Reklama

Siły zbrojne

Rosyjski myśliwiec przechwycił B-52 nad Bałtykiem

Fot. Senior Airman Curt Beach/U.S. Air Force
Fot. Senior Airman Curt Beach/U.S. Air Force

Rosyjski myśliwiec Su-27 przechwycił i eskortował we wtorek bombowiec sił powietrznych USA B-52 lecący nad Morzem Bałtyckim wzdłuż granicy Rosji - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. 

6 czerwca około godz. 10 rano czasu moskiewskiego (godz. 9 czasu polskiego) rosyjskie środki kontroli powietrznej wykryły nad neutralnymi wodami Morza Bałtyckiego cel powietrzny lecący wzdłuż granicy państwowej Rosji. Dla przechwycenia celu zarządzono start myśliwca Su-27 ze składu dyżurnych środków obrony powietrznej Floty Bałtyckiej" - głosi komunikat, w którym najprawdopodobniej chodzi o samolot stacjonujący na terenie obwodu kaliningradzkiego.

"Po zbliżeniu się do obiektu powietrznego na bezpieczną odległość załoga rosyjskiego Su-27 zidentyfikowała go jako amerykański bombowiec strategiczny B-52 i eskortowała go" - dodaje komunikat. Po oddaleniu się bombowca od granic Rosji myśliwiec powrócił do swej bazy.

Dowództwo sił powietrznych USA w Europie poinformowało w piątek, że tego samego dnia do bazy Fairford w Wielkiej Brytanii dotarły stacjonujące na codzień w bazie Barksdale w stanie Luizjana bombowce B-52H Stratofortress należące do 2. Skrzydła Bombowego. Mają one uczestniczyć w prowadzonych na wschodniej flance NATO regionalnych ćwiczeniach Arctic Challenge, Saber Strike i Baltic Operations (Baltops).

PAP - mini

Reklama

Komentarze (8)

  1. tym razem zaciekawiony

    W dniu 04.01.2017 roku należący do US Air Force bombowiec strategiczny B-52 z bazy Minot w stanie Dakota Północna podczas lotu treningowego zgubił (sic!) jeden z ośmiu silników. Wypadek ten potwierdził konieczność wymiany silników bombowców B-52, które są eksploatowane przez USAF od 1955 roku. Obecnie amerykańskie wojska lotnicze dysponują 76 samolotami tego typu. Napędzają je silniki Pratt & Whitney TF33-P-3/103. Według obowiązujących planów, B-52 mają pozostać w uzbrojeniu co najmniej do 2040 roku...

  2. Jacek

    Warto wspomnieć, że amerykański bombowiec strategiczny B-52H leciał w przestrzeni powietrznej Polski niedaleko granicy Obwodu Kaliningradzkiego. Następnie samolot przeleciał nad tzw. przesmykiem suwalskim (odcinek polsko-litewskiej granicy) i dalej przez przestrzeń powietrzną Litwy na Łotwę.

  3. zdrugiejstrony

    Czy B52 miał wyłączony transponder?

  4. ZCiekawości

    Jedna rosyjska maszyna była zdolna poderwać się do lotu. Reszta złomu uziemiona :)

    1. niki

      A po co więcej, wojna jest czy co?

  5. rozczochrany

    Czemu tak łagodnie o B-52 przy granicy Rosji? Jak miesiąc temu bombowiec rosyjski w pobliżu Alaski to wielki krzyk był.

    1. prawnik

      Może dla tego że amerykanie nie zajęli bezprawnie Krymu, nie wywołali wojny domowej na Ukrainie i kilku tzw "zamrożonych konfliktów " ,nie zestrzelili cywilnego samolotu ...itd

    2. tak tylko pytam...

      Przecież to normalne, że popieramy sojuszników, a zwalczamy wrogów. Panu jest bliższa Polska, czy Rosja?

  6. zyga

    Piękny ptak. Jak leci to ludzie z samego huku silników robią już w pory a jak tylko otworzy luk bombowy to kilka kilometrów pod nim otwiera się piekło.

  7. Doktor

    Czyżby B-52 leciał bez włączonego transpondera? Toż to wg. naszej prasy czyn haniebny i niebezpieczny straszliwie.

    1. GGG

      A z czego Kolego wnioskujesz że leciał bez włączonego transpondera ??? Z tego tekstu nic takiego nie wynika....

  8. pokretne tlumaczenie

    Arctic Challenge juz sie skonczylo. Dziwna trasa lecieli. Z Ameryki przez Baltyk do Anglii.

Reklama