Reklama

Siły zbrojne

Wojsko kupiło elementy umundurowania

Fot. st. chor. sztab. A.Roik/Combat Camera DORSZ
Fot. st. chor. sztab. A.Roik/Combat Camera DORSZ

3 Regionalna Baza Logistyczna w Krakowie poinformowała o zakończeniu przetargu na elementy umundurowania i wyekwipowania. 

Cały przetarg podzielono na 8 zadań. 5 dotyczyło zakupu karimat, 2 - furażerek polowych Sił Powietrznych i 1 - munduru polowego tropikalnego. We wszystkich zastosowano procedurę ograniczoną, przyspieszoną, co uzasadniono brakiem rozstrzygnięcia wcześniejszych dwóch przetargów, przy jednoczesnej konieczności zabezpieczenia potrzeb magazynowych, w szczególności Polskich Kontyngentów Wojskowych pełniących zadania za granicą. Do oceny ofert posłużyły cena (z wagą 90%) i gwarancja (waga 10%). 

Udało się znaleźć wykonawców 6 z 8 zadań. W przypadkach dwóch zadań: dostawy odpowiednio 9 755 i 10 000 karimat zamawiający unieważnił postępowanie, co wytłumaczono przekroczeniem przez oferty kwot zarezerwowanych na te zakupy i brakiem możliwości ich zwiększenia. 

Zakupione za to zostały:

  • karimaty — łącznie ok 38,2 tys. sztuk o wartości 17,4 mln PLN (podzielone na 3 zadania: dostawa ok. 10 tys. sztuk; ok. 14,45 tys. sztuk i ok. 13,79 tys. sztuk o wartości odpowiednio ok. 455,1 tys. PLN; ok. 657,6 tys. PLN i ok. 627,6 tys. PLN), które dostarczy firma CALLIDA Sp. z o.o. z Częstochowy;
  • furażerki polowe sił powietrznych- łącznie ok. 12 tys. sztuk o wartości 899,38 PLN (podzielone na dwa zadania: dostawa ok. 5,3 tys. i ok. 6,7 tys. o wartości odpowiednio ok. 373,2 tys. PLN  i ok. 526,1 tys. PLN), które dostarczy konsorcjum przedsiębiorstw PHU CHEMAN Anna Rogozińska i AZET HATS & CAPS Sp. z o.o;
  • mundury polowe tropikalne, których ok. 3,28 tys. sztuk wyprodukuje Spółdzielnia Inwalidów ELREMET. Wartość zamówienia to ok. 1,65 mln PLN;

Całkowita wartość zamówień to ok. 4,29 mln PLN. Przetarg dotyczył zgodnie z ogłoszeniem dostaw mundurów planowanych 2019 r., natomiast dokładne harmonogramy przekazano wykonawcom w trakcie postępowania.

Reklama

Komentarze (20)

  1. Inko gnioto

    I tu powinny wejść służby CBA jak przy takiej ilości karimat koszt jednej sztuki 45 zł to jakieś jaja

  2. Aaa

    Też chcę taki przetarg! A ponoć nie ma pieniędzy na emerytury...

  3. Logistyk z Jastrzębia

    Zapchali cały magazyn tym szmelcem A cuchnie Nowa chemia Szkoda tego żołnierza

  4. KAR

    Niedługo guziki do munduru będą za 50 PLN sztuka.... :)

  5. Michał

    Może ktoś by zbadał, dlaczego tak drogo wychodzi, skoro głównym kryterium to cena ? Jest rozwiązanie na różne przekręty, to pozbawienie emerytury. Wtedy liczba przekrętów znalazłaby do zera.

  6. Janu

    Karimata za 455 zeta... Z włóknem kokosowym i sprężynami kieszeniowy mi?

  7. Varg

    Karimata w sklepie bardzo dobra 100 zł w wojsku prawie 600 szaleństwo

  8. Zibi

    Karimata za 445 PLN. Ktoś powinien za to pójść siedzieć.

  9. Logistyk

    Chyba się ciachnęliście, mi wychodzi ok. 70 złotych za furażerkę.

  10. Lolek

    899,38 PLN za furażerkę? 455 PLN za karimatę? Trochę dużo.

    1. Bolek

      Przecinek zgubili przy karimatach i wyszło 45 zł za karimatę podobnie przy furażerkach, koszt jednej to ok. 80 zł

    2. Ha ha

      Tak właśnie MON kupuje. Drogo, potwornie drogo, przepłaca na furazerkach. Ciekawe czy te zakupy kontroluje NIK pod kątem zasdnosci wydawania 1000 zł za materiałową furażerkę?? I ile prowizji wziął od wartości zakupu od sprzedającego kupujący??? Zazwyczaj jest bowiem 10%!!!

  11. cywil

    Wszystko ok , tylko nie rozumiem ilości furażerek polowych dla sił powietrznych...... 12 tys. sztuk? Mamy aż tak liczne siły powietrzne? Chyba że przewidziany czas użytkowania furażerki nie przekracza np. dwóch lat i zabezpieczenie jest tym samym na więcej lat/więcej rotacji.

    1. dobryl

      17,5 tysiąca, tyle jest u nas żołnierzy w stalowych mundurach. Informacja nie jest tajna, wystarczy chwilę poklikać.

  12. Logistyk amator

    Furażerki - tak, najbardziej potrzebne. Jest taka scena z "O jeden most za daleko", gdzie odcięci spadochroniarze oczekują na zrzut amunicji i leków. Ale lotnicy zrzucają zasobniki za daleko. I tylko jeden spada w pobliżu - więc pewien spadochroniarz pod ogniem Niemców biegnie, aby go przynieść. W końcu trafiony - pada. Az zasobnika wysypują się czerwone berety … "mundury polowe tropikalne, których ok. 3,28 tys. sztuk" - albo logistycy antycypują ocieplenie klimatu, albo się na Bliski Wschód wybieramy.

    1. dobryl

      A słyszał kolega o tym że wracamy na wzgórza golan w ramach misji ONZ ?? Ciepło tam więc mundury jak najbardziej potrzebne.

  13. Wojtek

    Porostu porażka, nasze wojsko w porwanych i wyblaknietych monduraxh chodzi, wstyd, a przez tyle lat nie dostali nic, sam pracuje tam i wiem doskonale jak to wyglada

  14. Derff

    A kamizelki kuloodporne plate Carrier nowej generacji kiedy ktoś zamówi?

  15. miras

    co ma wspólnego śmigłowiec z umundurowaniem,trzeba było pokazać hełmy po remoncie

  16. As

    I można bez unieważniania przetargów? Sukces goni sukces.

  17. Wotek

    Od jakiegoś czasu się zastanawiam co za ludzie siedzą tam w mon na górze że żołnierze muszą mundury na allegro kupować. Zolnierze nie maja dostępu do centralnego magazynu mundurowego, jest to jedyna formacja w Polsce która ma taki bezsens i beton w dowodztwie. Wystarczy popatrzeć na służbę celno-skarbowa, gdzie jest centralny magazyn i gdzie funek może sobie zamówić bez problemu elementy umundurowania które się już zuzyly. Odnosnie sportów jaki dostają to też można y pisać chociażby jakość butów czy rękawic taktycznych, a po niej się dowódcy dziwią że żołnierze swoje kupują. 0 nowych pomysłów, 0 ułatwień, 0 nowoczesności. Dno totalne, współczuję zawodowym żołnierzom.

  18. Majki

    A kiedy kupi wreszcie mundury polowe? Zamienniki w oddziałach gospodarczych też już się kończą.

  19. Danisz

    furażerki i karimaty kupujemy w przetargach, a samoloty, śmigłowce czy systemy rakietowe "bez żadnego trybu" - ktoś się jeszcze dziwi, że jest i bardzo drogo i bardzo wolno?

  20. Beton

    Faktycznie ktos ma problem z liczeniem...

    1. bender

      Eche, za drugim razem zrównali miasto z ziemią za pomocą artylerii i lotnictwa. Nie, że nauczyli się walczyć w mieście czy poprawili taktykę, tylko po prostu zostali zbrodniarzami. I tak dobrze, że atomówki nie walnęli, bo przecież mogli, kto by im zabronił.

Reklama