Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rezygnacja szefa UkrOboronProm

Szef ukraińskiego koncernu zbrojeniowego UkrOboronProm Roman Romanow podał się do dymisji. Decyzja czeka na akceptację prezydenta Petro Poroszenki.  

Zgodnie z oświadczeniem przesłanym przez ukraiński koncern, gen. Romanow podkreśla zasługi koncernu w ostatnich latach. UkrOboronProm miał w ciągu ostatnich 3,5 roku dostarczyć 16 tys. sztuk uzbrojenia lub wyposażenia na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy, Gwardii Narodowej, Straży Granicznej oraz innych agencji rządowych. 

Koncern posiada obecnie 80 tys. pracowników i szczyci się tym, że zdołał całkowicie zerwać więzi z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym. Nie było to łatwe, gdyż przed inwazją na Krym oba kraje współpracowały ze sobą na wielu polach. W sumie w zastępowanie rosyjskich komponentów zaangażować się miało 500 prywatnych ukraińskich firm, które wsparł intensywny import niezbędnych produktów. 

UkrOboronProm miał też podpisać w ostatnich latach szereg umów o współpracy z firmami z kilku krajów, w tym z Kanady, Niemiec, Wielkiej Brytani, USA i Polski. 

UkrOboronProm rozwija też wiele nowoczesnych systemów uzbrojenia, w tym rakiety manewrujące, systemy przeciwlotnicze lub drony. 

Reklama

Komentarze (2)

  1. papuga

    W treści artykułu jest mowa, że Romanow to generał. To raczej nie jest prawda, bo poprzednio był chyba szefem salonu samochodowego w Chersoniu.

    1. KornelPL

      papuga, Czeski blad - jest synem generala, jednego z dowodcow grupy wojsk ZSRR w NRD, z tego co pamiętam z wojsk pancernychj

  2. Autor

    A propos co słychać z projektem Narwi opartym o R27. Czy umowa z ukroobronprom została podobno podpisana ? miała niby we wrześniu 2016 a pierwsze próbne strzelania przy zastosowaniu polskiego radaru miały odbyć się w połowie 2017 roku na Ukrainie. Na razie to WB E podpisało w grudniu umowę ws. wyrzutni. Testy miały być w 2018. Polska ma produkować radar obserwacji powietrznej, radar prowadzenia pocisków, mobilne stanowisko startowe, pasywny optoelektroniczny system obserwacji powietrznej i prowadzenia pocisków, system dowodzenia i kontroli sytuacji bojowej i system komunikacji między elementami zestawu. Mam jednak nadzieję że kluczowy efektor nie będzie dostarczany przez Ukraińców tylko rozwijany i produkowany w Polsce

Reklama