Reklama

Geopolityka

Polscy żołnierze będą ćwiczyć na Ukrainie

fot. 25BKPow
fot. 25BKPow

Ministerstwo Obrony Narodowej podało informację, że żołnierze 25 Brygady Kawalerii Powietrznej od 13 do 26 września wezmą udział w ćwiczeniu „Rapid Trident 2014” na terenie poligonu Jaworów koło Lwowa, na zachodniej Ukrainie.

W ćwiczeniu uczestniczyć będzie 35 polskich żołnierzy, a także m.in. przedstawiciele sił zbrojnych USA,  Rumunii,  Mołdawii, Bułgarii, Hiszpanii, Estonii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Litwy, Norwegii.

W pierwszym tygodniu odbędą się szkolenia w zakresie prowadzenia operacji cordon and search, patrolowania, procedur ewakuacji medycznej, wykrywania i przeciwdziałania improwizowanym ładunkom wybuchowym (IED), konwojowania.

W drugim tygodniu ćwiczenia Polacy zostaną włączeni do certyfikowanego batalionu ukraińskiego. Podczas wspólnego szkolenia żołnierze będą używać amerykańskiego urządzenia symulacyjno-treningowego MILES.

MON przypomina, że żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej wielokrotnie brali udział w ćwiczeniach z wojskami ukraińskimi i armiami innych państw na terenie Ukrainy i Polski w ramach ćwiczeń "Kozacki Step" oraz "Rapid Trident". Z kolei służby prasowe US Army potwierdziły udział wojsk Stanów Zjednoczonych w ćwiczeniu, które ma potrwać od 15 do 26 września. Wezmą w nim udział także wojskowi z Azerbejdżanu i Gruzji.

MON/(DS)

Reklama

Komentarze (1)

  1. Leskon

    Te ćwiczenia powinny mieć kryptonim pt. DRAŻNIENIE NIEDŹWIEDZIA. Co powiedzieliby Amerykanie i Izraelczycy gdyby rosyjski batalion szturmowy pojechał na ćwiczenia do Syrii.

    1. dasda

      a co powiedział pentagon jak ruskie ćwiczyli atak atomowy na warszawe obok granicy polskiej? A co powiedział pentagon na wojne na ukrainie? A co powiedział na to że jest gwarantem bezpieczeństwa ukrainy w zamian za oddanie głowic jądrowych? Drażnienie niedźwiedzia o czym ty mówisz? to własnie rosja powinna bać się nas a nie my biorąc pod uwage np. argument siły militarnej. Pamiętaj wystarczy na zime jak rosja zakręci pokazowo gaz zakazać dostaw żywności do rosji. Niedość że odetną się od dochodu bo tylko tym zarabiają to cała rosja szybko będzie płacić za jedzenie 10 krotność wartości.

Reklama