Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czeski odrzutowiec nabiera kształtów. Cel: eksport

Fot. Aero Vodochody/aero.cz
Fot. Aero Vodochody/aero.cz

Czeska spółka lotnicza Aero Vodochody kontynuuje prace nad swoim najnowszym projektem samolotu szkolno-treningowego L-39NG. Inicjatywa, która ma pomóc firmie w powrocie do grona wiodących producentów lekkich samolotów tego typu, osiągnęła właśnie kolejną fazę zaawansowania. Stworzone dotąd elementy linii produkcyjnej umożliwiły rozpoczęcie prac konstrukcyjnych nad kadłubem i skrzydłami płatowca.

Zadeklarowany przez swoich pomysłodawców jako następca sprawdzonego samolotu szkolno-treningowego Aero L-39 Albatros, nowy Aero L39NG osiągnął etap gotowości do rozpoczęcia prac nad montażem kadłuba maszyny. Powstała dotąd część linii produkcyjnej posłuży do skompletowania czterech osobnych konstrukcji płatowca, stanowiących zalążek przyszłych testowych egzemplarzy lekkiego samolotu. Dwa z nich będą wykorzystywane jako modele do lotów doświadczalnych, natomiast pozostałe posłużą odpowiednio jako obiekty testów statycznych oraz obciążeniowych.

W ubiegłym roku spółka Aero zakończyła selekcję kluczowych zewnętrznych dostawców, zarówno z udziałem partnerów międzynarodowych, jak i krajowych. W ramach łańcucha dostaw programu L-39NG ma funkcjonować już 40 czeskich firm. Przedstawiciele Aero Vodochody deklarują przy tym, że po uruchomieniu sprzedaży seryjnej program L-39NG zapewni tysiące kolejnych miejsc pracy. "Aero Vodochody intensywnie pracuje nad swoim powrotem do grona wiodących producentów samolotów szkoleniowych. Z tego powodu koncentrujemy obecnie nasze zdolności głównie na projekcie L-39NG i jego industrializacji" – podkreślił prezes Aero Vodochody, Giorgio Giordo.

Pomysłodawcy i sponsorzy projektu żywią duże nadzieje na eksportowy sukces projektu L-39NG. Wśród instytucji aktywnie zaangażowanych we wspieranie inicjatywy i całego przemysłu lotniczego Czech jest Czeski Bank Eksportowy, który udzielił m.in. pożyczki na rozwój konstrukcji. Kolejnym partnerem projektu L-39NG jest czeski koncern zbrojeniowy Omnipol, który udziela wkładu finansowego na rozwój i promocję sprzedaży samolotu.

Czesi dostrzegają dla siebie sprzyjające rynkowe okoliczności w segmencie samolotów szkolno-treningowych w skali globu. Jak zauważają przedstawiciele Aero, duża część istniejących na świecie flot szkoleniowych musi zostać poddana wkrótce gruntownej modernizacji, zważywszy na czas pełnionej przez nie służby lub nieprzystawanie do współczesnych wymagań technicznych. "Na horyzoncie sięgającym w dal na 10 do 15 lat widać, że konieczna będzie wymiana do 3000 samolotów szkoleniowych, a naszym celem jest dostarczenie ponad 100 L-39NG w ciągu najbliższych 10 lat. Jest to wielka szansa dla Czech na eksport” – przyznał prezes Aero Vodochody. Zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli firmy, pierwszy lot lekkiego samolotu serii L-39NG ma się odbyć jeszcze przed końcem 2018 roku.

Reklama

Komentarze (37)

  1. J

    A rząd SLD zlikwidował Iryde która mogłaby nadal latać i być hitem eksportowym tak jak iskra

    1. gregorx

      Nigdy nie była. A Iryda potencjał by stać się \"hitem eksportowym\" miała jeszcze mniejszy.

    2. Pzl

      Nie opowiadaj bzdur jeszcze przed sprzedażą zakładu 18 szt gotowych chcieli kupic z zagranicy ale mon sie wpierdzielił ze zakład upada i podkopali dołki pod mielcem. To był 3 na swiecie tak nowoczesny samolot w tamtym czasie.

    3. bądźmy szczerzy

      Akurat, niedopracowany gniot na radzieckich częściach.

  2. krajan

    My slowianie mamy wiele fatalnych cech w tym zazdrosc Jako sasiedzi nie potrafimy sie domowic, chocby we wspolpracy wojskowej Nie jestem specjalista by okreslic po czyjej stronie sa poszczegolne wady i bledy, ale zycie wskazuje ze sa Czas na zmiany Czemu PGZ nie probuje nawiazac wspolpracy z Czechami i Slowakami, chocby w zakresie sprzetu lotniczego czy pancernego korzystnego dla wszystkich stron

    1. Boczek

      Bo my chcemy natychmiast dominować, jesteśmy niezdolni do kompromisów i mamy kompletnie inne interesy polityczne.

    2. uwielbiam ckliwe historyjki o braciach

      Bo podobny język w sumie nic nie oznacza i nawet nie świadczy o wspólnym pochodzeniu. Język podobny, a mentalność narodowa może być zupełnie inna. I jeszcze coś, większy sąsiad zawsze próbuje zdominować mniejszego i dlatego Czesi przejawiają do nas taką samą \"miłość\" jak do Niemców.

  3. ck16

    A co się stało ostatecznie z projektem GROT II. Czy ktoś coś wie na ten temat.

  4. Yugol

    Jestem mile zaskoczony. A jednak bratanki nie sprzedali większość pakietu swego przemisłu lotniczego i mają wolne ręce.

    1. PRS

      Odkupili, a właściwie to Rząd Czech był mocno zdeterminowany po tym co zrobił im LM

    2. gregorx

      A co im \"zrobił LM\"? Pomysł zrobienia z poddźwiękowego samolotu szkolnego wielozadaniowego samolotu bojowego był pomysłem LM czy może czeskiego rządu desperacko szukającego pomysłu na przyszłość zakładów po załamaniu się sprzedaży w latach 90? To rząd czeski przerwał prace rozwojowe w pół drogi wprowadzając do uzbrojenia maszynę, która (w pierwszych latach służby) mogła korzystać tylko z podwieszanego działka. Wreszcie to rząd czeski po głębokich cięciach wydatków militarnych (zaaplikowanych natychmiast po wstąpieniu do NATO) uziemił 54 z 72 świeżo wyprodukowanych samolotów. No, naprawdę przykład do naśladowania, zwłaszcza w zakresie tworzenia całkowicie poronionej koncepcji rozwoju zakładów lotniczych i jej późniejszej kulawej realizacji. Zamiast się skupić na tym na czym się znali czyli rozwoju maszyn szkolnych wzięli się do przezbrajanie eskadr latających na Su-22m4 i MiGach-23ML przez uzbrojone maszyny szkolne, które miały mieć (docelowo) nawet zdolność odpalania rakiet kierowanych radarem (AMRAAM). Sens integracji rakiet, których potencjał (zasięg) nie mógł być w pełni wykorzystany z powodu ograniczonych parametrów mini radaru jaki udało się zmieścić w małym, zgrabnym nosku podrasowanego Albatrosa do dziś budzi zdumienie. Ale co tam, na forum mamy festiwal kompleksów. I zachwytu nad Czechami jak to \"mądrze\" rozwijali swoje zakłady lotnicze. No to napiszcie drodzy forumowicze ile to NOWYCH samolotów wyprodukowali na zlecenie odbiorców zagranicznego w ciągu ostaniach 25 lat. Podkreślam, NOWYCH. Nie zmodernizowanych/przebudowanych w oparciu o gotowe płatowce wyprodukowane przed laty.

    3. Nesher

      Nie jest trudno znaleźć w Internecie, czeski przemysł lotniczy (z wyjątkiem produkcji dla czeskich sił powietrznych) wyprodukował około 60 nowych L 39 dla Algierii, Tajlandii, Bangladeszu i Nigerii od czasu rewolucji. W tym samym czasie wykonano około 60 L 59 dla Egiptu i Tunezji. Czeski przemysł lotniczy to nie tylko Aero Vodochody, ale także AI (Let Kunovice) i Moravan Otrokovice. Te 3 firmy wykonały w ciągu ostatnich 25 lat kilkaset nowych samolotów. W zeszłym miesiącu AI rozpoczęło seryjną produkcję nowej generacji L 410 (NG). Moravan produkuje Z 242L i Z 143 Lsi nie tylko dla użytkowników cywilnych, ale także dla sił zbrojnych, w ostatnim czasie, np. w przypadku marynarki wojennej w Meksyku, lotnictwa boliwijskiego lub sił powietrznych na Węgrzech.

  5. Harry 2

    Na pewno znajdą się na samolot tej klasy nabywcy.

    1. Zbys

      L39 sprzedaje sie od dziesiecioleci bardzo dobrze. Na caly Swiat. Dla Polski to niedoscignione marzenie.

    2. gregorx

      Sprzedawał się. Czas przeszły.

  6. Mig 23 & f16

    Sprzedano nas za czapkę gruszek a f 16 to też nie cud techniki bo stare radzieckie mig 23 mf pod względem parametrów biją je na głowę wszyscy plują na sowiecka technikę a to błąd u nas służyło około 40 tych maszyn nawet dziś po zastosowaniu nowej awioniki i modernizacji były by bardzo dobrym samolotem i na pewno znalazły by kupca i uzbrojenie też posiadały tyle że w Polsce nikt tego nie modernizował jakby dobrze poszukał to i licencje na rakiety też były.A co do produkcji samolotów to potrzeba ludzi z pasją tak jak Grupa archeo łaska. Tak że do budowy nowego myśliwca jest się na czym zabazowac. I wartalo by zrobić ściepa narodowa dla chłopaków odtworzenia polskiego przemysłu lotniczego .Bo tylko na takich ludziach z pasją można polegać że dadzą siebie więcej niż zarobią.

    1. BUBA

      Co fakt to fakt, nasze migi są dużo lepsze od tych złomów efek.

  7. z Włoch

    Miałeś Polaku Irydę ostał Ci się ino import

    1. Gts

      O tej irydzie to juz tyle czytam, tyle ze nikt nie przytoczy tej prawdziwej strony medalu... czyli samolocie 2x gorszym od konkurencji w owczesnych czasach. Wy i za produkcja Polonezow zateaknicie, a ze nikt nie kupi to co tam. Przeciez w socjalizmie dobrze bylo, szla produkcja, pieniadze byly ludzie kupowali bo nic innego nie bylo. Teraz ustyskiwanie ze ktos zobaczyl zagraniczne i chcial produktu lepszej jakosci. Najlepiej ustawowo wszystkich Polakow zmusic do kupowania towarow tylko prawdziwie polskiej produkcji.

    2. Dyktatorek

      Jaką irydę ???...pamiętasz ile było wypadków śmiertelnych na tym samolocie...pamiętasz jaką miała opinię ta iryda ???...przestań robić mitologię..sorry ale na dzień nie jesteśmy w stanie zrobić remontów modernizacyjnych na leopardach..o samolotach zapomnij...chyba że rolnicze itp

    3. sprawdź zanim coś napiszesz!

      Odpowiadam. Były 2, słownie dwa, wypadki na irydzie.

  8. Marek

    Co tam Czesi!Wielka i dumna Polska będzie niedługo przedłużać resursy Mi-2!

    1. Lewandos

      Tylko, że Czechy mają z 1/3 ludności Polski, dwie brygady zmechanizowane, polskie śmigłowce oraz wypożyczone myśliwce w lotnictwie ;)

  9. Przykre ale prawdziwe.

    Tutaj to nawet te co latały mig 23 mf 5 lat przed resursami mon uziemil czesc sprzedał usa a reszte na poligon za cele poszłuzyły bo osiagi mialy wieksze od f 16. 2.35ma i rakiety powietrze-powietrze Tutaj było wszystko robione aby nie latało łacznie z zakupem wysłuzonych F 16 aby stały w hangarach. Kazda pruba naprawy=uziemieniem modernizacji czy tez sprzedażą zakladów.Dzis biora wyskokie honoraria I noszą ordery .A wiadomo ze komuna to przedewszystkim czerwona gwardia generałkow jaruzelskiego powiazanych z rakowiecka.W razie buntu gotowi i zwarci.

  10. zły

    Tyle osób żyje jeszcze niedopracowaną Irydą a tymczasem niedługo minie 15 lat odkąd oblatano EM-15 Bielik oraz minie 5 lat odkąd ITWL zaprezentowało model Grota 2 i nic z tego nie wynikło. Bielik miał potencjał, który tradycyjnie nie wykorzystano. Nie mówiąc już o tym jak potężna kasa jest obecnie trwoniona na pierdoły...

    1. bryxx

      Iryda była w linii , miała wersje rozwojowe ,byli za granica chętni na kupno, mogła być lokomotywą .W opracowaniu były nowe silniki,rozpoczęta współpraca w zakresie szeroko pojętej awioniki . Fakt, nie tylko iryda, bielik , skorpion.Także Orlik to nie wykorzystane szans, pieniądze w błoto wywalone. Szkoda gadać.

    2. Antex

      Iryda była znacznie bardziej dopracowana od Bielika i Grota ....

    3. Kub

      Jeszcze więcej osób żyje jeszcze niedopracowanym F35

  11. kol

    Nie mam pojęcia co MON robi z miliardami... Nic się nie kupuje, nic się nie produkuje, kompletne nic... Czas ucieka a my dalej włazimy Amerykanom do dziupli.

  12. Frank

    Stara Alca NG, naprzeciw Masterom czy T50 wypada blado.

    1. Polowic

      Dla wielu krajów, z mniej \"zmilitaryzowanych\" rejonów świata to nadal ciekawa oferta. Cała Afryka, spora cześć Azji, Ameryka Południowa.

    2. Nesher

      Ile kosztuje Master lub T50? L 39 mniej niż połowa. A koszty operacyjne również są znacznie niższe. L 39 NG nie jest konkurentem dla Master lub Jak 130, ale dla chińskiego K8 lub włoskiego M345. Nie każda siła powietrzna chce lub może kupować wydajne i drogie odrzutowce treningowe. Potencjalni klienci (poza czeskim CLV) są byłymi lub obecnymi użytkownikami L39. Państwa takie jak Słowacja, Węgry, Litwa, Bułgaria, Tunezja, Kazachstan ........ L 39 NG ma jedną zaletę: żaden komponent nie jest konieczny do sprawdzenia z zagranicznym rządem w przypadku eksportu. Silnik pochodzi z USA, ale ma charakter cywilny (eksport nie podlega weryfikacji przez władze USA), inne części są produkowane w Czechach, łącznie z wyświetlaczem HUD lub innymi częściami awioniki. Kabina do siedzenia ratowniczego to czeski VS2 lub brytyjski Martin Baker, zależy od klienta.

    3. Zbys

      Bo Amerykanie i Rosjanie maja swoje. A reszta Swiata chetnie kupuje cos dobrego.

  13. Tomek

    A nasza Iryda zniszczona, \"podziękujmy\" politykom.

    1. Man

      Iryda to była trumna, wybujałem ambicje nic dobrego przynieść nie mogły.

    2. Dyktatorek

      Jak sobie przypominasz w programie iryda było kilka śmiertelnych wypadków ...i pod presją opini publicznej zrezygnowano z tego projektu

    3. mc.

      Wypadki były dwa (słownie: dwa) : jeden w wyniku wady konstrukcyjnej, drugi z powodu błędu pilota (pilotów). Opinia publiczna nie miała nic wspólnego z rezygnacją z tego projektu. Powody rezygnacji były dwa: - ktoś chciał zrobić interes na sprzedaży zakładu (oddaliśmy go praktycznie za darmo) - rozważano pomysł kupienia Alpha-Jetów. Sęk w tym że te maszyny (Alha-Jety) miały 18 lat.

  14. Grzyb

    Zupełnie tych Czechów nie rozumiem, przecież jest Master dostępny na rynku. Uważam że powinni pójść naszą drogą: przestać produkować cokolwiek, zająć się analizami i po wielu latach ciężkich zmagań z biurokracją kupić gotowy produkt.

    1. Zbys

      Bo Polacy lubia sie duzo szkolic i to az do emerytury ! A Czesi maja L39 od ponad 50 lat i one moga przenoscic do 1,2 tony uzbrojenia. Wiec wybor jest latwy i prosty - rozbrojone Maestro :^)))

  15. Polski chłopak

    Jestem pod wrażeniem czeskiego potencjału.

    1. Boczek

      Wiesz, do komuny, czy do 2 Wojny był to przemysłowy spot Europy, którego pozazdrościli sami Niemcy. Niestety, również tam komuna doprowadziła do zapaści. A Polska była przecież zawsze w regionie zaściankiem gospodarczym - szczególnie największa część po zaborze rosyjskim. Ponadto, Czesi już przed 1-2 stuleciami pokazali kościołowi gdzie jest jego miejsce w państwie - wszystko poprzedzone tendencjami protestanckimi, które u nas się niestety nie udały - i już od wtedy są dalece idącym państwem, czy możne lepiej społeczeństwem laickim i ateistycznym i tym samym nie mają tego problemu co my. Warto prześledzić co się u nich działo w 2 połowie XIX w. ### Ponadto oni są pragmatyczni i tym samym znają swoje miejsce w szeregu i pomimo, że uciskani przez stulecia przez Habsburgów, są zdolni do klarownego spojrzenia na teraźniejszość i nie mają - jak większość naszego społeczeństwa - kompleksów w stosunku do Niemiec. Dali temu niedwuznacznie wyraz w czasie rajdu Marcon po Europie środkowej i Bałkanach informując naszych samozwańczych watażków w V4, że nie stoją do dyspozycji dla polityki konfrontacji z Niemcami, bo są ich najważniejszym partnerem politycznym i gospodarczym - Słowacy z resztą też i tym samym V4 de facto przestał istnieć. Wyciągnięto z tego jakieś wnioski? Nie! Chwilę później zanurzyliśmy się na własne życzenie w kolejnym szambie po szyję. Jak długo my tego naszego cienia nie przeskoczymy, tak długo zostanie tak jak było zawsze. Widać to po danych gospodarczych, gdzie nasz zaściankowy rząd doprowadził, że państwa regionu wyprzedzają nas w tempie rozwoju gospodarczego z lewej i z prawej, bo leżymy 2% poniżej naszych możliwości, a rozdawnictwo - sparowane z chciejstwem - doprowadziło do tego, że zadłużamy się aktualnie najszybciej w całej Europie. No cóż Kaczyński sam przyznał, że jest gotów poświęcić dobro i dobrobyt Polski i Polaków dla realizacji własnych celów politycznych i to przy standing ovation gawiedzi - zatem miejmy pretensje do samych siebie, nie do \"NICH\" - owych elit czy polityków, on są jedynie zwierciadlanym odbiciem nas samych.### Smutne i wielka szkoda. Cóż widocznie w naszych głowach ciągle jeszcze głęboko tkwi komunizm i nie jesteśmy gotowi na gospodarkę liberalną tak, aby wziąć swój własny los we własne ręce. ### Odrabianie strat - i politycznych i gospodarczych - ostatnich 2 lat będzie długie i żmudne. To tak jak z akcjami. Jeżeli akcja spadła o 50%, to aby wróciła tam gdzie była, musi wzrosnąć o 100%.

  16. Razparuk

    U nas zaorano i wyprzedano przemysł lotniczy w ramach \"offsetu\"...ot taki detal

    1. Zbys

      \"U nas zaorano i wyprzedano przemysł lotniczy\". I wlasnie tak postal program orka.

  17. Z

    I Czesi wraz z Obwodem Kaliningradzkim moga zdobyc i zajac Polske w 2-3 dni ! A wy sie nic nie boicie ?? Dyskutujecie, dowcipkujecie ... A coraz wiecej MI-2 idzie na zlom ...

  18. yaro

    a myśmy sprzedali jedynego producenta helikopterów w polsce i mamy sukces bo skarb państwa na tym zarobił.

    1. dropik

      ale też nie stacił dotując przez kupno słabego drogiego sprzętu

  19. Ilx 27

    Dzis nie jest juz problemem aby taki samolot jak iryda testowac bez zalogowo. A po za tym jeszcze istnieje chyba jakis latajacy egzemplarz tyle ze cwoki sprzedali z dokumentacja techniczna ale to do odzyskania chyba było bymjeszcze mozliwe.Malo tego nowe szt irydy od wypatku zostały poprawione a m 346 tez miał wypadki. Dzis juz niepowinno nic stac na przeszkodzie aby projekt reanimowac a orka czy flaris jest dowodem ze mozna jak sie chce i nikt sie nie przeszkadza.

  20. andys

    Nie jestem specjalistą, ale ten samolot to klasa zmodernizowanej Iskry czy Irydy? Może, przy współpracy z Czechami udałoby sie uniknac zakupów rosyjsko -włoskiego odrzutowca? Uwazam, że Czechy, Słowacja i Wegry to nasi naturalni kooperatorzy. Ani oni ani my takich tematów, nawet jak ten odrzutowiec, nie udzwigniemy.

    1. Lejek

      My nie udźwigniemy, Czesi dadzą radę, spoko wodza. U nas po halach FSO gołębie latają a Czesi robią Skodę, nawet w Chinach. Knedliki mądrzejsze są od schabowych, he, he.

    2. Gts

      Rozwala mnie to ze ciagle tu czytam, ze moze my cos zbudujemy, moze my z kims wejdziemy w spolke. Nie dziwi was to ze nikt z nami w spolki wchodzic nie chce? A bo pewnie nie macie kontaktu z firmami i ludzmi z zagranicy... uwierzcie w tskim razie na slowo ze biznesmeni z krajow osciennych mowia w prost ze nie ma takiej drugiej lajzy jak Polak w biznesie... owszem sa inne bardziej pazerne nacje, czy mniej solidne, ale nasze oczekiwania w stosunku do tego co dajmemy stawiaja nas w pierwszej linii arogantow z ktorymi nic wspolnego ludzie nie chca miec. Wiele sie tego ustyskiwania nasluchalem zarowno na biznes, biznes panstowy czy urzednikow. Kazdy uwaza ze jak robic biznes to nie z nami. Z nami to mozna zrobic tak jak Patria, sprzedac i niech chlopcy buduja na licencji. Wspolpracowac orzy modernizacji nie ma sensu, bo zaraz wymyslimy rzeczy niemozliwe za absurdalne pieniadze. Sami? Firmy prywatne owszem, tylko co z tego jak zaraz panstwo polozy lape, bo wysoko postawiony urzedas nie zdzierzy ze komus sie cos udaje.

    3. db+

      Tylko tak się akurat składa, że od 2000 roku jedynym akcjonariuszem (czyli właścicielem) Skoda Auto jest Volkswagen AG. Czyli jednak: \"Niemcy robią Skodę nawet w Chinach\". Co ciekawe przez bez mała dekadę w celu uniknięcia polskiego cła Skody przeznaczone na rynek polski montowano w zakładach Volkswagena w Poznaniu.

  21. Luke

    Az czlowieka nerwy biora, wszyscy cos buduja, kupuja nowego a Polandia nasza tylko dialogi I dialogi i remont. Polska juz sie rozbraja od 12 lat.

    1. Skywalker

      NIe 12lat. Lekko licząc to już od 25 - 30 lat. Pamiętam pierwsze nTW jakie zacząłem kupować chyba w 1993 roku. I te prototypy jakie w nich opisywano - granatnik automatyczny, zestaw plot Sopel, Loara, koncepcje modernizacji BWP-1... Ale fakt. w międzyczasie powstał też Rosomak, Rak, Poprad, Grot, Bor, Tor. Więc może nie jest tak źle?

  22. V4

    Najkrutsza droga dla polski to wejsc z saabem w układ 50/50 budowie zakładu w polsce i kupno 50 gripenów .Juz raz nas amerykanie zlomem napasli. Potzebny jest nowy zakład z nowymi maszynami z młodymi ludzmi i bez zasranych związkowców i w tedy mozna produkować. J nalezało by rozwinoc szkrzydla ilx 27 do pełno wymiarowego halikoptera z silnikami np vk 2500 03 To mocny silnik znosi temperatury od arktyki po afryke a nawet wysokie góry dodatkowo awionika jest przystosowana do bezalogowych lotów .Prawda jest taka ze sa kraje które nienawidza rosji usa a tagze francji i Włochów. J tą luke nasza produkcja mogla by zamknąć a uzbrojenie helikoptera z gripena. Po za tym v4 juz posiada gripeny i miec wszystkie komponety w kraju to tez obronność.

  23. zbig gniew

    Brawo Czesi !!! Tak trzymać. No ale jak się w większości zachowało własny przemysł, a nie rozszabrowało (sprywatyzowało) to sobie można pozwolić. A u nas po 89 roku nic się nie opłacało - ani budowa statków, ani samolotów (toć były robione w PRLu różne Wilgi, Gawrony, Iskry, Sokoły itd - ale po co to dalej ciągnąć i rozwijać po \"odzyskaniu\" niepodległości). Lokomotywy to się jakieś u nas produkuje? (nie montuje). Tory przecież są, jeszcze nikt wszystkich nie zaorał. Tonsil, Diora, Unitra - coś te nazwy jeszcze komuś mówią? Wrocławskie Elwro to nam nasi niemieccy przyjaciele i sojusznicy za grosze kupili i szybciutko zlikwidowali burząc nawet hale produkcyjne, bo jak za tubylcami stwierdzili - W Polsce nic się nie opłaca. Cegielski (czy on jeszcze istnieje? może jakieś resztki) to już zapomniał jak silnik okrętowy wygląda, i słusznie bo to podstawowy element funkcjonowania statków, a tych się nie produkuje, więc po co se głowę zaprzątać. Itd itd można tak ciągnąć o \"gospodarce\" podwykonawców, która nie posiada ani jednej rozpoznawalnej w świecie marki. Zamiast zajmować się globalną geopolityką, Syriami, Ruskami, na co i tak żadnego wpływu nie mamy, zajmijmy się własnym krajem, bo jak nic w nim wartościowego i własnego nie będzie, to tubylcy stracą motywację do obrony przed jakimkolwiek agresorem. Bo jaką motywację ma chłop pańszczyżniany by walczyć o dobra i majątki szlacheckiego pana? By mocniej knutem po plecach dawał?

    1. Czesio

      Aleś się chłopie namądrował, spróbuj sprawić aby polskie produkty były dobrej jakości, a Polacy chcieli je kupować. Większość polskich peerelowskiej proweniencji firm upadła bo nikt nie chciał kupować produkowanego przez nie chłamu, Polacy woleli 10-cio letniego Golfa niż nowego Poloneza, telewizor Sony niż nowego Jowisza itp., itd. Miejmy pretensje do siebie, nikt nam takiego losu nie zafundował, sami to schrzaniliśmy, a w dodatku z pustego to i Salomon nie naleje.

    2. Zenon

      \"Większość polskich peerelowskiej proweniencji firm upadła bo nikt nie chciał kupować produkowanego przez nie chłamu, Polacy woleli 10-cio letniego Golfa niż nowego Poloneza\". Piszesz straszne głupoty, na produkty z FSM, czyli Fiaty 126p zawsze był duży popyt, tak samo na Polonezy z FSO. Polonezy największą sprzedaż miały już w III RP, Polonez Caro i Truck to były największe hity sprzedaży, bo dużo ludzi wolało jeździć nowym Polonezem na gwarancji niż starym golfem, \"czterośladem\" z cofniętym licznikiem. FSO upadło tak jak wiele innych firm, bo robiono głupie prywatyzację.

    3. Gts

      Niekorzy kompletnie zapomnieli jakiej jakosci byly nasze produkty, albo jakiej wydajnosci posiadalismy fabryki... Wypisuja cos o wyprzedawaniu za bezcen, a wielu (nie wszystkich) przypadkach sprawa wygladala tak ze na wolnym rynku te firmy nie mialy szans. Polonez to jeden z wielu przykladow. Mowilo sie o naszym przemysle spozywczym w ktorym wszystko recznie bylo robione, a zautomatyzowane linie produkcyjne wydawaly nam sie \"tajemnnymi mocami piekielnymi\". Gdzies potrafilismy zbudowac cos, ale nie zawsze jakosc szla w podreke z szybkoscia realizacji zamowien i odpowiednia cena. W naszej gospodarce centralnie sterowanej mielismy zerowe pojecie na temat mechanizmow ktore rzadzily na wolnym rynku. Owszem wiele firm upadlo z powodu dzikiej prywatyzacji, ktorych to nowi wlasciciele realizowali skok na kase (najczesciej ci sami dyrektorzy ktor,y rzadzili nimi w PRL), ale nie mozna przypisywac im jedynej roli upadku naszego przemyslu. Wielu nie dopuszcza do siebie ze potega nszej gospodarki to glownie mit, bo towary mialy zbyt w panstwach Bloku Wschodniego. Blok sie skonczyl a nasze towary nabywcow nie tylko na zachodzie ale tez i w Polsce nie znajdowaly. Nie sztuka wyprodukowac, sztuka sprzedac.

  24. Dert

    My też mamy taki nasz Polski samolot EM-10 Bielik tylko że mon woli kupować za granicą bo można dostać ex premie

  25. Pawi

    Bravo kolejnym sąsiadom. Tym razem Czechom! Polska w tym czasie powołała kilka agencji i pułk kapelanów, wszczęła nieskończoną ilość faz analityczno-koncepcyjnych i prawie(!) skonstruowała najdroższy na świecie subkarabinek.

    1. olo

      Nie dodałeś, że przez niespełna dwa lata rządów w MON wydana ze służbowych kart kredytowych 1.5 milina zł. Obecnie nowy minister wydał polecenie zablokowania niemal połowy z nich.

    2. ryszard56

      Dobrze napisane

    3. olooo

      Chyba jednak 15 mln

Reklama