje, że testy rakiety hipersonicznej zostały już przeprowadzone, a więc nowe pociski stały się już uzbrojeniem zmodernizowanej wersji bombowca Tu-22M3M. Prace miały trwać od kilku lat równolegle z procesem modernizacji samych samolotów.

Co ważne Rosjanie twierdzą, że nowa rakieta nie jest rozwinięciem pocisków Ch-32, których produkcja seryjna dla bombowców Tu-22M3M miała się rozpocząć już w 2016 r. I rzeczywiście rakiety te są ponaddźwiękowe ale ich prędkość nie przekracza 5 Mach. Nie można ich więc zaliczyć do broni hipersonicznej. Oficjalnego potwierdzenia tej informacji jednak nie uzyskano.

Warto przy tym pamiętać, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami w Rosji miano pracować nad dwoma typami lotniczych rakiet hipersonicznych. Pierwsza z nich „Kindżał” już weszła na uzbrojenie MiG-31K. Drugi pocisk miał stać się wyposażeniem nowej generacji myśliwców Su-57 ale prawdopodobnie nie jest on jeszcze gotowy.

Komunikat TASS może więc oznaczać, że bombowiec Tu-22M3M został przystosowany do przenoszenia rakiet „Kindżał”. Może to być też pewnego rodzaju manipulacja polegająca na podciągnięcie pod broń hipersoniczną rzeczywiście kilka lat wcześniej przygotowywanych pocisków ponaddźwiękowych Ch-32, którym teraz zmienia się po prostu nazwę.

Reklama

Komentarze (9)

  1. Davien

    Tu-22M3M miały własnei przenosic Kinżały czyi zwykłe ALBM-y A Kinzał w porównaniu do Ch-32 jako uzbrojenie dla Backfire'a wypada kiepsko.

    1. R

      Znowy zapomniales dopisc, ze to wg Ciebie.

    2. Davien

      R-ciu a nei?? To udowodnij swoje zmyslenia albo zwyczajnie milcz.

  2. yaro

    Testy nowego hipersonicznego pocisku samolotowego zostały niedawno przeprowadzone w Rosji na bombowcu rakietowym Tu-22M3. Pocisk jest tworzony dla zmodyfikowanej wersji samolotu Tu-22M3M, powiedział źródło w kompleksie wojskowo-przemysłowym. „Niedawno przetestowano nowy produkt hipersoniczny na Tu-22M3. Pocisk będzie częścią zakresu uzbrojenia ulepszonego Tu-22M3M wraz z szeregiem innych najnowszych broni lotniczych”, powiedział rozmówca TASS. Źródło zauważyło, że prace nad nową amunicją rozpoczęły się kilka lat temu, testy pocisków powinny zostać zakończone wraz z pracami nad ulepszonym bombowcem Tu-22M3M. Wyjaśnił, że ten produkt nie należy do linii pocisków X-32, zauważając, że ten produkt jest „zupełnie inny”. Rozmówca nie podał cech nowej rakiety.

    1. Davien

      Yaro, po pierwsze Tu-22M3M miał przenosic pociski Ch-47M2 Kinzał czyli zwykłe ALBM, po drugie Ch-32 nei est pociskiem hipersonicznym, to modernizacja starych Ch-22

    2. Fanklub Daviena

      "pociski Ch-47M2 Kinzał czyli zwykłe ALBM" - nasz Davien, jak wiadomo, dogłębnie przebadał F-22 i Su-57, pomierzył ich pola fizyczne, przetestował awionikę oraz uzbrojenie, więc teraz z nudów udał się do producentów Ch-47M2 i zbadał jaką mają konstrukcję... Producent podaje, iż pocisk jest zdolny do wykonywania manewrów w każdej fazie lotu do celu i może zwalczać cele ruchome jak okręty oraz systemy obrony antybalistycznej, co zaprzecza, że jest to ALBM, no ale "Davien wie lepiej" od producenta... :)

    3. bender

      Kindżał wygląda jak Iskander, a Iskander jest balistykiem. Osiąga duże prędkości, ale nie za pomocą silnika atmosferycznego, a tego byś się spodziewał od pocisków hipersonicznych. Czyli jest ALBM. Propaganda Kremla nazywa ALBM pociskami hipersonicznymi, bo Putin na szybko potrzebował medialnego sukcesu.

  3. johann

    9 maja przeleciał nad Moskwą - komentator tvn-24 coś wspominał o Kindżałach poczepionych pod Tu-22M3M...chyba że to znów....fake news ? Zresztą nie pierwszy... taka nie sprawdzona informacja tej stacji !

    1. Davien

      Johann, Tu-22M3M miał własnei przenosic pociki Kinzał ale to nei pociski hipersoniczne ale zwykłe ALBM

    2. xx22

      GZUR nazwa programu z rakietami hipersonicznymi dla Tu-22M3M znafco. Ani Kindżał ani Ch-32(pochodna).

    3. johann

      Davien - to nie moja wiedza ? Zacytowałem komentatora popularnej stacji ? Znanej z fake newsów

  4. hehe

    Najfajniejsze jest to ze pilot USAF lecacy obok moze zrobic sobie takie zdjecie jakie ma jego ojciec i dziadek. Oryginalne zdjecie z TU22 :D

    1. R

      Z Tu22 czy Tu22M3?

    2. Loi

      Bombowce amerykańskie B 52 są w służbie od lat 50 ubiegłego wieku a więc już ponad 60 llat i mają pozostać w użyciu do lat 50 tych tego wieku , więc prawie 100 lat .loi

    3. Fanklub Daviena

      I to zdjęcie ten pilot USAF będzie robił z samolotu na którym latał jego ojciec i dziadek (to tym bardziej prawdopodobne, że do wyższych szkół lotniczych w USA przyjmują tylko dzieci pilotów lub osoby z rekomendacjami od stanowego senatora - każdy senator może rekomendować 1 rocznie, więc jest takich osób 2 na każdy stan), bo myśliwce USA są starsze od pilotów, którzy na nich latają i średnio 2x starsze od myśliwców Rosji. Z bombowcami jest zresztą podobnie. :)

  5. Davien

    Tak się składa, że Honker był naprawdę dobrze przemyślanym autem dostosowanym do wymagań i założeń zamawiającego - czyli wojska. Niestety zrobiony zgodnie ze wstępnym projektem stanowiłby ogromną konkurencję dla Mercedesa G i Land Rover Defendera - stąd FSR dostało "propozycję nie do odrzucenia" i zamiast polskiego Hummera powstawał grat z 4C90 z Andorii albo FSO 1500 (skądinąd silnik bazujący na S-21 a w dalszej linii na M-20 prod. radzieckiej z lat 40 XX wieku). Jakość i osiągi takie jakie były bo inaczej nie wolno było. Ale tak naprawdę to nie to jest sednem problemu. Polska tak naprawdę nigdy nie wyszła z poważną ofertą do odbiorców cywilnych i wojskowych poza granicami kraju - ci jeśli chcieli mieć Honkera to najczęściej kupowali importowane z Polski, używane wyeksploatowane egzemplarze po OSP i nadleśnictwach. FSR, producent Honkera miał zakaz (zachodnie patenty...) i nie stworzył poręczniejszej krótkiej wersji albo sportowego roadstera z silnikem po środku i mocno obniżonym zawieszeniem. Dlatego gdy Unia kazała nam zdjąć cła na zachodnie samochody to FSR nie miał szans konkurować i skończyły się zamówienia wojskowe.

    1. Katon

      Davien, nie mogę wyjść z podziwu nad wykazywaną przez ciebie zdolnością do pisania bzdur. Co ma wspólnego silnik z Fiata 124P z silnikami montowanymi w Warszawach?

    2. BUBA

      Silnik S-21 to rozwiązanie przyjęte z silnika M-20 czyli przedwojenny silnik pięciocylindrowy FORDa. na tej technologii bazowały Gazy 51, Gaz 69, potem Wołgi i Ziły/Zisy. Co ciekawe gwinty przewodów hamulcowych Ford miał takie same do 2007 roku. Można było zastosować w Mondeo giętkie przewody...Żuka (nowszego nie na DA-1). Były tańsze i lepsze jakościowo od tych z Chin pękających po kilku latach. Pasowały nawewt do wersji Ford Mondeo ST 220 i nie pękały...................................... ..................................................................................................................................................................... Łada to technologia Fiata. FSO podobnie. Silnik z Dużego Fiata to skrócona jednostka Fiata 1500 Berlina. Takiego skrzydlaka z lat 1959-1968 (Fiat 1500, 1800, 2100). Silnik w Polskiego Fiata 125P przeszedł modernizację i wzmocnienie na wale, zmieniono budowę bloku silnika i magistrali olejowej, zanim trafił do Honkera i Poloneza. Stare silniki Fiata seryjnie były montowane w zwykłych rolniczych Tarpanach a nie w Honkerach. W lata 90 Honker był fajnym samochodem. A potem po prostu go zepsuto..............

  6. 1917

    Szanowny p.Diven Miałem możliwość jeżdżenia i testowania wtedy jeszcze PW2.Niestety późniejsze Honkery.zwane Honekerami się nie nadawały do tego do czego miały służyć.Napisalismy wiele ocen i wniosków.Hobbysci mogą się tym jarać i bawić wojsko i policja nie.

    1. Davien

      panei 1917 akurat odpoiada pan na post rosyjskiego podszywacza a ja sie o Honkerach nie wypowiembo nigdy nimi nie jezdziłem. Moja rosyjska kopia tez chyba nie.

  7. dawo

    W Rosji za rakiety hiperdzwiękowe uważa się wszystko co lata powyżej Mach 3, i nie posiada pilota. Prawdziwe, w pełni sterowalne na dużych wysokościach pociski opracowuję Chiny i USA. Rosyjskie rakiety, to pociski poruszające się po krzywej balistycznej.

    1. R

      Ekspert rodem z Montany.

  8. ccc

    Moim skromnym zdaniem bombowiec Tu-22M3M nie został przystosowany do przenoszenia rakiet „Kindżał” lecz do innych niemających odpowiedników we współczesnym Świecie oraz przyszłości do 3000 roku ...

    1. dajcie to

      W Polsce też mam sprzęt bez analogów. Sławne drzwi od stodoły, chętnie stosowanie przez nasze sz.

    2. Wpr

      Ile tam tego wirusa u Was towarzyszu 230 000?

    3. Szkodnik tepoty

      Do 3000 roku komuś chyba wyobraźnia zwoje po wirusie spalił 3000 rok tego nawet Lem nienapisal by no porostu wariat jakiś haha

  9. Ślązak

    Nowoczesne uzbrojenie bardzo podnosi wartość tych samolotów,do tego awionika też modernizowana niedawno więc samoloty niby z innej epoki a mimo wszystko niebezpieczna broń.

Reklama