- Ważne
- Wiadomości
Rusza program niemiecko-francuskiego czołgu
Francuska minister obrony Florence Parly i jej niemiecka odpowiedniczka Ursula von der Leyen spotkały się w kontekście dwóch kluczowych programów militarno-przemysłowych – nowego europejskiego myśliwca oraz czołgu przyszłości. W przypadku tego drugiego przedsięwzięcia od 2019 roku koncerny Rheinmetall i KNDS zostały zaproszone do stworzenia propozycji przemysłowej i realizacji dalszych analiz projektu oraz fazy badawczo-rozwojowej.

– To pokazuje, że Francja i Niemcy mogą połączyć siły w przyszłościowych projektach a Europa może kontrolować swoje przeznaczenie i budować silną obronę – czytamy we wspólnym oświadczeniu, które powstało dzień po deklaracji kanclerz Merkel i prezydenta Macrona o potrzebie stworzenia europejskich armii.
Paryż i Berlin myślą coraz bardziej poważnie o stworzeniu wspólnych sił zbrojnych, czego elementem może być z pewnością próba unifikacji sprzętu. W tym kontekście szczególnie istotny może być projekt Main Ground Combat System - MGCS, czyli wspólnego, niemiecko-francuskiego czołgu przyszłości. O ile myśliwiec nowej generacji powstaje pod przewodnictwem Francji, to w platformach lądowych zdecydowany prym wiodą Niemcy.
Jak wynika z opublikowanego wspólnie przez oba kraje oświadczenia, do końca 2018 roku planowane jest zakończenie prac analitycznych i sformułowanie oficjalnych wymagań technicznych dla MGCS. Florence Parly oraz Ursula Von der Leyen oświadczyły, że - poinstruowały swoje (krajowe –przyp. red.) zespoły, aby dzieliły się wynikami.
Obecnie prace prowadzą niezależnie niemiecki koncern Rheinmetall oraz francusko-niemiecki KNDS (KMW Nexter Defence Systems), będący fuzją KMW i Nextera. Jednak jak poinformowały obie panie minister, od 2019 roku wszystkie podmioty zostały zaproszone do stworzenia propozycji przemysłowej i realizacji dalszych analiz projektu oraz fazy badawczo-rozwojowej. Wkład koncernu Rheinmetall do projektu będzie prawdopodobnie stanowić nowa armata czołgowa kalibru 130 mm.
Zgodnie z wypracowaną koncepcją nowy pojazd MGCS powinien być zdolny do działania w warunkach intensywnego przeciwdziałania przeciwnika i opracowany przy założeniu współdziałania z systemami bezzałogowymi. Pod względem uzbrojenia powinien umożliwiać zwalczanie perspektywicznych czołgów przeciwnika, takich jak np. Armata. Wprowadzenie wozu przewiduje się po 2030 roku.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS