Reklama

Siły zbrojne

Rumunia wybiera Gowindy w swoim programie „Miecznik”

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Rumuńska marynarka wojenna wybrała francuski koncern stoczniowy Naval Group, jako dostawcę czterech korwet wielozadaniowych. Ten sam podmiot będzie odpowiedzialny za modernizację obecnie wykorzystywanych fregaty typu 22. Kontrakt ma być realizowany w bezpośredniej współpracy ze stocznią Santierul Naval Constanta w Konstancy.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem koncern Naval Group ma zbudować cztery korwety wielozadaniowe typu Gowind, zmodernizować dwie fregaty typu 22, zbudować centrum wsparcia logistycznego okrętów oraz centrum szkoleniowe dla ich załóg. Francuzi podkreślają, że deklarowane obecnie partnerstwo z rumuńską stocznią SNC (Santierul Naval Constanta) zapewni Rumunii suwerenność i autonomię w wykorzystaniu nowych okrętów, ponieważ SNC „otrzyma niezbędną wiedzę niezbędną do wsparcia pełnego cyklu życia korwet, od budowy, po ich utrzymanie i przyszłe modernizacje”.

Rumuńskie Gowindy będą wszechstronnymi jednostkami, przygotowanymi zarówno do zwalczania celów, powietrznych, nawodnych jak i podwodnych. Jak na razie jednak nie informuje się, co dokładnie będzie zamontowane na nowych korwetach.

Jednak by móc porównać oferty od poszczególnych oferentów, w odróżnieniu od polskiej Marynarki Wojennej w programie „Miecznik”, Rumuni jeszcze przed rozpoczęciem postępowania wybrali najkosztowniejsze elementy wyposażenia swoich przyszłych okrętów. Tak więc jeszcze przed przetargiem było np. wiadomo, że okrętowy system walki dla rumuńskiej korwety wraz z radarem ma być dostarczony przez firmę francuską (koncern Thales lub Naval Group).

Rakietowe systemy uzbrojenia mają być natomiast kupione u Amerykanów. Zadecydowano więc wcześniej, że podstawowym elementem systemu obrony przeciwlotniczej będą rakiety krótkiego zasięgu ESSM koncernu Raytheon. Z kolei rakiety przeciwokrętowe typu Harpoon II mają być dostarczone przez koncern Boeing. Z USA będzie też system wykrywania okrętów podwodnych. Sonar podkilowy oraz linearny sonar holowany mają być bowiem kupione w koncernie General Dynamics.

Rumuni zdecydowali już także, jaki powinien być kaliber armaty głównej zestaw artyleryjski koncernu Leonardo 76/62 Super Rapid kalibru 76 mm). Z kolei systemy Walki Radioelektronicznej ESM i ECM będą produkcji francuskiej.

Wybór koncernu Naval Group jest jednoznaczny z odrzuceniem oferty holenderskiej grupy stoczniowej Damen. Sukces jest tym większy, że Holendrzy proponowali budowę podobnie wyposażonych okrętów, według sprawdzonego już w działaniu projektu SIGMA. Dodatkowo jednostki te miały powstać w Rumunii, w należących do Damena stoczniach w Gałaczu i Mangalii.

Reklama

Komentarze (28)

  1. Grzegorz

    Program orka dotyczący zakupu okrętów podwodnych był przewidziany na lata 2009 - 2018. Ile okrętów podwodnych rząd PO kupił przez 8 lat? Żadnego.

  2. Tedi

    Ile Rumuni wydają na armię? Czy jest to o wiele więcej niż u nas? Jak widać u nich coś robią i nie czekają na wojne.

    1. Urko

      W zeszłym roku budżet obronny Rumunii nie przekroczył 40% tego co wydaje na ten cel Polska. Ciekawostką jest jeszcze że porównując wzrost wydatków obronnych przez ostatnie 10 lat, to w Polsce wyniósł on +48% a w Rumunii +112%. Ale nie jest to spowodowane tylko jakąś specjalną polityką tylko po prostu większym przyrostem dochodu narodowego. Tutaj nie ma się specjalnie co do Rumunów porównywać, ponieważ ich gospodarka wyszła z wielkiej zapaści i miała co nadrabiać.

  3. trw

    Kto ma rację? Altair pisze "Rumuńskie jednostki zostaną wyposażone m.in. w system zarządzania walką SETIS i sonary holowane Thalesa, a ich uzbrojenie stanowić będą pociski MBDA MICA-VL i Exocet."

    1. Navigator

      Holenderskie wyposażenie bojowe okrętów bylo trochę droższe, bogatsza specyfikacja. Natomiast maja 2 stocznie w Rumunii i trochę trudno zrozumieć racjonalność decyzji

    2. Florin A

      You are right. Mica-vl possible ng, Exoccet mk III , cms thales, donat know yet about torpedos.

    3. czego tu nie rozumiesz?

      Stocznie Damena nie są rumuńskie.

  4. Szczery

    Rumunia konsekwentnie do przodu a a tymczasem w Polsce po prawie czterech latach panowania obecnej władzy obok "defiladowych" zakupów śmigłowców mamy rozpędzoną, i to jeszcze przez poprzednią władzę, budowę holowników i niszczycieli min wspartą masą obietnic...

    1. Marek

      No i Gawrona, którego poprzednicy chcieli pociąć na żyletki, bo ich lider w telewizji publicznej oświadczył, że motorówki tej wielkości nie są nam potrzebne.

    2. MateuszS

      Akurat Ślązak to 18 lat zaniedbań. Do porażki Gawrona swoje dali z PISu swoje dali ci z PO swoje dali też Ci z SLD. I PSL też nie bez winy ( w końcu koalicjant PO). Wybrano " podwozie ". Zaczęto robić kadłub, a nikt nie wiedział co na tym kadłubie montować. Jaką armatę główną, jakie będą rakiety OPL, jakie działka ' ostatniej szansy'. Nie wiedziano jaki będzie radar, jaki system walki, czy i jaki sonar... To jak zacząć robić samochód - zacząć spawać ramę, nie wiedząc czy robimy małego sedana, czy wypasioną limuzynę. Podkreślam, 18 lat. Każdy rząd za to odpowiada. PS Mamy licencję na jeszcze kilka kadłubów 'gawrona'. Trzeba wybrać konsorcjum, które owe kadłuby wyposaży - np. do standardu korwet - radary, armata 76mm, dwie - trzy armaty 30mm ( robimy sami takie), 2x wyrzutnie pocisków przeciw okrętowych, dwie 8-komorowe wyrzutnie OPL - i gotowe. Ale trzeba tez sobie powiedzieć jasno jedną rzecz: w Polsce można to pospawać, częściowo wyposażyć, zrobić armaty 30mm.. Reszta będzie robiona na zachodzie. Chyba, że chcemy pakować miliony złotych w zdolności papierowe ( jak np. przy orce - po co nam zdolność spawania kadłubów sztywnych?)...

  5. Qaz

    Rumunia długość wybrzeza 250 km Polska 460 km, nieudolność polskiego MON poprostu poraża.

    1. Łukasz

      Długość polskiej linii brzegowej to dokładnie 770 km, a 440 km to granica morska.

    2. pan od historii

      Za którego Jagiellona tak było ?

  6. KrzysiekS

    Tak dla przypomnienia Geniuszom z naszej MW w czasie II wojny światowej Bałtyk był do końca wojny pod kontrolą III Rzeszy przegrali na lądzie i dopiero poddali się na Bałtyku.

    1. PS

      WWII -Przegrali na Atlantyku i dopiero wtedy przegrali na lądzie... . // WWI - przegrali, bo wykończyła ich blokada morska. // Wszystko rozstrzyga się na morzu - na lądzie to tylko końcówka // Wszystko rozstrzyga się na "małych" morzach (cieśninach, kanałach, zatokach) - czy Zatoka Perska jest mało ważną kałużą - a akwenów o takim znaczeniu są dziesiątki - także Cieśniny Duńskie i Bałtyk (15% handlu światowego). Oceany dla flot służą do przejścia - ZOB, zespołów transportujących wsparcie, konwojów. Nie ważne czy morze jest duże/małe, ważne czy jest ono ważne/nieważne. Bałtyk ma dla Polski znaczenie strategiczne.

  7. viking

    A u nas tez w planach stoczni marynarki wojennej w Radomiu nie tylko liczne fregaty klasy Gowin ale korwety klasy Dziwisz, pancerniki klasy Kaczynski oraz lotniskowce klasy Jan Pawel 2 :)

    1. Tomek pl

      Brawo Wy

  8. LAIK

    Mam dość tego marudzenia wielu ludzi. Próbujesz budować okręt - ŹLE. Kupujesz gotowe rozwiazania - ŹLE. Nie da sie zbudowac od razuda idealenego sprzetu wojskowego.

    1. Ja Grot

      LAIK zapomniałeś jeszcze dodać że jak nic nie kupujesz to też im Źle więc to jest dziwne dla mnie że im się nic nie podoba.

  9. Dyktatorek

    Realia Polskie są takie ,że cała kasa idzie na socjal + lub tzw repolonizację ... Zero efektywnych inwestycji w programy modernizacji WP. Przykłady ??? bardzo proszę :repolonizacja PEKAKO S.A ,Kolejka Górska , Obraz Damy z łasiczką , wyjdzie jakieś 11miliardów zł ( przetarg na śmigłowce wielozadaniowe Caracalle 13 miliardów ) 13-sta emerytura + /14 miliardów zł starczyłoby na program Homar 160 wyrzutni plus zakup licencji ...także o efektywnej modernizacji WP. Zapomnijmy ...A program ORKA lub MIECZNIK to science fiction

    1. King

      ja zawsze świeża porcja hejtu.

  10. KrzysiekS

    Zacznijmy od podstawowej rzeczy Polska jest krajem śródlądowym marynarka zawsze będzie miała znaczenie 3 - 4 rzędne znaczenie. Jeżeli to sobie uzmysłowią geniusze z MW to może zaczniemy realnie planować!!!! Zawsze można marzyć o Grupie uderzeniowej lotniskowców.

    1. Łukasz

      Polska ma ponad 600 km linii brzegowej. Krajem srodladowym to są czechy

    2. KrzysiekS

      600 km linii brzegowej dużego jeziora jakim jest Bałtyk.

    3. Też Łukasz

      Nie wydurniaj się! Utrzymywanie dużej marynarki na Bałtyku to taka sama mądrość jak rozbudowa lotnictwa. Jesteśmy krajem w pozycji defensywnej i tak powinna być budowana strategia. Rakiety, artyleria i jeszcze więcej rakiet. Tak by zdobywanie Polski było zbyt kosztowne.

  11. dc23

    cała para/kasa idzie w Polsce na kupowanie głosów wyborczych bo partii rzadzącej zalezy na utrzymaniu się przy korycie a nie na wzmocnieniu sił zbrojnych a przeciez to własnie one powinny byc priorytetem chyba ,że istnieje tajny plan połaczenia się z Federacją R i wtedy staje się to zrozumiałe

  12. Patriota

    Ile Rumunia kupiła wyrzutni Himars ? a ile Polska miała kupić ? w Rumuni korwety a w Polsce holowniki,nic dziwnego że baterie THAAD amerykanie rozstawią w Rumuni a nie u nas.U nas jest pokazówka i pseudo modernizacja wojska,kupuje się po kilka sztuk sprzętu do pokazania na paradzie...Skoro rządzącym zależy na pokazówkach a nie na wzmacnianiu Wojska Polskiego to w razie nie daj Boże wojny ja też zrobię pokazówkę,założę mundur a później w samochód i długa za granicę.

  13. Analityk

    Kolejny zakup z półki? Patriota i HIMARSa kupili gotowe bez offsetu. Tak samo F-16. Teraz fregaty z całym wyposażeniem, najprawdopodobniej powstaną we Francji. Nic nie robią u siebie? Długo tak nie pociągną, bo koszty utrzymania ich zjedzą. I ich gospodarka też na tym nic nie zyska.

    1. Tomek pl

      No popatrz to tak samo jak my wszystko kupujemy z pułki

    2. Pim

      A my jesteśmy zalani offsetem i transferem technologii: - naczepy do Wisły, - łopaty wirnika do Merlina, - figa z makiem jak kupimy F-35.

    3. Marny z Pana analityk, jeśli dowodzi Pan, że opłaca się przerywać wielkoseryjne produkcje, by wykonać kilka skrajnie nietypowych dla danej gospodarki monaży. Polski też dotyczy.

  14. w

    dajcie sobie spokój z "Miecznikami". Skończcie 8 szt GAWRONÓW

    1. X93

      Podzielam ten pogląd. Zbudować jeszcze kilka korwet typu Gawron z brytyjskimi opl CAMM ( notabene można je też "podpiąć" pod program NAREW ) + szwedzkie wyrzutnie RBS -15 i wyjdzie taniej , a pracownicy w polskich stoczniach będą mięli pracę ( doświadczenie już mają więc pójdzie znacznie szybciej). Wystarczą tylko odpowiednie decyzje panie ministrze.

  15. Dramat

    Czy to oznacza że rumuńska marynarka będzie silniejsza od polskiej?

    1. Mmm

      Tak. Oni w ogóle będą mieli Marynarkę Wojenną, a my już praktycznie nie.

    2. Navigator

      €2mln ROBI SWOJE HAHAHAHA Stocznie holenderskie puste

  16. Marek

    I nikt nie płacze, że ma otwór z boku jak Ślązak? A tak już bardziej serio. Wybór Gowinda głupi nie jest, choć mnie jeśli chodzi o Naval Group bardziej pasowałaby Belh@rra.

    1. De Retour

      Tylko, że 4 Gowindy + modernizacja 2 fregat + centrum szkolenia + centrum serwisowe to 1,2 mld €. Czyli troszeczkę więcej niż 1 Belh@rra która pewnie będzie kosztować około 1 mld.

    2. KrzysiekS

      KrzysiekS->Marek Jak dla mnie też tylko mam mały problem ten okręt istnieje na papierze i w mediach.

  17. WojtekMat

    Rumunia : 23 mln mieszkańców, PKB 614,2 mld Polska : 38 mln mieszkańców, PKB 474,0 mld

    1. Rumunia 212 PKB !

    2. hainz

      skad masz te dane?

    3. Stefan

      Na odwrot, poza tym 474 mld rumunii to psn a polskie 614 nomilane. Psn polski to prawie 2 biliony...

  18. facetoface

    Od wybrania do zwodowania daleka droga.

  19. Adam

    No i proszę. Można? Można. A nasze "orły" nawet samochodu terenowego kupić nie potrafią! Nadajecie się wszyscy ale tylko żeby kury wypasać!

    1. Rafax

      Dobrze powiedziane

  20. Feluś

    Ależ ci Rumuni nie mają pojęcia o zakupach uzbrojenia. Najpierw wybrali systemy jakie mają znaleźć się na przyszłych korwetach, a potem rozpisali postępowanie przetargowe! Takie działanie jest zupełnie nielogiczne i niezgodne z najnowszymi trendami obserwowanymi w gospodarkach innowacyjnych 2.0, takich jak gospodarka Polski. W naszej ojczyźnie mamy zgoła odmienny system budowy jednostek pływających. Zwykle aby coś wybudować odpowiednie czynniki dokonują położenia stępki i jej poświęcenia. Później stępka leżakuje w stoczni (chodzi o naturalną niwelację powstałych naprężeń) a czynniki decyzyjne dokonują skomplikowanych analiz co można by i ewentualnie kiedy z danej stępki wybudować. Gdy już przypadkiem uda się wybudować jakąś korwetę czynniki decyzyjne ponownie analizują całościowy projekt jej budowy w celu ponownej oceny zagrożeń i zadań stawianych przed okrętem. Tu niejednokrotnie dochodzi się do konkluzji iż początkowo zagrożenia zostały wyolbrzymione a do najpilniejszych potrzeb zalicza się patrolowanie Zatoki Puckiej jednostką o wyporności co najmniej 3000 BRT która odstraszy piratów podławiających nasze Fląderki.

    1. JaJakoByly

      Feluś, to o czym piszesz to najprawdziwsza prawda. Jednak weź pod uwagę geopolityczne położenie naszego kraju i nasze realne możliwości. Husaria była prawdziwą potęgą ale tamte czasy dawno minęły i obecnie to nie Polska dyktuje warunki. Teraz mamy XXI wiek i pytanie "Czy i ile Polska byłaby skłonna zapłacić w 1939 roku żeby uniknąć wojennej pożogi i następujących po nich 50 lat zniewolenia pod sowieckim butem"? Takie są realia i to jest prawdziwe życie a nie unoszenie się osobliwie rozumianym honorem.

  21. JanKowalski

    Szanowni Państwo jak widać na przykładzie Rumunii- o której wielu Polaków mówi z pogardą, można modernizować flotę przez zakupy nowoczesnych jednostek jak i modernizację posiadanych i to wszystko w pakiecie który umożliwia dalszy rozwój nie tylko floty ale także zaplecza serwisowego, co za tym idzie znajdzie się praca dla ludzi, nastąpi rozwój nowoczesnych technologii , gospodarka dostanie przysłowiowego "kopa" do dalszego rozwoju, a u nas próbowano wyważyć otwarte drzwi inwestując w budowę patrolowca w stoczni będącej w upadku i przy nie sprecyzowanych wymaganiach, wyszło jak zwykle..... szkoda

  22. Jakub

    No proszę, biedna Rumunia zamawia 4 nowe korwety wielozadaniowe mając znacznie mniejszą linię brzegową od RP. Za to u nas co chwila jakiś lobbysta dochodzi do wniosku, że marynarka to nam nie jest potrzebna. Ech...

  23. Erter

    Zazdrość bierze. Za chwilę odezwa się tłumy pseudo ekspertów z netu że w Polsce oprócz starych czołgów nic nie jest potrzebne bo wybuchnie tu wielka galaktyczna wojna z Rosją rodem z IIWS która przegramy w max 2 dni za to walki partyzanckie będą trwały 20 lat szczególnie w miastach gdzie wybuchną powstania identyzne jak Powstanie Warszawskie.

    1. Jakub

      2 dni? NIe

  24. dim

    Czyli Rumunia spóźniła się o ponad 20 lat. My dawno juz wybraliśmy serię korwet Gavron class. Nabylismy licencję, nowatorsko modernizowaną przez odjęcie uzbrojenia. Stocznie doświadczonego potentata PGZ rozważają teraz serie także na eksport.

  25. Navigator

    System pola WALKI od THALESA

Reklama