Reklama

Siły zbrojne

Prawie 12 mln zł na kierowane bomby ćwiczebne dla F-16

Fot. J. Sabak / Defence24.pl
Fot. J. Sabak / Defence24.pl

Megmar Logistics & Consulting Sp. z o.o. dostarczy w latach 2017-2018 200 sztuk kierowanych bomb ćwiczebnych przeznaczonych dla samolotów F-16 C/D Block 52+, używanych przez Siły Powietrzne RP. Wartość kontraktu wynosi prawie 12 mln zł.

Przedmiotem rozstrzygniętego przez Inspektorat Uzbrojenia przetargu jest dostawa kierowanej bomby ćwiczebnej dla samolotów F-16 C/D Block 52+ w liczbie 200 sztuk, z czego połowa ma zostać dostarczona do 31 października 2017 roku, zaś pozostałe do 31 października 2018 roku. Bomby mają być przeznaczone do szkolenia bojowego pilotów samolotów F-16 eksploatowanych w Siłach Zbrojnych RP.

Czytaj także: 70 pocisków JASSM-ER dla polskich F-16. Zgoda Departamentu Stanu

W przetargu ogłoszonym przez IU w styczniu 2016 roku wzięły udział trzy podmioty. Najkorzystniejszą ofertę, na podstawie kryteriów cena (waga 90) i okres gwarancji (waga 10), przedstawiła spółka Megmar Logistics & Consulting z Kutna.

Łączna wartość kontraktu została wyceniona na 11,9 mln zł.

Obecnie Siły Powietrzne RP (2. Skrzydło Lotnictwa Taktycznego) użytkują 48 wielozadaniowych myśliwców F-16, które pełnią służbę w eskadrach w Krzesinach i Łasku. Cztery polskie "Jastrzębie" pełnią obecnie służbę poza granicami kraju, prowadząc działania rozpoznawcze na Bliskim Wschodzie w ramach koalicji walczącej z Daesh.

Warto zaznaczyć, iż jest to drugi przetarg na dostawę amunicji ćwiczebnej do F-16. 23 listopada Inspektorat Uzbrojenia poinformował, że dostawcą 20 mm nabojów z pociskiem ćwiczebnym TP RRR LD M2 w latach 2017-2019 i 2021, będzie spółka Mesko.

Reklama

Komentarze (1)

  1. Szyszek

    Ile wynosi prowizja obu firm bo producentem to oni na bank nie są? Kupić od producenta to nie biznes....

    1. fefe

      Tak to już jest że nie koniecznie . Zazwyczaj bardziej opłaca się od pośrednika jeśli chodzi o rynek cywilny oczywiście jak jest z zaopatrzeniem wojskowym nie wiem. Jakim cudem? A no takim że pośrednik ma zniżki u producenta powiedzmy 30% bo bierze od niego nonstop , a my zostalibyśmy policzenie bez upustu czyli suma sumarum bardziej się opłaca kupić u pośrednika , dziwne ale czasem tak jest . To tak jak swego czasu ruski gaz kupywaliśmy od Niemiec i wychodziło taniej bo Niemcy mieli większy rabat u Ruskich niż my czyli kupywaliśmy od pośrednika taniej niż od producenta

Reklama