Reklama

Siły zbrojne

Francja zatopi "rosyjskie" Mistrale?

fot. DCNS
fot. DCNS

Francja i Rosja doszły do porozumienia w sprawie odszkodowania za niedostarczone śmigłowcowce desantowe typu Mistral. Jeżeli nie znajdzie się chętny na kupno obu okrętów to mogą one zostać nawet zatopione.

Ostatecznie ustalono, że zerwanie kontraktu przez Francję w listopadzie 2014 r. będzie kosztowało Francuzów około 1,3 miliarda dolarów. Negocjacje na ten temat trwały praktycznie bez przerwy przez osiem miesięcy. Rosjanie chcieli bowiem uzyskać odszkodowanie nie tylko za okręty, ale również za inne koszty, które ponieśli – np. za szkolenie marynarzy. Ustalona suma to kompromis, do jakiego doszły obie strony

Porozumienie ma teraz zostać podpisane przez prezydenta Francji Françoisa Hollande i prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Rosjanie nieoficjalnie informują, że zablokowanie przekazania Mistrali odbyło się pod naciskiem Amerykanów. Władze w Waszyngtonie od początku nie chciały bowiem dopuścić do realizacji tej umowy - największego kontraktu zbrojeniowego pomiędzy krajami zachodnimi a Rosją od czasu rozpadu Związku Radzieckiego.

Oczywiście nadal pozostaje sprawa znalezienie kupca na oba okręty. Jak na razie nie udało się go znaleźć, a Francuzi płacą miliony euro za utrzymanie obu jednostek w porcie. Dlatego coraz częściej pojawiają się głosy by oba „rosyjskie” Mistrale po prostu zatopić.

Reklama

Komentarze (34)

  1. miki

    Mam bardzo dobrą propozycję. Jeden okręt dla Kanady, drugi dla Polski i państw nadbałtyckich(51%-kosztów ponosi Polska aby mieć decydujący głos i aby mogł stacjonować u nas,po 16%-Litwa, Łotwa i Estonia, no i pozostały 1% NATO aby ruskie nawet nie pomyśleli o zestrzeleniu).Będzie co patrolować i gdzie ćwiczyć bo wspólny pas wybrzeża dość spory.Ponieważ okręty przynoszą straty kupno za symbolicznego 1 USD ,a z utrzymaniem przy takim rozłożeniu kosztów wszyscy dadzą radę. A że do warunków arktycznych? Na Bałtyku zimą potrafi być i -20C, do tego lodowaty wiatr, wytrzymają w dobrym stanie te warunki to i dobrze!

  2. forest

    Kupować, przydadzą sie jak pewnie niedługo pojedziemy z yankesami bić isisow

    1. jasio

      Na pustyni?

  3. gosc

    Ciekawe czy w ugodzie nie ma zgody na przekazanie technologii francuskiej dla rosji. "Zgodnie z kontraktem pomiędzy Ministerstwem Obrony Rosji a francuskim DCNS (konsorcjum budującym mistrale) są trzy typy technologii, które zostały przekazane - powiedział Aleksiej Dikij z departamentu współpracy technicznej. Wyjaśnił, że dwie pierwsze technologie zostaną przekazane ministerstwu obrony, a trzecia powinna trafić do rosyjskiego koncernu zbrojeniowego Admiralteisky Verfi. Zdradził, że w ostatnim przypadku chodzi o technologię wielkoblokową. Dikij powiedział, że Admiralteisky Verfi otrzymał już od Francji wstępne plany i przystosował je do budowy elektrowni Bałtyckiej Elektrowni Atomowej, przy konstrukcji której wykorzystywana będzie ta technologia."

    1. waldek

      Mistral ma wyporność 21 000 ton, a Rosjanie budują lodołamacze atomowe o wyporności 38 000 ton, mają swoją niezłą "technologię wielkoblokową".

  4. Franku

    Co wy ludzie piszecie? Mistrale miały działać na wodach Arktyki mają kadłuby lodołamaczy, Rosja zadbała o to w umowie żeby kraje które roszczą sobie prawa do terenów arktycznych nie mogły ich kupić, po co Polsce taki okręt chyba po to żeby stał w porcie i gnił, my nie mamy nic do Arktyki pozatym wydaje mi się ze zabrakłaby naszego ogólnokrajowego potencjału śmigłowców żeby wyposażyć nimi okręt

    1. pietro

      kupić i wydzierżawić tym którzy mają interesy w Arktyce

  5. Kamil

    Czy osoby które piszą: brać/kupować pomyślany chociaż przez chwilę po co nam tego typu jednostki? Może kupmy jeszcze 2 krążowniki, lotniskowiec i 8 niszczycieli? Wisienką na torcie bylyby 3 pancerniki, a tak o. Nie mamy nawet na tyle śmigłowców aby je obsadzić na Mistralach, dodatkowo takie jednostki potrzebują osłony ze strony innych okrętów których tez nie mamy.

  6. marek!

    od razu niech zatopia z "de Golem" i paroma nowymi fregatami, historia sie powtarza.......wszystko co francuskie jest najlepsze, sojusznik najwierniejszy nie moze byc uzbrojony w sprzet tej samej jakosci..... przyklady sobie znajdziecie bez problemu......( lub w moich postach). Samozatopienie floty to przeciez francuska specjalnosc.....zrobienie w konia sojusznikow -tez. Bezinteresowna milosc do najwiekszego panstwa - tez. Zosiosamosizm - tez. Moze jednak warto zweryfikowac Karakana, a ew. dostawy Scorpene obwarowac solidna, dobrze przygotowana umowa, zeby sie nie skonczylo jak z PMW z 1939 i pozostalym sprzetem, ktorego nie dostarczono......

  7. WRZECIONO

    okręty te powinny być wykupione i uzbrojone przez wszystkich członków NATO i włączone do sił szybkiego reagowania ..załogi międzynarodowe ..zmieniające się rotacyjnie według już wewnętrznych ustaleń NATO ..

    1. fakt

      Nie można ich wykupić bez zgody Rosji - tak stanowi umowa i są tam przeróbki stanowiące własność intelektualną Rosji.

  8. rgr

    bylyby swietne jakos cywilne statki szpitalne (do obslugi katastrof)

  9. agressor

    ...tak jest,dogadać się i brać mistrale,bedą doskonałą platforma-z odpowiednim wyposazeniem w uzbrojenie i samowystarczalnośc na akwenach- dla naszych nowych smiglowców,i wreszcie bedziemy dysponoiwać realna silą uderzeniową na morzach...brać...!!!

    1. antek

      Te okręty zjadłyby wszystkie fundusze MW.

    2. vvv

      Geniuszu ma Bałtyk nie potrzeba nam desantowcow bo zagrozenie mamy nie w Szwecji ale w Rosji i nie bedziemy nikogo atakować ale bronić sie

  10. to ja

    Niebawmy się w ceregiele mamy tu już nowki bez zadnego czekania az zbudują tylko brac i wcielić do naszej marynarki .Przynajmniej prestiż naszej marynarki wzrosl by i ruski jusz tak na baltyku nierozpedzali by się.

  11. Tom

    Wbrew pozorom taki okręt przydałby się Polsce. Rosjanie pewnie by zzielenieli ze złości. Jeden taki okręt z odpowiednim uzbrojeniem zwiększyłby potencjał całej Polskiej Marynarki 10 krotnie. Znalazło by się komfortowe miejsce służby dla polskich marynarzy a polskie stocznie miałyby zapewniony byt w pracach konserwacyjnych i naprawczych.

    1. nowicjusz

      Się nie znam, ale zapewne jedna rosyjska rakieta na tym naszym Bałtyku i po szpanie....

  12. grogreg

    Jako zapalony nurek nie mam nic przeciwko dwóm nowym wrakom do eksploracji....

    1. Dropik

      Za cienki jestes. Jeśli już pójdą na dno , będzię to dno Atlantyku

  13. Rafale

    Zatopienie tych statków to byłoby największe durnoctwo, a jednocześnie chyba największe marnotrawstwo w historii... Powinny te okręty trafić pod międzynarodową egidę i pełnić dodatkowo funkcje zbliżone do patrolowych, czy kontrolnych. Skoro jest to desantowiec, to mogą chyba na nim - jeśli nawet w ograniczonym zakresie - operować bezzałogowce. W obliczu kryzysu na Ukrainie takie dwa statki z pewnością byłyby niezwykle przydatne! Jeden mógłby przemieszczać się po Bałtyku i być pod "egidą" Skandynawów, Polski i Państw Bałtyckich, a drugi objąłby działaniem Morze Śródziemne i Czarne, i należałby do pozostałych państw.

  14. KornelPL

    Kompromis? Oficjalnie rusy chcieli za wszystko 1,3 mld euro , a dostana 1,3 mld dolarow. przy obecnych kursach to malo opuscili.

  15. tom

    zakładam, że jeżeli Rosja zjechała z kwoty odszkodowania to mogła to zrobić m.in. za umieszczanie w porozumieniu klauzuli wskazującej komu Francja nie może tych okrętów sprzedać.

  16. Pln

    A moze tak na zlom pociac i stopic w hutach bardziej sie oplaci?

  17. Kondziu

    Zrezygnować z przepłaconych Caracali, kupić Mistrale, a śmigłowce z fabryk w Polsce i po kłopocie, proste!

    1. Tartolini

      Ile razy trzeba uświadamiać takich jak TY, że NIE MA POLSKICH FABRYK produkujących śmigłowce!!!

  18. gość

    taka uwaga dla tych którzy już widzą te okręty w służbie Kanady na wodach Arktyki: wszystko się zgadza ale trzeba mieć jeszcze odpowiednio mocne lodołamacze, a tych zdaje się Kanada nie ma...

  19. ddd

    Co niby takiego jest kosztownego w tym, że on stoi w porcie ?

    1. antek

      Zajmuje sporo miejsca a porty to nie bezpłatny parking.

  20. Pablito

    Strasznie stara info. Podobno Mistralami mocno zainteresowana jest Kanada i nie bez przyczyny. Rosjanie w specyfikacjach zażądali aby okręty mogły być eksploatowane w skrajnie niskich temperaturach, czyli chodziło im o podbój Arktyki, gdzie swoją strefę ekonomiczną ma również Kanada. Przygotowania Kanady do obrony tam swoich interesów były zerowe i Mistrale to dla nich dobry deal. Źródło (rosyjskie): http://military-informant.com/?p=26004

  21. lsd

    Powinny zostać sfinansowane przez kraje NATO i stać się własnością sojuszu. W ramach NATO istnieją formacje które są ponadnarodowe, jak choćby planowana flota MRTT. Jednostki wojskowe, które mogą działać niezależnie od decyzji politycznych, stałyby się właściwymi siłami szybkiego reagowania, gdyż podlegałyby bezpośredniemu dowództwu NATO, a nie byłyby zlepkiem wielu jednostek, z których część nie ma pozwolenia na działania zaczepne.

  22. Miras

    Brać je.....!!!!!!!!!!!!

    1. normalny

      Na złom oczywiście, same koszty rocznego utrzymania zabiłyby PMW raz dwa, a poza tym do czego one w PMW poza "szpanowaniem" miałyby służyć snucia mitów o potędze i bardzo potrzebnych Polsce wypraw patrolowych w okolice Rogu Afryki, nawet nie za bardzo są w PMW okręty które mogłyby z nimi pływać w zespole, ale co tam kupmy najlepiej z 10 do każdego portu po jednym, zupełnie jak kupowanie przez młode małżeństwo na dorobku mieszkające kątem u teściów Audi A 8 z kredytem na 400.000 który będą spłacać przez 50 lat

  23. Zgred

    Powinna je kupić Unia Europejska i wyposażyć jako okręty nadzorujące Morze Sródziemne. Drony i śmigłowce operujące z takich jednostek mogły by nadzorować ogromny obszar i naprowadzać okręty straży granicznej na łodzie przemytników ludzi z Afryki. Ponadto była by to doskonała okazja do ciągłego ćwiczenia interoperacyjności flot NATO i EU.

  24. agressor

    ...niech je troche francuzi przerobia pod nas i za 35proc.tej ceny chetnie mozna by przejać te wspaniałe okręty...i prosto do Królewca...!!!

    1. b3rs

      Przerobią pod nas tzn dorzucą śmigłowce?

  25. olo

    A na na co czeka NATO i czy tworzenie sił szybkiego reagowania nie potrzebuje dwóch desantowców które byłyby na utrzymaniu całego sojuszu ? To jest wręcz ta chwila aby stworzyć jednostkę szybkiego reagowania wyposażoną w Mistrale.

Reklama