Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rosja w szybkim tempie nabywa nowe śmigłowce bojowe

Do rosyjskich sił powietrznych trafi m.in. ponad 150 śmigłowców typu Ka-52, przeznaczonych do działań w głębi ugrupowania przeciwnika. Fot. Witalij Kuźmin/Wikimedia Commons.
Do rosyjskich sił powietrznych trafi m.in. ponad 150 śmigłowców typu Ka-52, przeznaczonych do działań w głębi ugrupowania przeciwnika. Fot. Witalij Kuźmin/Wikimedia Commons.

Do 2015 roku siły zbrojne Federacji Rosyjskiej mogą otrzymać nawet 300 nowoczesnych śmigłowców bojowych Mi-28N. Dzięki temu całkowicie wycofane zostaną śmigłowce bojowe poprzedniej generacji rodziny Mi-24. Ponadto, do arsenałów WWS trafi łącznie ponad 150 śmigłowców Ka-52.

Działania na rzecz wymiany śmigłowców Mi-24 były podejmowane już w czasach Związku Radzieckiego, kiedy to opracowano podstawowe wersje śmigłowców Mi-28 i Ka-50. Jednakże, problemy finansowe rosyjskiego MON sprawiły, że wiążące decyzje o zakupach nowych śmigłowców mogły zostać podjęte dopiero na początku pierwszej dekady XXI wieku, aczkolwiek niewielka (ok. 10) liczba maszyn typu Ka-50 pierwszych wersji została zakupiona pod koniec ubiegłego wieku i była wykorzystywana w czasie działań w Czeczenii.

Zarówno śmigłowiec Mi-28N, jak i Ka-52 to wersje rozwojowe konstrukcji opracowanych jeszcze w ZSRR, wyposażone dodatkowo w radiolokatory milimetrowe oraz zaawansowane elektrooptyczne systemy obserwacyjne. Przyjmuje się, że śmigłowce Mi-28N będą wykorzystywane do bezpośredniego wsparcia wojsk lądowych, podczas gdy zadaniem Ka-52 będzie prowadzenie rozpoznania, zwalczanie celów w głębi ugrupowania przeciwnika, wsparcie działań specjalnych oraz zwalczanie śmigłowców bojowych przeciwnika.

Warto zwrócić uwagę, że rosyjskie śmigłowce bojowe  mogą być uzbrojone w naddźwiękowe ppk , wyposażone w tandemowe głowice kumulacyjne 9K120M Ataka-M (Mi-28N) i 9K121 Wichr (Ka-52), o zasięgu nie mniejszym niż 8 km, co daje możliwość atakowania celów znajdujących się poza strefą rażenia większości zestawów przeciwlotniczych klasy VSHORAD.

Zgodnie z raportem World Air Forces 2013 czasopisma Flight Global siły powietrzne Federacji Rosyjskiej posiadają obecnie 51 śmigłowców Mi-28N, a dalszych 19 jest zamówionych. Według tegoż samego źródła, w arsenale rosyjskich sił powietrznych znajduje się 29 śmigłowców rodziny Ka-50/52, a dalszych 146 ma zostać dostarczonych. Docelowo do WWS FR może trafić nawet 300 śmigłowców Mi-28N, co w połączeniu z pozyskaniem łącznie ponad 150 śmigłowców bojowych rodziny Ka-50/52, a także ujawnionym niedawno także zakupem 60 śmigłowców szkolno – bojowych Mi-28UB pozwoli na całkowitą wymianę pokoleniową parku śmigłowców bojowych WWS FR.

(JB)

Reklama

Komentarze (11)

  1. kolos

    A tu polak jak zawsze sie kluci miedzy soba hehe.... Gdy rosja sie zbroi i bedzie gotowa do jakiejkolwiek wojny.Ciekawe czy bedziecie tacy madrzy jak wprowadza stan wojeny(badzi beda prowadzic zimna wojne) bedziecie srac w gacie !!

    1. Valezy

      rosja jest krajem bardzo agresywnym gospodarka u nich leży lubią napadać na inne kraje i to co napisałeś jest możliwe.

  2. Sylwia

    Mam nadzieję że juz nigdy nie zginie ani jeden żołnierz Polski. W razie wojny zachowają sie jak bohaterskie wojska czeskie lub francuskie w czasie II wojny światowej....

  3. pilot

    Najlepszym śmigłowcem bojowym jak przyznają sami Amerykanie jest rosyjski helikopter. Wiadomo, że Rosjanie nam go nie sprzedadzą.

  4. ubawiony

    ruski portal a rusofile marszczą fredy

  5. Krzysiek

    Przedstawiciele Niemieckiego lotnictwa wojskowego uznali Rosyjski śmiglowiec szturmowy KA-52, za najlepszy obecnie śmiglowiec bojowy na Świecie

  6. niki

    mądry z techniki wojennej doskonale wie ,że Rosjanie zrobili tandetny śmigłowiec i prosty cel do zniszczenia ,a czemu ? te podwójne łopaty to dobry cel . Chcą coś pokazać ,ale obrali drogę komplikacji i marnego rezultatu .

    1. ASG rocznik 1997

      ALE SPECJALISTA SIĘ ODEZWAŁ PRAWIE KACZYŃSKI Z MACIEREWICZM

    2. pinokio

      no to jestes geniusz ,z koziej wolki.

    3. Robert

      Jesteś zwyklym oderwanym od rzeczywistości palantem,i Pro-Upowskim oszolomem!

  7. asdf

    A my planujemy zakup 16 śmigłowców uderzeniowych;))) żeby wymienić nasz park maszyn, gratulacje dla decydentów.

    1. sceptyk

      Zachowując dotychczasowe tempo to raczej do 2035 a nie 2015. Propoaganda w czystej postaci.

    2. bolo

      Bo my nie planujemy agresji. Dlatego powinniśmy skupić się na środkach obrony przeciwlotniczej.

  8. Jas

    Pewnie aż tyle nie kupią ale i tak robi to wrażenie, niestety u nas niema szan nawet na kilkadziesiąt sztuk. Rosja jest producentem tych maszyn co oznacza, że cena jest odpowiednio niższa a dodatkowo w postaci podatków, miejsc pracy itp. zwraca się kolejne 50% do kasy Państwa. My nawet nie pracujemy nad tego typu bronią choć teoretycznie mamy ku temu potencjał.

    1. ziom

      Rosji się to zwróci w całości, bo pewnie takie same ilości, jak nie więcej, zdołają wyeksportować. A Polska to taki kraj w którym nie myśli się o wydatkach na zbrojenia jako inwestycji eksportowej.

  9. Arturius

    Nasuwa się pytanie: skoro zasięg rażenia wymienionych w artykule ppk wynosi minimum 8 km, to jaki jest sens inwestować w pzr Grom/Piorun, które mogą zwalczać śnp do 3 - 3,5 km? Jakie rodzaju cele mają zwalczać nasze zestawy VSHORAD? Czy przypadkiem nie brniemy w ślepy zaułek, wydają pokaźne pieniądze na niewiele znaczące w praktyce uzbrojenie?

    1. tk

      Sens jest w odpowiedniej ich ilości i rozmieszczeniu i radarach Soła/Bystra ... co nie zmienia faktu, że tani mobilny zestaw radarowy powinniśmy posiadać. Taki byłby naturalny rozwój Loary ...

  10. tk

    ,,, i dlatego potrzebne są nowe stosunkowo tanie mobilne zestawy radarowe z komendowymi rakietami 'błyskawica" ...Polski pancyr powinien powstać i być wdrożony już dawno temu ...

  11. covbo

    a nasze stare mi-24 jeszcze będą służyć pewnie ponad 10 lat. Mon zakupi pewie15 śmigłowców bojowych i na tym się skończy

    1. sceptyk

      Wolałbym za te pieniądze 150 sztuk dopracowanego i działającego ILX-27.

Reklama