Reklama

Geopolityka

Polska i Litwa zacieśniają kooperację wojskową

Fot. mjr R. Siemaszko/DPI MON
Fot. mjr R. Siemaszko/DPI MON

Przyszłość polsko-litewsko-ukraińskiej brygady, wdrażanie postanowień z Newport oraz kryzys bezpieczeństwa w regionie to główne tematy rozmów podczas spotkania wicepremiera, ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka z ministrem obrony Republiki Litwy Juozasem Olekasem - informuje Ministerstwo Obrony Narodowej.

Podczas środowych rozmów ministrowie obrony omawiali m.in. kwestie związane z tworzeniem wspólnej brygady. Jak podkreślił minister J. Olekas strona litewska dołoży wszelkich starań, aby brygada jak najszybciej zaczęła ćwiczenia jako jednostka wojskowa. Mówiąc o brygadzie minister Siemoniak zaznaczył, że istnieje wola jak najszybszego jej utworzenia. Dodał, iż ma nadzieję, że jesienią odbędą się pierwsze wspólne ćwiczenia. Głównym celem brygady – jak zaznaczył szef polskiego ministerstwa obrony - jest wsparcie armii ukraińskiej w reformach tak, żeby mogła dostosować się do zachodnich standardów, oraz wykorzystanie wspólnych jednostek w misjach stabilizacyjnych, takich jak np. misja w Kosowie.

Minister Siemoniak zaznaczył także, że zarówno Polska, jak i Litwa chcą jak najszybciej wdrożyć postanowienia z Newport - dotyczy to m.in. sił natychmiastowego reagowania, grup integracyjnych, które znajdą się m. in. w Polsce i na Litwie oraz wzmocnienia Korpusu w Szczecinie.

Mamy za sobą rok ciężkiej, wspólnej pracy, jako Polska i Litwa. (…) Chcę podkreślić, że przez ten rok, mając zbieżne poglądy, razem działaliśmy w NATO. Uważamy plany podjęte w Newport, w tym m.in. wzmocnienia wschodniej flanki sojuszu za wspólny sukces. Chcemy utrzymać dynamikę współpracy, bo nie widać przesłanek do zakończenia kryzysu.

- powiedział po spotkaniu szef polskiego resortu obrony.


Rozmawiając o dwustronnej współpracy wojskowej ministrowie uzgodnili, że w 2015 roku odbędzie się więcej ćwiczeń, zarówno w wymiarze sojuszniczym jak i dwustronnym, z udziałem żołnierzy z Polski i Litwy. Tematem rozmów były także sprawy związane ze zbliżającym się szczytem Rady Europejskiej, który odbędzie się w czerwcu tego roku oraz szczytem NATO w Warszawie w 2016 roku.

Reklama

Komentarze (10)

  1. bob3

    kolejny wielki sojusznik,,,,Litwa jak ma problemy to szuka wsparcia w Polsce ,to jest tragikomedia

    1. szyszka

      zawsze tak bylo wciagali nas w swoje sprawy i mieszali do bolu .Trzeba z nimi uwazac koniecznie

    2. otis

      No tak jak trwoga to po pomoc do Polski a jak jest dobrze to Polskę mają gdzieś ,tacy są Litwini.

    3. otis

      Jak trwoga przed Rosją to po pomoc do Polski a jak jest dobrze to mają Polskę gdzieś.

  2. kotek

    Po postawie Merkel i Hollanda w Mińsku mogę się pokusić o stwierdzenie, że Polska, Litwa, Łotwa i Estonia istnieją dla NATO ale NATO nie istnieje dla tych państw. No i ten celebryta Obama, ma racje Putler, że go w ogóle nie szanował, a nawet go ignorował. Te umizgi Obamy do Miedwiediewa, gdy był prezydentem, potem do Putina, który siedział rozkrokiem rozwalony pokazujac Obamie gdzie go ma. Przed Bushem Putin nigdy by sobie na takie zachowanie nie pozwolił. Pozdrawiam.

    1. zac

      Zgadzam się z tobą kolego Kotek 100/100 . Pozdr.

    2. Darek S.

      Ty to wiesz, ja to wiem, ale jak zrobić, żeby się dowiedzieli o tym inni ? Dopiero wkroczenie Putina do Talina udowodni, wyżej postawioną tezę i zrewolucjonizuje myślenie o bezpieczeństwie.

  3. KfromKrk

    Świecie drżyj. Nadchodzimy.

  4. zigh

    Zgadzam się z tobą ( kotek). To ostatni czarny prezydent USA . A co do Litwy to najpierw dyskryminują polaków a teraz wielcy przyjaciele.

  5. qwerty

    A co z prawami polskiej mniejszości?

  6. Grzybowska

    Dlaczego mamy bronić Litwy? Jak chcą niech płacą ale niech sami się bronią. Czasy się zmieniły i Polacy już Litwy nie lubią. Dlaczego mamy umierać za ich Sowieckie elity, które grają na nienawiści do Polski? Jak nas nie lubią niech szukają przyjaciół gdzie indziej.

    1. Niech żyje Grzybowska

      Masz zupełną rację. Jak Rosja na zaatakuje to po co nam pomoc z Litwy lub Niemiec. Jak nas nie lubią to niech idą sobie pomagać innym. Polska powinna być sama. Damy radę. Przecież jesteśmy mocarstwem. Brawo Grzybowska !

    2. piotr

      Dlaczego państwa zachodnie mają bronić Polski?

  7. Greg

    Może wreszcie idioci prawicowi z obu stron zamkną swoje pełne honorów ryjki i przestaną wzajemnie boczyć poróżniając polaków i litwinów...

    1. Dier

      Może sam się dowiedz z czego wynikają problemy z Litwą zanimt jak ostatni lewacki idiota zaczniesz wyzywać kogoś od idiotów.

  8. AM

    Mam nadzieję, że Minister Siemoniak czyta bloga generała Makarewicza i nie popełni błędu przy obsadzaniu dowództwa tej brygady. Mielibyśmy kompromitację na całego.

  9. rob

    A czemu akurat mają się szkolić w Polsce? Niech ich biorą do siebie i szkolą w USA

  10. Tania Rosjanka

    Według ostatnich porozumień z Mińska amerykański batalion, który miał od marca zacząć szkolić żołnierzy ukraińskich w posługiwaniu się nowoczesną bronią nie może pojawić się na Ukrainie. Niech więc ta brygada zacznie działać jak najszybciej, szkolenie może być w Polsce. W ciągu roku może się przez nią przewinąć tysiące ukraińskich żołnierzy. Czas nagli…

Reklama