Reklama

Siły zbrojne

Brytyjczycy chcą europejskiej misji morskiej w cieśninie Ormuz

Fot. IRGC
Fot. IRGC

Brytyjski minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt zapowiedział w poniedziałek możliwość utworzenia europejskiej misji morskiej, mającej zapewnić ochronę statków handlowych w cieśninie Omruz po piątkowym przejęciu przez irańską Gwardię Rewolucyjną tankowca Stena Impero.

zaistniałą sytuacją, określając ją mianem "rażącego" naruszenia konwencji międzynarodowych, które - w jego ocenie - sprowadzało się do wspieranego przez władze w Teheranie aktu piractwa. Polityk jednocześnie ujawnił, że w ciągu ostatnich 48 godzin "odbył konstruktywne rozmowy z szeregiem państw" w sprawie utworzenia europejskiej misji morskiej, która mogłaby operować w regionie, aby zapewnić bezpieczeństwo żeglugi, zapowiadając dalsze rozmowy w tej sprawie.

Minister odrzucił jednocześnie irańską argumentację, że przejęcie pływającej pod brytyjską banderą Steny Impero jest odwetem za zatrzymanie przez Gibraltar irańskiego tankowca Grace 1, który przewoził ropę do Syrii, naruszając tym samym unijny reżim sankcyjny.

Zgodnie z prawem międzynarodowym Iran nie miał prawa do przeszkodzenia jednostce w przeprawie, a tym bardziej wejść na jej pokład. Nie ma porównania między nielegalnym przejęciem przez Iran jednostki pływającej po uznawanym szlaku żeglugi, gdzie Stena Impero miała wszelkie prawo się znajdować, a egzekwowaniem unijnych sankcji wobec statku, który dobrowolnie wpłynął na wody brytyjskiego terytorium zamorskiego (...) Nowa służba skupi się na ochronie swobody nawigacji, pamiętając o tym, że 20 proc. światowej ropy i 25 proc. skroplonego gazu ziemnego jest transportowane tą trasą (....)Jeśli Iran pozostanie na tej niebezpiecznej ścieżce, to musi zaakceptować, że ceną za to będzie większa obecność zachodniego wojska na wodach wzdłuż jego wybrzeża: nie dlatego, że chcemy eskalacji napięć, ale po prostu dlatego, że swoboda nawigacji (po wodach międzynarodowych) jest zasadą, której Wielka Brytania i jej sojusznicy zawsze będą bronić

Jeremy Hunt, Minister Spraw Zagranicznych Wlk. Brytanii

 Hunt zaznaczył także, że rząd w Londynie będzie apelował do armatorów o wcześniejsze informowanie władz o planowanych przeprawach przez cieśninę Ormuz, co pozwoli na zapewnienie "najbezpieczniejszego sposobu przepłynięcia, co może wiązać się z pokonywaniem trasy w konwoju". Jednocześnie zaznaczył jednak, że nie ma takich możliwości, aby każda jednostka mogła liczyć na ochronę ze strony brytyjskiej marynarki wojennej.

Tankowiec Stena Impero został przejęty w piątek przez irańską Gwardię Rewolucyjną krótko po 19 czasu lokalnego (17 czasu polskiego) w trakcie przepływania przez międzynarodowe wody w pobliżu cieśniny Ormuz.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (14)

  1. ito

    Gdyby GB nie uprawiała piractwa Iran by się nie odgryzł- Unia nie jest umocowana w prawie międzynarodowym do nakładania na kogokolwiek (poza członkami Unii) obowiązków prawnych. Fascynujące jest to, że nasi wodzowie szykują się na udział w europejskiej misji w cieśninie Ormuz- pytanie tylko z czym? Niby Formoza potrafi działać wpław...

    1. Davien

      Panie Ito nie kłam może kolejny raz. GB zatrzymała statek na swoich wodach terytorialnych do czego mieli pełne prawo, a Iran napadł na płynący po wodach miedzynarodowych tankowiec uprawiając czyste piractwo i tyle .

  2. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

    Podobno Polska wyśle okręt podwodny ORP Orzeł i płynący przed nim najnowszy holownik.

    1. Davien

      Tak to panei Grzegorz swoje jednostki wysyła Rosja a nie Polska:)

  3. Qert

    Polska oficjalnie zgłosiła chęć udziału w tej misji. Ciekawe czym tam popłyną. Pontonami to bym nie radził bo wszyscy pomyślą, że polscy marynarze to imigranici tylko, że płyną w złą stronę. I wstyd będzie. By ktoś czasem pomyślał w tym rządzie....

  4. grzesiek

    Dlaczego UE ma bronić interesów Wlk. Brytanii. Niech sami bronią swoich statków w cieśninie

    1. Marek

      Dlatego, że nikt poza ekooszołomami nie lubi kiedy ceny ropy rosną.

    2. Łukasz

      Ciągle powtarzasz te same brednie. Tutaj chodzi o koszt misji. Koszt będzie identyczny, ale Brytyjczycy chcą żeby był on rozdzielone na całą Unię.

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      EU broni własnych interesów a gospodarki GB i EU są ściśle powiązane i EU kupuje z tego kierunku też dużo ropy wiec swoboda żeglugi jest priorytetem.

  5. Szept

    Jeśli Brytyjczycy zaprzestaną uprawiania piractwa morskiego to żadne misje w cieśninie Ormus nie będą konieczne. Dwa: jaka misja europejska, Brytyjczycy własnie z wspólnej Europy wychodzą więc niech szukają kolegów gdzieś indziej.

  6. Frontem

    Ale po co misja morska całej Europy? Przecież Davien twierdzi ze wystarczy 1 fregata żeby podbić cały Iran...

  7. asd

    Tak nam przykro z tego powodu. Ale nasze OHP wymagają teraz remontu, więc ten tego, wicie, rozumicie...

    1. biały

      mamy jeszcze Gawrona , i nasze BWP potrafią pływać :)

  8. Andrettoni

    Jeżeli się nie mylę, to strefa obrony lotniskowca USA to 500 km, a więc ciężko się przez taka obronę przebić i trzeba mieć odpowiednie środki, które są drogie i trzeba ich mieć dużo. Cieśnina Ormuz ma natomiast chyba 55 km szerokości i trasa przez nią biegnie bliżej brzegu Iranu, a to oznacza, ze nie trzeba mieć specjalnych środków, wystarczy artyleria lufowa, przed którą trudno ochronić tankowiec. Artyleria rakietowa nawet niekierowana może razić nawet na 200-300 km, a to oznacza, ze kilku ludzi z lornetkami oraz kilka ukrytych baterii może zablokować cieśninę dla ruchu cywilnego. Nie potrzeba nic wyrafinowanego. Ewentualna eskorta oznacza narażenie się na możliwość "ataku nie do odparcia". Lotniskowiec w odległości 20 km od powiedzmy 100 dział to nie jest najlepszy pomysł. Mniejsze okręty mogą zostać po prostu zmiecione. Ewentualne zatopienie tankowca w regionie o ograniczonej szerokości oraz niewielkiej głębokości - średnio chyba z 50m, połączone z podpaleniem ropy samo w sobie na pewien czas zablokuje cieśninę. Powyższą sytuacje może rozwiązać tylko bezpośredni zmasowany atak lądowy, który oznaczałby ciężkie straty oraz... blokadę handlu w tym rejonie. Wobec powyższego nie rozumiem co Amerykanie chcą tam osiągnąć. Rozumiem, ze chcieli wywrzeć nacisk, ale nie odniosło to skutku, a eskalacja prowadzi do problemów.

    1. Davien

      Andrettoni i po czyms takim zostanie najprawdopodobniej oczyszczona z wojsk Irańskich strefa wystarczająca by mogli pływać kilometr od brzegu. Raz juz Iran spróbował blokady to długo po tej próbie zbierali resztki swojej floty i Pasdaranów

    2. manjx

      to wszystko przy założeniach "wishful thinking", a jak przyjdzie co do czego to będzie podobnie jak z Irakiem - żołnierze irańscy zaczną się masowo poddawać jak zobaczą rozwałkę kolegów.

    3. biały

      raz próbował , i widać ze za wiele się nie nauczył i będzie zapewne znowu próbował

  9. tyle

    Wypadałoby wspomnieć o ekspresowym zmianie prawa w Gibraltarze, które umożliwiło zajęcie irańskiego tankowca.

    1. Smuteczek

      Serio? A coś więcej w tym temacie?

  10. Jurek

    Ale bredzi przecież państwa wzdłuż cieśniny Hiszpania, Maroko W. Brytania nie zawarły umowy dotyczącej delimitacji granic państwowych. Żegluga w cieśninie odbywa się na zasadach prawa przejścia tranzytowego, które obejmuje żeglugę statków, w tym okrętów podwodnych w położeniu podwodnym, oraz przelot statków powietrznych. Pewnie dlatego ten mądry anglik nie zgłosił swoich pretensji do Rady Bezpieczeństwa ONZ bo by go wyśmiali

    1. Davien

      Jurek, ale to dalej sa wody terytorialne Gibraltaru, a że jednoczesnie sa i wodami Maroko to nie zmienia faktu że UE miała pełne prawo zatrzymac przemytnika.

    2. zaciekawiony

      Napisałeś "wody terytorialne Gibraltaru, a że jednocześnie sa i wodami Maroko", w sensie mówisz, że są to wody terytorialne i Gibraltaru i Maroko? Kolejny cud formalnoprawny w Twoim wydaniu. Aha. Jeszcze raz. UE nikogo nie zatrzymało. Nie posiada po temu żadnych zdolności, ani faktycznych ani traktatowych. Naprawdę Davien przechodzisz samego siebie.

    3. Miki maus

      Eee... sam sobie zaprzeczasz w jednym poście. No po prostu legendarne.

  11. 234

    zaraz po tym jak wycofacie się z brexitu. sorry

  12. Polish blues

    Po co? Niech sobie sam organizują swoją własną, misję skoro z Europą im nie po drodze.Od Mike'a Pompeo już usłyszeli coś w rodzaju "radźcie sobie sami", to teraz szukają jelenia w Europie.

    1. sża

      Jelenia w Europie to szuka USA [w UK znalazła], bo Izrael domaga się spacyfikowania Iranu, a za rok w USA wybory prezydenckie i kolejna przegrana wojna, tym razem z Iranem, to pewna porażka Trumpa w wyborach, więc liczy na innych. Na nasze szczęście, my nie mamy co wysłać do Zatoki Perskiej...

    2. Davien

      No choc raz panie sża napisął pan prawde bo Rosja istotnie nei ma czego wysłac do Zatoki Perskiej, aż tylu holowników nie mają:)

    3. JSM

      Szczęśliwie jeden z naszych OHP właśnie wylądował w stoczni. Drugi też mam nadzieję nie jest w stanie opuścić Bałtyku.

  13. bender

    Ale przecież UK planuje na jesieni opuścić UE...

    1. Europa razem czy osobno i tak jest niczym Jest kompletnym militarnym zerem

    2. maksio maxio

      UK planuje opuścić UE, nie opuszcza Europy.

    3. Markonn

      maksio maxio, nie wkładaj komuś w usta słów których nie napisał.

  14. mobilny

    Niech każdy swe statki pilnuje. Proste

Reklama