Reklama

Siły zbrojne

Pojazd VBCI na pokładzie Airbusa A400M Atlas

  • Wizualizacja przedstawiająca pojazd kosmiczny ARRM w trakcie pobierania materii skalnej z powierzchni asteroidy; Ilustracja: NASA / nasa.gov
    Wizualizacja przedstawiająca pojazd kosmiczny ARRM w trakcie pobierania materii skalnej z powierzchni asteroidy; Ilustracja: NASA / nasa.gov
  • Fot. Rostech
    Fot. Rostech

Dwie najnowsze konstrukcje w arsenale francuskich sił zbrojnych „spotkały się” na lotnisku Clermont-Ferrand. Przeprowadzono tam próby załadunku kołowego bojowego wozu piechoty VBCI (Véhicule Blindé de Combat d’Infanterie) na pokład samolotu transportowego Airbus A400M Atlas.  

Test załadunku jednego z dwóch należących do Armée de l'Air samolotów typu Airbus A400M Atlas został przeprowadzony w ramach wdrażania maszyn do służby. Samoloty tego typu trafiły do francuskiego lotnictwa w 2013 roku. Jest to maszyna taktyczna, zdolna do lądowania w trudnych warunkach. Może ona przewozić ładunki o masie do 36 ton na dystans 3,3 tys. km bez tankowania w powietrzu, które zwiększa go w sposób nieograniczony.

Na pokład Atlasa załadowano ośmiokołowe wozy bojowe piechoty VBCI należące do 92 Pułku Piechoty. Są to pojazdy wprowadzone na uzbrojenie francuskiej armii w 2008 roku, w celu zastąpienia pojazdów AMX-10P. Mogą one przewozić 9 żołnierzy i są uzbrojone w działko 25 mm oraz karabin maszynowy. Jednym z założeń konstrukcyjnych VBCI była możliwość transportu tych 18 tonowych (masa pustego pojazdu - przyp.red) wozów na pokładzie samolotu A400M Atlas. 

Próba realizowana przez personel technicznych warsztatów lotniczych bazy Clermont-Ferrand zakończyła się sukcesem. VBCI został bez żadnych trudności załadowany na pokład samolotu i zamocowany przy użyciu standardowego systemu unieruchamiania ładunku. 

Reklama

Komentarze (2)

  1. Miroo

    fajnie... super świetnie... a jak przyjdzie co do czego i tak wyślecie słowa oburzenia na agresję, poparcia dla napadniętego i ostrzeżeń dla agresywnego... te wasze wszystkie pojazdy, samoloty - to na słabo uzbrojonych dzikusów w Afryce użyjecie co najwyżej albo jakiś arabów bo do Rosji ze strachu nie podskoczycie nawet mając przewagę...

  2. Andrzej

    36 ton nie 76

Reklama