Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Airbus dostarczy Francji satelity rozpoznania elektronicznego

Ilustracja: Airbus Defence and Space via Ministerstwo Obrony Francji.
Ilustracja: Airbus Defence and Space via Ministerstwo Obrony Francji.

Koncern Airbus zbuduje dla Francji trzy satelity rozpoznania elektronicznego, działające w ramach systemu CERES.

W ramach programu CERES tworzony jest pierwszy system tej klasy, jaki będzie wykorzystywany operacyjnie przez Francję. Zgodnie z komunikatem Airbus Defence and Space może wejść do służby około 2020 roku. Koncern został wybrany jako dostawca trzech pojazdów kosmicznych przez agencję DGA.

W skład CERES wejdą trzy satelity, z wyposażeniem pozwalającym na wykrywanie i  lokalizowanie naziemnych źródeł emisji elektromagnetycznych oraz urządzenia naziemne. Służby prasowe Airbus Defence and Space podkreślają, że pozyskanie systemu jest uwzględnione w planie modernizacji francuskiej armii na lata 2014-2019.

Airbus odpowiada za realizację systemu rozpoznania elektronicznego, jaki będzie wykorzystywany przez siły zbrojne Francji jako jeden z dwóch głównych wykonawców (wraz ze spółką Thales). Zadaniem koncernu jest budowa trzech satelitów, podczas gdy Thales będzie dostarczał systemy naziemne oraz urządzenia wykorzystywane do wykonywania zadań rozpoznawczych. Rolę podwykonawcy wobec Airbus pełni Thales Alenia, odpowiedzialny za dostawę elementów platformy. 

Reklama

Komentarze (6)

  1. Roman

    To jest kolejny przykład utrzymywania przez Francję całkowitej niezależności w sferze militarnej. Podobnymi systemami satelitarnymi dysponują tylko USA, FR i ChRL. Świadczy to też o bardzo wysokim poziomie technologii reprezentowanym przez koncerny europejskie (w znacznym stopniu z udziałami francuskimi).

    1. Wojmił

      Prawda. Brawo.

    2. marek!

      Romanie - masz racje, tylko my w Polsce mamy pewien problem. Tez bysmy chcieli byc samowystarczalni, ale sie nie da...jak juz pisalem "europatriotyzm", moim zdaniem - tez nie jest najlepszym rozwiazaniem. Mimo, ze lobbuje za sprzetem amerykanskim, wcale nie twierdze, ze to jest ideal....Potrafimy "przepolitykowac" dziesieciolecia, bez zadnej konkretnej decyzji, a potem na zasadzie "kup teraz" wydajemy kilka razy wiecej kasy....Osrodkow decyzyjno - wykonawczych jest mnostwo, a ogloszone PRZETARGI sa albo bez sensu, albo tak napisane, ze gdyby sie chcialo je zrealizowac - trzeba by byc czarodziejem......

    3. Stanley z Langley, drugi stolik od drzwi (biurek nam nie dają bo za drogie a dług coraz wyższy), pewnie 25 centów wpadnie

      Im-z uwagi na charakter walk potrzebne są właśnie takie śmigłowce.

  2. nieogar

    znane są koszty takiego systemu?

    1. Sky

      ok. 100 000 000 euro, zależy od ilości zamówionych sztuk. Tylko to jest satelita SIGINT, a u nas wywiad sygnałowy praktycznie nie istnieje. Dla Polski bardziej użyteczny będzie satelita IMINT - i taki będziemy mieć.

    2. Sky

      ok. 100 000 000 euro, zależy od ilości zamówionych sztuk. Tylko to jest satelita SIGINT, a u nas wywiad sygnałowy praktycznie nie istnieje. Dla Polski bardziej użyteczny będzie satelita IMINT - i taki będziemy mieć.

  3. Alf

    "Ja" i "tyberios" jeszcze nie skrytykowali, ponieważ akurat Polska nie kupuje satelitów tego typu... gdyby był przetarg zaraz by napisali, że te satelity są 20 lat technologicznie do tyłu w stosunku do tych z USA i trzeba kupić z USA...

  4. Orion

    cyt:"Komitet Kongresu ds. Sił Zbrojnych USA zaproponował, aby przekazać Polsce w formie dzierżawy - za symbolicznego dolara - jeden z nieużywanych satelitów obserwacyjnych, który znajduje się w magazynach amerykańskiej agencji National Reconnaissance Office (NRO). Dzierżawa miałaby obejmować okres 10 lat. Koszty wyniesienia satelity musiałaby pokryć strona polska. Ministerstwo Gospodarki twierdzi, że ewentualne przekazanie przez Amerykanów satelity obserwacyjnego, nie wpłynie na plany budowy polskiego satelity obserwacyjnego, ponieważ jego budowa została ujęta w Krajowym Planie Rozwoju Sektora Komicznego i jej zakończenie planowane jest na rok 2021."

  5. Brite

    My tez budujemy satelity obserwacyjne. cyt:"Z przyjętego w marcu 2014 roku „Krajowego Planu Rozwoju Sektora Kosmicznego w Polsce na lata 2014-2020” wynika, że priorytetem jest budowanie niewielkich satelitów przez polski przemysł – głównie na użytek administracji publicznej. Najbliższym celem jest skonstruowanie satelity obserwacyjnego, który ma służyć m.in. bezpieczeństwu kraju (a więc zdobywaniu danych dla operacji militarnych czy zarządzania kryzysowego). Ma on być wspólną inwestycją Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Cyfryzacji i Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Maszyna ma się znaleźć na orbicie najpóźniej w 2021 roku, a koszt jej budowy oszacowano na 700 mln zł."

  6. bubu

    brać - oko jest nam potrzebne

Reklama