Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Pocisk AARGM przeciwko systemowi obrony powietrznej

Pociski AARGM zastąpią rakiety HARM (na zdjęciu) jako uzbrojenie włoskich Tornado. Fot. Master Sgt. Lee Osberry / US DoD via Wikipedia.
Pociski AARGM zastąpią rakiety HARM (na zdjęciu) jako uzbrojenie włoskich Tornado. Fot. Master Sgt. Lee Osberry / US DoD via Wikipedia.

Koncern Orbital ATK poinformował o przeprowadzeniu próby zmodyfikowanego pocisku przeciwradiolokacyjnego AARGM w zwalczaniu elementów systemu obrony powietrznej.

Zgodnie z komunikatem scenariusz testu zakładał zwalczanie „zaawansowanego” systemu radarowego obrony powietrznej, stanowiącego potencjalne zagrożenie. Strzelanie zostało przeprowadzone z myśliwca wielozadaniowego F/A-18F Super Hornet, należącego do amerykańskiej marynarki wojennej.

W trakcie próby pocisk AARGM Block 1 Software Upgrade przenoszony przez Super Horneta wykrył, zidentyfikował i zlokalizował stację radiolokacyjną za pomocą pasywnej radiolokacyjnej głowicy samonaprowadzającej. Następnie informacja została przekazana do pilota myśliwca, który podjął decyzję o odpaleniu pocisku przeciwradiolokacyjnego. Po jego wystrzeleniu cel został wykryty przez radar milimetrowy rakiety AARGM, po czym został bezpośrednio trafiony.

Cary Ralston, wiceprezydent i dyrektor generalny Orbital ATK Defense Electronic Systems zaznaczył, że pomyślne przeprowadzenie próby pozwoliło na zademonstrowanie skuteczności pocisku w trudnych warunkach taktycznych. Próba miała miejsce 22 września, ale informacje o jej przebiegu przekazano dopiero teraz. Wcześniej przeprowadzono również test pocisku AARGM Block 1 w zwalczaniu ruchomych celów morskich.

AARGM to pocisk przeciwradiolokacyjny opracowany jako wspólny projekt US Navy oraz włoskich sił powietrznych, z koncernem Orbital ATK w roli partnera przemysłowego. Jest wykorzystywany na maszynach F/A-18C/D Hornet, F/A-18E/F Super Hornet oraz E/A-18G Growler należących do US Navy i USMC. Jest również integrowany z samolotami Tornado ECR w celu użycia przez siły powietrzne Włoch. Rakiety tego typu są też kompatybilne z F-16 (wstępna integracja przebiegła bez problemów technicznych), F-35 i F-15.

Decyzję o rozpoczęciu pełnoskalowej produkcji seryjnej AARGM amerykańska marynarka podjęła jeszcze w 2012 roku. Rakieta dysponuje pasywną radiolokacyjną głowicą samonaprowadzającą opartą na technologii cyfrowej, a także aktywnym radarem milimetrowym oraz układem INS/GPS. Pozwala to m.in. na zwalczanie stacji radiolokacyjnych nawet po ich wyłączeniu i rozpoczęciu procesu zmiany stanowiska, a także rażenie celów innych niż stacje radiolokacyjne.

Pocisk AARGM jest oferowany dla polskich myśliwców F-16C/D Block 52+, które obecnie nie dysponują rakietami przeciwradiolokacyjnymi.

Czytaj więcej: AARGM - pocisk nie tylko przeciwradiolokacyjny.

Reklama

Komentarze (12)

  1. Łukasz

    USA nie pozwalaja na sprzedaż byle komu pocisków przeciwradiolokacyjnych. Nawet Chile nie dostało zamówionych i opłaconych Harmów. Dlatego nie zakupiono pocisków tej klasy dla polskich F-16. Podobnie z lotniczymi Harpoonami. Myślicie że dowództwo lotnictwa nie chciało takiej broni kupic?

    1. chateaux

      Nikt z MON nie pytał lotnictwa o zdanie w tej sprawie.

  2. chatreaux

    Nasze samoloty nie dysponują pociskami przeciwradarowymi z powodu zwyczajnego braku kompetencji wśród pracowników MON. Wśród urzedników, którzy z równym powodzeniem mogliby pracować np. w ministerstwie oświaty.

  3. Wafel

    Dajmy mozliwosc Stanom do testow w Syrii Na S400. Turcy points je nabyc Na pniu

  4. Kamil

    Zasięg tych rakiet to ok. 150 km, a ich skuteczność ze względu na typ naprowadzania stoi pod znakiem zapytania. Zakup AARGMów i ich użycie przeciwko S-300/S-400 to naloty kamikaze. Nawet jeżeli nasz F-16 doleci na odległość tych 150km (w co wątpię) to nie jest pewne czy nawet mając zajęte wszystkie zasobniki tymi pociskami to chociaż jeden doleci do celu, a co dopiero go zniszczy. Co innego gdyby stosować je przeciwko Kubom, Bukom, Tunguskom i Pancyrom, ale i do tego lepsze byłyby Langusty i Kraby.

    1. realista

      Za dużo się nasłuchałeś rosyjskiej propagandy. 150 km to zasięg wystarczający, żeby rozwalić każdy naziemny zestaw przeciwlotniczy. Zasięg S400 - 400 km, ale tylko do celów na wysokości 10 km ze względu na krzywiznę Ziemi. Do tego musi to być cel duży (żeby wykrył go radar) i niemanewrujący oraz nieświadomy zagrożenia - bo rakieta na krańcu zasięgu nie ma paliwa ani energii do manewrowania. Praw fizyki nie da się obejść. W odległości 150 km F-16 odpali AARGM-a i zejdzie poniżej 1000 metrów, gdzie będzie niewidoczny dla radaru. Gdzie schowa się "niezwyciężony S-400"? Zapadnie się pod ziemię? O takich drobiazgach jak zakłócenie tego "cuda", gdy już w Syrii USA zdobędą dokładne charakterystyki jego emisji, to nawet nie wspomnę.

  5. Chasim

    Zdecydowanie powinniśmy kupić te pociski bez tego niestety ani rusz w wypadku konfliktu...

  6. y

    MALD-J + AARGM + odpowiednia taktyka = "cudowne" S300/S400 przestają istnieć.

    1. wolf

      ....a jaka była skuteczność tych rakiet w Jugosławii????

    2. :)

      szkoda tylko że MASS MEDIA nie informują o tym JAK ŁATWO i małym kosztem można "usunąć" "słynną"(ale tylko w mediach obronę powietrzną Federacji Rosyjskiej (wliczam to eliminację ochnich "awcs'ów" itp

    3. jkl

      Taki system zwalcza wszelkie rakiety.Rownie dobrze Rosja swoimi rakietami mogla by wyeliminowac slynnepatrioty za 50mld pln.

  7. racjus

    Brak rakiet przeciwradiolokacyjnych w naszym arsenale to duży błąd.

  8. mw

    A w tym roku MON nie wyda aż 40% środków przeznaczonych na modernizację techniczną

    1. antoni

      Będzie jak znalazł na 500 zł dla dzieci.

  9. Tm

    Ciekawe czy posiada wariant pracy pocisku alarm tj opadania na spadochronie i czekania na lepsza okazje?

  10. Tom

    Skoro mamy za ten rok obrachunkowy 40 % nie wykorzystanych środków to może spróbować zakontraktować w trybie pilnym pociski przeciw radiolokacyjne bez których nasze F16 bardzo bardzo bardzo dużo tracą.

  11. Luke

    No to musimy kupic do naszych 16stek

  12. Marine

    Świetnie - poproszę 100 takich dla naszych efek.

Reklama