Reklama

Siły zbrojne

Japonia opóźnia przekazanie okrętu dla Wietnamu. Działa chińska presja?

Japonia opóźnia przekazanie okrętu patrolowego dla Wietnamu – fot. Hunini/Wikipedia
Japonia opóźnia przekazanie okrętu patrolowego dla Wietnamu – fot. Hunini/Wikipedia

Japonia poinformowała Wietnam, że potrzebuje więcej czasu by przekazać temu krajowi swój wycofany oceaniczny okręt patrolowy.

Wietnamczycy wystąpili o pomoc i przekazanie okrętu w związku z coraz bardziej pogłębiającym się konfliktem z Chinami na Morzu Południowochińskim. Strefa ta wymaga ciągłego patrolowanie i obecnie wykorzystywane w Wietnamie jednostki Straży Przybrzeżnej tego nie zapewniają. Tymczasem już teraz są potrzebne okręty, które by pozwoliły chronić wietnamskie jednostki pływające przed coraz bardziej agresywnymi działaniami chińskich okrętów.

Japonia, pozostająca również w sporze terytorialnym z Chinami, zgodziła się w marcu br. pomóc Wietnamowi przekazując mu swój przygotowywany do wycofania sprzęt. Japoński zespół ekspertów wyjechał nawet w tym celu do Wietnamu, by uzgodnić szczegóły transakcji. Jak na razie skończył się jednak na deklaracjach. Japończycy zdecydowali, że w obecnej sytuacji nie stać ich na wycofywanie okrętów, nawet jeżeli zakończyły one już swój resurs. Duży wpływ na ta decyzję mają prawdopodobnie protesty Chińczyków, którzy nie chcą dopuścić do utworzenia się w tamtym rejonie nieformalnego sojuszu antychińskiego.

Podobne problemy z Chinami jak Wietnam i Japonia mają tez Filipiny. Na razie.

Reklama

Komentarze (2)

  1. podbipięta

    o pps pilsudskiego se wspomnialem.przeczytajcie lodowa ścianę i będziemy o obronności dyskutować. Nowe rrgppanc!

  2. NAVY

    To świat zachodni wyhodował sobie kolejnego potwora !! Mamy teraz dwa wielkie imperia zła które to, uznają tylko pozycje siły w kontaktach międzynarodowych,a świat zachodni [czytaj UE] udaje,że wszystko jest ok i się rozbraja ufając bezkrytycznie w demokracje ....i w tym duchu się na gwałt rozbraja . Nie mam pojęcia czy wielcy wodzowie zachodu są ślepi czy bezrozumni i nie dostrzegają tego,iż tych wartości nikt nigdzie poza EU I USA [plus przyjaciele]nie chce widzieć u siebie i nigdzie indziej się nie sprawdzają ...

Reklama