Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rozwój podwodnych systemów bezzałogowych Riptide nabiera tempa

Fot. BAE Systems
Fot. BAE Systems

Jak poinformował koncern BAE Systems, minął rok od momentu przejęcia przez jego dział badań i rozwoju FAST Labs™ spółki Riptide Autonomous Solutions. Otworzyło to przed tą koncernem zupełnie nowe możliwości w zakresie autonomicznych podwodnych systemów bezzałogowych, które są obecnie intensywnie rozwijane i poszerzane.

Celem tej akwizycji według deklaracji BAE Systems miało być powiązanie podwodnych systemów bezzałogowych (UUV) Riptide z wiodącymi w branży zdolnościami systemów misji, takimi jak autonomia, nawigacja, łączność, przetwarzanie danych z sensorów, walka elektroniczna i wiele innych.

Rodzina podwodnych systemów bezzałogowych Riptide obejmuje trzy pojazdy: mikro o średnicy 4,875 cala (124 mm) i masie 25 funtów (11,3 kg), 1MP (przenośny) o średnicy 7,5 cala (190 mm) i masie 65 do 120 funtów (29,5 do 54,4 kg) oraz 2MP o średnicy 9 cali (238 mm) i masie 120 do 240 funtów (54,4 do 109 kg). Te przenośne, małe UUV są wyrafinowanymi, ale prostymi, skutecznymi i bardzo elastycznymi platformami, które oferują wyróżniające je spośród innych systemów możliwości, w tym zdolność do zanurzenia na większą głębokość, większy zasięg, większą długotrwałość operowania i wyższą prędkość.

Ponieważ działania połączone obejmujące każdą domenę stają się normą operacyjną amerykańskiego Departamentu Obrony (DoD), istnieje coraz większe zapotrzebowanie na platformy podwodne posiadające krytyczne wyposażenie i technologię autonomiczną [...] Od czasu ogłoszenia przejęcia dokonaliśmy ogromnych postępów technologicznych i integracyjnych, dzięki czemu możemy służyć klientom Departamentu Obrony, a także organizacjom handlowym, badawczo-rozwojowym i edukacyjnym, aby w przystępny kosztowo i fachowy sposób eksplorować obszary podwodne.

dyrektor działu Sensor Processing and Exploitation w BAE Systems dr John Hogan

Według BAE Systems pierwszy rok Riptide koncentrował się na krokach milowych związanych z integracją i infrastrukturą:

  • Nowy zakład produkcyjny – najnowocześniejszy zakład produkcji seryjnej i prototypów o wartości wielu milionów dolarów, zbudowany w Plymouth w stanie Massachusetts, który znacznie zwiększa możliwości zarówno rozwoju pojazdów, jak i personelu, koncentrując się na linii produktów Riptide
  • Model wyceny komercyjnej – ustanowiony w celu usprawnienia zakupu UUV poprzez zastosowanie standardowych konfiguracji systemu w zależności od misji, które satysfakcjonują naszą obszerną bazę klientów, przy jednoczesnym stałym polepszaniu jakości, niezawodności i powtarzalności systemów podwodnych.
  • Prezentacje systemu – w ciągu zaledwie kilku miesięcy od przejęcia zespół spółki zademonstrował zintegrowane rozwiązanie podczas ćwiczenia ANTX (Advanced Naval Technology Exercise) 2019. Zaprezentowano efekt połączenia zaawansowanej technologii autonomii i łączności na częstotliwości radiowej z niedawno nabytą platformą, pokazując łatwość integracji oraz możliwość zastosowania pod wodą technologii wcześniej stosowanej w lotnictwie. Modułowe systemy o architekturze otwartej BAE Systems mają mieć sprawdzoną zdolność szybkiej integracji i wprowadzania nowych rozwiązań w wielu różnych misjach.
  • Rozwój produktu – nowy obiekt i dodatkowe inwestycje własne doprowadziły do wielu kroków milowych dla tego produktu, w tym przekształcania prototypów w systemy gotowe do produkcji. Wśród nich można wymienić: Micro UUV – ulepszony o nowe funkcje, 1MP UUV – gotowy prototy oraz 2MP UUV – ukończony projekt nowej generacji i prototyp. Ponadto opracowany został pierwszy prototyp UUV zdolny do operowania na głębokości 6000 metrów. Ma on zapewnić elastyczność i efektywność kosztową, wykonując misje nietypowe dla klasy małych UUV i pokonując bariery w dostępie do głębin oceanu.

Głównym celem BAE Systems w najbliższej przyszłości ma być dostarczanie modułowych konstrukcji UUV zdolnych do wykonania wielu misji. Systemy te powinny być łatwo modyfikowane w zależności od różnych potrzeb rozwoju. Rodzina autonomicznych podwodnych systemów bezzałogowych Riptide to długofalowe i skalowalne rozwiązanie dla projektantów autonomii i zachowań, systemów zasilania, sensorów podwodnych i nowego wyposażenia. Wśród wielu zastosowań komercyjnych i wojskowych dla naszych UUV i zestawów czujników jest obserwacja dna morskiego, ochrona portów morskich, gromadzenie danych wywiadowczych, obserwacja infrastruktury, badanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego oraz działania przeciwminowe.

Reklama

Komentarze (4)

  1. Dany

    Ten, kto wymyśli broń niszcząca elektronikę i wyposaży armię w pojazdy czysto mechaniczne zawładnie światem.

  2. Pol

    I tu powinien być ostry zwrot w A26 ponieważ mają otwarte oprogramowanie i luk pod drona,a nie stare trupy.To rozszerza możliwości nie tylko bojowe ale też poszukiwawcze czy badanie dna morskiego .Lub nawet poszukiwanie złoży .J w tym momencie dziwię się koncernom paliwowym i gazowym że potrafią wpłynąć na zabezpieczenie ich interesów .A nawet pokrycie części kosztów okrętu ratownika w zabezpieczeniu gdzie kasa idzie na idiotyczne zakupy.

  3. Dyktatorek

    We wrześniu 1939 mimo że mieliśmy nowoczesne OP. nic Nam nie dało , efektów zero , mega kasa poszła w błoto. Nie lepiej zrobić krok do przodu i inwestować w drony podwodne ??? Czy nadal będziemy się "ekscytować " programem Orka na który kasy nie ma i nadal nie będzie , lub jeszcze gorzej kupowanie zużytych OP. od Szwedów , które nie mają przyszłości ....acha dodam że żaden ze mnie ekspert w/w temacie

    1. Emil

      Dobry kierunek myślenia. Zwłaszcza, iż Bałtyk to takie większe 'jezioro" - każdy (z głównych graczy) wie, gdzie kto przebywa (mnogość systemów identyfikacji - w tym cywilnych - na Bałtyku). Redukcja potencjału broni podwodnej floty rosyjskiej na Bałtyku powinna dać do myślenia, że ... czasy i sztuka wojenna ulega zmianie. Amewrykanie i Rosjanie mają problem z obsadzeniem wakatów w swoich armiach (są potężniejsze - szczególnie Rosjanie - na papierze, niż w rzeczywistości), co w połączeniu ze wzrostem skuteczności środków rozpoznawczych, a więc szansy zniszczenia, pcha te kraje w dronizację. Koszt dronu jest tylko ułamkiem kosztu okrętu podwodnego. Flotylla podwodnych dronów plus kilka baterii rakiet przeciwokrętowych na brzegu, pod osłoną parasola A2/D2, wystarczy do skutecznej obrony przez zapędami "przyjaciół Moskali" :-)

  4. nie sf.

    I to jest przyszłość wojny podwodnej. Skoro da się skonstruować samochód, który jest w stanie przejechać USA wzdłuż i wszerz, to tym bardziej da się stworzyć bezzałogowe okręty podwodne (kompurer + zbiornik na paliwo + układ napędowy, zwłaszcza do zadań na bajorze zwanym Bałtykiem. .

Reklama