Reklama

Geopolityka

Rosyjskie silniki w amerykańskim programie kosmicznym

Start rakiety Atlas V- fot. NASA
Start rakiety Atlas V- fot. NASA

W związku z kryzysem na Krymie i kolejnym sankcjami nałożonymi przez USA na Rosję otwarte pozostaję pytanie, co do dalszego rosyjskiego wsparcia amerykańskiego programu kosmicznego Evolved Expendable Launch Vehicle (EELV), opartego na rakietach nośnych typu Atlas V. Kluczowym elementem tego systemu jest produkowany przez rosyjskie przedsiębiorstwo NPO Energomasz silnik rakietowy RD-180. W związku z tym rząd USA sprawdza możliwości pozyskania licencji na produkcję tych silników przez amerykańskie firmy. Dodatkowo brane jest pod uwagę dopuszczenie nowego dostawcy – firmy Space X do programu EELV. 

United Launch Alliance LLC czyli joint venture pomiędzy Lockheed Martin Corp. i Boeing Co. jest obecnie jedyną firmą zajmującą się dostarczaniem średnich i ciężkich ładunków kosmicznych w programie Evolved Expendable Launch Vehicle ( EELV). Firma potrzebuje rosyjskich silników RD-180 dla rakiet Atlas V, które służą do wynoszenia w kosmos m.in. satelitów szpiegowskich i innych systemów militarnych jak na przykład bezzałogowy wahadłowiec kosmiczny X-37.

W chwili obecnej USA mają wystarczającą liczbę silników RD-180 dla startów przewidzianych, co najmniej do 2016 roku. Rosja nie generowała też na razie żadnych sygnałów o możliwym zerwaniu tej formy współpracy. Tym niemniej w związku z kryzysem krymskim Stany Zjednoczone poważnie biorą pod uwagę możliwość ograniczenia rosyjskiego wsparcia dla ich programu kosmicznego w przyszłości. Władze uważają również za niekorzystną sytuację, w której Siły Powietrzne USA muszą polegać, w tak ważnej dla obronności kwestii jak program wojskowych startów kosmicznych na dostawcy z innego kraju i to takiego, który nie może być obecnie uważany za sojusznika. Gra toczy się także o niebagatelne pieniądze ponieważ program EELV ma kosztować zgodnie z raportem instytucji kontrolnej Kongresu - Government Accountability Office nawet 70 miliardów dolarów do 2030 roku.

Scenariusz odcięcia USA od dostaw silników rakietowych z Rosji stanowi mocny argument dla zwolenników zwiększenia konkurencji i dopuszczenia nowych dostawców do wojskowego programu startów kosmicznych. Aktaulnie amerykańskie przedsiębiorstwo kosmiczne SpaceX stara się otrzymać certyfikat od US Air Force, by móc rywalizować z United Launch Alliance LLC w programie EELV. Oferta SpaceX ma być oparta o rakiety nośne z rodziny Falcon, w tym opracowywaną właśnie rakietę nośną Falcon Heavy. Ma być ona napędzana podobnie jak obecnie produkowana rakieta Falcon 9 przez wytwarzany w USA silnik Merlin 1D. Planowany maksymalny udźwig Falcon Heavy na niską orbitę okołoziemską ma wynosić 53 tony wobec 30 ton przenoszonych przez Atlas V, a na orbitę geostacjonarną 21 ton wobec 13 ton.

Podsekretarz Sił Powietrznych USA Eric Fanning stwierdził z kolei podczas przesłuchania przed podkomisją Kongresu, że równolegle Stany Zjednoczone sprawdzają jakie są możliwości i ewentualne koszty pozyskania licencji niezbędnej do rozpoczęcia produkcji rosyjskich silników RD-180 w Stanach Zjednoczonych.

Sprawa silników rakietowych dla amerykańskiego militarnego programu kosmicznego dobitnie pokazuję jak zapętlone są interesy wielkich mocarstw. Na tym przykładzie widać również, że ewentualna rosyjska odpowiedź na amerykańskie sankcje może poważnie utrudnić realizację kluczowych programów kosmicznych USA. Wprawdzie Stany Zjednoczone rozpoczęły już szukanie rozwiązań alternatywnych to jednak nie należy w tej kwestii oczekiwać szybkich rezultatów.

(AH)

Reklama

Komentarze (3)

  1. q

    Atlas i 30 ton na niską orbitę?Najciezsza wersja jaka dotychczas latała (551) ma udźwig ponizej 19 ton na LEO i 9 ton na GTO.Chyba że macie na myśli wersje HLV która istnieje tylko na papierze i nigdy nie poleci.Amerykanie dadzą sobie rade bez rosyjskich silników,mają przecież Delty IV (o SpaceX nie wspominając).Wątpie natomiast aby poradzili sobie bez amerykanskiej gotówki Rosjanie zatrudnieni w Energomaszu produkujacym rd180 (tylko Amerykanie są odbiorcami tych silników).

    1. Piotrek

      Ale nie jest to ich jedyna produkcja. Poza tym autor o pozyskaniu przez Amerykanów licencji. Czy Rosja zgodzi się na licencje jak będzie wojna gospodarcza? A opracowanie nowego silnika trwa długo.

  2. xxx

    Ruscy to jednak mają kiepełe....

  3. Stary Junak

    Lenin ponoć powiedział: "Kapitaliści są tak głupi że nam dadzą kredyt na zakup sznurka na którym ich powiesimy". IDEJE LENINA WIECZNIE ŻYWE !!!

Reklama