Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Dezamet o kontrakcie na dostawę amunicji 155 mm dla SZ RP

Fot. Dezamet
Fot. Dezamet

Zakłady Metalowe DEZAMET S.A., wchodzące w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, podpisały umowę z Inspektoratem Uzbrojenia, której przedmiotem jest dostawa 155 mm amunicji z pociskiem odłamkowo–burzącym.

Zamówienie obejmuje dostawę 24 tysięcy sztuk nabojów kalibru 155 mm, w tym 6 tysięcy specjalistycznych naboi z gazogeneratorem (o donośności zwiększonej do ponad 40 km). Łączna wartość umowy wyniesie ponad 420 mln zł. Planowany termin zakończenia dostaw przypada na 2022 rok.

Producent informuje również, że kontrakt zawiera warunki oraz zasady związane z kontynuowaniem procesu ustanowienia potencjału produkcyjnego na terenie RP w zakresie amunicji 155 mm. Umowa zakłada wdrożenie do produkcji seryjnej korpusu, dna pocisku oraz dostawy kompletnego naboju od 2021 roku. Poprzednia umowa w zakresie dostaw amunicji do Kraba obejmowała dostawę 11 tysięcy sztuk, a ostatnia partia z tamtej umowy została dostarczona w pierwszym kwartale 2019 roku.

Dzisiejsza umowa jest kolejnym potwierdzeniem zdolności Polskiej Grupy Zbrojeniowej do zaspokajania potrzeb polskiej armii w szerokim zakresie. DEZAMET od wielu lat dostarcza Siłom Zbrojnym RP amunicję najwyższej jakości, wykorzystywaną przy sprzęcie produkowanym przez pozostałe spółki PGZ, w tym samobieżnej armatohaubicy Krab z Huty Stalowa Wola. Jestem bardzo zadowolony, że komplementarność oferty Polskiej Grupy Zbrojeniowej jest doceniana przez nasze wojsko.

Sebastian Chwałek, wiceprezes zarządu PGZ S.A.

Asortyment Zakładów Metalowych DEZAMET S.A. obejmuje przede wszystkim różne rodzaje amunicji artyleryjskiej, moździerzowej i granatnikowej. Dodatkowo firma świadczy usługi i realizuje sprzedaż w zakresie produkcji cywilnej oraz obróbki metali, a także posiada akredytowane laboratorium pomiarowe i badawcze. W tym roku DEZAMET obchodzi jubileusz 80-lecia.

image
Fot. Dezamet
Reklama

Komentarze (12)

  1. zibip47

    24000 pocisków w 2lata gdy na froncie ukraińskim ruskie 60 000 dziennie zużywają a Ukraińcy 6- 10 000 szt dziennie. Farsa utrzymuje się nadal bo w grudniu2023r podpisano na 300 000 pocisków 155mm ciągu 5 lat. Za parę lat będziemy mieli ca 500 AHS z zapasem 300 -400 szt amunicji na działo co wystarczy na 2 tygodnie. W tym czasie Zakłady Amunicyjne wyprodukują ca 3500 szt . Czym będą strzelały nasze Kraby i K9 w 3 tygodniu konfliktu?

  2. Pociski

    Brawo zostawić i rozwijać rodzimy przemysł.

    1. asdf

      przemysl specjalnej troski albo chcecie miec dobrze wyposazone wojsko albo zaklady pracy chronionej

  3. Andrettoni

    Jak zwykle negacja i negacja. To jest polska firma i zakończenie dostaw w 2022 roku nie oznacza, że nie będzie kolejnych dostaw w miarę potrzeb, a w razie wojny produkcja będzie ciągła. W wypadku zamówień zagranicznych można kupić często taniej i lepszego sprzętu, ale trwa to dłużej i w razie wojny dostawy są zerowe. Tego się nie da wycenić.

    1. asdf

      tak zdarzysz naprodukowac tej amunicji w czasie wojny ta fabryka to bedzie jeden z pierwszych celow.

  4. Dyzio

    Dezamet faktycznie padł Taka slaba manufaktura stąd też to zamówienie ciągle na utrzymanie ruchu O licencjach trzeba zapomnieć bo i ludzi i maszyn do tego brak Zapytajcie związkowych o stan magazynowy

    1. kuchart

      Związkowych to można pytać o wysokość składki na bal karnawałowy. W kwestii strategii działania firmy mają gówno do powiedzenia. Tak powinno przynajmniej być w porządnej firmie. Dyzio , myślałem że w Leningradzie wiedzą więcej.

    2. Piotr ze Szwecji

      Nawet 40mm granatów Dezamet nie jest w stanie dostarczyć WP od ponad 10 lat. Tylko kosztów ZM-Tarnów narobili przy produkcji granatników, bo WP musiało je zwrócić z powodu braku amunicji. Coś chorego z Dezametem. Granatniki bębenkowe by się w WP i WOT przydały. Dezamet stoi nie tylko jako hamulcowy z PGZ, co wręcz jako sabotażysta, tego typu uzbrojenia. Zaś w 155mm amunicji proch nadal słowacki, bo tylko 42 km donośności. Przydałby się silniejszy o donośności 55 km... Nie można sprzedać Dezamet za 1 zł do Mesko do totalnej rekonstrukcji włącznie z miejscami pracy?

  5. Robert E.

    Czyli 35 tys. amunicji po 17500 zł za sztukę będzie na stanie w 2022 -- miło . Szykuje się niezła impreza .

    1. dgj

      skąd wziąłeś 35 tys?będzie 24 tys...

    2. hermanaryk

      "Poprzednia umowa w zakresie dostaw amunicji do Kraba obejmowała dostawę 11 tysięcy sztuk, a ostatnia partia z tamtej umowy została dostarczona w pierwszym kwartale 2019 roku".

  6. block

    Docelowo za kilka lat ma być 120 Krabów. Zaś 6 000 pocisków to ... po 50 szt. na działo.

    1. Matematyk

      Doczytaj artykuł na trzeźwo.24000+11000 pocisków na 68 Krabów,które mamy to 514 pocisków na działo.

    2. alan

      Mała korekta 11000 dostało już dostarczone i nie podano ile z nich zostało już wystrzelonych a ile jeszcze pozostało

    3. hetmanusz

      Ja wiem o 48 dostarczonych krabach (dwa dywizjony), skąd te 68? Kolejne są w procesie produkcyjnym.

  7. Dalej patrzący

    Amunicja precyzyjna dalekiego zasięgu, naprowadzana półaktywnie. Tego potrzeba i dla Krabów/Kryli i dla Raków. Ogień amunicją niekierowaną to proszenie się o działania kontr-bateryjne. Pomijam skuteczność gorsza o dwa rzędy wielkości. Kupno licencji Vulcano-Dardo dla Krabów/Kryli przystosowanie dla Raków, kupno licencji dla Nammo I i II generacji i rozwijanie pod swoje potrzeby [nie GPS tylko sterowanie półaktywne albo nawet w ostateczności w wiązce z drona]. Zasięg "długich rąk" i precyzja - to nie I i II w.św.

    1. Inspektorat Uzbrojenia

      Dajesz kasę? To ja lecę i kupuję!!

    2. Dudley

      Jeśli nie będzie się wydawało kasy na samoloty vip, malowanie stalowych hełmów, ławeczki, skórzane kabury, budowanie baz LPR, kupowanie węgla, dopłacanie do dróg i mostów oraz setki czy tysiące podobnych bzdurnych wydatków, to będzie nas stać nie tylko na zakup licencji.

    3. Poważnie? Inspektorat?

  8. Dropik

    program rozpoczął sie w 12.2010 od kupna licencji od "Czecho-Słowaków" i do tej pory zakończono 2 jego etapy dotyczące polonizacji : 1) produkcję zapalnika, 2 wdrożenia elaboracji skorup . Postało do wdrożenia: produkcja gazogeneratora , skorup i dna pocisku oraz ładunków miotających. 17500 za sztukę - jak widać drogo jak u Niemca no ale może kolejne partie będą tańsze

    1. Grzegorz

      Tak. Produkcja amunicji u nas to jakiś dramat. Proces recepcji technologii licencyjnych ciągnie się w nieskończoność. A przecież to nie najbardziej skomplikowany rodzaj amunicji. Co z takim SAM czy Excalibur. W takiej sytuacji wchodzi w grę tylko zakup granatów za granicą.

    2. dropik

      pierwszy kontrakt zawarto w 2014 roku. po ok 20000 zł za sztukę

    3. Marek1

      taaa ... prawie 10 LAT było potrzebne, by "wyważyć otwarte drzwi" i wymyślić na nowo(po co ??) zapalnik dla standardowej natowskiej amunicji 155mm. Tak samo jak stworzenie "kosmicznej" wręcz technologii zalewania(elaboracji) pustych skorup pocisków płynnym heksogenem, czy co tam teraz leje się do burząco-odłamkowego pocisku artyleryjskiego. Świat poszedł dawno do przodu w kierunku dronizacji systemów uzbrojenia, użycia SI, wielosensorowych seekerów do naprowadzania inteligentnej amunicji dalekiego zasięgu, czy zapewnienia pełnej świadomości sytuacyjnej od szczebla taktycznego, a MY z pompą ogłaszamy, że w końcu po wielu latach umiemy(ponownie) elaborować zwykłą amunicję artyleryjską i lotniczą. Ps. Ciekawostka - Polska nadal NIE MA możliwości własnej produkcji prostej nitrocelulozy jako bazy dla przem. amunicyjnego. W II RP w COP postawiono od ZERA dużą fabrykę i rozpoczęto produkcję nitrocelulozy w 2,5 roku od wbicia 1 łopaty w szczerym polu.

  9. kamyk

    Dezamet to ta firma co kuchenki gazowe robi?

    1. Marcin

      To był Wrozamet :-)

  10. Dudley

    Ciekawe ile za taką partię amunicji trzeba by zapłacić w otwartym przetargu.

  11. Dudley

    A co z amunicją o korygowanym torze lotu? Na 40 km będą strzelać tradycyjną? To ile pocisków trzeba wystrzelić by mieć pewność ze zniszczyło się cel wielkości powiedzmy polowego magazynu amunicji i paliw lub ześrodkowanego oddziału, nie mówiąc o pozycjach ogniowych wrogiej artylerii? Jak długo Kraby muszą pozostać na stanowiskach ogniowych by ostrzał był wystarczająco skuteczny? Co wtedy z zagrożeniem ogniem kontrbateryjnym, czas reakcji potencjalnego przeciwnika to max parę minut w zależności od wyszkolenia. Zrobimy z artylerzystów tarcze strzelnicze?

    1. MI6

      nasi decydenci i dowódcy są na razie mentalnie w czasie II wojny, może za 20-30 lat dialogów i badań i wdrożeń będziemy mieli programowalną amunicję bo przecież kupić gotowca z półki nie można bo musimy sami a wdrażanie licencji to u nas też z 10-15 lat trwa...

    2. Marek1

      W ub. roku Szojgu ogłosił, że rosyjska artyleria znacząco skróciła czas reakcji na wezwanie własnych wojsk o wsparcie(z 12 do 7-8min). W przypadku ognia kontrbateryjnego czas ten zmniejszył się jeszcze bardziej do ok. 5 min. Nasi artylerzyści będą mieli zatem maksymalnie 3,5-4 min by zniszczyć określone cele i błyskawicznie zmienić pozycje w które uderzą rosyjskie pociski.

    3. bcvhjghfk

      Zauważ, na ostrzał kontrartyleryjski, można odpowiedzieć ostrzałem kontr-kontrartyleryjskim :).

  12. Rzyt

    Fajnie,że kupili na ponad 40 km...ale jakby nie patrzeć matołki żyją 2 wś ewidentnie to widać...wydali kupę miliardów na sprzęt który nie daje Polsce i Polakom gwarancji bezpieczeństwa. Bez lotnictwa i opl to se można tobwsaddicbi zapakować na Madagaskar. Przykład Ukraina. Duża armia ale bez rakiet,samolotów efekt...1/6 kraju w rozsypce,konflikt domowy,aneksa krymu i kilka mln ludzi poza granicami kraju ...róbcie co chcecie...za Bismarcka też szło zarobić kasę także pseudo 3 rp mi nie potrzebna

    1. laba

      W rozsypce to jest Rosja - zbrojeniowka zadluzona na 2 biliony rubli. Więc dekretem chcą połowę długu umozyc czyli zniszczyć swoje banki. Kraby to jedna z najlepszych halbic na świecie i fajnie, że dostaną nową amunicję.

    2. Dudley

      Ta "nowość" to na czym polega? Na nowatorskiej konstrukcji, na użyciu nowoczesnych materiałów, nowoczesnej technologi produkcji, czy tylko wyprodukowaniu fabrycznie nowej amunicji.Przypomnę że amunicja artyleryjska z gazogeneratorem została opracowana pod koniec lat 70-tych

    3. protos

      nan Ukrainie jest wojna z Rosją a nie konflikt domowy

Reklama