Reklama

Technologie

Próba ogniowa pocisku AMRAAM-ER. Start z wyrzutni NASAMS

Fot. Raytheon
Fot. Raytheon

Koncern Raytheon wspólnie z firmą Kongsberg poinformował o przeprowadzeniu udanego testy odpalenia pocisku AMRAAM-ER (Advanced Medium Range Air-to-Air Missile Extended Range) ze zmodyfikowanej wyrzutni systemu przeciwlotniczego NASAMS (ang. National Advanced Surface-to-Air Missile System). Nowa rakieta według producenta zapewnia temu systemowi wzrost zasięgu o 70 proc. i pułapu o 50 proc.

Test, który odbył sie on 12 maja 2021 roku na terenie norweskiego poligonu w Andoya Space Defense Center, dostarczył krytycznych danych o locie, które zostaną wykorzystane do ulepszenia przyszłych algorytmów oprogramowania pocisku. Zespół testowy użył również nowej wyrzutni NASAMS, która może pomieścić pocisk AMRAAM-ER - dłuższy niż standardowej rakiety AMRAAM.

AMRAAM-ER zapewni nowe zdolności naziemnym systemom obrony rakietowej dzięki zwiększonej prędkości, zasięgu, wysokości i manewrowości. Jesteśmy teraz o krok bliżej certyfikacji, produkcji i ostatecznej integracji tej broni z NASAMS.

Paul Ferraro, wiceprezes Air Power w Raytheon Missiles & Defense.

AMRAAM-ER bazujący na popularnym pociskach powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM został zaprojektowany specjalnie dla systemów naziemnej obrony przeciwlotniczej. Pocisk napędzany jest nowym silnikiem rakietowym wyprodukowanym przez firmę Nammo, co umożliwia przechwytywanie celów na większym dystansie i pułapie w porównaniu z innymi efektorami. 

Po zintegrowaniu z systemem NASAMS znacznie zwiększy on jego możliwości, podnosząc skuteczny zasięg zwalczania celów do 40-50 km a pułap zwalczanych celów do 14000 m. System NASAMS jest eksploatowany przez siły zbrojne 11 krajów i oferowany Polsce w ramach programu obrony powietrznej średniego zasięgu Narew.

JS

Reklama
Reklama

Reklama

Komentarze

    Reklama