Reklama

Siły zbrojne

Przeciwlotnicze Stingery dla Łotwy

Fot. Cpl. Adam F. Testagrossa / US DoD.
Fot. Cpl. Adam F. Testagrossa / US DoD.

Siły zbrojne Łotwy zdecydowały o zakupie amerykańskich przenośnych zestawów przeciwlotniczych Stinger. Początek dostaw może mieć miejsce już w przyszłym roku.

Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Łotwy poinformował w wypowiedzi dla telewizji LSV, że armia planuje pozyskanie amerykańskich przenośnych zestawów przeciwlotniczych Stinger. Ich dostawy mogą się rozpocząć już w przyszłym roku, choć zależy to od przebiegu rozmów dotyczących ceny i liczby systemów.

Zakup zestawów przeciwlotniczych Stinger to element działań wzmacniających zdolności łotewskich sił zbrojnych w świetle kryzysu na Ukrainie. W lipcu ubiegłego roku łotewski parlament przyjął przepisy, na podstawie których wydatki obronne mają zostać podwyższone do poziomu 2% PKB do 2020 roku. Według LSV omawiany wskaźnik może zostać osiągnięty nawet szybciej, bo już w 2018 roku.

Należy pamiętać, że wydatki obronne Łotwy plasowały się wcześniej na relatywnie niskim poziomie – np. w 2014 roku stanowiły 0,9% PKB. Dodatkowe fundusze miały być przekazywane między innymi na zakupy broni przeciwpancernej i przeciwlotniczej (czego przykładem są właśnie zestawy Stinger).

Systemy przeciwlotnicze tego typu służą do zestrzeliwania statków powietrznych (samolotów, śmigłowców czy bsl) na niewielkich odległościach na pułapie do około 3 km. Władze Łotwy obawiają się, między innymi, zagrożenia ze strony rosyjskich śmigłowców wojskowych, stacjonujących w bazie położonej w rejonie Pskowa. Wdrożenie przenośnych rakietowych zestawów przeciwlotniczych można więc powiązać z niebezpieczeństwem ze strony Moskwy.

Warto przypomnieć, że na zakup systemów podobnej klasy po wybuchu kryzysu na Ukrainie zdecydowała się również Litwa. W tym wypadku pozyskano polskie przenośne zestawy przeciwlotnicze Grom.

Amerykańskie systemy Stinger wprowadzono do służby na początku lat 80. XX wieku, używano ich bojowo np. w Afganistanie. W toku eksploatacji podlegały modyfikacjom, polegającym m.in. na instalacji procesora głowicy naprowadzającej, który może być wielokrotnie programowany w zależności od zmieniających się zagrożeń.

Reklama

Komentarze (7)

  1. mlyniu

    Jak napisał ZSMW, GROM powstał na bazie rosyjskiej Igły, i jest od niej lepszy. Jak dobrze pamiętam, to Finlandia przeprowadzała parę lat temu testy ppzrów, w których GROM okazał sie lepszy nawet od Stingera. Jak donosi Altair, to zakup Stingerów przez Łotwę będzie sfinansowany w ramach programu Foreign Military Sales. A więc wychodzi na to, że nie jest to żadne postępowanie przetargowe, gdzie można by zaoferować GROMa, tylko zakup międzyrządowy, którego dużą część pokryją sami Amerykanie...

  2. ZSMW

    Po 1 Grom jest zrobiony na bazie Igły nie Streły. Po 2 jest lepszy od Igły!

  3. Paul

    A czy te lotewskie rakiety maja celownik na Wschod czy na Zachod? Oj boje sie, ze po zielonych ludzikach, nasi kochani wschodni sojusznicy przejda metamorfoze. Osama tez dostal Stingery od USA. Money, money, money...

  4. Endii

    Juz sprzedali na Litwę parę sztuk więc teraz przerwa. A co do piorunów to co z nimi? Wiadomo coś dokładniej na jakim etapie są jakie recenzje zbierają i kiedy wejdą do armii?

    1. Arczi

      poczekaj 2017 rok..

  5. gosc

    A Estonia? Oni sa chyba najbardziej zagrozeni. Im to nawet juz uprowadzili oficera kontrwywiadu z ich terytorium i teraz bedzie sadzony w Rosji.

  6. btu

    a gdzie są nasi chandlarze z Gromami ! Przecierz są lepsze,a niedługo wymieniamy je na pioruny !

    1. x

      oby tylko znowu "jakiś" Prezydent nie sprzedawał Piorunów w wersji ukompletowanej dla WP

    2. Stinger

      podrasowane ruskie Strieły lepsze od Stingera :)))))))))) buhhahhahahahhaha

    3. jasio

      "chandlarze", "przecierz", tego bełkotu się czytać nie da, ogarnij się!!!

  7. Maciej

    Co jest lepsze stinger grom czy nowy przyszły piorun i jakie parametry mają ?

Reklama