Reklama

Siły zbrojne

Niemcy rezygnują z Typhoonów

fot. Wikimedia
fot. Wikimedia

Zgodnie z informacją podaną przez Reuters, Niemcy nie odbiorą dostawy ostatnich 37 sztuk myśliwców Eurofighter Typhoon Tranche 3B.  

Zastępca Ministra Obrony, Stephane Beemelmans stwierdził na posiedzeniu parlamentarnej komisji obrony iż zamówienie na Typhoony zostało anulowane. Decyzja wynika z konieczności cięcia kosztów, oraz "braku potrzeby posiadania dodatkowych 37 samolotów".

W konsekwencji takiego biegu zdarzeń Airbus Group wraz z włoską firmą Finmeccanica, producenci myśliwców Eurofighter, poniosą dotkliwe straty. W roku 2011 jeden samolot Eurofighter z pierwszych dostaw kosztował około 57 milionów euro. Kwota za 37 anulowanych maszyn ma wynosić 3,5 miliarda euro.

Luftwaffe chciało początkowo zakupić 180 maszyn Eurofighter, ale decyzji w sprawie ostatniej transzy nigdy nie podjęto. Rzecznik prasowy Airbus Group wstrzymał się od komentarza stwierdzając, że Niemcy posiadają obecnie 107 samolotów. Umowy jakie obowiązują koncern zakładają dostarczenie do niemieckich sił powietrznych jeszcze 36 samolotów Typhoon, pomijając anulowane 37 sztuk.

(JSm)

Reklama

Komentarze (19)

  1. AnonimGall

    No cóż, była by to świetna sprawa, pozyskać te Typhoony, gdyby nie jedno ale... Otóż one podobnie jak MiG-29 w pierwotnym założeniu były samolotami przewagi powietrznej, więc nie da się nimi zastąpić Su-22, bo to inne kategoria samolotu. Podobnie jak porównywanie F-16 i Typhoona to troche jak porównywanie NASCAR i F-1, inne kategorie. Dopiero Transza 3 ma zbliżone możliwości do F-16. Fakt, F-16 jest tańszy w zakupie, ale już modernizacjach nie, podobnie jak i w serwisowaniu. Amerykanie każą sobie słono płacić za modernizacje, serwis i części. Więc może jednak warto zastanowić się nad Typhoonami?

  2. ryszard56

    świetna okazja aby nasi RZĄD zakupił te samoloty,są nowoczesne i są na teraz a myślę że w dobrej cenie można by było je kupić,CO PAN NA TO PANIE PREZYDENCIE???POZDRAWIAM

    1. prezydent

      jestem za

  3. ryszard56

    Dziś dowiedziałem sie że nasze F-16 nie posiadają rakiet do likwidacji radarów,ale numer

  4. alo

    Czy ta rezygnacja ma jakiś związek z niedawnymi ćwiczeniami, jakie niemieccy piloci odbyli wspólnie z F16 w Łasku?

  5. asd

    Chyba nas chłopaki nie stać na taki sprzęt. Trzeba OPL załatwić i podpisać umowy na okręty podwodne, a jak kasy wystarczy to może EFki.

    1. ryszard56

      nas stać tylko trzeba afery rozliczyc,a pro po łodzi podwodnych to zapadła straszna decyzja na zakup łodzi bez rakiet dalekiego manewrujących dalekiego zasięgu skandal,a miały być to POLSKIE KŁY teraz to będą tylko mleczaki,BRAWO PANOWIE POLITYCY I WOJSKOWI BRAWO

  6. jarooo!

    Widać europy w tym Niemiec nie stać na kolejne drogie zabawki a co dopiero nas i dlatego te bujdy na resorach są puszczane, że po 2022 będziemy kupować samoloty V generacji - moim zdaniem będą to raczej V generacji ale wrota od stodoły!

    1. realista

      Niemcy mają ponad 200 samolotów bojowych, w tym 107 nowoczesnych a nie graniczą z Rosją czy Białorusią. My mamy 48 nowoczesnych + 32 podstarzałem MiGi. O Su-22 nie warto wspominać. Ciekawe, kto w razie jakiejś zadymy obudzi się z ręką w nocniku?

  7. NATOwnik

    Ta wiadomość to chyba z 3-4 lata po czasie, gdyż od tylu lat mniej więcej wiadomo już, ze Luftwaffe zakupi 140+ Eurofighterow! Patrzac na sasiadow Niemiec, sytuacje polityczna w Europie i fakt pozostawienia w sluzbie i gruntownej(już trzeciej podczas ich użytkowania) modernizacji samolotow uderzeniowych Tornado w dość przyzwoitej liczbie(85 sztuk), jest to jak najbardziej racjonalne posuniecie! Po co wydawac kase na zbędne samoloty gdy zagrozenia ani widu ani słuchu, a na obecna sytuacje to co jest w zupelnosci wystarczy! Ja jestem już od dawna zwolennikiem Eurofighterow w WP, oczywiście jako samolotu przewagi powietrznej, który będzie bronil polskiego nieba, a F-16 będzie pelnil role wielozadaniowego płatowca! Wszyscy chcą tylko wielozadaniowych maszyn, które maja być "jak najlepsze" w misjach powietrze-ziemia i nikt nie myśli o obronie przestrzeni powietrznej przez samoloty do tego celu stworzone!

    1. el al

      Dokładnie tak, szczególnie teraz..

    2. maniek

      Do obrony powietrznej wystarczą rakiety klasy Wisła, na które właśnie szykujemy przetarg...

    3. ciekawy

      A widziałeś, żeby ktoś wygrał wojnę wyłącznie się broniąc? Nie jesteśmy Wielką Brytanią w 1940. Uderzenie w centra dowodzenia, mosty, lotniska i logistykę to najmniej kosztowny sposób powstrzymania wojsk przeciwnika.

  8. maniek

    jak czytam że brać je do Polski to aż rzygać mi się chce... przecież one są 3 razy droższe do F-16... a czy są 3 razy lepsze? Mnie się wydaje że Su zostaną zastąpione przez drony, a Migi przez kolejne F-16...

    1. alibaba

      To co tobie się wydaje maniek to zostaw dla siebie albo dla dzieciaków i przestań wypisywać bzdury że EF jest 3x droższy od F-16 ( sprawdź ile kosztuje nas f-16 wraz z kredytem ) nie wspomnę o przygotowaniu całej infrastruktury. EF nie jest lepszy od f-16 3 razy a 10 razy. Dronami to możesz zastąpić co najwyżej su22 ale w grze komputerowej wymyślonej przez pierwszego stratega RP niejakiego Pana K. a nie rzeczywiste Su22. Jak już przełkniesz tę żabę i się nie porzygasz to tak na osłodę wbij jeszcze sobie jedno do głowy, że nigdy f-16 nie zastąpią Miga29.

  9. Jaszczur

    Idealny układ dla nas - nówki, już wyprodukowane, nie trzeba czekać na dostawę, a przecież i tak Typhoon od dawna był rozważany przez nasze lotnictwo. I można by zrezygnować z modernizacji Su-22, która i tak nie ma wielkiego sensu.

    1. oskarm

      Chyba ludzie tutaj maja problem z rozumieniem. Niemcy zrezygnowali ze zlozenia zamowienia na te samoloty. Ich nie ma wyprodukowanych! Zreszta co to za okazyjna cena 123 mln Euro za samolot... a ludzie marudza, ze F-35 jest drogi...

  10. miro

    skoro na szkolny latawiec wydajemy brutto 150 mln ... w sumie 1mld 200mln które są całkowicie wytransferowane z Polski (nawet VAT ucieka...) to możemy dołożyć 50 mln do sztuki o kupić to super sprzęcicho !!! ... a może jeszcze uda się wynegocjować jakieś upusty ... albo obsługę pakietu serwisowego

    1. wrota od ...

      To super sprzecicho nie kosztuje trochę więcej jak 150 mln PLN, tylko bardziej cos około 150 mln, ale dolarów niestety! Nie zmienia to faktu, ze byłoby marzeniem mieć te samoloty w polskim lotnictwie,eh...

  11. Mariusz Bażan

    Może jednak rozwój wydarzeń na Ukrainie da paru matołom w Warszawie do myślenia. Stadiony to nie wszystko.

  12. asd

    Chyba nas chłopaki nie stać na taki sprzęt. Trzeba OPL załatwić i podpisać umowy na okręty podwodne, a jak kasy wystarczy to może EFki.

  13. Wojciech

    Może Polska się skusi akurat potrzebujemy :) - Wiem cena.

    1. Scooby

      taniej i lepiej z M-346 zrobić dobrego LIFT'a. z centrum Polski wszędzie jest 350-400 km

    2. alibaba

      A jaka jest cena?

    3. alibaba

      A ile kosztuje?

  14. jakiś

    EUROPA się rozbraja gdy inni (Rosja, Indie, Pakistan, Chiny Brazylia, Argentyna, Turcja, (islamiści)) się zbroją. Tak wygląda wspólnota europejska. To UNIA doprowadza do kryzysu i osłabienia.

  15. Saladyn

    Byłby czad gdyby nasi to wzieli, moze w połaczeniu z uderzeniowymi Tigerami sie dogadac ze weźmiemy i rozlozyc na fajne raty lub barterek. Ehhhhhhhhhhh .. To szkiełko wszystko potrafi, na każde pytanie odpowie, wystarczy wziąć je do ręki i wszystko będzie różowe,

  16. qwerty

    To może Polska by się na nie zdecydowała?

    1. Adam

      Niemców nie stać na ich eksploatację, a co dopiero nas.

  17. patriota

    Najbardziej rozsądne rozwiązanie i najlepszy wybór: samoloty te powinny trafić do Polski. To najnowocześniejsza wersja Tranche 3B. Precedens już jest: w polskim lotnictwie służą poniemieckie Mig-29. Urzędnicy w MON obudźcie się! Świetna okazja może przejść Wam koło nosa.

  18. AS

    Chociaż 7 z tych 37. Nie uciułamy nawet na tyle?

  19. jacuś

    brać je do nas, niezły sprzęt!

Reklama