Reklama

Siły zbrojne

Pociski IRIS-T dla tajlandzkich F-5

Fot. www2.diehl.com
Fot. www2.diehl.com

Niemiecka firma Diehl Defence otrzymała kolejne zamówienie na dostawę pocisków IRIS-T dla sił powietrznych Tajlandii.

Diehl Defence podpisała kolejną umowę na dostawę produkowanych przez tę firmę pocisków powietrze-powietrze krótkiego zasięgu IRIS-T dla sił powietrznych Tajlandii. Wcześniej zakupione uzbrojenie wykorzystywane jest przez samoloty Saab Gripen (11 maszyn w wersji C/D na stanie tajskich sił powietrznych) i Lockheed Martin F-16A/B (53 maszyny), obecna transza ma zostać zintegrowana z samolotami F-5 nadal służącymi w lotnictwie Tajlandii.

Tajlandia nadal posiada bowiem ok. 30 myśliwców F-5E i cztery samoloty szkolno-bojowe F-5B/F. Nowoczesne pociski IRIS-T zostaną więc zintegrowane z samolotami mającymi od 30 do 40 lat, poddanymi jednak daleko idącej modernizacji. Pod koniec maja 2018 r. tajskie siły powietrzne otrzymały bowiem pierwsze cztery z czternastu zamówionych maszyn F-5ST Super Tiger, zmodyfikowane przez izraelską firmę Elbit Systems.

Samoloty otrzymały nowy radar, całkowicie zmienioną, nowoczesną awionikę, "szklany" kokpit, dysponują obecnie zaawansowanymi możliwościami zwalczania celów naziemnych i wysoką skutecznością w walkach powietrznych. Zmodernizowane samoloty określane są jako maszyny 4. generacji.

image
Fot. Elbit Systems

Rakieta IRIS-T to wynik współpracy w ramach kierowanego przez Niemcy międzynarodowego programu zmierzającego do opracowania nowego pocisku powietrze-powietrze krótkiego zasięgu. Ta mierząca 2,93 m. rakieta dysponuje zasięgiem 25 km, może lecieć z prędkością ok. 3 Ma i jest naprowadzana na cel termicznie z obrazowaniem w podczerwieni. Pierwsze IRIS-T weszły do służby w Luftwaffe w grudniu 2005 roku. Rakiety okazały się hitem eksportowym trafiając na wyposażenie sił powietrznych Niemiec, Hiszpanii, Grecji, Austrii, Szwecji, Norwegii, Szwecji, Włoch, Belgii, Arabii Saudyjskiej, RPA i Tajlandii. Koszt jednego pocisku to ok. 0.38 mln Euro.

Reklama

Komentarze (5)

  1. Davien

    Panie Leonardo, zasieg AIM-9X jest większy niz IRIS-T , uzywany sensor IIR jest nowocześniejszego typu niz ten w IRIS-T, cena 455 tyś dotyczy podstawowej wersji IRIS-T, cena 608 tys A\\wersji AIM-9 Block II czyli znacznie ulepszonej wersji AIM-9X wiec tak wole zapłacic za skuteczniejszy pocisk z pełnymi funkcjami LOAL i nowoczesniejszą głowica IIR niz za podstawowego IRIS-T. Jedyna własciwie przewaga IRIS-T to zdolność do namierzania i atakowania innych pocisków rakietowych co czyni go lepszym od AIM-9X w wyrzutniach naziemnych.

  2. Leonardo

    Panie Davien, to może jakiś konkret, dlaczego to 9X jest lepszy od IRST-T. Po pierwsze, drugie itp. … Czas start! Jeśli nawet X kosztuje jak podajesz 600 tyś. a IRIST-T 450 tyś. a oba są zintegrowane z F-16 Block 52+ (vide Grecja) to dlaczego nie mamy otwartego przetargu na zakup pocisków krótkiego zasięgu do naszych F-ów? Pachnie niegospodarnością. Przy zakupie każdych 100 szt. przepłacamy, niech policzę - minimum 15 milionów zielonych. GRATULACJE!!!!!

  3. Davien

    Panie podatnik, po pierwsze AIM-9X jest lepszym pociskiem niz IRIS-T po drugie cena IRIS-T to 455 tys $ a AIM-9X block II 608 tyś$ wiec wyszła ci kiepska manipulacja i tyle.

  4. As

    I tą drogą stare tajlandzkie F-5 mają większe zdolności od naszych MiGaczy ale Tajlandia to poważny kraj, poważnie podchodzący do swojej obronności.

  5. podatnik polski

    Polska to gościówa. Nie będzie kupować IRIS-T bo za tanie: woli kupić prawie 2x droższe a gorsze AIM-9X...

Reklama