Reklama

Geopolityka

Rosja: powrót koncepcji kolejowych wyrzutni balistycznych

Kolejowa wyrzutnia SS-24 Scalpel - fot. mil.ru
Kolejowa wyrzutnia SS-24 Scalpel - fot. mil.ru

Rosja powraca do koncepcji kolejowych wyrzutni balistycznych pocisków rakietowych. Mają one stanowić odpowiedź na amerykański program Prompt Global Strike (PGS), którego celem jest opracowanie międzykontynentalnych pocisków z konwencjonalnymi głowicami zdolnych do niszczenia potencjału jądrowego przeciwnika.   

Wicepremier Dmitrij Rogozin uznał system PGS za - najważniejszą nową strategię opracowywaną obecnie przez Stany Zjednoczone. - Raport ministerstwa obrony w tej sprawie trafił do prezydenta Putina, który nakazał opracowanie projektu wyrzutni kolejowych.

Opracowanie systemu tego typu ma przeprowadzić Moskiewski Instytut Technologii Cieplnej - ten sam który opracował niezbyt udane pociski rakietowe Buława, testowane obecnie na okrętach podwodnych. Projekt ma być gotowy w pierwszej połowie przyszłego roku. Niewykluczone że dla przyspieszenia prac do mobilnych wyrzutni kolejowych zostaną dostosowane pociski Buława.

Jest to powrót do koncepcji znanej z pocisków RS-22 (SS-24 "Scalpel") które posiadały wariant korzystający z kolejowych wyrzutni, wyglądających jak wagony towarowe. Korzystające z rozbudowanej rosyjskiej sieci kolejowej takie pociągi pełniły dyżury bojowe. Zdolne były odpalić pociski strategiczne w dowolnym miejscu na swej trasie. 

Rosjanie twierdzą, że jest to niezbędna odpowiedź na międzykontynentalne pociski z głowicami konwencjonalnymi systemu PGS, które nie są objęte nowym traktatem START (Strategic Arms Reduction Treaty). Jednak faktycznie jest to jedynie pretekst. Wyrzutnie kolejowe, w odróżnieniu np. od okrętów podwodnych czy silosów również nie są objęte zapisami traktatu START. 

 

Reklama

Komentarze (1)

  1. Jarosław Ciślak

    Na jakiej podstawie wyrzutnie kolejowe z głowicami atomowymi o odpowiednim zasięgu nie są objęte traktatem START ?

Reklama