Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Problemy Mostostalu w Redzikowie

Fot. Batalion Ochrony Bazy w Redzikowie
Fot. Batalion Ochrony Bazy w Redzikowie

Firma Mostostal Warszawa S.A. odmówiła dokończenia przebudowy budynku biurowego na terenie bazy wojskowej w Redzikowie. Zdaniem firmy powodem jest brak odpowiedniego kontaktu z klientem, w tym odbiorów budowlanych i zaleganie w płatnościach. Inne zdanie mają na ten temat Ministerstwo Obrony Narodowej i Inspektorat Wsparcia.

Kiedy polska firma schodziła z placu budowy, zaawansowanie prac szacowano na niemal 58 proc. (stan na 30 czerwca). W budynku ma się znajdować kuchnia ze stołówką i magazynem żywności, sala odpraw i część hotelowa. Jako przyczynę odstąpienia od prac Mostostal Warszawa podał: brak gwarancji zapłaty należnego wynagrodzenia za wykonywane roboty budowlane; zwłokę w zapłacie wynagrodzenia pomimo uprzedniego wezwania do zapłaty i wyznaczenia dodatkowego terminu; brak należytego współdziałania zamawiającego z wykonawcą m.in. w postaci niedokonywania odbiorów prawidłowo wykonanych prac i niepodpisywania aneksów dotyczących prac dodatkowych, a także oświadczenie zamawiającego, że nie opłaci faktury obejmującej kwotę należnego wynagrodzenia wykonawcy.

Inaczej opisuje sprawę druga strona sporu. W komunikacie przekazanym Defence24 czytamy:

"Pragniemy poinformować, że zgodnie z zawartą umową, Zamawiający przekazał gwarancje zapłaty zgodnie z wymogami. Opóźnienie płatności spowodowane było postępowaniem Wykonawcy, który m.in. nie przedstawił wymaganych umową dokumentów. Warto również podkreślić, że Wykonawca realizował inwestycje niezgodnie z umową, projektem i harmonogramem rzeczowo-finansowym, co uniemożliwiło odbiór robót i aktualizację płatności. Ponadto, Wykonawca był zobowiązany do załączenia oświadczeń podwykonawców o uregulowaniu zobowiązań pomiędzy Wykonawcą a podwykonawcą, czego nie realizował, w związku z czym został poinformowany, że płatność nie zostanie zrealizowana do czasu uzupełnienia brakujących dokumentów."

Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej

Na nasze pytanie odpowiedział też Inspektorat Wsparcia SZ RP. Jak podaje "Zamawiający wzywał Wykonawcę do wykonywania robót zgodnie z projektem, a także do przekazania aktualizacji harmonogramu rzeczowo-finansowego, co umożliwiłoby aktualizację płatności i odbioru robót. Wykonawca nie realizował poleceń inspektora nadzoru inwestorskiego, dopiero po wielokrotnych wezwaniach Zamawiającego usuwał uwagi dotyczące wykonywanych robót, co uniemożliwiało prawidłowe prowadzenie inwestycji."

Z kolei jeśli chodzi o płatności i odbiory IWSZRP odpowiedział w sposób następujący:

Warunki płatności zostały określone w umowie zawartej pomiędzy Zamawiającym, a Wykonawcą, w której wskazano, iż rozliczenie robót odbywać się będzie w oparciu o wystawione przez Wykonawcę faktury częściowe wraz z protokołem wykonanych robót. Protokół wykonanych robót winien być potwierdzony ze strony Zamawiającego przez inspektora nadzoru właściwego dla danego rodzaju odbieranych robót. Wykonane roboty budowlane uniemożliwiały dokonania oceny stopnia realizacji danej roboty, wobec czego nie zostały spełnione przesłanki do odbioru tych robót.

 

Innymi słowy zdaniem strony rządowej prace były wykonywane w sposób uniemożliwiający ich ocenę, a bez niej nie było możliwości dokonania zapłaty.

Zapowiada też, że: "Po wykonaniu wszystkich czynności opisanych w umowie, warunkujących odstąpienia od umowy Zamawiający dokończy realizację zadania w sposób powodujący jak najmniejsze szkody dla Skarbu Państwa oraz starając się żeby opóźnienie terminu zakończenia inwestycji było możliwie najkrótsze i nie wpłynęło na pogorszenie wizerunku Sił Zbrojnych RP."

"W przypadku braku porozumienia pomiędzy Zamawiającym, a Wykonawcą sprawa zostanie skierowana do rozstrzygnięcia przez właściwy sąd, a Zamawiający dokończy realizację zadania, tak by szkody dla Skarbu Państwa były jak najmniejsze." - wtóruje MON.

Kompleks bazy w Redzikowie ma strategicznie ważne znaczenie dla Polski i zgodnie z umową ze stanami Zjednoczonymi ma tam powstać baza antyrakietowa Aegis Ashore (z rakietami SM-3 Block IIA), będąca elementem globalnego systemu amerykańskiej obrony przeciwrakietowej. Jej kompleks wojskowy powstaje w dwóch etapach. W pierwszym powstała infrastruktura mieszcząca sensory systemu oraz mobilne wyrzutnie (koszt szacowano na 400-800 mln PLN). W drugim etapie jest budowane zaplecze administracyjno-biurowo-mieszkalne umożliwiające wygodne przebywanie na terenie bazy około 300 wojskowych i jego właśnie dotyczy powstały problem.

Nie są to pierwsze problemy z budową bazy w Redzikowie. W czerwcu ubiegłego roku spółka Mostostal Zabrze straciła kontrakt na budowę podziemnych rurociągów paliwowych w obrębie bazy pomimo wykonania 80 proc. prac. Umowę o wartości 24,32 mln PLN wypowiedziała jej amerykańska firma Wood Environment & Infrastructure Solutions. We wrześniu ubiegłego roku sprawa trafiła do sądu.

Reklama

Komentarze (8)

  1. say69mat

    Wydaje się, że arbitrem pomiędzy 'pampersami' z urzędu a 'pampersami' z biznesu powinien być sąd. To sąd powinien rozstrzygnąć, jakim cudem do realizacji inwestycji o znaczeniu strategicznym dla obronności naszego kraju oraz relacji z USA. Przystępują urzędnicy, którzy nie są w stanie zorganizować i zrealizować przetargu aby wyłonić kompetentnego wykonawcę projektu infrastruktury socjalnej na terenie bazy wojskowej??? Oraz firmą, która - ewidentnie - nie jest w stanie wywiązać się z przyjętych na siebie zobowiązań wobec gestora przetargu??? Tak na marginesie, nie da się ukryć, że nasz kraj siłą inercji. Pretenduje do specyficznego tytułu mistrzostwa świata, w kryterium ... obciachu.

  2. dim

    Kłócą się i pobierają za to pensję. No to po co mieliby szybko-sprawnie się dogadać ? Urzędnicy z manierami drugorzędnych polityków. Czyli tych, którym płaci się za podsycanie kłótni. I jeszcze upubliczniają taką właśnie swą pracę ? A fuj !

  3. w

    typowe działanie MONi IU. Dlatego nasza armia nie ma sprzetu

  4. Ustawiator

    Dlaczego US opóźnia oddanie bazy? Czekanie na testy nowych pociskow, Certyfikacja radarów w Rumunii Opóźnienia w realizacji faktycznie czy mityczne

  5. Mario

    Biznesy z MON-em to czysta przyjemność!

  6. Wojmił

    W Rumuni przy budowie nie było takich problemów.. ale wstyd.. ta sarmacka tradycja kłótliwości i fochów na każdym kroku jest widoczna...

  7. Durnie

    Takie są efekty, jak się daje zaniżoną cenę w przetargu a potem wystawia się faktury na góry złota za ekstrasy (ukrywanie realnych kosztów budowy).

  8. zeng

    Furazerki mogliby przy mundurze wz 2010 mogli by zmienić na Policyjne .Bo w tych komicznie wygladają.

Reklama