Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Amerykańskie śmigłowce zastąpią czeskie Mi-24

Fot. U.S. Marine Corps, Pfc. William Chockey
Fot. U.S. Marine Corps, Pfc. William Chockey

Na wyposażenie czeskich sił zbrojnych trafić może dwanaście nowych śmigłowców UH-60M Black Hawk oraz cztery nowe AH-1Z. Za wszystkie maszyny, na których sprzedaż zgodę wydali właśnie Amerykanie, Czesi wydać mogliby maksymalnie trochę ponad miliard USD. Wiadomo jednak, że trafi do nich tylko jeden ze wskazanych typów śmigłowców. Obie zgody oznaczają bowiem, że Czesi są o krok bliżej podjęcia decyzji, jaki sprzęt zastąpi w ich siłach zbrojnych maszyny Mi-24 w trwającym już sześć lat programie.

Za potencjalną dostawę dwunastu amerykańskich śmigieł UH-60M Black Hawk Czesi zapłacą maksymalnie 800 mln USD. Razem z samymi maszynami, w ręce Czechów trafić może całkiem sporo dodatkowego sprzętu, takiego jak silniki, rakiety kierowane APKWS, karabiny maszynowe M240H i M134D, wkm GAU-19B, wyrzutnie M261 oraz amunicja, czy np. systemy samoobrony. Cena obejmuje również szkolenia i logistykę. Wszystko zostanie oczywiście sprzedane w ramach FMS. 

W tym samym czasie władze USA opublikowały również zgodę na sprzedaż Czechom czterech śmigłowców AH-1Z Viper razem ze sprzętem, za które mogą oni zapłacić maksymalnie 205 mln USD. Jeśli chodzi o dodatkowy sprzęt, to mogą to być pociski AGM-114 Hellfire i 20 mm działka M197 oraz pakiet logistyczny. 

Nie oznacza to jednak, że na wyposażeniu południowego sąsiada Polski znajdzie się 16 nowych śmigłowców Black Hawk i Viper. Jak informują bowiem sami Amerykanie za pośrednictwem DSCA, Czesi rozważają pozyskanie pozyskanie albo maszyn UH-60M, albo UH-1Y/AH-1Z. Któryś z tych wariantów zakupowych zastąpić ma starzejące się Mi-24 i posłużyć do modernizacji czeskich sił, "wzmocnienia ich obrony narodowej oraz odstraszania regionalnych zagrożeń". W przypadku UH-1Y zgoda na sprzedaż wydana została jeszcze w 2017 roku. Dokument dotyczył dokładnie dwunastu tych śmigłowców za maksymalnie 575 mln USD (opcja UH-1Y/AH-1Z wychodzi więc na nieco tańszą).

Informacje te ujawnił wcześniej premier Czech Andrej Babiš, podczas wizyty w USA. "Jest dwóch amerykańskich producentów śmigłowców, których ja i Ministerstwo Obrony uważamy za faworytów, ale dobra cena będzie dla nas ważna. Czekamy na oferty" - oświadczył wówczas premier. Jak poinformował, kontrakt na śmigłowce Czesi chcieliby podpisać jeszcze przed końcem bieżącego roku. Na ten cel zabezpieczono środki wartości około 12 mld koron, czyli niemal 600 mln dolarów. Jest to suma zbliżona do tej, na jaką oszacowano ofertę 12 maszyn UH-1Y Venom, które w 2017 roku uznawano za niemal pewnego zwycięzcę trwającego od 6 lat postępowania. Jednak zmiana rządu w Pradze doprowadziła do wstrzymania przetargu i kolejnej redefinicji wymagań przez ówczesną minister obrony na początku 2018 roku. 

Nowe śmigłowce mają zastąpić kosztowne w eksploatacji Mi-24/35 i uzupełnić dostosowane do standardów NATO i wyposażone w nowoczesne systemy za amerykańskie pieniądze znacznie cięższe maszyny Mi-171Sz.

Jeśli wybór padnie na UH-60M, to ich dostawą zajmą się Sikorsky (producent wiropłata) oraz General Electric Aircraft Company (dostawca silników). Zgodnie z szacunkami Amerykanów, dostawy i odpowiednie szkolenia w przypadku dostawy tych śmigłowców zajmą od dwóch do pięciu lat. W przypadku podjęcia decyzji na korzyść maszyn Bella, dostawami zajmie się oczywiście ten koncern, razem z General Electric Company.

"Nie mogę powiedzieć wiele o przebiegu czeskiego przetargu. Czechy przesłały zapytania ofertowe administracji USA, a oni nam. Odesłaliśmy odpowiedź i przedstawiliśmy bardzo atrakcyjną propozycję. Jestem przekonany, że UH-1Y Venom najlepiej spełni wymagania sił zbrojnych Republiki Czeskiej" - przekonywał pod koniec kwietnia Steve Mathias, Bell Vice President, Global Military Sales & Strategy w rozmowie z Defence24.pl. Jak dodał, "zarówno UH-1Y Venom jak i AH-1Z Viper są maszynami wykorzystywanymi bojowo na całym świecie przez amerykańską Piechotę Morską (...) Mają bardzo duże możliwości i koszt eksploatacji niższy niż którykolwiek z konkurentów".

Przypomnijmy, że Bell jest zaangażowany w program śmigłowców uderzeniowych Kruk. Przedstawiciel koncernu zapewniał Defence24.pl, że jest on gotowy podjąć się prac w każdej chwili, gdy tylko otrzyma dokumenty z MON. "Jesteśmy w stałym kontakcie z administracją USA, w tym przypadku z Korpusem Piechoty Morskiej US Marines, aby być gotowym na RFI lub LOR kiedy tylko się pojawi" - zapewniał Steve Mathias. 

MON pozyskał również cztery śmigłowce S-70i Black Hawk, przeznaczone dla Wojsk Specjalnych. Wszystkie zostaną dostarczone w 2019 roku, następnie będą trwały przygotowania do osiągnięcia przez nie gotowości bojowej. To między innymi szkolenie załóg, które następnie muszą przejść odpowiednie certyfikacje. Wartość umowy, zgodnie z informacjami płynącymi z MON, to 683,4 mln zł brutto. Cena pojedynczego śmigłowca wraz z wyposażeniem to 75 mln zł, do tego dochodzą pakiety szkoleniowy i logistyczny oraz doposażenie. Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że kontrakt zawiera opcję na kolejne cztery maszyny.

Na zakup UH-60M Black Hawk zdecydowała się Słowacja. Łącznie zamówiła dziewięć maszyn za 261 mln dolarów, ale bez uzbrojenia rakietowego, dostawy rozpoczęto w roku 2017. Maksymalna notyfikowana w lutym 2015 roku kwota transakcji wyniosła 450 mln USD.

Reklama

Komentarze (28)

  1. bmc3i

    Może odkupimy Mi-24 od Czechów? Od dziesięcioleci my lubimy kupować używki ze szrotu. Tak państwo jak i obywatele. Lekko tylko wyklepane, nawet niebite mocno. Okazja!

    1. umcs

      latał tylko do kościoła w niedzielę a śmigłowiec pilotowała kobieta

  2. Marek1

    Malutkie Czechy kupują 12 oryginalnych BH-60M lub Venom + 4 AH-1Z, podczas gdy 6 razy większa Polska ... 4 udające BH-60M S-70i. Nawet mikroskopijna Słowacja kupiła 9 szt BH-70i. Brawo "my" ...

    1. Nesher

      Jak zwykle w Polsce, przeceniasz swój kraj. Polska zdecydowanie nie jest 6 razy większa niż Czechy, maksymalnie 3,5 razy większa. Porównując PKB na mieszkańca, różnica staje się jeszcze mniejsza

    2. Davien

      Pod wzgledem powierzchni jakies 4x

    3. DZonson

      Right;) 312 679 km² / 78 865 km² 3,964737209154885‬

  3. qqqq

    To jest śmieszne jak kraje które nie są klientami dla pewnych systemów uzbrojenia łapią się za nie jak szczerbaty za suchary. Takie produkty jak Cobra czy Apache to strata pieniędzy dla Czechów czy Polaków. Kto dziś używa śmigłowców bojowych w praktyce? Cobra czy Hind od biedy mogłaby latać nad jakimś okupowanym terenem jak w Palestynie. Apache nawet do tego jest za drogi. To jest dinozaur z lat 80 projektowany pod inne realia i inną doktrynę użycia. Wtedy na zbrojenia szły pieniądze o jakich można dziś marzyć i Apache był jednym elementem z całego łańcuszka który miał zwalczać duże siły pancerne i zmotoryzowane. Nie było jeszcze wtedy powszechnie produkowanej, inteligentnej amunicji artyleryjskiej która może wziąć na siebie większość roboty którą wtedy miał wykonać Apache. Artyleria uderzy tam gdzie cel wykryją BSL. Znów lepsze narzędzie wykrywania niż Apache bo zwiad może być prowadzony odważniej, bez ryzyka dla żołnierza. Planowanie zakupu takiego jak Apache to strata pieniędzy. Dajmy śmigłowcom szturmowym godnie odejść do muzeum.

    1. Maciek

      AH64 brały udział w obu wojnach w Iraku i jakoś nie były zestrzeliwane setkami. Wszystkie liczące się armie mają śmigłowce szturmowe i jakoś żadna nie zamierza z nich rezygnować. Zgodzę się jednak, że gdybym miał wydać np. 4mld usd na 32 AH64, to wolałbym za to kupić kolejne Kraby (120szt.?), amunicję inteligentną i dodatkowe naziemne ppk.

  4. tomm

    Mozna pozazdroscic decyzji

  5. Pjoter

    Czesi potrafią kupic 60 nam proponuja 70

    1. Ja66

      No przecież minister Błaszczak dopiero co powiedział, że zakup 4 szt S-70i i 4 szt AW101 "uratował polskie firmy" w Mielcu i Świdniku przed upadkiem. Więc tu nie chodzi o potrzeby wojska tylko o politykę.

    2. hermanaryk

      Potrzebą wojska jest też mieć zaplecze techniczne.

  6. Jak to na wojence ladnie, kiedy ulan z konia spadnie..

    We Wietnamie (30 lat temu, przeciw partyzantom bez MANPADOW !!!!!!! ) USA stracily ok. 5.000 helikopterow, w tym tysiace odpowiednikow Black Hawka i Vipera/Apacza. W czasie Wojny Jugoslowianskiej USA baly sie stosowac Apacze w Serbii, bo jasnym bylo, ze zostana natychmiast zestrzelone. Intensywnosc ostrzalu helikopterow na europejskim Teatrze Dzialan Wojennych bylaby tak wielka, ze kazdy helikoptery mialby czas przezycia na polu bitwy rzedu 5 minut. To tak OCZYWISTE, ze rozwazni i doswiadczeni na tym TDW Niemcy postawili na CH53G (helikoptery duze klasy Caracala, zdolne do zabrania opancerzenia do 30 mm oraz systemow ochrony, w tym anty-rakiet zestrzeliwujacych rakiety MANPADOW itp. co lacznie wazy tyle, ze wielkosc Caracaloa to minimum, NH90 chyba jest juz za maly). Jako helikoptery przeciwpancerne-szturmowe Niemcy wbrew wszystkim stawiaja na modernizowane obecnie Tigry UHT, ktore walcza nawet w przedziale od 8 do ok. 18 km systemem optycznym pozwalajacym odczytac tablice rejestracyjna auta na 8 km oraz najszybszymi rakietami przeciwpancernymi swiata. Radar stosowany jest tylko pomocniczo, bo uwaza sie, ze zdradza wlasna pozycje, pokazuje traktor lub celowo zespawane blachy pod siatka maskujaca jako czolg oraz umozliwia stosowanie rakiet samonaprowadzajacych sie na radar. Dzialko Tigra UHT nie jest obrotowe, lecz takze pomyslane jako bron na duze odleglosci, a wiec poruszana pod niewielkim katem w zasobniku z boku Tigra UHT. Tigra UHT praktycznie nie mozna zestrzelic. A zatem kupujac Vipery, Apacze, Black Hawki kupuja Czesi helikoptery na defilade, a nie na wojne.

    1. say69mat

      Po pierwsze, wojna zawsze generuje straty zarówno w ludziach jak i sprzęcie oraz uzbrojeniu. Po drugie, przypomnij sobie straty poniesione przez USAAF i RAF w trakcie ofensywy bombowej nad Rzeszą. Po trzecie, śmigłowce wykorzystywane w kampanii nad Wietnamem, Laosem czy Kambodżą mają się do BH, AH64 czy AH1Z jak myśliwce Fokkera do myśliwców Kurta Tanka. Po czwarte porównaj sobie straty śmigłowców ponoszone przez ZSRR, w czasach wojny w Afganistanie. Ze stratami ponoszonymi przez siły zbrojne USA i sojuszników w trakcie operacji zbrojnych realizowanych na terytorium Afganistanu.

    2. Podwojenie żołdu za ten tydzień

      Wszystko to dobre co Napisałeś z tym, że przypomnij mi proszę jakie ów Tiger ma doświadczenie bojowe, ile wojen i konfliktów opitrasił, gdzie generalnie po za serwisem się sprawdził?????

    3. mobilny

      Jak większość sprzętu nie brał udziału ale co to zmienia proszę wyjaśnij.

  7. CodyBancks

    Dla nas najlepszy śmigłowcem uderzeniowym byłby Apache , również z wysięgnikiem z radarem dookólnym i pociskami ppanc + podczerwień flir....

    1. Ragozd

      Nie. Ale ten ma najlepszą reklamę.

    2. Bilbo

      Apach to już mocno przestarzała konstrukcja, super skompilowana i droga w eksploatacji. Nie powinny stać pod chmurką, bo im siada elektronika. Dla Polski dużo lepszym rozwiązaniem byłby Viper, proste i tani w obsłudze, przystosowany do stania w polu

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      do stania to Viper może jest doby i jeszcze do walki z partyzantami uzbrojonymi w kałacha, bo do zwalczania pojazdów pancernych jest słaby z jego kierowanymi laserowo rakietami i śmiesznym działkiem, Apache Longbow może prowadzić walkę z za osłon terenowych będąc dość bezpiecznym i szybko likwidować czołgi salwami rakiet samonaprowadzanych jeden Longbow wykorzystując swój radar może obsługiwać strzelanie z jeszcze 3 innych zwykłych Apachy D E co daje do 64 rakiet Helfire posłanych do różnych celów w krótkim czasie i to bez wychylania nosa, a Viper mysi każdy cel podświetlić laserem i może skutecznie atakować tylko 1

  8. mobilny

    I my również powinniśmy dokonać takiego wyboru ale zapewne skończy sie na 4 apaczach na parady gotowych z amu na strzał jeden. Liczmy siły na zamiary

  9. Gts

    No prosze ci umieją negocjować. Pewnie i tak kupią szybciej od nas.

    1. Wawiak

      To ja tylko przypomnę czeskie afery przy zakupach broni - np. przy transporterach opancerzonych. Z tego, co pamiętam, to były wyroki skazujące z odsiadką...

    2. LOL

      Ale były wyroki. U nas przy cyrkach z przetargami na zakup uzbrojenia są medale- za brak rozstrzygnięć.

    3. Wawiak

      Tak, mnie chodzi tylko o zachwyty nad czeską modernizacją - która wcale nie byłą taka świetna, jak ją niektórzy opisują.

  10. Amator

    No, jak już Czesi się zbroją, to musi być wojna :-)

    1. Jaksar

      czesi w 1938 roku tez sie zbroili mieli nawet dosc dobre wlasne czolgi i co ? oddali kraj bez jednego strzalu....

    2. adrian

      i czechy lepiej wyszly na tym niż polska

    3. Extern

      Znacznie lepiej, są nawet szacunki że gdyby Niemcy nie zagarnęli całej dobrze wyposażonej Czeskiej armii w 38mym to by nie mogli na nas napaść w 39tym.

  11. Zbigniew

    Każdy producent z radością wita takiego klienta, który tak jak to zrobiła Polska, oświadcza chęć zakupu ich wyrobów za wszelką cenę, jak my F-35!

    1. anakonda

      zbysiu co ty wiesz o F 35 ? co ty wogóle wiesz o sprzęcie wojskowym ? czy ty wogóle znasz sie na handlu ? czy tak sobie wklepałeś z nudów ?

  12. ktos

    Swietne zakupy robia niektore panstwa NATO. Polska chce posiadac okolo 100 mysliwcow, Czechy maja 12, my chcemy miec okolo 500 czołgów oni 30. Teraz u nas dyskutuje sie o zakupie okolo 40 smiglowcow bojowych oni kupuja ... 4. Ciekawe na czym polega wsparcie Czech w razie wojny? Wysla w rejon proce i bagnety?

    1. Nesher

      Wojna z kim? Ja (jako Czech) nie widzę powodu, by śledzić polską histerię i budować większą armię, niż potrzebujemy i możemy zapłacić. A tak przy okazji, mamy 14 myśliwców, 22 poddźwiękowe samoloty bojowe, 12 śmigłowców szturmowych i ponad 30 helikopterów transportowych. A zwłaszcza nasze helikoptery są znacznie bardziej nowoczesne i nowe niż ich polskie odpowiedniki. A jeśli dodasz te 12 nowych (nadal nie jest jasne, czy 12 UH 60M lub 12 UH 1Y lub 8 UH 1Y + 4 AZ 1Z) to bardzo dobra siła.

    2. tylko Pytam

      @ktos .. jakiej wojny ?!?!?! O jakiej Ty wojnie pleciesz ?????? Czesi wspierają działania NATO, specjalizują się miedzy innymi w jednostkach przeciwchemicznych czy specjalnych. I to wystarczy.. Nie mają wiz do USA a my tak.... Mija rocznica powstania w Czeskiej Pradze. Oni do teraz mają Stare Miasto, my powojenną replikę. Podczas ich powstania zgineło kilka osób. u Nas setki tysięcy Warszawiaków..... I kto jest mądry ?

    3. KK

      ...to bardzo dobra siła na co?? na chyba tylko rozgonienie jakiejś większej demonstracji, ewentualnie w razie jakimś niespotykanym splocie wydarzeń, na podbicie Słowacji i to tylko gdy Słowacy będą spali :)

  13. mati69

    Pytanie do ogarniętych: czy Vipery mają tylko wersję z podwoziem płozowym, czy też jest wersja z kołami ?

    1. Bilbo

      Viper jest dostępny tylko na płozach. Takie rozwiązanie lepiej się sprawdza przy ładowaniu w terenie przygodnym, więcej punktów podparcia. Nie bez powodu śmigłowce LOR też operują na płozach

  14. kruk

    Czechy płacą za UH-60M ponad 200 mln zł/szt, my za naszą wersję 75 mln zł.

    1. dropik

      Po pierwsze : to nie jest cena ostateczna , po drugie nasza cena tez nie jest koncowa. Po trzecie : skoda octavia to nie to samo co skoda octavia rs

    2. mati69

      @kruk, 800 mln usd za 12 sztuk UH-60M Black Hawk, wraz ze wszystkimi dodatkami, to jest cena maksymalna, która z reguły jest niższa o połowę, więc to będzie raczej bliżej 400 mln usd, co daje ok. 1,55 mld zł, czyli ok. 128 mln zł za 1 śmigłowiec. Słowacja za swoje 9 Black Hawków UH-60M płaci 261 mln usd, w tym logistyka i szkolenie, czyli ok. 110 mln zł. Dla porównania nasz zuch Mariusz za Blek Hołki z Mielca wynegocjował ok. 170 mln zł. Oczywiście dużo zależy od wyposażenia i dodatków, ale mimo wszystko wolałbym prawdziwe Black Hawki, związkowcy z Mielca to mogą co najwyżej skorupę dostarczyć.

  15. zolnierzyk

    W sumie, Black Hawk jest trochę za duży jak na standardowy helikopter dla wojsk lądowych i do tego dość drogi. Jeśli chcemy zastępować stare Mi-2, to czymś mniejszym i tańszym niż BH. Dlatego Bell Venom byłby dobrym kandydatem. Dodatkowo jest on także w wersji morskiej, więc może się nadawać do naszej marynarki w. Jako na helikopter szturmowy typu Apache, to nas obecnie nie stać. Lepiej kupić 2 razy więcej sztuk tylko trochę słabszego, ale jak na potrzeby Polski wystarczającego - Bell Viper-a. A sprawa czy on ma mieć płozy czy koła, to kwestia negocjacji i szczegółów zamówienia. Moim zdaniem płozy są bardziej uniwersalne. Można wylądować na nierównej nawierzchni, np. na skałach, aby tylko w poziomie. Producent Bell deklaruje otwartość na polonizację, czyli można do niego zamówić część uzbrojenia produkowaną przez polskie firmy. Można by obecnie zamówić po 12 sztuk Vipera i Venoma, a drugie tyle domówić np. za 2 lata. A 4 sztuki Black-Hawk można jeszcze zamówić dla jednostek specjalnych Formoza, aby zakłady w Mielcu miały co produkować w Polsce.

  16. adams

    A nasi przyjaciele z Czech nie chcą tego cywilnego rupiecia od nas ????? wszystkie szanujące się armię świata biorą amerykańską wersję Black Hawka tylko w Polsce upośledzony MON bierze cywilne wersje dla wojska.BRAWO

    1. Davien

      Adams, S-70i nie jest wersja cywilną tylko wojskową ale pozbawiona wyposażenia na jakie potzrebna jest zgoda Kongresu. Wersja cywilna Blackhawka istnieje, nazywa sie S-70C Firehawk

  17. Patriota

    I nasi sąsiedzi nie chcą naszego BIEDA HAWKA tylko wolą UH-60M,wszystkie szanujące się armie wezmą wersje amerykańską a tylko nasz ułomny MON kupuje cywilną wersję śmigłowca dla wojska.

    1. Jak byś nie zuważył

  18. Erta

    O proszę....A nie kupią naszych polskich S70?. Przecież to cud nad cudy.

    1. Gnom

      Nie martw się, główne elementy kadłuba i tak będą z Mielca. A czesi też kupują swoje, bo mają spory udział w przedniej, już wyposażonej części kadłuba BlackaHawka.

  19. Wooow

    Ciekawa, pytanie czy prawdziwa, informacja nt Słowacji! 9 UH60M za raptem 260 mln ??? Nawet jeśli bez uzbrojenia to chyba tanio!!! A nawet w opcji max to tylko by było po 50 mln za sztukę!!! I jeśli to faktycznie oryginalny Uh60M, to czapki z głów przed Slowakami za umiejętności negocjacyjne!!!

    1. dobryl

      Nie wiem jak to wyliczyłeś bo mi przy kursie dolara 3,8 wychodzi 110 mln zł za śmigłowiec.

    2. Infernoav

      800mln za UH60M... Radzę czytać dokładniej. To Vipery mają kosztować 200mln. I tak kupią taniej niż my nasze zubożone wersje.

    3. dropik

      A amerykanie to idioci ? moze zwyczajnie porównujesz ceny ziemniaków w hurtowni z pomaranczami w delikatesach?

  20. Mario

    Transportowce zamiast szturmowców. Czeski film ?!

    1. dropik

      jesteś w "mylnym" błędzie. Na ćwiczeniach to apacze spadały w ogniu naszych starych Os więc jeszcze bardziej bedą spadać w ogniu Torów pancrów i czy tungusk. Transportowce są ważniejsze.

  21. Lechu

    A dlaczego nie chcą naszych biedahawków z Mielca. :-)

    1. dropik

      może za drogie ;)

  22. SimonTemplar

    Czterema AH1Z Czesi będą "odstraszać regionalne zagrożenia". A ja myślałem, że tylko my tak myślimy. Zwodowaliśmy Ślązaka dzialem 76 i już panujemy na Bałtyku.

    1. say69mat

      @air recognition: The proposed sale of 12 UH-60M Black Hawk helicopters includes 12 M261 Rocket Launchers and 114 Advanced Precision Kill Weapon System (APKWS) rocket guidance systems, 24 M240H machine guns, 24 M134D Mini Guns, 12 GAU-19B Machine Guns and 12 GP-19 Machine Gun Pods, and other equipment, weapons and ammunition, along with training, spares, and support, and is estimated at 800 milion. Tak więc na jeden AH1Z przypadają 3 UH60M w wersji śmigłowca DAP. Czesi w ten sposób pozyskali cztery zespoły bojowe zdolne do zwalczania jednostek pancernych oraz śmigłowców potencjalnego agresora.

    2. Nesher

      Może będzie to dla ciebie zaskoczeniem, ale w naszym regionie (czyli naszych sąsiadach) widzimy tylko jedno potencjalne zagrożenie, coraz bardziej nacjonalistyczny polski reżim. I aby zlikwidować to zagrożenie, około 50 helikopterów, w tym 12 nowych, będzie więcej niż dla nas.

    3. Davien

      Say, akurat nie, UH-60M DAP jest znacznie lepiej uzbrojony i wyposażony w specjalistyczny sprzet do tego typu działań, a wysyłanie go na jednostki pancerne to szybka strata tych maszyn. Nie myl APWKS czyli Hydr z naprowadzaniem z Hellfire II.

  23. ObywatelRP

    Polski MON powinien już rozmawiać z Czechami o możliwości odkupienia śmigłowców Mi-... . Małym kosztem można uzupełnić flotę śmigłowców jaki posiadamy. Błędem kierownictwa MON i polskich sztabowców jest to, że nie modernizują posiadanego przez wojsko sprzętu. Amerykanie, Rosjanie czy Izraelczycy przeważnie co 5-10 lat modernizują posiadany sprzęt utrzymując 20-30 letnie konstrukcje na wysokim poziomie. Tak jest z samolotami, śmigłowcami, czołgami czy wieloma innymi typami uzbrojenia. Warto brać z nich przykład, bo modernizacja jest tańsza od ciągłego kupowania nowego uzbrojenia.

    1. Infernoav

      A kto je zmodernizuje do poziomu nowoczesnej konstrukcji zachodniej? Nikt, nie mamy już obecnie takich zdolności, możemy je remontować i robić drobne przeróbki, jednak nie wymienimy wszystkiego gdyż nie mamy zdolności. PS. Jestem zwolennikiem modernizacji kiedy ma to sens lub jest to konieczne. Co do Mi-24 wachalbym się, gdyż płatowców są już mocno wyeksploatowane, a wymiana wszystkiego to cena 60-70% nowej maszyny, która na dużo większe zdolności. To jak z modernizacją naszych Leo2 do standardu PL, okazało się, że remont i ta biedna modernizacja kosztuje 4-4,5mln USD za sztukę, a nowy Leo2a7 to cena 6-7, to samo K2. Wystarczyło więc wyremontować nasze Leo, a za pozostałą kwotę kupić Leo2a7 lub K2PL. Dałoby to nam dodatkowe 50 nowoczesnych czołgów zastępujących T-72.

  24. Zofia

    Można? Można!!!

  25. jm

    "Jest dwóch amerykańskich producentów (...) ale dobra cena będzie dla nas ważna. Czekamy na oferty". I tak się kupuje a nie "kupimy F-35".

    1. Covax

      Zobacz z jakim Think Tankiem jest zwiazany tomek, i kto sponsoruje ten Think Tank

    2. Karol

      A Polacy jeszcze śmigłowców nie kupili no i o co chodzi

    3. Davien

      A ilu producentów samolotów V gen. masz poza LM??

Reklama