Reklama

Siły zbrojne

Francja zmodernizuje czołgi Leclerc

Fot. M. Dura/Defence24.pl
Fot. M. Dura/Defence24.pl

Francuska Dyrekcja Generalna ds. Uzbrojenia poinformowała, ze firma Nexter otrzymała kontrakt na modernizację czołgów podstawowych Leclerc w ramach programu SCORPION.

Program SCORPION przewiduje zmodernizowanie 200 czołgów Leclerc i 18 gąsienicowych pojazdów ewakuacyjnych DCL (Char de dépannage). Prace o wartości około 330 milionów euro mają zostać zakończone do 2020 r.

Zmiany pozwolą na włączenie czołgów Leclerc w skład połączonych grup taktycznych (GTIA, joint tactical groups), które w przyszłości będą skutecznie działały w środowisku sieciocentrycznym. W tym celu zostanie zmodernizowany (a prawdopodobnie całkowicie wymieniony) pokładowy system łączności taktycznej i wspomagania dowodzenia. Leclerc otrzyma między innymi system dowodzenia i przekazywania informacji SICS (SCORPION information and command system).

Przewidywane jest również zwiększenie ochrony balistycznej, ze szczególnym nastawieniem na odporność przed improwizowanymi ładunkami wybuchowymi.

Zakłada się, że dzięki wprowadzonym zmianom czołgi Leclerc będą w stanie wykonywać w pełni swoje zdania do 2040 r.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Moshe Schwantz

    Chciałbym, żeby o polskich siłach zbrojnych wypisywano takie dykteryjki, mając wyposażenie francuskie.... zamiast ośmieszać innych popatrzcie się na własne podwórko - obraz nędzy i rozpaczy. W polskich pojazdach nie tylko powinny być "lusterka wsteczne do...", ale i lemiesz do wkopywania się w ziemię na duże głębokości i czapka niewidka, nie mówiąc o biegach do jazdy - zamiast tego siedmiomilowe buty do spieprzania z pola walki. Lepiej Wam!!!?

    1. jassm-158

      to sie wyprowadz na własne podwórko i niewracaj może do nas bo jak mamy takie złe siły zbrojne to cie zielone ludziki porwia:(

    2. łysy40

      do Moshe Schwantz-dokładnie!Zgadzam się z panem w 100%

  2. bicz

    leclerk po momodernizacji i tak nie będzie rosyjska Armatom .

    1. omen

      Taa... Ale będzie. W odróżnieniu od Armaty.

  3. Tyberios

    Panowie będzie suchar! - A co, za wolno na wstecznym jedą?

  4. Polski robotnik

    Skoro te Leclerki są takie dobre to czemu Niemcy ich nie kupują w swoich przetargach, żeby zastąpić gorsze Leopardy? A może przy takiej supremacji technicznej Anglicy powinni wybrać Leclerki w uczciwym i przejrzystym postępowaniu przetargowym zamiast narażać swoich żołnierzy na walczenie w dziadowskich Challengerach... ... A może to my wreszcie powinniśmy się stuknąć w głowę i zrozumieć że kupuje się zawsze nie najlepsze tylko OD SWOJEGO PRZEMYSŁU!

    1. piotr

      Z cyklu- nie zam sie, ale wypowiem sie.

    2. Alf

      Jeśli nasz przemysł potrafi zbudować coś co jest bardzo blisko najlepszych - zawsze trzeba kupić w swoim przemyśle. Ale jeśli nasz przemysł nie jest w stanie wyprodukować czegoś, co może się równać z tym co najlepsze to: trzeba kupić licencję na produkcję tego najlepszego u siebie aby wyszkolić ten przemysł do produkowania najlepszego.. a potem będąc już nauczonym, trzeba prowadzić badania rozwojowe aby móc zbudować w kolejnym pokoleniu coś co będzie porównywalne z kolejnym pokoleniem czegoś najlepszego co inni zbudują... taka jest najlepsza droga... kto ją stosuje? Japonia, Korea Płd, Tajwan, Turcja... akurat ambitne kraje jak widzisz...

  5. igo

    Oraz dodanie 5 biegów wstecz, jednego do przodu, zgodnie z tradycją francuskiej myśli pancernej ;P

    1. QDark

      Nie zapomną o Francuskim patencie, czyli zamontują lusterka wsteczne do obserwacji pola walki :)

    2. fefefe

      No dokładnie :D ja też o tym pomyślałem że pewnie ta modernizacja polegała na dodaniu kilku kolejnych biegów wstecznych

  6. XYZ

    A co z naszym BMS i kryptografią?

    1. Tyberios

      A co też są w Leclercu?

  7. Wojmił

    Kto dzś pamięta, że Leclerc był pierwszym czołgiem, który automatycznie radiolinią informował jednostkę nadrzędną o stanie paliwa i amunicji oraz przesyłał dane o "stanie podstawowych podzespołów" w trybie ręcznym albo automatycznym... To był pierwszy czołg, którego stan można było zdiagnozować także poprzez podłączenie laptopa (wtedy specjalnie skonstruowanego dla niego)... Dopiero kolejne modernizacje i nowe wersje innych czołgów to wprowadziły... Zresztą... jest to czołg,który idealnie wyważa kilka elementów: mobilność, opancerzenie i siła ognia.... żaden z głównych konkurentów (Leo, Abrams, Typ 90 Japonia, Altay, Type 88 - nie wspominam o Challangerze bo mobilność jest tragiczna) nie łączy tak wspaniale jak Leclerc tych wszystkich parametrów.. Moja klasyfikacja czołgów świata: 1) Leclerc, 2) Leo 2, 3) type 90, 4) abrams, 5) altay, 6) challenger reszty nie będę wymieniał nawet... pozdrawiam

    1. piotr

      Challenger 2 może nie jest mobilny ale kilka/kilkanaście lat temu kiedy nie było abramsów a1/a2 miał najlepsze opancerzenie. Może coś mi sie pomieszało ale w iraku chyba żaden nie został uszkodzony na tyle aby go remontowac dlużej niz 24h

    2. Sky

      Kilka faktów zanim zaczniemy rozpływać się na temat Leclerca: 1) To Autoloader. Ze wszystkimi wadami tego rozwiązania. Od większej awaryjności do faktu, że w wypadku napotkania przeciwnika przy załadowanym magazynku najpewniej będzie musiał przeładować co trwa bez porównania dłużej niż ręczne załadowanie amunicji. Najlepszy przykład, żeby skrócić ten punkt to fakt, że Niemcy przy projektowaniu Leoparda 2 brali pod uwagę automatyczne ładowanie armaty, ale przy ilości wad tego rozwiązania zdecydowali się jednak na zbudowanie czołgu z dodatkowym członkiem załogi. Automatyczne ładowanie armaty ma swoje zalety - wymieniłeś kilka z nich - ale jednak wady decydują, że większość współczesnych czołgów nadal ma ładowniczego w załodze. 2) Nie zapominajmy też, że brak jednego członka załogi zupełnie zmienia sytuację kiedy przychodzi do wykrywania przeciwników. 3) Ma słabsze opancerzenie niż Leo 2, Abrams i oczywiście Challenger. 4) Uzbrojenie również jest słabsze w porównaniu do Leopardów A6, A7, 2E, itp. z armatą 120mm L55. 5) Jest jednym z najdroższych czołgów na świecie Leclerc jest bardzo dobrym czołgiem i ma wiele ciekawych rozwiązań, jednak w praktyce jest czołgiem nastawionym na mobilność i wykorzystanie centralnego komputera. Fakt, że nigdy nie sprawdzono tego czołgu w boju z pewnością nie dodaje otuchy, ponieważ mankamenty większości czołgów wychodzą właśnie w polu. Na pewno nie jest to czołg "idealnie łączący mobilność, opancerzenie i siłę ognia", ale też jest jednym z najciekawszych i potencjalnie najgroźniejszych czołgów na świecie. Miejmy nadzieję, że nigdy nie dojdzie do sytuacji w której będziemy mogli porównywać osiągnięcia Leopardów i Leclerców w polu.

  8. Andrzej z Lublina

    I dlatego właśnie ja robię zakupy w Leclerku na ul. Zana.

  9. piotr

    Te leclerki to jedne z najlepszych czołgów na swiecie imo bije leosia 2a5 i 2a6 na głowe

    1. Legion

      Co się dziwić w końcu powstał około dekadę później po Leo2... Najbardziej kompaktowy, najniższy zachodni i najlżejszy (56t vs grubo ponad 60t lub nawet 70t w przypadku M1 czy Leo2) MBT. Jedyny zachodni MBT posiadający automat ładowania który pozwala prowadzić stały ogień będąc w ruchu w trudnym terenie gdy klasyczny ładowniczy obniża szybkostrzelność. Modułowy pancerz pozwalający na łatwą wymianę uszkodzonych elementów czy modernizację opancerzenia. W planach była uwzględniana 140mm armata ale zw względu na unifikację zastosowano 120mm swego czasu najdłuższą. Jest więc możliwy upgrade do 140mm. PS testy na Leo2 też były. -zapas mocy oraz wagi, silnik to takiej samej mocy co Lo2 daje jeszcze możliwości dodatkowego opancerzenia. Wady: -mimo wszystko trochę gorzej opancerzony do M1 z pancerzem DU II/III gen. (dość stare dane wspominały 800-850 RHA ale coś mogło się w tej materii zmienić). -ładowanie automatu jest utrudnione ale to jak we wszystkich mbt wyposażonych w automaty. -cena ze względu na mniejszą produkcję w porównaniu do Lo2 czy M1.

  10. Patriota

    Żeby szybciej mogły uciekać :D

Reklama