Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej odnotowuje w czasie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa dużo większe zainteresowanie służbą niż przed kryzysem - poinformował w sobotę rzecznik WOT płk Marek Pietrzak.
W przesłanym PAP komunikacie płk Pietrzak podkreślił jednak, że w związku ze zmianą modelu funkcjonowania WOT ze szkoleniowego na przeciwkryzysowy nie ma teraz możliwości rozpoczęcia służby. Dodał jednak, że wszyscy zainteresowani mogą złożyć deklarację drogą mailową.
Wszyscy ochotnicy, którzy chcą zostać żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej, powinni przesłać swoją deklarację na adres: rekrutacjaWOT(at)mon.gov.pl. W zgłoszeniu należy podać imię i nazwisko, nr telefonu, adres e-mail, wskazać WKU właściwe dla miejsca zameldowania oraz podać informację, czy jest się żołnierzem rezerwy" - wyjaśnił płk Pietrzak. "Gdy tylko podjęta zostanie decyzja o wznowieniu powołań do służby w WOT, zadeklarowane osoby otrzymają stosowne informacje o sposobie dalszego postępowania.
Płk Pietrzak podkreślił również, że Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza ułatwić powoływanie do WOT rezerwistów, którzy odeszli z wojska w ciągu ostatnich dwóch lat.
Resort liczy przy tym na powrót do wojska specjalistów, których kompetencje mogą zostać wykorzystane w walce z koronawirusem. Procedowane zmiany pozwolą w o wiele szerszym zakresie zaangażować żołnierzy rezerwy, już jako żołnierzy OT, do pomocy w aktywnym zwalczaniu zagrożeń spowodowanych rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej od 6 marca prowadzą działania związane z walką z pandemią COVID-19. Od 18 marca WOT prowadzą pierwszą w historii ogólnopolską operację przeciwkryzysową - "Odporna Wiosna", której celem jest łagodzenie skutków kryzysu oraz wzmocnienie odporności na kryzys społeczności lokalnych.
Działania te są widoczne w lokalnych społecznościach, co zdaniem Pietrzaka zwiększa zainteresowanie służbą. "Wydarzenia z ostatnich tygodni pokazały, że terytorialsi w wielu miejscach są niezbędni. Żołnierze-ochotnicy udowodnili swoją gotowość, profesjonalizm, bez obaw podjęli się najtrudniejszych zadań" - podkreślił.
W ramach "Odpornej Wiosny" terytorialsi dostarczają żywność i leki, wspierają służby sanitarne i samorząd terytorialny, współpracują z ośrodkami pomocy społecznej i Caritasem, wspierają rodziny personelu medycznego, kombatantów, osoby starsze i przebywających w kwarantannie, oddają krew oraz prowadzą infolinię wsparcia psychologicznego. Wspierają również Policję, Straż Graniczną oraz służy lotniskowe.
W Wojskach Obrony Terytorialnej służy obecnie 25 tys. żołnierzy. Misją formacji jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. Kluczem jest terytorialność - przynależność do regionu i zamieszkującej ją społeczności, z których żołnierze się wywodzą.
Aby zostać żołnierzem należy spełnić kilka podstawowych zasad: trzeba być pełnoletnim, mieć polskie obywatelstwo, być zdrowym i niekaranym. Nie można także pełnić służby w innych rodzajach wojsk oraz niektórych służbach mundurowych. Pełne wyszkolenie terytorialsa trwa trzy lata.(PAP)
zwieksza zaintwresowanie bo chca pieniedzy zglaszana sie do zadan dla chętnych czyli najlzejsze a zawodowy musi isc wszedzie. Jak to mowia w TSW zawodowy musi TSW może. Szkoda gadac motywacją do służby jest zerowa tym bardziej wiedzac ze beda zawodowym wycinac etaty mimo ze to zawpdowi robia robotę
WOT doskonale radzi sobie z systemem JAŚMIN, mam juz pluton szkoleniowy w gotowości operacyjnej
A czy JAŚMIN radzi sobie z wirusem?
WOT robi dobra robotę, ale kto był taki mądry żeby przydzielać żołnierzy WOT do patroli interwencyjnych? Żołnierza nie mają pojęcia bo niby skąd o KK, KW, KPK i Kpow, o zasadach użycia Śpb, nie posiadają też takich środków a z tego co mówią przechodzą przyspieszone szkolenie na P83.... Kpina jakąś, miesza się dwa środowiska co zwiększa zagrożenie koroną, po co? Żeby pilnować ich na interwencji? Bez urazy, jesteście fajnymi ludźmi i widać że w większości zaangażowanym w służbę wojskową ale to nie miejsce dla was. Zarzut jest do moich i waszych przełożonych nie do szeregowych Terytorialsów.
20 lat temu jako żołnierz ZSW (marynarz), to był krótki instruktarz i na patrol, ale to było zaraz po 11 września. Choć właściwie teraz też nie mamy zwyczajnej sytuacji.
W patr pieszy mogą sobie chodzić.... Patr interwencyjny który jeździ na zgony, włamania, przemoc domowa, osadza itp to inna sprawa.....liczba tych patr nie wzrasta bo żołnierze jeżdżą na trzeciego
Likwidacja wojsk Obrony Terytorialnej za rządów Tuska było głupotą i działaniem na szkodę Polski. Byliśmy jedynym państwem graniczącym z Rosją które nie posiadało obrony terytorialnej. Przy całkowitej dewastacji Obrony Cywilnej za rządów PO-PSl istnienie WOT jest niezbędne. Ale ta prawda do wielu polityków nie dociera.
Yyy... Ale wtedy nie było "Wojsk Obrony Terytorialnej" tylko co brygady OT - które były brygadami piechoty zmotoryzowanej o wysokim poziomie skadrowania. Z obecnym OT miały b. niewiele wspólnego.
Opozycja domagała się całkowitej likwidacji WOT. Jak zwykle nie mieli racji, bo nie o wzmocnienie naszego państwa im chodzi...
Idzie fala zwolnień, bezrobocie. Już znacie przyczynę wzrostu zainteresowania. Nie patryjotyzm tylko hajs naiwniaki:)
Co złego jest w zarabianiu pieniędzy? Uważam że wszyscy co walczą z koronawirusem powinni obecnie zarabiać najlepiej. Jedna z lekarek we Włoszech powiedziała że: "skoro miliony płaci się piłkarzom to niech was teraz piłkarze leczą". A WOT ryzykuje zdrowiem i życiem nie tylko swoim, ale swoich rodzin za 500zł. Normalnie szał finansowy, który dostrzec może tylko mądrala co jednego zdania bezbłędnie nie potrafi napisać.
Ile na tym zaroboisz?
Biorąc pod uwagę przestoje i zwolnienia w zakładach pracy to nawet takie 500 zł się przyda.
najlepsza chwila dla rekrutacji do WOT i co....znowu rząd zawala sprawę, to jakaś komedia pomyłek
fake news!!!!
I pomyśleć, że opozycja była za rozwiązaniem WOT.
Wielu ludzi jest przeciwko szybkiemu formowaniu WOT bo budżet MON nie jest nieskończony, a każdy nowy projekt drenuje budżet. Wojska operacyjne są zdecydowanie niedofinansowane i mają słabości na poziomie, który nie pozwala realizować zadań które są przed nimi stawiane. WOT jest bardzo przydatnym elementem obrony naszego państwa, ale nie stać nas na zrobienie wszystkiego na raz. Programy socjalne stworzone lub obiecane lekkomyślnie przez obecny rząd doprowadziły polskie finanse na skraj załamania i teraz wojsko, służba zdrowia i edukacja na tym cierpią. Wydaliśmy pieniądze na 500+, 13 i 14 emeryturę, więc nie będzie na maseczki z atestami dla lekarzy, nauczanie zdalne i wymianę szmelcu którego używają wojska operacyjne na nowoczesny.
chyba pomysł się wykluł wcześniej, niektorzy krytykowali, bo niektorzy generałowie krytykowali
Przed tym był NSR
NSR chyba dalej jest.
A nie powinno pisać nie karanym za przestępstwa umyślne ?
byłem w dużej przychodni - na wejściu mierzyli mi temperaturę żołnierze WOT - Szacun - a dla krytykantów WOT - gońcie się
skoro WOT tak prężnie działa, to dlaczego wykorzystuje kilkuset słuchaczy akademii wojskowych?? Widać ich na relacjach filmowych
i kaze im zakladac mundury WOT :)
Ale na AWL też szkolą się żołnierze WOT.
Brawo! Czyli jest zdrowa odpowiedź społeczeństwa i żołnierzy rezerwy na to zagrożenie. Nie jesteśmy jednak jeszcze aż tak śmierdzącymi egoistami...
W dobie kryzysu zawsze się 500 zł więcej przyda w domowym budżecie.
Tez tak myślę, to jest powód
Jestem przekonany, że gdy zaraza się skończy, kryzys uderzy i się okaże dla każdego jak wygląda sytuacja z pracą, to pewnie będzie wzrost liczby kandydatów z przyczyn ekonomicznych. Na ten moment wydaje mi się jednak, że WOT w sytuacji stanu zagrożenia epidemicznego pokazuje się z pozytywnej strony, i to nie tylko z uwagi na, że tak powiem, "promocyjne" doniesienia medialne, ale też zwykli ludzie widzą, że formacja ta jest aktywna. Są tacy ludzie, którzy przy obecnej sytuacji chcieli by coś robić, zaangażować się w pomoc, nie wszyscy mają pomysł jak lub możliwości robić to we własnym zakresie, nie dziwi mnie zatem, że przekonawszy się, że nie jest bezużyteczna "armia Antoniego M.", chcą się przyłączyć.
kryzys gospodarczy uderzy ZANIM zaraza się skończy, właściwie to już uderza, a będzie coraz gorzej
A co jak nieprzyjaciel zapłaci 1000zł by zostali w domach? USA w czasie napaści na Irak przekupiło 48 z 51 irackich generałów (to tajemnica amerykańskiego sukcesu - Saddam został zdradzony)... USA było mocno w szoku, gdy generałowie Wenezueli okazali się nieprzekupni i nie poparli "would-be" "prezydenta" Juana Guaido "demokratycznie" wybranego przez CIA! USA już dawno zawstydziło kabaret i teraz Juan Guaido ogłosił, że nie chce być prezydentem, nie jest prezydentem i nie będzie kandydował, ale Departament Stanu USA obwieścił, że to nie szkodzi, że dalej USA uważają go za prezydenta!!!! Mam nadzieję, że USA ma przynajmniej tyle taktu, że poinformuje Juana Guaido jakie dekrety "podpisał" i co "zarządził" a nie dowiadywał się o tym z gazet? :)
Znowu fantastyka. Powinieneś zmienić profesję i zacząć pisać książki. Lub scenariusze filmowe. Z taką fantazją to tam byś dopiero zrobił karierę...
Fantastyka ale jednak kontrolowana;) Zauważ że tylko 48 z 51 generałów a nie 78 z 51 jak to jest z zestrzelonymi zachodnimi rakietami przez dzielne Pancyry, Buki i Esssssssssss różnej maści;)
podaj źródła bo inaczej uważam, że zwyczajnie kłamiesz i zmyśliłeś dane
No coś Ty?... Przecie to najprawdziwsza prawda. Komsomolska Prawda tak dokładnie
A co jak SKW zapuka pewnego razu do twoich drzwi?
Kolego,jestem terytorialsem,poza tym mam wlasna dzialalnosc.dla mnie patrzac pod katem finansowym to co dostane za dzien cwiczen zarabiam w 1,5godziny.Wyciagnij wnioski.
Jestem w podobnej sytuacji. Może nie aż takie proporcje, ale za powołanie dostaję dużo mniej niż zarabiam. Na szczęście takich osób jak my jest wiele w naszych szeregach. Służymy i pomagamy bo to sprawia nam satysfakcję. Pozdrawiam Lechu :)
A ktora czesc Polski? Polska A czy Polska B? U mnie niestety tak kolorowo nie jest. Tylko kasa i kasa wsrod moich podkomendnych. Sami mi powiedzieli. "Panie poruczniku, ja tu za dwa dni mam ponad 600 zeta, a w pracy za miesiac mam 1800 zeta".
U mnie sa tacy, co zrezygnowali z roboty w cywilu i we wot biora wszystko jak leci: nzpr, biuro przepustek, sluzby dyzurnych , robota w s7, itp fuchy szkolenia itp itd. Lepiej na tym wychodza. Na wschodzie sa inne zarobki,panowie i panie...
Ja z Polski B/C I ide do wot nie dla kasy bo jak ktos wyzej zarabiam tyle w 2-3h (branza IT)
Pochodzę z biednego regionu Polski i rozumiem ludzi, dla których pieniądze z WOT to często podstawowy dochód. Warszawa to jest inny świat Panowie... Jeśli swoją pracę wykonują dobrze to dlaczego nie?
A jak przyjdzie co do czego to będą walczyć? Wiedzą co to śmierć?
sądzisz, że setki jak nie tysiące ludzi posługuje się twoją logiką? gratuluje samopoczucia.
O tym samym pomyślałem
A poszedł byś za 500zl licząc się z tym że trzeba się narażać i jednak trochę namęczyć?
Czym się zmęczysz ? Pajacowaniem na granicy? Bo żadnych uprawnień nie macie, czy nosząc dziadkom zakupy?
Dokładnie...krytykować i bzdury pisać...niech sam wyjdzie, narazi się dla innych...widać jakie ma kto priorytety w życiu
Nie piszę tego złośliwie, ale przyczyną MOGĄ być kwestie finansowe. Zaraza prędzej, czy później się skończy, a kryzys pozostanie na dłużej. Ktoś kto nagle stracił pracę, będzie chwytał się wszystkiego.