Reklama

Siły zbrojne

Pożar na poligonie w Orzyszu pod kontrolą

Autor. st. szer. Piotr Pytel

Pożar traw na poligonie w Orzyszu został szybko ugaszony i nie miał wpływu na działania szkoleniowe; pozwolił też sprawdzić procedury bezpieczeństwa – zapewniło w środę Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

We wtorek na poligonie Wojsk Lądowych w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie) podczas strzelania amunicją bojową zapaliła się wysuszona trawa w miejscu upadku pocisku. Wskutek tego doszło do zapalenia się pasa pola roboczego - wydzielonej części poligonu, przeznaczonej do szkolenia wojsk, obejmującej w szczególności strzelnice, czołgowiska, pasy ćwiczeń taktycznych i rejon upadku pocisków.

Dowództwo Generalne podkreśliło, że "natychmiast podjęto działania" w celu ugaszenia ognia. „Dzięki szybkiej reakcji służb pożar został ugaszony i nie miał wpływu na działania szkoleniowe wojska. Nasze służby są w pełni sprawne i gotowe do działania w przypadku ewentualnych incydentów" – oświadczyło DGRSZ w przesłanym PAP komunikacie.

Reklama

Czytaj też

"Epizod, w którym realnie działały służby wojskowe i cywilne, pozwolił na przetestowanie skuteczności procedur bezpieczeństwa oraz doskonalenie reakcji personelu" – oświadczyło DGRSZ. Zapewniło, że "cała akcja była przeprowadzona w kontrolowany i bezpieczny sposób, zgodnie z najwyższymi standardami bezpieczeństwa". "Nasze załogi odpowiedzialne za zarządzanie sytuacją są w pełni przygotowane i przeszkolone w przypadku ewentualnych incydentów" – dodało.

Czytaj też

Jak poinformowała we wtorek straż pożarna w Piszu, strażacy, wspierani przez trzy samoloty gaśnicze, gasili pożar 100 hektarów traw na poligonie w powiecie piskim. W akcji uczestniczyły cztery jednostki ratowniczo-gaśnicze PSP, sześć jednostek OSP oraz jednostki wojskowej straży pożarnej. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie poinformowała, sytuacja pożarowa w lasach na Warmii i Mazurach jest trudna, a wilgotność ściółki wynosi 11 procent. Od ponad miesiąca obowiązuje intensywny dyżur przeciwpożarowy, który potrwa do połowy października, w nadleśnictwach uruchomiono punkty alarmowo-dyspozycyjne, gdzie zbiera się dane o temperaturze powietrza i wilgotności ściółki. W bazie lotniczej leśników w Szymanach stacjonują dwa samoloty gaśnicze Dromader.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (1)

  1. countryexpert

    Bezpieczeństwo kraju zawisło na włosku..................

Reklama