Reklama

Siły zbrojne

Pancerna rewolucja dla polskich Leopardów

Photo: J. Graf/Defence24.pl.
Photo: J. Graf/Defence24.pl.

Polskie czołgi Leopard 2A4 zostaną zmodernizowane przez spółki należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, we współpracy z niemiecką firmą Rheinmetall. Koncern opracował wcześniej pakiet modernizacyjny, skierowany głównie do użytkowników czołgu w wariancie Leopard 2A4 w postaci demonstratora technologii nazwanego roboczo MBT Revolution. Jego koncepcja będzie stanowić podstawę w procesie modernizacji polskich czołgów Leopard 2A4, aczkolwiek dokładna konfiguracja zostanie określona przez zamawiającego i będzie obejmować np. polskie systemy obserwacji.

Siły Zbrojne RP zamierzają zmodernizować wszystkie 142 posiadane czołgi Leopard 2A4, używane przez 10 Brygadę Kawalerii Pancernej oraz 34 Brygadę Kawalerii Pancernej. W poniedziałek 28 grudnia ma się odbyć podpisanie umowy, w obecności ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Do postępowania dotyczącego modernizacji pozyskanych w Niemczech wozów bojowych zaproszone zostały Polska Grupa Zbrojeniowa oraz ZM Bumar Łabędy. Jak zaznaczyła w przesłanym Defence24.pl 4 grudnia br. oświadczeniu rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia ppłk Małgorzata Ossolińska: „Inspektorat Uzbrojenia uzyskał od PGZ informację, że planowane jest poszerzenie składu konsorcjum dodatkowo o Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne S.A. w Poznaniu.”.

Partnerem zagranicznym modernizacji polskich czołgów Leopard 2A4 będzie koncern Rheinmetall, jeden z współproducentów pojazdu. Bazą dla prac będzie koncepcja modułowej modernizacji MBT Revolution, aczkolwiek dokładna konfiguracja zostanie uzależniona od wymagań zamawiającego i nie musi zawierać wszystkich elementów, oferowanych w ramach MBT Revolution, co jest zresztą zgodne z samą koncepcją modernizacji. Do czołgu zostaną również najprawdopodobniej wprowadzone elementy zbudowane przez krajowy przemysł obronny, np. systemy elektrooptyczne PCO S.A. Szczegółowe informacje o zakresie modernizacji polskich Leopardów zostaną upublicznione już po podpisaniu umowy.

Demonstrator MBT Revolution został opracowany na bazie doświadczeń firmy Rheinmetall, zdobytych między innymi w czasie zabezpieczenia potrzeb armii niemieckiej i innych użytkowników. Cechą charakterystyczną tego czołgu jest oparcie się na analizie możliwości dotychczasowej konstrukcji oraz jego parametrów taktyczno-technicznych w odniesieniu do specyficznych potrzeb współczesnego pola walki oraz aktualnego poziomu zaawansowania techniki, zastępującej starsze rozwiązania i podnoszących możliwości wozu. Spowodowało to, że  zaproponowany pakiet modernizacyjny dzieli się na zasadnicze obszary w których wprowadzenie zmian jest nieodzowne, pożądane bądź uznano je za niepotrzebne (głównie z punktu widzenia ekonomii i niewielkiego podniesienia możliwości). 

Pakiet modernizacyjny wozu obejmuje:

-      poprawę systemu zapewnianej ochrony;

-      wzrost możliwości i siły ognia;

-      zwiększenie świadomości sytuacyjnej załogi;

-      poprawę bezpieczeństwa jazdy;

-      zwiększenie komfortu użytkowania wozu w różnych warunkach działania.

Zaproponowano modułowy zestaw osłon Advanced Modular Armor Protection (AMAP) który składa się z następujących komponentów:

-      AMAP-B - zwiększający poziom ochrony przeciw pociskom podkalibrowym i kumulacyjnym wystrzelanym z armat o kalibrze do 125 mm oraz ppk;

-      AMAP-SC – zabezpieczający przed pociskami wystrzeliwanymi z granatników ppanc. oraz typu EFP;

-      AMAP-I – chroniący przeciw ładunkom improwizowanym powstałym na bazie 155 mm amunicji artyleryjskiej, minom i ładunkom  typu EFP;

-      AMAP-R – zabezpieczający przeciw subamunicji pocisków typu cargo;

-      AMAP-L – chroniący przed odłamkami pancerza i pocisków;

-      AMAP-M – zwiększający ochronę przeciw minom dennym ppanc., EFP, IED i niewybuchami;

-      AMAP-ADS – aktywny system ochrony.

Całość charakteryzuje się zastosowaniem zaawansowanych materiałów i technologii (w tym opancerzenia wykonanego w oparciu o nanotechnologię przez firmę IBD Deisenroth Engineering), modułowością, montażem poszczególnych komponentów w miejscach najbardziej narażonych na działanie środków, przeciw którym mają one służyć oraz masą całego zestawu do ok. 4 ton.

Innymi rozwiązaniami zwiększającymi przeżywalność/bezpieczeństwo użytkowania czołgu są zastosowanie podwieszanego do stropu, nowego siedziska kierowcy, osłony drążków skrętnych, zmiana konstrukcji magazynów amunicji (w tym rozdzielenie ich na większa liczbę niezależnych komór) oraz hamulec dowódcy wozu.

Czołg MBT Revolution w postaci oferowanej przez Rheinmetall jest wyposażony w system ROSY (ang. Rapid Obscuring System For Land Vehicles) zapewniający postawienie osłony w zakresie widma bliskiej, średniej i dalekiej podczerwieni, w zakresie widzialnym od 400 do 1000 nm oraz promieniowania laserowego od 550 do 1500 nm. Zastosowany w nim 40 mm granat ma masę 0,5 kg (zdolny do postawienia skutecznej zasłony w czasie do 0,4 sek. po wystrzeleniu) zapewnia osłonę w zakresie widma optycznego powyżej 15 sek. ROSY_L ISS (ang. Integrated Sensor Suite) umożliwia połączenie go z systemem sterowania zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia (ZSMU) lub akustycznym systemem detekcji strzału.

Jako czujnik ROSY może wykorzystywać system obserwacji zwiększający świadomość sytuacyjną Situational Awareness System - SAS (daje panoramę obserwacyjną w bezpośrednim sąsiedztwie pojazdu). Dodatkowo na wozie można zamontować system lokalizacji snajperów SLS i zakłócania IED.

W celu zapewnienia wzrostu możliwości ogniowych zastąpiono elektrohydrauliczne napędy stabilizacji armaty elektrycznymi oraz zaproponowano nowe rodzaje amunicji. Chodzi tu przede wszystkim o podkalibrową amunicje typu DM63A1 (z ładunkiem miotającym typu TIPS, niewrażliwym na zmianę temperatury zewnętrznej, przez co zwiększającym żywotność lufy i celność) oraz amunicję typu PELE i DM11/DM 11 RH31SQ wielozadaniowo-odłamkowo-burzącą z programowalnym/uderzeniowym zapalnikiem czy DM78 typu TPCSDS-T i DM88 typu TP-MP.

Dodatkowo na wozie proponuje się zamontowanie ZSMU z 40 mm granatnikiem automatycznym, 7,62 mm km lub alternatywnie 12,7 mm wkm.

Zwiększenie poziomu świadomości sytuacyjnej załogi czołgu,  poprawienie możliwości w zakresie wykrywania, identyfikacji i zwalczania  zagrożeń  oraz wzrost niezawodności i ułatwienie obsługi osiągnięto poprzez tzw. cyfryzację dotychczasowych analogowych systemów bazowych lub komponentów starszej generacji. Nowa magistrala cyfrowa zajmuje mniej miejsca (co wykorzystano montując w wieży klimatyzator),  pozwala na dalszą rozbudowę czy modernizację w przyszłości a przede wszystkim znacznie zwiększa możliwości wozu.

Zamiast dotychczasowego panoramicznego, dziennego celownika dowódcy PERI R17 zaproponowano przyrząd dzienno – nocny RDE SEOSS (Stabilized Electro-Optical Sighting System) z termowizorem III generacji Shapir i dalmierzem laserowym (taki sam termowizor zastąpił starszy WBG-X na stanowisku działonowego dając 40% wzrost możliwości zasięgu i jakości zobrazowania). RDE SEOSS zapewnia działanie w systemie „hunter-killer”, w zakresach widma 3-5µm lub 8-12µm oraz w szerokim polu obserwacji (m.in. od -120 do +450 a nawet  +700 w pionie). System SAS pozwala na automatyczne wygenerowanie kolorowego obrazu otoczenia czołgu, wykrywanie i śledzenie celów (z funkcją naprowadzania uzbrojenia na wykryty obiekt) oraz integrację z pozostałymi systemami wozu. W ramach modernizacji wieży zastąpiono również jej dotychczasowe napędy hydrauliczne  elektrycznymi (EWNA). Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami Rheinmetall prowadzono rozmowy o integracji rozwiązań proponowanych przez spółkę z polskim systemem zobrazowania termalnego, stworzonym przez PCO.

Nowe rozwiązania, zawarte w demonstratorze MBT Revolution dają wzrost szybkości wykrycia zagrożenia (scenariusz – teren zurbanizowany, cel - wyrzutnia RPG na dystansie 50 m) z obecnych 10 do 2 s, identyfikacji z 10 do 5 s oraz wypracowania danych dla oddania strzału z 13 do 6 s. Łącznie daje to czas reakcji w granicach 13 sekund wobec 33 sekund uzyskiwanych dotychczas.

„Cyfryzacja” pozwala na uzyskanie dużej wymienności podzespołów układów optoelektronicznych, co ma szczególne znaczenie w całym okresie eksploatacji. Ponadto każdy z członków załogi ma pełny dostęp do wszelkich danych uzyskiwanych zarówno przez systemy zamontowane na czołgu jak i przesyłane do niego za pomocą urządzeń łączności lub BMS oraz w przypadku stanowisk w wieży może przejąć kontrolę nad całym uzbrojeniem.

Dodatkowo proponuje się zamontowanie dla kierowcy nowego dzienno-nocnego przyrządu obserwacyjnego i analogicznej kamery cofania, nowego pulpitu kontrolno-informacyjnego, kierownicy oraz wydajnego systemu klimatyzacji i wentylacji (w tym  dla komór amunicyjnych) oraz  dodatkowego agregatu prądotwórczego (o mocy 17 kW redukującego liczbę akumulatorów z 8 do 6) oraz oświetlenia LED wnętrza czołgu.

Rheinmetall w pakiecie z modernizacją oferuje system wsparcia eksploatacji CLS (Contractor Logistics Support) w celu zapewnienia sprawności w całym cyklu życia (w tym np. podczas misji ekspedycyjnych), pakiety części zamiennych, organizację systemu wsparcia eksploatacji  czy systemu szkolno-treningowego (w oparciu o symulatory i trenażery).

Marek Dąbrowski

Reklama

Komentarze (42)

  1. xyz407

    Ten wybór to chyba celem edukacji. Nasze firmy posiadają obecnie kompetencje w zakresie T-72, PT-91. Choć nauka drogo nas będzie kosztowała (około 40 % ceny nowego leo ) to może wykształcą kadry do ich kompleksowej obsługi. Następny krok to montaż leopardów, co najmniej w ilości 24 szt. rocznie w Polsce i dla polskiej armii, ale już w wersji docelowej A6 i wycofywanie kolejno T-72 i PT-91. Tak nawiasem mówiąc, to już bym wycofał T-72, szkoda pieniędzy na ich utrzymanie.

    1. Plush

      Czy ponad 200 Leopardów wystarczy? Nie sądzę kolego. Nie jesteśmy Niemcami, Francja czy UK schowanymi daleko od Rosji. Jesteśmy wschodnią flanką i na tak małą ilość czołgów nawet najnowocześniejszych nie możemy sobie pozwolić. Wycofać ale w to miejsce wprowadzić WWO Anders?! Dodaj brak OPL dla naszych pancerniaków i sukces na katastrofę gotowy. Najłatwiej jest wycofać i zezłomować tylko co dalej?

  2. anakonda

    Rheinmetall wybrał do współpracu Bumar bo ten ma dobra przebijalnosc sejmową i potrafi przeforsowac nawet najabstrakcyjniejszy projekt ( przypomne tu historie nieszczesnych wuzków pod kraba kiedy to tylko dzieki nam ten projekt został zarzucony w innym wypadku pewno by go nam wpychali a nasi artylerzysci musieli by sie zaopatrzyc w parasole i maski tlenowe no i musieli by czasem popchac toto co samo jezdzic nie chcialo.)Kontrakty prowadzone przez bumar czytał bym dwa razy

    1. Qba

      Odwrotnie, to Bumar wybrał Rheinmetall

    2. zLoad

      A ja bym wspieral projekty bumaru od poczatku do konca. To nie zachodni sprzet ktory moze byc zdalnie unieruchomiony. Wiadomo to co oni zrobia na zamowienie dla naszego wojska ZAWSZE zadziala. Nie ma przy tym opcji zabijania rozbrojonych wlasnych zolnierzy, ktorym nagle sprzet odmawia posluszenstwa. Tak, tak wlasnie moze sie stac dzieki obcemu uzbrojeniu.

  3. Lord Godar

    Poczekamy ... zobaczymy , co konkretnie będzie obejmować modernizacja , bo to co w pełnym pakiecie jest to jedno , a nasze Polskie możliwości do inna rzeczywistość . Skoro już zdecydowali się na to konkretne rozwiązanie to dobrze by było , aby zrobili wszystko co można tylko poprawić ( i da to efekt na plus) , a wymaga w tej chwili "głębokiej" ingerencji w czołg , aby potem nie trzeba go było jeszcze raz rozbierać . Takie kwestie jak pancerz dodatkowy można zawsze zamontować za rok i będzie też dobrze . Tak samo amunicja , a dwa razy ściągać wieżę i ja ryć ponownie to już problem i koszt . Jeśli już coś od razu bym w starej wieży też robił w kwestii opancerzenia , to ewentualna wymiana zawartości kaset na coś nowszego i skuteczniejszego. Tak jak mówię , nie ma co się jeszcze podniecać ... zobaczymy niedługo co nasi zamówili dla Leo .

    1. anakonda

      na 20 lat ta modernizacja wystarczy a pozniej trzeba bedzie flote wymieniac na nową lub inny sprzet bo nie wiadomo w ktorym kierunku pojdzie technologia. teraz bym sie skupil na gepardzie i mozliwosci wykozystania dodatkowego pancerza pozyskaneo droga modernizacji leopardoww właśnie

    2. zLoad

      Wymiana kaset? Czy w kasetach moze byc oprogramowanie do Leopardow? Zblizeniowy update software? By bylo jeszcze prostsze niz laczenie sie zdalne maszyn z berlinem. I niemal nie do wykrycia.

  4. ronin

    Po co pchać miliardy o ochronę załogi zamiast zrobić coś bezzałogowego zdalnie sterowanego ?

    1. dropik

      drony są przereklamowane

    2. zLoad

      Jak bys nie zauwazyl , to te czolgi prawdopodobnie sa zdalnie sterowane. Trzeba zapytac technikow i inzynierow ktorzy mieli z nimi stycznosc(choc prawde i tak zapewne zna jedynie producent).

  5. zLoad

    Zdalnie wylaczane maszyny. Bezpieczenstwo uzytkowania (dlatego wczesniej poparzyly tych zolnierzy). Komfort z obslugi (zeby nikt nie protestowal) Brak amunicji produkowanej w kraji (srodek delikatnego nacisku). Im szybciej zaczniemy produkowac wlasne tym szybciej staniemy sie liczacym krajem na swiecie. Jak wojskowym nie szkoda wsadzac do tego wlasnych zolnierzy to ja juz nic nie powiem. Chyba jestem jedyna osoba tu ktora jasno widzi ze ten sprzet jest dla nas po prostu ZAGROŻENIEM.

  6. Viggen

    Pokrewny temat to podpisane dostawy przez Works11 Michał Lubiński WP 120-mm armat czołgowych wykorzystywanych w Leo 2 o dł. 44 kalibrów, Dodatkowe opancerzenie przodu wieży, z niemieckiej spółki IDB, ma być licencyjne produkowane w spółce Rosomak.

    1. rydwan

      no i o to wlasnie idzie najbardziej newralgiczny pukt a zamienniki beda nasze i mozna by je wykozystac przy gepardach np .Dla przypomnienia gorącym głowom nie odrazu Rzym zbudowano i w razie w. inne kraje urzycza nam brakujacego sprzetu tak ze modernizacja musi byc przeprowadzana rownoczesnie z rozwojm naszej gospodarki inaczej nawet zakup najlepszego uzbrojenia to bedzie tylko oslabianie samego siebie bo zawsze bedzie czegos brakowac..Zastanawia mnie tez fakt czy nie bylo by dobrym pomyslem pozyskanie slowacko czeskiego Sakala jako bwp choc z tym pomyslem zawsze mozemy poczekac i zostawic go sobie na wszelki wypadek a samemu cos probowac zrobic byle to cos nie okazalo sie li tylko dojeniem naszego skarbu panstwowego czyli nas

    2. madmaxx

      W wozach wymagających wymiany lufy moim zdaniem powinno się zainwestować w L55.

    3. bender

      A wiesz, ze umowa z Works11 obejmuje dostawe TRZECH luf do 30 listopada 2017? Chyba nie ma nic pokrewnego w zamowieniu na lufy i umowie na modernizacje.

  7. poznaniak

    do tych co narzekają powiem że po tej modernizacji po raz pierwszy w historii nasza armia będzie miała czołg na światowym poziomie.popatrzcie co mają na stanie armie Czech ,Słowacji,Rumunii,czy Bułgarii.

    1. cynik

      nie wspominajac o burkina faso

    2. Gen. Mączek

      Ale to nie sa nasi potencjalni wrogowie...

    3. Davien

      A jakie to Czesi maja nowoczesne czołgi?., bo chyba nie chodzi ci o te 32 T-72M4Cz

  8. Mireq

    Nowy szef MON, i jakoś decyzje można podejmować.

    1. Wojmił

      to nie jest decyzja tego szefa MON...

    2. Max Mad

      Które zapadły w 2014 roku... faktycznie osiągnięcie.

  9. Gottard

    Bardzo dobrze niech Niemcy się wezmą natychmiast za modernizację bo inaczej nic nigdy nie ruszy, a wyjdzie taniej. Natomiast co z podstawowym typem pancernym czyli T-72M1? Przypominam że T-72M1 mają lepsze wyniki w strzelaniu niż PT-91. Bierze się to z tego że do szalonych błędów fatalnej armaty i systemu stabilizacji SKO Drawa szarpie po swojemu i dorzuca kolejne - efekt taki ze podczas strzelania w ruchu nie da sie w nic trafić. Albo je zdeklasować do roli wozu wsparcia piechoty i na stale sparentować z BWP-1 na szczeblu kompanii w stosunku 1/2 (a pozyskać kolejne prawdziwe MBT jak Leosie czy Abramsy) Albo konkretnie zmodernizować T-72M1: armata + systemy stabiliazacji z Malaja lub z Ukrainy, dospawać na wieży IVIS, nowe polskie SKO + system ciągłego justowania celownik-armata, nowa organizacja stanowiska dowódcy ze stałymi peryskopami i innym włazem jak w Leopardzie. Power-pack od Malaja, ukraiński 6TD lub koreański (od nowego Kraba) i dodatkowy lekki polski pancerz kompozytowy z 2012 (co da nowy wygląd zewnętrzny wozu) + ekrany przeciwkumulacyjne, APU, nawigacja GPS, kamery kierowcy obserwacji bok-tył. I niech polski tzw. przemysł zbrojeniowy robi takie modernizacje a na okrągło jak USA z M1 Abrams - 20-30 szt. rocznie - zamiast siedzieć z założonymi rękami i doić kasę z budżetu za nic.

    1. madmaxx

      Co do T72M: o armatach 2A46m nie będę się rozpisywał szerzej, zrobiłem to w innym wątku, w każdym razie rozkalibrowanie lufy następuje po ok. 200 strzałach amunicją bojową APFSDS, armaty Rhm120 i RUAG CTG 120 dopiero po ok.800 strzałach. Co do hydraulicznych napędów wieży i stabilizacji armaty - jak się ładnie palą i jak groźne powodują oparzenia wiedzą chłopaki z załogi spalonego leo. Błąd stabilizatora w poziomie przekracza 5 metrów, w piomie wynosi ok. 2,8 m, więc pisanie o spisywaniu się w strzelaniu w ruchu z T72M i polskim PT91 zakrawa na dowcip, oba typy wozów mają te same stabilizatory i ten sam typ armaty. Przy modernizacji zabawa z wypruwaniem hydrauliki i montażu elektryki to znaczny koszt, dlatego elektrykę miały montowane tylko fabrycznie nowe PT91, nie modernizowane. W grę wchodzi wymiana wieży na bezzałogową Falcon2, co rozwiązuje problemy z armatą, stabilizacją, odpornością balistyczną wieży, SKO, celownikami itp, niestety nie wiem, ile sobie Jordańczycy za nią cenią. Co do silników: Powerpack od Malaja nie wchodzi w grę, zakład produkujący silniki S1000 spychacze zrównały z ziemią po 2009 roku. 6TD-2 wejdzie, 6TD-3 nie wejdzie, poza tym trzeba dobrać do niego skrzynię biegów i wprowadzić przeróbki komory silnikowej, co zajmie czas i spowoduje kolejne niepotrzebne wydatki. To samo tyczy się silnika od Kraba, nie koreańskiego, lecz niemieckiego MTU MT881 Ka500. W grę wchodzą gotowe rozwiązania typu powerpack od Finów(Wartsila V8X+skrzynia Renk ESM350) lub Francuzów(szwedzki silnik Scania DI16+ ta sama skrzynia) bez konieczności przeróbek kadłuba. Widziałem co Amerykanie robią z Abramsami w Limie(oczywiście nie wszystko), twierdzą, że nawet tak zaawansowana modernizacja jest dużo bardziej opłacalna od zakupu nowych MBT, w porównaniuz tym to co piszę o moderce T72M to pikuś.

  10. Wojmił

    Tylko bez piania z zachwytu nad Antonim... to nie on jest autorem tej modernizacji... podpisanie tej umowy było zaplanowane zanim odbyły się wybory...

    1. Wawiak

      Może jestem laikiem, ale IMO detale techniczne ustalają zwykle specjaliści, a nie politycy. Politycy co najwyżej podejmują wiążące decyzje - posiłkując się zdaniem specjalistów...

  11. ern

    Nie wiem czy po wypowiedzi niemieckiego ministra finansów który chlapnął już oficjalnie co Niemcy zamierzają zrobić w kwestii obronności na kontynencie warto się pakować w jakiekolwiek interesy militarne za Odrą.

    1. xyz407

      Chyba warto. Niemcy też rozumieją, że silniejsza Polska to dla nich bezpieczniej, a dodatkowo dobry interes mogą zrobić. Tak więc trzymam kciuki za współpracę. Na początek Leopardy i Pumy.

  12. gustlik pieroński

    ... wszystko jest ok... byle ten polski "pakiet", pod rządami pana antoniego, nie uczynił z leopardów 2a4... leopardów 2 w wersji t-34.

  13. były_kanonier

    Bez nowej armaty zastosowanie najnowocześniejszej amunicji będzie iluzoryczne. Bez częściowej wymiany starego pancerza taka sama będzie odporność czołgu na trafienia. Samo montowanie dodatkowego pancerza zewnętrznego powiększy gabaryty i ciężar wozu wpływając negatywnie na jego mobilność i czas wejścia do walki (m.in. taki pancerz trzeba będzie demontować przed transportem drogowym czy kolejowym, ograniczy on też użycie czołgu w każdym terenie). Nic nie mówi się o wymianie kół nośnych z aluminiowych na stalowe, a także o koniecznym wzmocnieniu zawieszenia. Brak też mowy o zwiększeniu odporności pancerza stropu wieży. Budzi też obawy ogólnikowe stwierdzenie dot. systemowego pakietu wsparcia eksploatacji - czy będzie on nadal w niemieckich czy polskich rękach. Nie precyzuje się też kosztów jednostkowych i całościowych tego przedsięwzięcia.

  14. Takkk

    Ile kosztuje używany Leopard plus jego modernizacja a ile nowy, niewymagający modernizacji? Z uwzględnieniem czasu eksploatacji. Pewnie znowu zrobiliśmy słomiany interes.

    1. trzeba byc elastycznym i łapać okazje !

      No właśnie, krotka i szybka kalkulacja ! Jeszcze lepiej jakby skalkulowac operacje sprzedazy tego co miałoby byc modernizowane ( nie wiem czy nie ma jakiegoś zakazu ) oraz tych co nie podlegaja modernizacji i zakup nowiutkich tj.tych co ich sprzedaz wstrzymano do arabów. Ja wiem ze tych nowiutkich dla arabów A7 miało byc coś 800 szt ale ile by to kosztowało: zakup tych 800 szt sprzedaz wszystkich leopadrów obecnie posiadanych oraz porównanie kosztu zakupu 1 szt. A7 do kosztu obecnie uzywanych wraz z kosztem modernizacji na 1 szt. ? Pewnie kwotowo wyszłoby to więcej ale otrzymalibyśmy najnowocześniejsze czołgi i większej satysfakcjonujacej ilości ! Ile trzebaby dołozyć na taki deal ? To pewnie juz i tak niemożliwe do realizacji bo te 800 szt. A7 juz sa niedostepne !

  15. okm

    bardzo dobrze. lepiej 280 leo w miare nowych niz nic. no i warto by z t-72 porobic z 250 pt-91 zeby w sumie bylo ok 500 w miare nowoczesnych czołgów a i ludzie mieliby prace

    1. Hammer

      Pełna Zgoda. "Czysty" T-72 na złom lub wykorzystać podwozie i zrobić a'la BMPT Terminator. PT-91 Poprawić ile się da i pieniędzy nie żałować (bo nowych Tanków jeszcze długo nie zobaczymy) a uzbrojone w Spike Rosomaki czołgu nie zastąpią.

  16. Roy

    Tak wszyscy piszą o wymianie luf na L55 ale wiedzę, że nikt nie wie, że sprawa się nie kończy na prostej wymianie lufy. Zmian jest więcej, szczególnie, że odrzut jest większy.

  17. Partyzant

    Wiecie że taki Super -czołg można zniszczyć butlą z gazem ukrytą w ziemi lub beczce z wodą.Nawet najnowsze Abramsy i Merkavy płoną. Jak? FAE. Czołgi to dziś są dobre do straszenia cywilów-Stan Wojenny. A na Wojnie rozwala się je tak:Tank hunters of Syria - compilation

  18. Kamil

    Prawda jest taka, że jedyna sensowna modernizacja Leopardów to modernizacja ich do standardu 2A7+, w przeciwnym razie nadal będziemy w posiadaniu czołgów zacofanych technologicznie. Dotyczy się to zarówno 2A4 jak i 2A5. Na tym powinien zakończyć się temat wywodów co zainstalujemy na naszych czołgach. Oczywiście do tego potrzebujemy amunicji z prawdziwego zdarzenia i tutaj wchodzą w grę pociski stworzone przez Niemców pod Leopardy (mniejsza zużywalność luf przy pociskach stworzonych przede wszystkim do nich). Inna kluczową kwestią jest zastąpienie naszych PT91 i T72, oczywiście marzyć można o najnowszej wersji Abramsa ale nasza zacofana gospodarka tego nie wytrzyma.

    1. Qba

      Nie stać nas na modernizację do 2A7+

    2. Franz Guderian

      Calkowita racja! Celem każdej modernizacji nie może być produkt na wczoraj, tylko na jutro! Naszym potencjalnym wrogiem nie będzie jakieś państwo III świata, tylko państwo uzbrojone w miarę nowoczesne czołgi, więc celem modernizacji musi być możliwość naszych czołgów prowadzenia równorzędnej walki, a jeszcze lepiej, uzyskanie przewagi jakościowej nad sprzętem przeciwnika. Niby proste, a jednak nie..

    3. ładowniczy

      Warto wiedzieć Kamilu, że kiedyś, ładnych parę lat temu Leopard 2 zmierzył się z Abramsem na jednym z poligonów US Army, bodaj w Nowym Meksyku. Rywalizacja była ostra, bo zwycięzca mógł liczyć na spory lukratywny kontrakt. Leopard 2 wówczas przegrał, ale wszyscy (i uczestnicy i sędziowie) wiedzieli, że przegrał politycznie, a więc nieuczciwie. Dlatego nie wylewaj łez na Ambramsem i cisz się z tego co jest.

  19. Kamil

    Czy nasze T72 są podatne jeszcze na modernizację? Otóż czy lepiej byłoby je pociąć na przysłowiowe żyletki i kupic nowy czołg czy wstawić armatę 120mm i poprosić Ukrainę o modernizację tak jak robią to od lat ze swoim sprzętem? Nie można ukryć, ze jeżeli chodzi o modernizację ZSRR-owskiego złomu to mają potencjał i profesjonalizm

  20. WARS

    pro-sowietom "zdradze" tajemnice: ta "dziura" bedzie lapala sowieckie pociski i je odstrzeliwala(tak to opisuja w GW czyli odpowiedniku Komsomolskiej Prawdy) ;)))))) Czy czolg musi byc ladny ? To pytanie do tych co mysla...

  21. Orkan

    Nie ma sie co podniecac. To co oferuje Rheinmetall a to co wybierzemy do zmiany w naszych maszynach to beda dwie rozne sprawy. Oby nie okazalo sie ze stac nas tylko na wymiane lampek w srodku na ledowe, zamintowanie nowej radiostacji i nowe malowanie zewnetrzne. Patrzac chocby na modernizacje Mig-29 czy Su-22 tak wlasnie moze byc...

    1. Zdzich

      Żeby się nie okazało, że się mylisz jak zwykle.

    2. Qba

      Ta modernizacja i remont mają kosztować po 8 mln $ na każdy czołg.

  22. Maniutek

    Dokładnie tak jak opisał to kolega Kamil. modernizujemy po to aby modernizować. To takie polskie.

  23. Wrc

    To trzeba było podpisać...

  24. Krzysiek

    Nawet słaba decyzja jest lepsza o braku decyzji to stara prawda.

    1. Zdzich

      Lepiej się nie odzywać i udawać mędrca, niż rozwiać wszelkie wątpliwości jakąś "starą prawdą".

  25. Lewkon

    Właśnie Antek. Umowa była negocjowana za poprzedniego rządu z rożnymi oferentami ale WŁAŚNIE ANTEK WYBRAŁ OFERENTA

    1. Remik

      Z jakimi 'oferentami' poza PZG jeszcze negocjowano ?

    2. Max Mad

      Antek nic nie wybierał, rozmowy z Rheinmetall toczyły się już od dawna i precyzowano zakres umowy. Jedyny wkład Antka to jest podpis pod przyszłą umową jak przejdzie przez Ministerstwo Gospodarki i zostanie zatwierdzona. Na ten moment realizuje jedynie program modernizacyjny który opracował "poprzedni rząd" i nic nowego nie wniósł. Przypisywanie sobie czyjejś roboty jest kiepskie.

    3. reen

      Poza tym, umowa mogłaby być podpisana po 2015 roku. Wtedy pieniądze z 2015 wróciłyby do budżetu.

Reklama