Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Prezes PGZ: pierwszy etap Wisły to czas budowy kompetencji

Jakub Skiba, Fot. MSWIA
Jakub Skiba, Fot. MSWIA

Realizacja pierwszego etapu postępowania Wisła w Grupie PGZ to czas budowy kompetencji, dzięki którym jesteśmy w stanie zredukować koszt utrzymania produktu oraz rozwijać nasze zaplecze techniczno-technologiczna - napisał w przesłanym Defence24.pl oświadczeniu prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Jakub Skiba komentując znaczenie podpisanej w piątek umowy dla koncernu. 

W oświadczeniu przesłanym redakcji Defence24.pl prezes PGZ odniósł się do znaczenia umowy offsetowej w programie Wisła dla rozwoju kompetencji Grupy PGZ. Zwrócił także uwagę na potencjalne ich wykorzystanie w drugim etapie proagramu, a także do budowy systemu obrony powietrznej Narew. 

Podpisana dziś umowa offsetowa rozpoczyna przejście do etapu realizacji największego programu w historii Sił Zbrojnych RP. Skuteczna absorbcja i wdrożenie tych zobowiązań to wielka szansa na rozwinięcie kompetencji całej Grupy, gdyż zależy nam na pozyskaniu jak najszerszych możliwości produkcyjnych, remontowych oraz modernizacyjnych w ramach programu WISŁA. Realizacja pierwszego etapu postępowania WISŁA w Grupie PGZ to czas budowy kompetencji, dzięki którym jesteśmy w stanie zredukować koszt utrzymania produktu oraz rozwijać nasze zaplecze techniczno-technologiczne. Wiele zależeć będzie od skuteczności naszych działań, co jest związane z realizacją naszego drugiego wielkiego programu zbrojeniowego w dziedzinie rakietowej, NAREW. Tylko wówczas korzyści offsetowe przyniosą najlepszy efekt i będą stanowić dopełnienie drugiego etapu programu WISŁA planowanego do realizacji w latach 20. obecnego stulecia.

Jakub Skiba, prezes PGZ

Jak poinformowało MON, podpisana dzisiaj umowa offsetowa z Raytheon Company ma wartość 224 121 788 zł i zawiera 31 zobowiązań offsetowych na okres 10 lat. Według resortu pozwoli na pozyskanie zdolności w zakresie:

  • dowodzenia i kierowania w oparciu o moduł IBCS,
  • produkcji i serwisowania wyrzutni i pojazdów transportowo-załadowczych,
  • utworzenie certyfikowanego Centrum Administracji i Zarządzania Produkcją, dostosowaniem, serwisowaniem oraz naprawami Systemu „Wisła” i innych programów obrony przeciwlotniczej i obrony powietrznej.
  • umowa zakłada również pozyskanie zdolności produkcji i serwisowania 30-mm armat Bushmaster.

Analogiczna umowa z Lockheed Martin Global Inc. jest warta 724 764 000 zł i zawiera 15 zobowiązań offsetowych w tym samym okresie obowiązywania – 10 lat.

MON poinformowało, że pozyskane w ramach umowy zdolności pozwolą na produkcję i serwisowanie elementów wyrzutni przeznaczonych dla pocisków PAC-3 MSE, produkcję wybranych elementów pocisków PAC-3 MSE, budowę laboratorium dla badań pocisków rakietowych, a także zdolności związanych z utrzymaniem samolotów F-16.

Podpisanie umowy offsetowej było warunkiem koniecznym do finalizacji kontaraktu na pierwszą fazę programu Wisła. Umowa ma zostać podpisana 28 marca. Ostatecznie – jak wskazują ustalenia Defence24.pl – wartość netto kontraktu będzie w przedziale między 4,5 mld a 5 mld dolarów, czyli między 15,4 mld a 17,1 mld złotych.

W połowie listopada 2017 roku Polska otrzymała zgodę Departamentu Stanu na zakup czterech zestawów Patriot zintegrowanych z systemem zarządzania obroną powietrzną IBCS i dostosowanych do działania w zintegrowanej architekturze obrony powietrznej IAMD. W skład tego pakietu wchodzi m.in. 16 wyrzutni, 208 bojowych rakiet PAC-3 MSE i 11 przeznaczonych do testów, jak i elementy dowodzenia i łączności IBCS, w tym czternaście stacji Engagement Operations Center w różnych wariantach, pakiety adaptacyjne dla wyrzutni i radarów czy elementy sieci łączności IFCN.

Współpraca Rafał Lesiecki

Reklama

Komentarze (16)

  1. say69mat

    Uff ... ulżyło, że wraz z amerykańską inwestycją ewidentny okres braku kompetencji mamy już za sobą. Pozostaje wszak pewna zagadka, mianowicie w jakiż to sposób amerykańska inwestycja jest w stanie zmodernizować system zarządzania przemysłem, promującym ewidentny brak kompetencji jako modus operandi biznesu???

  2. rococco

    Jak to jest że offset gwarantują pośrednicy a nie producenci ? Bushmastera produkuje nie Raytheon a Northroop Gruman który przejął ATK. Ten sam NG jest podwykonawcą IBCS a umowa jest z Raytheonem.

    1. MSBS

      Umowa jest z rządem USA. Ale szczegóły ustala się nie z politykiem ale z producentem ;)

  3. say69mat

    Potwierdza się czarny scenariusz. To znaczy, w rzeczywistości naszego przemysłu zbrojeniowego, istnieją zasadnicze problemy z wchłonięciem i realizacją w trakcie procesu produkcji. Elementarnego know-how pozyskanego w ramach transferu technologii - nawet - w tym ograniczonym zakresie od amerykanów. Pojawia się zatem istotna kwestia, na jakiej zasadzie funkcjonuje nasz przemysł zbrojeniowy, którego stan bieżący określa enigmatyczny zwrot o konieczność budowania ... kompetencji.

  4. tyle

    Pytanie do krytykantów. Czy wiecie ile osób w Polsce ma jako takie pojęcie o systemie Patriot? Już w trakcie samych negocjacji Polska miała olbrzymi problem z brakiem wystarczającej liczby fachowców. Wczoraj był wywiad z Kownackim. Mówił ,że na negocjacje wyjeżdżał do USA kilkunastoosobowy zespół . Na początku Polacy myśleli , czy to nie za dużo. Szybko zmienili zdanie ,bo na miejscu czekał amerykański zespół, złożony z 50 a nawet 70 osób. Wracając do początkowego pytania, takich osób jest w Polsce kilka , no może kilkanaście. Budowanie naszych kompetencji w tej dziedzinie to jest olbrzymia praca do wykonania . W jakim czasie można w Polsce zorganizować zespół , który miałby kompetencje serwisowania i obsługi bolidu z F1? Rok, dwa lata, może więcej. O ile bardziej jest skomplikowany system Patriot? Nie mam pojęcia , ale podejrzewam ,że wielokrotnie.

    1. Harry 2

      Nie dziwi mnie ilość osób w zespołach. Dziwi mnie, że Polska, dość spory kraj z armią inżynierów, techników, ludzi zdolnych i ambitnych nie potrafi własnymi siłami, rękami, pomysłami stworzyć systemu obrony przeciwlotniczej tylko ogląda się na takich co to im podadzą wszystko na tacy za grube miliardy. W tym jest problem.

  5. Marek1

    Krótko i bez urzędniczego bełkotu p. Prezesa - I etap umowy z Raytheon i LM to ok 5 mld $ wydanych z polskiego budżetu, II etap - NIKT nie wie ile. Offset całkowity od Raytheona - 64 mln $(przez 10 lat), a od LM ok 206 mln $(10 lat). Łącznia wartość offsetu jaki został wynegocjowany przy zakupie sprzętu za ca 9 mld $, to ok 270 mln $, czyli offset to 2,5% wartości kontraktu. Zaiste pełen \"sukces\" ...

    1. Gojan

      Ad vocem: 1) Obecny offset trzeba liczyć od 1 fazy zakupu Wisły, tzn. od 4,5-5 mld $. Przy 2 fazie należy oczekiwać kolejnego offsetu. 2) Za offset płacimy 949 mln zł, to jest tyle, ile udało się nam wynegocjować, ile USA mogło przekazać w ramach ograniczeń traktatowych i krajowych, ile jest w stanie zaabsorbować polski przemysł i na ile stać polskiego podatnika. A ile by pragnął wydać na offset z publicznej kasy Szanowny Pan?

    2. polskie złoto

      \"inwestują\" politycznie, myśląc że namy czas. Nie oni pierwsi w naszej historii

    3. asx

      nadmuchano balon oczekiwań (GaN, transfer technologii PAC-3 [2gie to fantastyka AM]) a pieniądze były tylko Amerykanie się \"usztywnili\" jak w sprawie HOMARa gdzie wycofali się z końcowych ustaleń w ostatniej chwili. Tak nie prowadzi się negocjacji deklarując transfer technologii i zakup przed LOR ale nie jest to wina obecnego ministra.

  6. Lechu

    Gdzie tu myslec o polskim satelicie,broni laserowej ,itp itd. 7rok debatują fachowcy z MON o obronie przeciwrakietowej ,przeciwlotniczej ...to kiedy beda te PATRIOTY w Polsce ?????

  7. Sucholski.

    Co to znaczy Offset? Granatnika nie jesteśmy w stanie zrobić, kupić kilku terenówek z półki. Kto w ramach grupy PGZ mógłby być beneficjentem jakiegokolwik offsetu albo technologii? To tyleko znaczy że: Zakłąd X w ramach umowy Y dostanie sztuczne dofinansowanie na Z lat żeby mieli za co pobierać pensje i o 14:00 iść do domu. Polska nie porodukuje nawet samochodu osobowego, używamy armat plot z lat 40-stych i stalowych hełmów.

  8. anakonda

    tyle to kosztuje bo nie posiadamy żadnych zdolnoci opracowania i wdrażania jakichkolwiek rozwiązań bojowych iwszystko musimy sobie kupic ( zdolnosc do produkcji i remontów wież buszmastera chyba oznacza koniec projektu ZSSW naszej wieży dla wozów bojowych)

    1. Lol anakonda

      Heh anakonda nie chodzi o wieże bushmaster a działo. Takie działo jest właśnie stosowane w projekcie polskiej wieży beZzalogowej

    2. Przemo

      Armat Bushmaster, nie wież.

    3. Ironia

      Czy dobrze zrozumiałem, że armata 30 mm Busmaster II pomyliła ci się z wieżą ZSSW-30 ? Kuriozum...

  9. Maksim

    Wdrożenie zobowiązań offsetowych Amerykanów to okres o 6 lat dłuższy niż czas oczekiwania na 1 etap Wisły. A zatem wg prezesa PGZ Narew dopiero za 10 lat pod warunkiem prawidłowej absorpcji efektów offsetu ?

    1. dim

      Grecy układali się niedawno o modernizację F-16 z block52+ do Vipera. Coś im nie poszło. Początkowa cena była 1,1 mld USD za bodaj 123 sztuki. Ale Grecy upierali się, że po pierwsze raty na 10 lat, po drugie nie ma mowy bez offsetu... Amerykanie od razu uprzedzali, że to tylko podraża i opóźnia. Cena rosła, rosła, rosła... w końcu okazało się, ze 1,1 mld USD to ma być tylko zaliczka na części, a cena poleciała na 1,6 mld Euro, potem jeszcze wyżej. W końcu z transakcji - jak na razie - w ogóle nic nie wyszło. Teraz morał: Grecy przystępując do tych negocjacji, z początku, z ceną 1,1 mld powtwierdzonych do kamer w Białym domu... - i tak dysponowali już, w kwestii F-16, znacznie wyższymi \"kompetencjami\" technicznymi, obsługowo-remontowymi swych zakładów lotniczych, niż Polska obecnie. Ale czy polski MON będzie chciał uczyć się na błędach, przy tym cudzych ? Z góry wiemy, że nie. To nie byłoby we zwyczaju MON.

    2. dim

      A nie dopisałem... że przy okazji owych \"negocjacji o offset\", ilość F-16 do modernizacji zmieniła się także. Z ponad 120 sztuk, za 1,1 mld USD, amerykańska oferta \"prześlizgnęła się\" na jedynie kilkadziesiąt sztuk upgrade, za to za 1,6 mld Euro... - im bardziej pokazujecie Amerykanom, że to Wam zależy na transakcji, tym gorzej dla Was... Nie wiem, czy to jest dobry pomysł z nieustalaniem od razu także zakresu i cen owej drugiej fazy ? (? ? ? ?)

    3. Maksim

      Oprogramowanie F16 to \"shackowali\" nawet Turcy. Problem w tym że Polacy potrafią napisać własny system operacyjny ale polscy politycy w momencie zakupu F16 woleli amerykański i bez uprawnień Grecy otrzymali od USA możliwość instalacji sterowników. Formalnie różnica w poziomie dostępu większa na korzyść Greków ale w kompetencjach inżynierskich o niebo większa w drugą stronę. Grecja nie ma nawet najprostszych kompetencji rakietowych, awionicznych, dot. systemów naprowadzania. Dostali od amerykanów komputer ktoś pokazał jak i gdzie kliknąć nie musząc nawet rozumieć jak działa system. Turcy co innego. Mają ambicje przemysłowe i je rozwijają. Piszę to z życzliwością dla Grecji, można kupować broń z półki a później płacić miliardy za najprostszy serwis. Co z serwisowaniem w Grecji rakiet ATACMS ? co z AH64 ? Grecy beztrosko kupowali i płacili targując się o cenę i nie otrzymując żadnej zdolności do serwisowania sprzętu. Proszę podać choć 1 model greckiej rakiety przeciwpancernej, systemu manpads, systemu rakiet przeciwlotniczych, radiolokacji ? Może napisze Pan o greckich kompetencjach w ramach systemu S300, jaki poziom dostępu mają Grecy ? A Turcy konsekwentnie budują potencjał przemysłowy życzyłbym Grekom aby mieli podobny.

  10. ewa

    20 lat wam wystarczy na zbudowanie kompetencji? mało? to może 50? ile chcecie na to kasy? zdołacie przejeść 10mld? ok...

  11. Gojan

    Rozumiem, że od Lockheed Martina kupimy w ramach 15 zobowiązań offsetowych, za 724 764 000 zł (z mnożnikiem?), zdolności w dziedzinie technologii rakietowych, w zakresie: 1) produkcję i serwisowanie elementów wyrzutni przeznaczonych dla pocisków PAC-3 MSE, 2) produkcję wybranych elementów pocisków PAC-3 MSE, 3) budowę laboratorium dla badań pocisków rakietowych, 4) spoza technologii rakietowych: zdolności związane z utrzymaniem samolotów F-16. Rozumiem też, że od Raytheon Co. kupimy w ramach 31 zobowiązań offsetowych, za 224 121 788 zł, zdolności w zakresie: 1) dowodzenia i kierowania w oparciu o moduł IBCS (to chyba od Northrop Grumman?), 2) produkcji i serwisowania wyrzutni i pojazdów transportowo-załadowczych, 3) utworzenie certyfikowanego Centrum Administracji i Zarządzania Produkcją, dostosowaniem, serwisowaniem oraz naprawami Systemu „Wisła” i innych programów obrony przeciwlotniczej i obrony powietrznej, 4) spoza \"Wisły\": zdolności produkcji i serwisowania 30-mm armat Bushmaster. Wszystko to jest zgodne z zapowiedziami i brzmi rozsądnie, biorąc pod uwagę nasz prawie zerowy poziom zdolności w dziedzinie produkcji rakiet średniego zasięgu (prawie – bo jednak robimy radary i serwisujemy poradzieckie systemy OPL). Nie lekceważyłbym też nabycia zdolności do serwisowania nowych rakiet, bo o zakupie sprzętu szybko się zapomni, a przez lata trzeba będzie podtrzymywać jego gotowość. Osobną sprawą jest rozwój Wisły w przyszłości - będziemy pewnie pozyskiwać z USA kolejne pakiety modernizacyjne systemu, w pierwszym rzędzie może w ramach 2-giej fazy programu Wisła? Możemy też próbować samodzielnego udoskonalania WIsły w przyszłości. Niekoniecznie musi z nich coś wyjść, ale ileż doktoratów i karier naukowych z tego może wyrosnąć :)

    1. Willgraf

      nie wiem czemu ale wszystko to mi wygląda jedynie na centrum logistyczne ..wysyłania i otrzymywania części które będą tylko i wyłączenie z USA...a tzw. offset to struktura obsługi kolejnych zobowiązań jakie będziemy mieli użytkując tą amerykańską beczkę bez dna ...same dwuznaczne określenia w tej informacji o offsecie

  12. Willgraf

    tak jak PGZ buduje jako to mówi prezes tzw. kompetencje ...zamiast zdolności, bo kompetencje są dla biurokratów, można budować i nic nie zbudować przez kolejne 25 lat !

  13. magazynier

    To jakieś nieporozumienie. Za grube miliardy.

    1. Zajac

      Zadne nieporozumienie ! Oni sie swietnie rozumieja.

  14. Z

    No to chyba oczywiste ! Polska jest (choc raz) liderem - dyskusje wkraczaja w kolejne fazy (teraz to faza kompetycyjna) i mamy 2-3 lata spokoj.

  15. ciotka Aniela

    Z wypowiedzi prezesa nic nie wynika , taka nowomowa , będziecie budować kompetencje , jakie ? Do malowania i przykręcenia 3 śrubek to naprawdę są potrzebne wysokie kompetencje ?

  16. mgr historii andrzej pakuła

    Jesli chodzi o kompetencje to kierownictwo pgz z nadania politycznego ma raczej kiepskie.Woli decydentów nie mogą się sprzeciwić bo inaczej potracili by dobrze płatne stanowiska.W zwiazku z tym efektywnosc w pgz jest mała.

Reklama